Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthormrovka
    • CommentTimeDec 11th 2012
     permalink
    Cześć Dziewczyny, niniejszym dopisuję się do listy i serdecznie witam Wasze Zacne Grono :D

    1. leoncja - 34 lata
    2. Moya212 - 30 lat, starania od września 2010.
    3. Agosa - 32 lata
    4. malutka2105 - 28 lat - VII 2010 strata - zaśniad groniasty, teraz starania od września 2011, trzy cykle z kliniką
    5. Haniutka - 34 lata - starania od 05/2010
    6. Marta - 30 lat
    7. Mysiorek - 32 lata, starania od 01.2012 a z lekarzem od 05.2012
    8. kejt_busz - 31 lat, działamy od listopada 2011
    9. Mk28dni - 34 lata, staranioholiczka od 16 cyklów :)
    10. Anderka - 37 lat, staranioholiczka od 20 cykli
    11. jakmalina - 34 lata, kontrolowane starania od kwietnia 2012
    12. Iris30 - 32 lata, staranka od 18 cykli
    13. Efiaa - 32 lata, starania od 5 lat...
    14. MadRat - 31 lat, starania intensywne od 7 cykli, wcześniej przez rok zdawaliśmy się na los PLUSIK!
    15. buba79 - 33 lata, starania o drugie dziecko intensywne od 15 cykli, wcześniej tak samo zdawaliśmy się na los
    16. marble85 - 27 lat, starania od XII 2011
    17. Fanta666 - 29 lat, intensywne starania od V 2012, wcześniej przez 1 rok bez szczególnego planowania, bez zabezpieczeń
    18. mnbvc - 34 lata, starania od około 3 lat, przy czym na początku bez specjalnych starań, a w leczeniu od grudnia 2011
    19.bonim- 30 lat,starania od 3 lat..
    20.lilah - 32 lata, starania od czerwca 2011 - przy czym póki co bez szczególnego planowania i lekarzy, teraz zaczynamy intensywniej.
    21.Loren - 34 lata,starania o drugie dziecko od stycznia 2012r.
    22.agap81-31lat,starania o wspólne dziecko koniec 2009 r.( ivf styczeń 2012)
    23.Flowka-32 lata ,starania od 10/2010
    24.Emi1212- 35 lat
    25.karykatura12 -39 lat...
    26.endodar-30 lat
    27.meggi12345 - 34lata, 6lat starań, w 2006 poroniłam w 8tc, 2 nieudane IUI, XII.2012 - ivf
    28.motylica0 - jeszcze przez chwilę 30 lat, starania od maja 2011 roku
    29. Blanka- mam 31 lat, a mąż 40, staramy się świeżo o drugie maleństo
    30. sindrella - 33 lata, M 38, staramy się 4 lata o pierwszego dzidziusia:cool:
    31. asizo - 33 lata, ulubiony mąż 37, staramy się o pierwszego wspólnego człowieka od 1.5 roku :)
    •  
      CommentAuthorFruzik
    • CommentTimeDec 11th 2012
     permalink
    asizo - ta jakas wczesniejsza lista
    •  
      CommentAuthormrovka
    • CommentTimeDec 11th 2012
     permalink
    u...to przepraszam :( Jestem tu nowa i - co widać, niestety - nie we wszystkim się połapałam. Wybaczcie...

    Treść doklejona: 11.12.12 08:11
    P.S. :shamed:
    •  
      CommentAuthorAgosa
    • CommentTimeDec 11th 2012
     permalink
    Witam się wtorkowo :) U mnie sypie śnieg :)))) i jest pieknie, przedświątecznie, musi być dobrze :bigsmile::bigsmile:

    asizo, witamy Cię, pozwolę sobie poprawić listę :wink:

