Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthormomigj
    • CommentTimeJul 15th 2012
     permalink
    Hej dziewczyny,co tu taka cisza......?
    Ja niestety zaczełam kolejny cykl z Clo,już nawet nie liczę i nie próbuję łudzić się że zakończy się pozytywnie.
    W moje życie wkradła się apatia,nawet już niema łez,żeby się wybeczeć i ulżyć sobie...smutek,smutek i jeszcze raz smutek,połączony z bezsilnością ;(
    A co u Was?
    --
    •  
      CommentAuthorOneKiss
    • CommentTimeJul 15th 2012
     permalink
    Ja czekam na laparoskopię. Termin w czwartek . . . bardzo się boję :sad:
    Chciałabym, aby już był piątek, wtedy jak wszystko będzie dobrze wyjdę już do domku i będzie po wszystkim.
    --
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeJul 15th 2012
     permalink
    OneKiss, bardzo dobry krok! czy wcześniej sprawdzałaś drożność innym sposobem - hsg itp? Mocno trzymam kciuki za powodzenie i daj znać koniecznie jak było bo ja również mam w planie ten zabieg we wrześniu. Panicznie boję się narkozy, chciałabym najpierw sprawdzić drożność z kontrastem, sama już nie wiem..
    --
    •  
      CommentAuthorOneKiss
    • CommentTimeJul 15th 2012
     permalink
    mk28dni ja już miałam hsg ( w listopadzie 2011). Wyniki były dobre, jajowody drożne, macica prawidłowej budowy.
    A teraz czeka mnie laparo.
    Pewnie, że dam znać jak było. Zdam dokładną relację.

    Ja też własnie boję się narkozy i wstydzę się tych wszystkich czynności, co będą mi robić przed laparoskopią :shamed:
    --
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeJul 15th 2012
     permalink
    Hmm.. skoro wszystko było ok to laparoskopia jest zasadna? Nie myśl że cię zniechęcam, absolutnie, po prostu jestem ciekawa z czym i ja mogę się liczyć.
    --
    •  
      CommentAuthorOneKiss
    • CommentTimeJul 15th 2012
     permalink
    Spokojnie, nie znięchecisz mnie :wink:
    Jestem zdecydowana i idę, okrutnie się boję i wstydzę, ale idę.

    Zasadne jest, ponieważ może pokazać czy czasem nie mam endometriozy, może ponakłuwają mi jajniki ( czytałam, że tak czasem robią).
    Jest to bardziej inwazyjny zabieg niż HSG, ale powie więcej o przyczynach mojej niepłodności.
    Mam przynajmniej taką nadzieję.

    Wiem, że niektóre dziewczyny od razu decydują się na laparoskopię, bo wtedy wszystko jest za jednym razem. Ja najpierw miałam hsg, bo wtedy myślałam, że to wystarczy, że na pewno później zajdę w ciąże, ale niestety tak się nie stało.
    --
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeJul 15th 2012
     permalink
    Mój lekarz też namawia mnie na laparoskopię, tylko tchórz ze mnie :) No nic, będę czekać jak na szpilkach na wieści od ciebie :) Powodzenia jeszcze raz!
    --
    •  
      CommentAuthorOneKiss
    • CommentTimeJul 15th 2012 zmieniony
     permalink
    Nie dziękuję, żeby nie zapeszyć :wink:

    Nie ma większego tchórza ode mnie, ale jak trzeba to trzeba, dużo mi wytłumaczyły moje przyjaciółki własnie z 28 dni i moja ginka, ktorej ufam jak nikomu innemu. Dobry lekarz mi się trafił.
    Teraz chowam strach do jednej kieszeni, wstyd do drugiej i idę :peace:

    Ale jak tylko pomyślę o tym, co mnie czeka to mam taki ucisk w żołądku jak przed obroną pracy mgr.
    Stresuję się, ale myślę, że to normalne.

    Obiecuję zdać bardzo dokładną relację :kissing:
    --
    •  
      CommentAuthorHappy_mum
    • CommentTimeJul 15th 2012
     permalink
    OneKiss -powodzenia bedzie dobrze :)
    Wiem ze niema prownania ,ale ja jestem po laparoskopii woreczka i tez strasznie sie balam zabiegu szpitala ...
    A naprawde niema czego :)

    trzymam kciuki :)
    I pozostalym dziewczynom zycze powodzonka w starankach :))
    --
    •  
      CommentAuthorOneKiss
    • CommentTimeJul 15th 2012
     permalink
    Pomarańczko dziękuję :kissing:

