dokladnie jak pisze Anderka dzis mam 11fl,ja mam 12 fl ,wiec moze albo0 zrobie test w niedziele ,albo dotsane @ ,jutrzejsza tempka wszytsko pokaze :)))
Treść doklejona: 23.03.12 15:25 Onekiss-ja rowniez trzymam kcuki tylko jeden fl nas rozni :)))
a ja mam 13 dc i jutro też dla mnie testowanie i może coś już będę wiedziała bo mam dość emocjonujący pierwszy cykl z clo:). Szkoda, że nie mogę zobaczyc wykresów Pomarańczki i OneKiss, też bym kibicowała......
cześć dziewczyny podczytuję Was już od ponad miesiąca i coraz więcej się dowiaduję :) fajnie, że jest takie forum, szkoda, że tak późno tu trafiłam obserwuję się po raz pierwszy więc mogę popełniać błędy moje pytanie jest takie: robiłam dziś progesteron i wyszedł 6,23 - czy nie jest trochę niski? dziś mam 6fl a jak na razie zakładając, że mój cykl trwa 31dni to moja fl trwa 11dni. Napisałam zakładając bo zazwyczaj cykl trwa 31 dni ale czasami potrafi się wydłużyć do max 38 i na moim wykresie nie ma takiego wyraźnego skoku temp jak u Was - też nie wiem dlaczego, no i test owu wyszedł mi pozytywny dopiero 23dc i wtedy też moja szyjka była taka jak powinna być podczas owulacji - to wszystko dziwne, może po prostu wydłuży mi się cykl i może powinnam zrobić progesteron później ( szkoda tylko, że nie wiem ile trwa moja fl)
HEJ!!! Czasnadziei dokladnie cie rozumiem co do ginow tutaj w niemczech no i badan. Tez mieszkam w niemczech i chodze do polskiego lekarza ale nie jestem zadowolona bo jak juz wyprosilam badania to zrobil je oczywiscie nie wten dzien co trzeba bo oni schamatami mysla ze wszystkie maja 28-30 dniowe cykle a mi sie zdarzaja dlugie. Musialam sie upomniec o kopie ale dostalam. Tu w ogole musisz sie o wszystko upomniec!!! masakra a teraz jade niebawem do polski i chce wszystkie badanka porobic bo tutaj nie dojde do niczego. Zawsze u nich jest wszystko ok. Onekiss ciesz sie dluga faza lutealna bo ok rozumie ze musisz dluzej czekac ale za to tym dziewczynom co maja krotka to trudno zajsc w ciaze, oczywiscie mowie o mniej niz 12dni. Pomaranczka, addiktive trzymam kciuki za pozytywy!!!!
No tak:). Test z moczu strumieniowy wyszedł dodatni a beta 18,13 mlU/ml. Jest to bardzo niski wynik i do tego mój progesteron poniżej 10 ng/ml więc powiem szczerze, że martwię się, że jednak przyjdzie @. ... Bardzo marzę o tym aby poniedziałkowa beta hcg była już ładniejsza. Na domiar złego mam dość cienkie endometrium...a więc kilka niezbyt dobrych czynników. pozostaje mieć nadzieję , że jednak wszystko będzie dobrze. Tak sobie tłumaczę , że może u mnie była późna implantacja na co wskazuje plamienie i stąd jeszcze jest niska beta.
<span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 24.03.12 16:24</span> Onekiss dziękuję :). Pomaranczko może za wcześnie jeszcze jest na test u Ciebie ?
Addictive co za super wiadomość. Trzymam kciuki, żeby poniedziałkowa beta była dużo wyższa
Pomarańczko, może jeszcze nie wszystko stracone. Warto zatestować jeszcze raz.
Ja myślałam, że w tym cyklu odpadam. Ostatnio miewałam owulację 12dc, ale w tym cyklu wykres pokazał mi 16dc, czyli wtedy kiedy było serducho Prowadzę drugi wykres na fertilityfriend, bo muszę przyznać, tego tutaj jeszcze nie umiem samodzielnie interpretować. Muszę przysiąść i pouczyć się. Nie robię sobie jakoś specjalnej nadziei. Dzisiaj 7 dfl, więc przede mną prawdopodobnie jeszcze 5 dni. Raczej nastawiam się na @. Piersi bolą mnie od kilku dni i mam uczucie za za chwilę eksplodują, a to raczej znam na @
ale temperatura mi spada ,wiec niema innej opcji....
Treść doklejona: 24.03.12 17:05 Juz wlasnie przechwilka ,myslam ze juz dostalam,podbrzusz emnie pobolewa jak na @ ,poszlam do ubikjacji i zalewa mnie sluz ,jakis bialawo,zoltawy -zadnej inekcji niemam....wiec niewiem co to za ilosci :d
Hej, u mnie stres bo dzisiaj rano zrobiłam znowu betę i czekam na wyniki. Test ciążowy o czułosci 25 ml wyszedł mi pozytywny w przeciągu minuty więc mam nadzieję, że i ta moja nieszczęsna beta będzie dzisiaj wyższa. Trzymajcie kciuki......