    1. leoncja - 34 lata, poronienie 2010 r. w 10 tc
    2. Moya212 - 30 lat, starania od września 2010.
    3. Agosa - 32 lata
    4. malutka2105 - 28 lat - VII 2010 strata - zaśniad groniasty, teraz starania od września 2011, trzy cykle z kliniką
    5. Haniutka - 34 lata - starania od 05/2010
    6. Marta - 30 lat
    7. Mysiorek - 32 lata, starania od 01.2012 a z lekarzem od 05.2012
    8. kejt_busz - 31 lat, działamy od listopada 2011
    9. Mk28dni - 34 lata, staranioholiczka od 16 cyklów :)
    10. Anderka - 37 lat, staranioholiczka od 20 cykli
    11. jakmalina - 34 lata, kontrolowane starania od kwietnia 2012
    12. Iris30 - 32 lata, staranka od 18 cykli
    13. Efiaa - 32 lata, starania od 5 lat...
    14. MadRat - 31 lat, starania intensywne od 7 cykli, wcześniej przez rok zdawaliśmy się na los PLUSIK!
    15. buba79 - 33 lata, starania o drugie dziecko intensywne od 15 cykli, wcześniej tak samo zdawaliśmy się na los
    16. marble85 - 27 lat, starania od XII 2011
    17. Fanta666 - 29 lat, intensywne starania od V 2012, wcześniej przez 1 rok bez szczególnego planowania, bez zabezpieczeń
    18. mnbvc - 34 lata, starania od około 3 lat, przy czym na początku bez specjalnych starań, a w leczeniu od grudnia 2011
    19.bonim- 30 lat,starania od 3 lat..
    20.lilah - 32 lata, starania od czerwca 2011 - przy czym póki co bez szczególnego planowania i lekarzy, teraz zaczynamy intensywniej.
    21.Loren - 34 lata,starania o drugie dziecko od stycznia 2012r.
    22.agap81-31lat,starania o wspólne dziecko koniec 2009 r.( ivf styczeń 2012)
    23.Flowka-32 lata ,starania od 10/2010
    24.Emi1212- 35 lat
    25.karykatura12 -39 lat...
    26.endodar-30 lat
    27.meggi12345 - 34lata, 6lat starań, w 2006 poroniłam w 8tc, 2 nieudane IUI, XII.2012 - ivf
    28.motylica0 - jeszcze przez chwilę 30 lat, starania od maja 2011 roku
    29. Blanka- mam 31 lat, a mąż 40, staramy się świeżo o drugie maleństoPLUSIK
    30. sindrella - 33 lata, M 38, staramy się 4 lata o pierwszego dzidziusia
    31.Mal77 - 35 lat,od-15-cykli-starania-o-5te-dziecko..:))2-poronienia-3-ciaze-biochemiczne,2010-laparoskopia,oczekuje-zabiegu-usuniecia-polipa-w-macicy.
    32. Anka80 - 32 lata, starania o pierwsze dziecko - na razie od października 2011 próba zdiagnozowana problemu i powrotu normalnych cykli z owu
    33. dona79 - prawie 33lata, 16 cykli staran, 2 nieudane IUI, 2 laparoskopie: endometrioza, usuniety lewy jajnik i jajowód
    34. Momigj-Monika 31 lat,od 6 lat staram się upragniony cud
    35. montever - jeszcze chwilę 28 lat, niepłodość pierwotna. Starania od 2008 roku, laparoskopia (usunięty prawy jajowód z wodniakiem), histeroskopia, 4 nieudane IUI, nieudany transfer "świeżynek", wkrótce (grudzień bądź styczeń) transfer mrożonek.
    36. Fruzik - 34 lata, starania o pierwsze dziecko. Staramy się od 17 miesięcy.
    37. asizo - 33 lata, ulubiony mąż 37, staramy się o pierwszego wspólnego człowieka od 1.5 roku :)
    •  
      CommentAuthorMal77
    • CommentTimeDec 11th 2012 zmieniony
     permalink
    witajcie.wczoraj-nasmarowalam-rano-tutaj-wielkiego-i-dlugasnego-posta,a-padl-mi-net-na-minute-i-wszystko-szlag-trafil....nie-mialam-juz-potem-czasu-znow-nasmarowac-tego-od-nowa.w-wielkim-skrocie-witam-nowe-staraczki...:))do-Fruzik-ja-takze-pisalam-Ci-ze-najlepsza-opcja-jest-wizyta-u-gina,a-pogadanie-z-tesciami-to-jest-najgorsze-wyjscie.ja-sama-popelnilam-ten-blad-ale-w-innym-temacie,i-zemscilo-sie-to-na-mnie-w-pozniejszych-latach.musisz-kochana-zalatwic-to-tylko-Ty-i-Twoj-maz.chociaz-czasem-jest-ciezko-i-nasze-argumenty-wcale-nie-trafiaja-do-naszych-Panow.

    u-mnie-moj-wykres-robi-jakies-gorki-dolki-w-niedziele-powinnam-dostac-@,lub-najdalej-we-wtorek.za-wczasu-kupie-sobie-juz-podpaski,aby-nie-byc-zupelnie-zaskoczona-tym-faktem.nie-licze-ze-nie-bylyby-potrzebne.
    rano-sie-przebudzilam,a,za,oknem-pieknie-bialo.moze-nie-ma-mega-mrozu,bo-jest-minus-5,ale-jak-na-nasza-wyspe-to-niezly-spadek.wszyscy-lataja-z-czajnkiami-z-goraca-woda-i-reanimuja-swoje-auta,hahaha.irlandzka-tradycja-chyba.