    Ja mam nadzieję, że też własnie powiem mk28dni jak już będę po :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorHappy_mum
    • CommentTimeJul 15th 2012 zmieniony
     permalink
    OneKiss: Pomarańczko dziękuję :kissing:
    :hugging::kissing:
    --
    •  
      CommentAuthordona79
    • CommentTimeJul 15th 2012
     permalink
    hej dziewczyny dawno mnie tu nie bylo, ale czytam was regularnie i oczywiscie trzymam za wszystkie bez wyjatku kciuki!!!! One KIss nie ma czego sie bac jesli chodzi o laparoskopie na prawde!!! wiadomo ze wszystko przed i po laparo jest malo przyjemne i mozesz miec strach ale ja podchodze do tego tak ze lepiej sprawdzic i wiedziec z czym sie walczy!!! w styczniu mialal swoja laparo wycinanie cysty endometrialnej i powiem ze wiadomo kazde op jest stresujace i zwiazane z nieprzyjemnymi rzeczami ale co sie robi dla marzenia jakim jest dzieciatko:) wiec glowa do gory!!! jak chcesz poczytaj sobie o mojej laparo w komentarzach pod cyklem z laparo dokladnie opisalam jak to wszystko u mnie wygladalo. Jesli chodzi o mnie cyste mi wycieli, walcze o dzidzie po laparo juz 4 cykl, i w tym mialam pierwsza IUI a jutro dowiem sie czy sie udalo... pozdrawiam wszystkie tutaj obecne staraczki i oczywiscie tylko czytajace, dziewczyny jestem 100% pewna ze kazda z nas kiedys otrzyma ten dar bycia mama!!!! wierze w to!!!
    •  
      CommentAuthorOneKiss
    • CommentTimeJul 15th 2012
     permalink
    Dona już lecę do Ciebie poczytać :thumbup:
    --
    •  
      CommentAuthordona79
    • CommentTimeJul 16th 2012
     permalink
    chcialam tylko napisac ze pierwsza IUI niestety u mnie sie nie powiodla wiec walczymy dalej!!powodzenia dziewczyny!!!
    •  
      CommentAuthorOneKiss
    • CommentTimeJul 16th 2012
     permalink
    Dona bardzo mi przykro :sad:
    --
    •  
      CommentAuthorEfiaa
    • CommentTimeJul 16th 2012
     permalink
    Dona, mnie też przykro. OneKiss, nie ma się czego bać. Ja to dopiero jestem tchórzem! Z laparo zwlekałam parę lat, bo tak się bałam... :)
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeJul 16th 2012
     permalink
    Dona, wysłałam ci wiadomoś,ć na skrzynkę, nie chcę zaśmiecać forum a mam pytanie o endometriozę. Z góry dzięki za odp.
    --
  1.  permalink
    a ja zwlekam z gin bo nie wiem kiedy isc z ta fl ze mam krotka
    --
  2.  permalink
    OneKiss, powodzonka :)))

    dziewczyny , nie pamietam kiedy mam isc na badanie prolaktyny...w jakim to dniu cyklu sie robi?
    --
    •  
      CommentAuthorOneKiss
    • CommentTimeJul 17th 2012
     permalink
    Dzięki dziewczyny.

    CzasNadziei ja robiłam badania prolaktyny różnie, raz w fl, a raz na początku cyklu. Z tego, co jednak mówiła mi moja ginka, badanie to robi się na poczatku cyklu, ponieważ w czasie owu i przed @ prolaktyna może wzrastać.
    --
  3.  permalink
    aha, bo mi gin powiedzial ze mam przyjsc na badanie cos kolo 22 dc i w sumie zglupialam czy dobrze zapamietalam kiedy mam isc na te badanie.....
    --
    •  
      CommentAuthormomigj
    • CommentTimeJul 17th 2012
     permalink
    Ja mam takie info,że prolaktynę,jak i progesteron, należy badać w połowie fl (7 dni po skoku),czyli dobrze zrozumiałaś ginkę,oczywiście biorąc pod uwagę,że masz cykle 28 dniowe :)
    --
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeJul 17th 2012
     permalink
    Dziewczyny, pytanie mam... (o, coś nowego, Mk ma pytanie :):):))
    Jak się czujecie w II fazie cyklu? Ja nie wiem czy moja psychika nie sfiksowała od tego wsłuchiwania się w siebie. Wyszukiwanie nowych objawów powoduje że zaczynam się zastanawiać czy wogóle jest we mnie coś zdrowego :) to już staje się nudne.
    Czy też bolą was czasami brzuchy, czasami macie gorszy nastrój, bolą was piersi? Czujecie czasami takie hmm, napęcznienie w środku? Czy może przeciwnie, w II fazie macie święty spokój ze zdrowiem i czujecie się super aż do okresu? Napiszcie jakie macie drugofazowe objawy :)
    --
    •  
      CommentAuthorEfiaa
    • CommentTimeJul 17th 2012 zmieniony
     permalink
    Ja mam zazwyczaj kiepską 2 fazę. Napięcie w klatce, nudzenie w podbrzuszu, jakaś taka ociężała i bardziej wściekła jestem, czasem mnie wysyfi. Może to też podświadomość, że jednak @ się zbliża. W sumie czekam na nią jak na jakąś ulgę wielką... (paradoks, no nie?). Pierwsza faza jest ok. Dużo energii i więcej optymizmu.
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeJul 17th 2012
     permalink
    Taaa, właśnie. ja mam w tym miesiącu cereą jak pryszczata nastolatka. Istna katastrofa..
    --
  4.  permalink
    ja to mam roznie :neutral:
    --
    •  
      CommentAuthordona79
    • CommentTimeJul 19th 2012
     permalink
    pierwsza faza jest super ale druga zawsze nieciekawa!!! po pierwsze brak cierpliwosci czlowieka wykancza i ta niepewnosc czy aby ten objaw nie swiadczy ''wlasnie o tym'', no i oczywiscie pryszcze, bol brzucha, klucie w jajnikach ale spradycznie... ja nigdy nie moge sie juz doczekac kiedy sie okaze czy cos z tego bedzie!!!
    •  
      CommentAuthorbilia
    • CommentTimeJul 19th 2012
     permalink
    Mk28dni: Czy też bolą was czasami brzuchy, czasami macie gorszy nastrój, bolą was piersi? Czujecie czasami takie hmm, napęcznienie w środku?