Pomarańczka25 - przykro mi, że test nie pokazał wymarzonych kreseczek. Rzeczywiśćie idź do lekarza, zrób badanka zawsze będziesz miała większą wiedzę o sobie i swoim organizmie. Addictive - z niecierpliwością czekam na wyniki dzisiejszej bety. Ja też pobierałam dziś krew na badania, myślałam przez chwilke o becie ale stwierdziłam, że nie będę kusić losu. Zaciskam kciuki za odpowiedni przyrosti wtedy będę oficjalnie gratulowąc i cieszyć się razem z Tobą.
Daganow...domyślam sięże to bardzo boli...na wszelkie możliwe sposoby ale...wszystko będzie dobrze... :)))))) Mówię Ci to ja...krwawiąca nie wiadomo czemu od 18dc :))))))
dagnow2774 bardzo mi przykro, że to cie spotkało. Mam nadzieję, że organizm szybko dojdzie do siebie, a drugi jajnik i jajowód wynagrodzą stratę. Przytulam cie mocno, i trzymaj się ciepło.
Dagnow: czekałam na wieści od Ciebie.... okropnie mi przykro, że takie wiadomości nam smutne przekazujesz jesteś dzielną kobietą... odpoczywaj teraz i nabieraj siły .... masz jeszcze jeden jajnik i tak samo wierzę, że los Ci się odmieni na lepsze już w krótce
Eh, do dupy dlaczego tak się dzieje i dlaczego od razu muszą wszystko usuwać, ja tego nie pojmuję. Zaczynam się stresować jutrzejszą tempką, 3 dni do końca cyklu mi zostały...
czytam od jakiegoś czasu Wasze wypowiedzi na forum i również trzymałam kciuki za Dagnow. Dagow nie załamuj się, jeszcze się wszystko ułoży. Ja też mam tylko jeden jajnik. Po operacji miałam farmakologicznie wstrzymywaną owulację (tabletki hormonalne). Po tej kuracji owulke przestałam mieć w ogóle. Od dwóch miesięcy jestem na bromku i widzę wreszcie dla siebie szansę. Wczoraj monitoring pokazał ładny pęcherzyk dominujący 22mm w 9dc. :) nie martw się, z jednym jajnikiem też da się żyć :) Trzymaj się kochana. Nie poddawaj się.
Dagnow, jeszcze będzie dobrze. Moja koleżanka z jednym jajnikiem i jajowodem za moment rodzi, więc zawsze jest szansa. Dodam, że ona też jest po pierwszej ciąży pozamacicznej, o której nie wiedziała...
A ja zapytam inaczej, czy jak jest ciąża pozamaciczna to trzeba usunąć jajowód? Czy ktoś wie coś więcej jak to się odbywa, jakie są przyczyny takiej ciąży pozamacicznej i jak to szybko wykryć?
Treść doklejona: 28.03.12 09:19 Dziewczyny, widzę, że trochę tu pustawo. U mnie tempka już opada, kończy się 11 cykl starań. Smutno mi strasznie.
Motylku nie łam sie jeszcze.... cykl trwa jeszcze u Ciebie,. Poczekaj ze smutaniem
Motylku przeciez wiesz, ze my razem na jednym wózku jedziemy i tak samo chyba długo. U mnie wiosna rozświeciła nastrój i nawet negatyw za niecałe 2 tyg mnie nie połozy na łopaty. Ty tez sie nie dawaj.... damy radę.... Nasze dni nadchodzą.... wielkimi krokami Motylku :).
Motylku nie łam się...wiem, że to łatwo powiedzieć, ale wiara potrafi zdziałać cuda...Ja sie starałam od 11 miesiecy z jednym cyklem bez starań - na hsg, i często miałam smutne dni ale mój mąż zawsze mi powtarzał, że nam sie na pewno uda i on w to wierzy bardzo. Pewnie mi ta jego pewność trochę pomogła, ale myślę, że dopiero jak trafiłam do mojej obecnej ginki poczułam, że ona mi pomoże i moje nerwy się uspokoiły, przestałam się zamartwiać. A ostatnio jeszcze nie wiedząc, że jestem w ciaży spotkałam się z nią żeby przepisała mi clo na kolejny cykl i poradziła mi, żeby pić codziennie melisę. Może to i brzmi śmiesznie, ale powiedziała, że ma wiele pacjentek, które zaszły "na melisie". Takze polecam, ja też teraz popijam żeby się nie martwić:)
Addictive, jak tylko mi pod wykresem o tej melisie napisałaś to ja od razu stosuję, dzisiaj już 3 dzień będzie. Wczoraj to nawet dwie wypiłam. Ja się nie łamię, po prostu smutno mi, każda z Was na pewno to przeżyła i to nie raz. Nie ma płaczu, łez - tylko taki smutek. Minie. Ja tylko mam dylemat bo niewiem co dalej. Lekarz zaleca miesiąc spokoju i od maja myslimy dalej, a ja już sama nie wiem czy nie iść do kliniki, czy jeszcze próbować... Macie jakies limity wyznaczone? po takim i takim czasie idę do kliniki? Ja już jestem mocno zniecierpliwiona, a to też nie pomaga ;(
Ja JUŻ limitów nie mam. Rok wystarczył by sie z nich wyleczyć . Juz nie będę chodziła po lekarzach tylko poczekam na to co przyniesie mi los. A przy okazji.... u mnie jaja... fl się zaczęła a ja 5 dzien z rzędu mam test owu mega, mega pozytywny.....