    jak-tam-u-nas-wyglada-sprawa-testowania?ktora-z-nas-idzie-na-1wszy-ogien????za-kogo-mam-juz-trzymac-kciuki?:bigsmile:
    •  
      CommentAuthorbuba79
    • CommentTimeDec 11th 2012
     permalink
    dziewczyny.... myślę o Was ale sama niestety nie mam kiedy pisać... nawarstwiają mi się problemy zdrowotne :-( jestem na skraju załamania. Wczoraj pierwszy dzień po L4 i z pracy musiałam się zwolnić na pogotowie - wysunięcie dysku szyjnego, dostałam wlew z Ketonalu i kroplówkę (mam dyskopatię szyjną i lędżwiową) Teraz lecę do poradni leczenia bólu po blokadę. Ściskam Was mocno.....
    --
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeDec 11th 2012 zmieniony
     permalink
    Ja robię betę w czwartek jak dobrze pojdzie, przy okazji badania progesteronu.
    Nie chce sie łudzić testami sikanymi.
    --
    •  
      CommentAuthormrovka
    • CommentTimeDec 11th 2012
     permalink
    Agosa! Dziękuję za umieszczenie mnie na właściwym miejscu ;) i oficjalne przywitanie. Jeszcze kilka dni i mam nadzieję, że zadomowię się również na forum :)

    Dorit, czemu piszesz o "łudzeniu się" testami sikanymi? Oszukały Cię kiedyś? Pytam, bo ja przez ostatnie ileś (już nie wiem dokładnie ile) cykli nie robiłam testów. Stwierdziłam, że rozczarowanie widokiem 1 kreski jest dla mnie bardziej dotkliwe niż pojawiająca się @... Ponieważ jednak w obecnym cyklu miałam wrażenie, że czuję się jakoś inaczej, a @ się spóźnia - zrobiłam dziś test. Niestety nie wniósł nic nowego...
    •  
      CommentAuthorbuba79
    • CommentTimeDec 11th 2012
     permalink
    Leżę teraz i czekam na jakąś ulgę ---- troszeczkę lepiej, dostałam dziś blokady w szyję i diclofenak w zastrzyku. Ja już testowałam bo wiedziałam, że czeka mnie kuracja lekami.... Dziś 27 dc i oczywiście jednak kreska na teście
    --
    •  
      CommentAuthorAgosa
    • CommentTimeDec 11th 2012
     permalink
    Buba współczuję bólu, ja też mam problemy z kręgosłupem więc mogę powiedzieć że jestem w temacie :wink:

    Przytulam mocno:hugging:
    •  
      CommentAuthorjakmalina
    • CommentTimeDec 11th 2012
     permalink
    Trzymaj się Kochana :hugging:
    •  
      CommentAuthormeggi12345
    • CommentTimeDec 11th 2012
     permalink
    Trzymaj się Bubciu. Oszczędzaj się i dbaj osiebie. Trzymam kciuki aby Ci szybko ból odpuścił:hugging:
    •  
      CommentAuthorEfiaa
    • CommentTimeDec 11th 2012
     permalink
    Buba, trzymaj się!
    • CommentAuthorendodar
    • CommentTimeDec 11th 2012
     permalink
    Buba, ojoj trzymaj się dzielnie.
    Ja dzisiaj się poślizgnęłam i gruchnęłam głową o krawężnik, mam guza, ale chyba będzie ok. Chociaż główka boli.
    Zaczęłam mierzyć temkę, trochę mi się nie chce, ale się zmuszam, i mam tak jak w poprzednim cyklu (8dc-36,2; 9dc-36,3; 10dc-36,2). I mam pytanie ile trzeba spać, żeby mierzenie było miarodajne? Trochę ostatnio mało śpię, bo mam masę roboty.
    Trzymam kciuki za testujące
    --
    •  
      CommentAuthormrovka
    • CommentTimeDec 12th 2012
     permalink
    endodar! Współczuję... Jeśli chodzi o sen, to powinien być dłuższy niż 3 godziny - czego Tobie i sobie życzę ;)
    Dobranoc!
    •  
      CommentAuthorFruzik
    • CommentTimeDec 12th 2012
     permalink
    endodar - spac minimum 3 godziny a temperatura powinna byc mierzona zawsze o tej samej godzinie. Wtedy wyniki sa miarodajne. :) pozdrawiam i cierpliwosci :)
    •  
      CommentAuthoriris30
    • CommentTimeDec 12th 2012
     permalink
    buba bardzo współczuję bólu :cry:, mnie też kręgosłup od 2 dni nawala. Ja mam problemy z odcinkiem piersiowym i lędźwiowym... czasem przyplącze się też szyjny :( jak chodzę na basen to jest ok, a jak tylko odpuszczę to bóle znów wracają, czasem nie jestem w stanie stać dłużej niż kilka minut.
    Endodar... auć!