    No ja to wszytsko mam a nawet więcej.
    Ostatnio (mimo że wiedziałam, że cykl był bezowulacyjny) miałam nawet mdłosci, kłócia w pachwinach, senność... I wszystko inne co równie dobrze możnaby przypisać do objawów ciążowych ;P
    I nie, że sobie wkręcałam czy coś - wszytsko to mi dokuczało.
    Nie cierpię fl...
    Po poronieniu cycki przestały mnie boleć, bo wcześniej tak od 20dc zaczynały szaleć. Ale tak od 20dc zaczynają wyskakiwac syfy, pobolewać brzuch... i wtedy wiem że @ sie zbliża.
    --
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeJul 20th 2012
     permalink
    No właśnie, te objawy, np kłucie w pachwinach - przecież to typowo ciążowe :( U mnie 8 dni po owu i taki spadek temperatury że już sama nie wiem co mam myśleć. Jedno jest pewne, kolejny cykl mogę uznać za stracony. I tym sposobem minął rok starań :(
    --
    •  
      CommentAuthorEfiaa
    • CommentTimeJul 20th 2012
     permalink
    Dziewczyny, nie smutajcie, nie warto! Na pewno jeszcze i dla nas zaświeci słońce :).
    •  
      CommentAuthordona79
    • CommentTimeJul 20th 2012
     permalink
    oj byloby pieknie wreszcie zeby sie udalo nam wszystkim, bo czas leci a lat nie ubywa niestety... ale jestem dobrej mysli i trzymam kciuki za nas wszystkie!!!!
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeJul 20th 2012
     permalink
    Dziewczyny powiedzcie mi proszę jedno - który hormon bada się po owulacji by dowiedzieć się czy się ona odbyła? W przyszłym cyklu ze względu na urlop nie biorę Clo, nie mam też możliwości pójść na monitoring bo lekarz w tym czasie jest na sympozjum. Będzie więc prawie spontan. Chciałabym jednak wiedzieć czy owu była. Czy bada się progesteron? W którym dc?

    Treść doklejona: 20.07.12 21:02
    One Kiss, wszystko dobrze u ciebie?
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeJul 20th 2012
     permalink
    Mk28dni - mi gin polecal badanie progesteronu 8-9dni po skoku tempki :)
    --
    •  
      CommentAuthorEfiaa
    • CommentTimeJul 21st 2012
     permalink
    Często bada się już w 7 dniu po szczycie śluzu.
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeJul 21st 2012
     permalink
    Dzięki dziewczyny! Dziś temperatura wskoczyła mi po tym jednodniowym spadku z 36,54 spowrotem do góry na 36,8.szalenstwo jakieś... Bez Clo moje wykresy były bardziej przewidywalne :)
    --
    •  
      CommentAuthorerozp
    • CommentTimeJul 21st 2012
     permalink
    Mk - ja tam bym się cieszyła a nie martwiła, bo to może był spadek implantacyjny :))) oby :))) trzymam kciuki
    będziesz testować za kilka dni czy czekasz na @?
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeJul 21st 2012
     permalink
    Czekam.. Fakt że takiego spadku nie zaliczyłam jeszcze nigdy i faktycznie, czas pasuje na mplantację. Ale Clo też mogło tu nieźle zamieszać więc staram się nie nakręcać. Zbyt dużo razy mój organizm mnie oszukał :) Ale za kciuki dziękuję. Nawzajem :)
    --
    •  
      CommentAuthorOneKiss
    • CommentTimeJul 21st 2012
     permalink
    Hej :wink:
    Już jestem po, jestem w domku, dziś wyszłam ze szpitala.
    Zrobiono mi laparoskopię z chromatoskopią i kauteryzację jajników.
    Wyniki Dobre.
    Jajowody drożne, macica okej, jajniki ponakłuwali, starania możemy zacząć już w następnym cyklu :boogie:
    --
  5.  permalink
    OneKiss, powodzenia zatem!
    Ja za kilka dni HSG - dziś odebrałam wyniki posiewu - dobre, mogę iść. Troszkę o badaniu czytałam, wiem, że może być różnie ale chcę iść, bo wierzę, że po będziemy bliżej celu.
    Dziś też robiłam ponownie cały panel hormonalny, tylko jeszcze HSG, i pózniej do kliniki decydować o kolejnych krokach.
    --
    •  
      CommentAuthorOneKiss
    • CommentTimeJul 21st 2012
     permalink
    mia nic się nie bój HSG.
    ja je miałam w listopadzie tamtego roku, dobrze je wspominam i to jest jeden dzień w szpitalu i do domku.
    Koniecznie daj znać jakie będą wyniki :wink:

    mia_mendoza: OneKiss, powodzenia zatem!


    nie-dziękuję, żeby nie zapeszyć :peace:
    --
  6.  permalink
    Dzięki, u mnie to "zapowiada" się nawet pół dnia - o 9.00 mam się stawić na izbie przyjęć a około 13.00 - 14.00 mam wyjść. Na wszelki wypadek kolejny dzień zaplanowałam sobie wolny, bo z tego co czytałam mogę się różnie czuć.
    --
    •  
      CommentAuthorOneKiss
    • CommentTimeJul 21st 2012
     permalink
    tak, różnie może być, ale moja rada: postaraj się nie czytać nic w necie :wink:

    ja przed laparoskopią się naczytałam i byłam nieźle przerażona, w dniu przyjęcia do szpitala na IP ciśnienie miałam 170 na 90! :shocked:
    a okazało się, ze nie miałam nic z tych złych dolegliwości, o których czytałam i których tak się bałam.

    przy HSG też może być róznie, ale trzeba iść z myślą, że będzie wszystko dobrze :smile:
    --
  7.  permalink
    Wiem, wiem - ale z tym żeby nie czytać w necie - to wiesz jak jest ;-)
    Ale co do HSG - to ja bardzo chcę bo wiem czemu służy a jak cel szczytny to na wiele człowiek gotowy.
    --
    •  
      CommentAuthorOneKiss
    • CommentTimeJul 21st 2012
     permalink
    mia_mendoza: Ale co do HSG - to ja bardzo chcę bo wiem czemu służy a jak cel szczytny to na wiele człowiek gotowy.


    oooooooo własnie!!!
    to jest wzorowe podejście :clap:
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeJul 21st 2012
     permalink
    OneKiss - super, ze wszystko ok :) powodzonka zycze w takim razie :)
    --
  8.  permalink
    ja bym chciała zeby 7 była szczesliwa bo juz jest ok. roku jak staramy sie o 3 po poronieniu
    --
    •  
      CommentAuthorOneKiss
    • CommentTimeJul 22nd 2012
     permalink
    madziu, nie-dzięuję, żeby nie zapeszyć :kissing:
    --
    •  
      CommentAuthordona79
    • CommentTimeJul 22nd 2012
     permalink
    one kiss, fajnie ze juz jestes z spowrotem i to z a tak dobrymi wiadomosciami, wiec do dziela odnastepnego cyklu!!!! powodzenia:)
    •  
      CommentAuthorOneKiss
    • CommentTimeJul 23rd 2012 zmieniony
     permalink
    Dona tak! już jestem :wink: uuuuuf... mam to już za sobą!

    Powiedz proszę, bo widziałam, że po laparoskopii, później zdecydowaliście się na IUI? Robiliście może badania na wrogość śluzu i później zapadła decyzja o IUI?
    Przepraszam, że tak pytam na forum, jak chcesz odpowiedz na priv :kissing:

    Treść doklejona: 23.07.12 07:53
    mia mendoza jesteś? Jak się czujesz? Kiedy dokładnie masz HsG?
    --
    •  
      CommentAuthordona79
    • CommentTimeJul 26th 2012
     permalink
    wiesz Onekiss nie robilismy badan na wrogi sluz, chcielismy sprobowac najpierw IUI bo przy IUI nie ma podobno znaczenia czy jest wrogi sluz czy nie. A decyzja byla szybka bo wiesz latka leca... teraz podchodzimy do drugiego IUI mam nadzieje ze tym razem zakonczy sie pomyslnie!
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.