    a tak poza tym u mnie spadek tempki z 31.09 do 36,87 :( brzuszek boli na na @ a tu dopiero 8dfl. Śniło mi się, że dostałam okres, więc się nie łudzę, mój organizm zazwyczaj mnie informuje o takich rzeczach :sad:
    --
    •  
      CommentAuthorMal77
    • CommentTimeDec 12th 2012
     permalink
    witajcie-kobietki..:))

    Buba-mega-usciski.mam-nadzieje,ze,dzis-juz-sie-lepiej-czujesz-kochana....Ty-to-nasza-bidulka-taka-jestes,ale-glowa-do-gory,musi-byc-lepiej,nawet-jesli-sie-wydaje-ze-tak-nigdy-nie-nastapi.mam-nadzieje,ze,dzis-o-wiele-lepiej-sie-juz-trzymasz.

    Endodar-tak-powyzej-3-h,i-wczoraj-znalazlam-ciekawe-inf.jesli-temperature-z-niejasnych-przyczyn-musimy-zmierzyc-pol-h=wczesniej-od-h-naszego-stalego-mierzenia-to-dodajemy-sobie-pol-stopnia-a-jesli-1-h-to-jeden-stopien,do-tempki.jesli-zmierzymy-ja-pol-h-pozniej-to-odejmujemy-pol-stopnia-itd.jest-taka1-h-w-zapasie-do-wykresu.ja-swoja-mierze-ale-mam-o-tyle-szczescia-ze--w-98-%=budze=sie-o-7-rano.moze-na-przyszlosc-zakladaj-kask-jesli-zamierzac-szusowac-po-chodnikach...:)):bigsmile:ale-tak-na-powage-mam-nadzieje,ze,Ci-nic-nie-jest.

    Dorit-jutro-Twoj-wielki-dzionek..!!!!!trzymam-kciuki..:))

    Iris-mi-moze-nie-spadla,ale-dzis-sie-obudzilam-i-juz-po-prostu-wiedzialam,ze,sie-nie-udalo.taka-podla-babska-intuicja.szkoda,ze,mi-nigdy-nic-nie-szepnie-jak-ide-wyslac-Lotka.....:angry:
    •  
      CommentAuthorbrombap
    • CommentTimeDec 12th 2012
     permalink
    Mal, korygowanie temp dopuszczalne jest jedynie w określonych metodach i w bardzo konkretny sposób. Doczytaj:)
    --
    •  
      CommentAuthorAgosa
    • CommentTimeDec 12th 2012
     permalink
    iris30: a tak poza tym u mnie spadek tempki z 31.09 do 36,87 :( brzuszek boli na na @ a tu dopiero 8dfl. Śniło mi się, że dostałam okres, więc się nie łudzę, mój organizm zazwyczaj mnie informuje o takich rzeczach


    Iris, a może taki spadek to implantacja zarodka??
    oj, życzę Ci tego z całego serca, zwłaszcza, że jesteś po hsg :bigsmile:
    •  
      CommentAuthoriris30
    • CommentTimeDec 12th 2012
     permalink
    jakoś w tą implantację nie wierzę :sad: chciałabym, ale u mnie już się taki spadek pojawiał wcześniej i nic z tego nie wyszło
    Poczekamy -zobaczymy :wink:
    dziś z mężem po pracy jadę na zakupy :bigsmile: poprawię sobie nastrój
    --
    •  
      CommentAuthorAgosa
    • CommentTimeDec 12th 2012
     permalink
    Iris, znam ten ból, jak mi tempka spada to na bank sie już nie podnosi :(
    ale u Ciebie kto wie??? ja strasznie wierzę w hsg bo sama na nie czekam i nie ukrywam że w tym badaniu pokładam duużo nadziei :bigsmile:

    A na poprawe humoru zakupy zawsze dobre :wink:
    •  
      CommentAuthorMal77
    • CommentTimeDec 12th 2012
     permalink
    Brombap-coz-tam-nie-bylo-takowej-inf,ze,to-sie-tyczy-konkretnej-metody.gdyby-taka-inf,byla-podalabym-ja.widocznie-ktos-wyrwal-z-kontekstu-samo-dodawanie-temperatury.trafilam-tam-przypadkiem-szukajac-zupelnie-czegos-innego.ja-tam-nic-nie-odejmuje-ani-nie-dodaje.na-razie-sie-ucze.swoj-obecny-wykres-zaczelam-od-polowy-cyklu-wiec-to-jest-dopiero-balagan.

    Iris-moze-faktycznie-po-tym-zabiegu-cos-sie-zaczelo-dziac..:))mnie-lapa-pomogla.kazdy-zabieg-niesie-za-soba-nadzieje-na-powodzenie...:bigsmile:i-oby-tak-bylo...

    ja-dzis-mam-takie-zawroty-glowy,ze,hej.ale-to-przez-pogode.jest-u-nas-dzis-tak-ponuro.bedzie-cos-padalo,ale-nie-wiadomo-co.patrzac-na-temperature-powinien-byc-snieg,ale-na-wyspie-to-mozna-sie-tylko-spodziewac-deszczu.cala-spocona-siedze-jakbym-wlazila-w-klimaterium.moze-to-menopauza?:wink:
    •  
      CommentAuthorbuba79
    • CommentTimeDec 12th 2012
     permalink
    Dziewczyny, dziękuję Wam wszystkim za wsparcie :-** wiele mi dają Wasze słowa otuchy i zrozumienia
    Dziś kolejny dzień zmagań z bólem, w czterech miejscach miałam podaną blokadę do szyi, biorę leki... ulga marna..aż niemożliwe.... w zasadzie cały czas leżę ... do niczego się nie nadaję ... W związku z tym, że mój kręgosłup już wiele przeszedł, pierwszą operkę miałam już w wieku 12 lat, teraz pozostaje mi tylko branie środków znieczulających...Nie zawsze ich wymagam, staram się w miarę normalnie funkcjonować, ale czasem daje o sobie znać i wtedy jest bardzo kiepsko. Boże, żeby to puściło... Ostatnio czułam się od tej strony dość dobrze, zebrałam siły by zrealizować z mężem nasze plany i marzenia powiększenia rodziny... a teraz straciłam wiarę w to wszystko...
    Nie chcę Was jednak zarażać moim złym nastrojem. Kibicuję Wam całym sercem
    --
    •  
      CommentAuthormeggi12345
    • CommentTimeDec 12th 2012
     permalink
    Buba trzymaj się. I nie mów tak że zarażasz nas jakimś złym nastrojem. Po to tu jesteśmy żeby się wspierać. Każda z nas ma czasem gorsze dni i potrzbuje z siebie to wszystko wyrzucić. Mi to pomaga. A jak jeszcze Wy piszecie i wspieracie to naprawdę jest łatwiej. Popatrz za okna jaka piękna zima, za chwilkę magiczne Święta, musimy wierzyć że nam się uda. Bardzo Ci współczuję z powodu tych bóli, oby jak najszybciej Ci odpuściły. I pamiętaj: ŻADNEGO SPRZĄTANIA PRZED ŚWIĘTAMI! Wproś się do kogoś na całe 3dni:wink: Ja tak zrobiłam bo jakoś w tym roku nie mam weny do sprzątania i całego tego rozgardiaszu związanego z przygotowaniami do Świąt.
    •  
      CommentAuthorbuba79
    • CommentTimeDec 12th 2012
     permalink
    meggi dziękuję .... Święta spędzę u Rodziców potem u Teściów... zawsze jaką potrawę sama przynoszę... a teraz tylko leżę... nawet nie mam siły myśleć o prezentach, tak chciałabym się móc skupić na tych przygotowaniach do Świąt a tu ... strasznie mnie to słabi... przez ostatnie dni przeszłam prawdziwą załamkę. Sprzątać nie będę, jedynie mąż przyniósł dywany dziś z pralni... trudno. Na poprawę humoru kupiłam sobie olej z wiesiołka , chyba juto dostanę @ - może wyrobię się z tym HSG w grudniu chociaż jestem wyczerpana fizycznie i psychicznie i nie wiem czy to dobry moment na kolejne niezbyt przyjemne przeżycia... Pewnie zmienię nastawienie jak tylko poczuję jakąś ulgę w tym kręgosłupie. Spróbuję też od nowego cyklu poprowadzić wykres - ale nie wiem ja mi to pójdzie, na dodatek tempka może być niewiarygodne bo często w nocy się budzę i wstaję.
    Na dziś kończę moje wywody. Życzę Wam i sobie spokojnej nocy..... może jutro przyniesie lepszy nastrój...
    --
    • CommentAuthorendodar
    • CommentTimeDec 12th 2012
     permalink
    Dzięki dziewczyny za info, fajnie, że starczą 3 godziny, byłam przekonana, że dłużej, a tak to te 3 godziny spokojnie przesypiam. Zawsze o 7 mierzę tempeaturę:-). Wykres wychodzi ok, bo już w poprzednim cyklu mierzyłam:-) mam ładny skok. I ładnie zarysowuje mi się ta dwufazowość:-) Ale mam bardzo niską temperaturę. W pierwszej fazie nie przekracza 36,3 (średnio jest 36,2), a w drugiej jest koło 36,5;36,6. Czy to nie mało? Gdzieś na forum czytałam, że jest ok, ale dziwnie czytać, że macie ponad 37:-)
    Iris: też sobie pomyślałam, tak jak Agosa, że to spadek na implantację:-) i mocno trzymam kciuki, żeby tak było:-)
    buba79- łączę się z Tobą w bólu, chociaż wiem, że mój ból kilku zbitych mięśni to pikuś w porównaniu z Twoim kręgosłupowym. W ogóle wczoraj tylko głowę czułam, ale z nią wszystko ok, a dzisiaj poczułam, że się porządnie obtłukłam. Mam zbity bark i udo. Ale ketonal i do przodu. Jutro wyruszam w kasku. Bo mega ślisko, a ścieżek nie odśnieżają.
    Trzymam kciuki za testujące:-) Dobrej nocy:-)
    --
    •  
      CommentAuthoriris30
    • CommentTimeDec 13th 2012 zmieniony
     permalink
    Endodar, temperatura to cecha osobnicza i nie masz się co nią przejmować. Na naszym forum znajdziesz dziewczyny, które maja w fl powyżej 37 i takie które mają ledwo 36. Poza tym, ładnie się obtłukłaś. Pomysł z kaskiem nie najgorszy :)
    Buba ja to Cie podziwiam, że dajesz radę z tym twoim kręgosłupem, moje bóle przy Twoich to pikuś a mnie potrafią dobić. Moja mama choruje od dawna na kręgosłup i jedyne co jej pomaga to codzienne ćwiczenia rehabilitacyjne.
    A u mnie dzisiaj 37,12.... ale nadziei sobie nie robię bo po pierwsze to dopiero 9 dfl a po drugie: katar się przyplątał i kaszel :sad:
    a zakupy wczoraj udane :) kupiłam prezenty dla mojego Taty ( 3 koszule bawełna noniron i kamizelkę polarową, były takie promocje, że od razu machnęłam dla niego hurtowo na imieniny, które ma w marcu :bigsmile:) i teścia - kurtkę polarową
    Mąż kupił sobie wreszcie zimowe buty :smile: i czapki zimowe kupiliśmy na spacery z naszym psiurem :) taakie ciepłe :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorMal77
    • CommentTimeDec 13th 2012
     permalink
    Witam-13-stego....nie-powinnam-chyba-wylazic-z-domu.......:shocked:

    Buba-Slonce-Ty-moje,mam-nadzieje,ze,dzis-juz-sie-czujesz-lepiej.jestem-pelna-podziwu,ze,wbrew-takiemu-zlemu-samopoczuciu-i-problemow-dazysz-do-macierzynstwa..:))Jestes-silna-kobietka-pamietaj-o-tym..:))

    Endodar-bezpiecznej-wyprawy.wroc-w-calosci..:))z-tempka-to-faktycznie-sprawa-indywidualna.pisalam-kiedys-ze-sa-ludzie-ktorych-normalna-temperatura-to-36.moj-synek-tak-ma.a-nawet-35.8.wiadomo,ze,to-inna-plec-i-wiek,ale-jak-widac-moze-sie-tak-zdarzyc.ja-z-kolei-mysle-ze-ja-jestem-z-tych-wyzzszych-i-ten-moj-wykres-moze-zupelnie-nic-nie-znaczyc.ja-jako-szalona-zrobilam-wczoraj-test-ciazowy,mega-czuly-wg.inf.roblam-po-16-i-coz-wyszedl-negatywny....potem-mnie-kobietki-oswiecily,ze,mam-dopiero-9dfl,wiec-moglo-byc-za-wczesnie.milo-z-ich-strony,ale-chyle-sie-ku-teorii-upadku-i-niepowodzenia...:sad:

    Iris-to-mozna-powiedziec,ze,idziemy-na-podobnej-fazie.ja-juz-dzis-mam-10-dfl.nauczylam-sie-ja-rozrozniac-dopiero-wczoraj,hahaha.:wink:mnie-dzis-gardlo-pobolewa-mam-jakas-wew-trzesawke.jakies-napady-zimna-wiec-pewnie-to-wstep-do-nadchodzacej-@.niby-przypada-mi-w-poniedzialek,ale-jakos-czuje-ze-w-sobote-mnie-zatopi.:angry:
    •  
      CommentAuthorAgosa
    • CommentTimeDec 13th 2012
     permalink
    He, hej, witam sie 13 grudnia :smile:
    dziś jest pamietna rocznica, ja co prawda byłam juz na świecie, ale na szczęście nic nie pamiętam. Całe szczęście że żyjemy już w innym świecie i mam nadzieję, że nasze dzieci i my nie będziemy musieli przechodzić przez to wszystko co nasi rodzice w tamtych czasach....

    Iris, gdzie Ty kochana takie promocje znalazłaś! ja byłam na zakupach we wtorek, ale promocji zeeero, jedynie w jednym sklepie popularnej siecówki wszytsko -50%

    buba, jak dzisiejsze samopoczucie? Mam nadzieję, że już lepiej, ból trochę ustepuje i humorek lepszy :hugging:

    ja dziś idę do gina z luxmedu - ciekawe czy zrobi mi badania i da nowe skierowanie na hsg. Mojego gina chwilowo nie ma i muszę ratować się innymi sposobami:confused:
    •  
      CommentAuthoriris30
    • CommentTimeDec 13th 2012 zmieniony
     permalink
    Mal, wpadłam pod Twój wykres, wygląda obiecująco :smile: Poczekamy jeszcze kilka dni i jak tempka nie spadnie to zatestujemy :) "w kupie raźniej"
    Agosa, ja jestem z Łodzi, więc zakupy ostatnio uskuteczniam w Ptaku Outlecie ;) fajne marki i można wygrzebać cudeńka za niską cenę :tongue: Poprzednim razem kupiłam sobie sweter z Reserved (długi do kolan, cieplutki i miękki ) przeceniony ze 189 zł na 45 :) Tacie kupiłam koszule z firmy Eterna (comfort fit, 100% cotton), które właśnie w necie znalazłam za 239 zł sztuka - a ja dałam 59 zł za sztukę :shocked: i do tego kupiłam 3 w cenie 2 .....
    Ponadto mój eM wczoraj machnął sobie zimowe buty z ecco za 360 zł (taki miejski trekking :smile:).
    --
    •  
      CommentAuthorAgosa
    • CommentTimeDec 13th 2012
     permalink
    Iris, ja czasem obkupuje się w outlecie fashion house w piasecznie pod warszawa lub w krakowie. Też można zanleść dobre przeceny. Ale póki co byłam w arkadii w wawie i zero przecen. Poczekam do końcowki roku, wktedy to musi się coś trafić:devil:
    Ale Twoje zakupy super trafione, i te butki dla męzusia... swietnie :bigsmile:
    •  
      CommentAuthorfanta666
    • CommentTimeDec 13th 2012
     permalink
    Witam dziewczyny. Buba śle Ci życzenia powrotu szybkiego do formy i dużo zdrówka ! Wytrwałości też ale chyba nie potrzeba bo widzę że jesteś babeczka silna jak dzwon :) znam ten ból ... miewam podobne problemy od kilku lat i wiem jak straszne jest takie każde unieruchomienie i ten ból. Mam nadzieję, ze szybko przejdzie i będziesz cieszyła się świętami w zdrowiu :)

    Też byłam na zakupach i nic kurczę nie znalazłam ....kurdę mam wrażenie że w tym roku brak promocji świątecznych albo dopiero się zaczną ?
    •  
      CommentAuthorMadRat
    • CommentTimeDec 13th 2012
     permalink
    dziewczynki, widziałam już swojego ufoludka na usg, więc ostatecznie wykreślam swój numer z listy

    1. leoncja - 34 lata, poronienie 2010 r. w 10 tc
    2. Moya212 - 30 lat, starania od września 2010.
    3. Agosa - 32 lata
    4. malutka2105 - 28 lat - VII 2010 strata - zaśniad groniasty, teraz starania od września 2011, trzy cykle z kliniką
    5. Haniutka - 34 lata - starania od 05/2010
    6. Marta - 30 lat
    7. Mysiorek - 32 lata, starania od 01.2012 a z lekarzem od 05.2012
    8. kejt_busz - 31 lat, działamy od listopada 2011
    9. Mk28dni - 34 lata, staranioholiczka od 16 cyklów :)
    10. Anderka - 37 lat, staranioholiczka od 20 cykli
    11. jakmalina - 34 lata, kontrolowane starania od kwietnia 2012
    12. Iris30 - 32 lata, staranka od 18 cykli
    13. Efiaa - 32 lata, starania od 5 lat...
    14. buba79 - 33 lata, starania o drugie dziecko intensywne od 15 cykli, wcześniej tak samo zdawaliśmy się na los
    15. marble85 - 27 lat, starania od XII 2011
    16. Fanta666 - 29 lat, intensywne starania od V 2012, wcześniej przez 1 rok bez szczególnego planowania, bez zabezpieczeń
    17. mnbvc - 34 lata, starania od około 3 lat, przy czym na początku bez specjalnych starań, a w leczeniu od grudnia 2011
    18.bonim- 30 lat,starania od 3 lat..
    19.lilah - 32 lata, starania od czerwca 2011 - przy czym póki co bez szczególnego planowania i lekarzy, teraz zaczynamy intensywniej.
    20.Loren - 34 lata,starania o drugie dziecko od stycznia 2012r.
    21.agap81-31lat,starania o wspólne dziecko koniec 2009 r.( ivf styczeń 2012)
    22.Flowka-32 lata ,starania od 10/2010
    23.Emi1212- 35 lat
    24.karykatura12 -39 lat...
    25.endodar-30 lat
    26.meggi12345 - 34lata, 6lat starań, w 2006 poroniłam w 8tc, 2 nieudane IUI, XII.2012 - ivf
    27.motylica0 - jeszcze przez chwilę 30 lat, starania od maja 2011 roku
    28. Blanka- mam 31 lat, a mąż 40, staramy się świeżo o drugie maleństoPLUSIK
    29. sindrella - 33 lata, M 38, staramy się 4 lata o pierwszego dzidziusia
    30.Mal77 - 35 lat,od-15-cykli-starania-o-5te-dziecko..:))2-poronienia-3-ciaze-biochemiczne,2010-laparoskopia,oczekuje-zabiegu-usuniecia-polipa-w-macicy.
    31. Anka80 - 32 lata, starania o pierwsze dziecko - na razie od października 2011 próba zdiagnozowana problemu i powrotu normalnych cykli z owu
    32. dona79 - prawie 33lata, 16 cykli staran, 2 nieudane IUI, 2 laparoskopie: endometrioza, usuniety lewy jajnik i jajowód
    33. Momigj-Monika 31 lat,od 6 lat staram się upragniony cud
    34. montever - jeszcze chwilę 28 lat, niepłodość pierwotna. Starania od 2008 roku, laparoskopia (usunięty prawy jajowód z wodniakiem), histeroskopia, 4 nieudane IUI, nieudany transfer "świeżynek", wkrótce (grudzień bądź styczeń) transfer mrożonek.
    35. Fruzik - 34 lata, starania o pierwsze dziecko. Staramy się od 17 miesięcy.
    36. asizo - 33 lata, ulubiony mąż 37, staramy się o pierwszego wspólnego człowieka od 1.5 roku :)
    zaplusikowane i wykreślone z listy: MadRat
    --
    •  
      CommentAuthorAgosa
    • CommentTimeDec 13th 2012
     permalink
    Agosa: ja dziś idę do gina z luxmedu - ciekawe czy zrobi mi badania i da nowe skierowanie na hsg. Mojego gina chwilowo nie ma i muszę ratować się innymi sposobami


    No i jestem po wizycie.
    była to wizyta w ramach abonamentu – nie jest to mój lekarz prowadzacy bo chciałam powtorzyć wymaz i cytologię do hsg + uzyskać „świeże” skierowanie na to badanko, gdyz takie są wymogi szpitala. Jednak jak zwykle z luxmedu wyszłam z niczym, a raczej ze skierowaniem od pani ginekolog do innego ginekologa – profesora. Nie zostałam zbadana, wymazy nie zostały pobrane, nie mogłam nawet liczyc na skierowanie na usg bądź badanie progesteronu w celu ustalenia faktu czy owu jest czy nie….
    Pani doktor stwierdziła, że muszę iść do kliniki leczenia niepłodności i nawet nie ma zamiaru stwierdzać czy hsg jest mi potrzebne czy nie…
    Do pani profesor zapisałam się, a jakże na najbliższy wolny termin….27 marca 2013 roku. Termion dość odległy, gdyż pani profesor cieszy się wśród kobiet bardzo dobrą opinią. Trafiają do niej kobitki z tzw trudnych przypadkow - poronienia, niemogące zajśc itp itd.

    Niestety nie pomogły moje tlumaczenia że od roku żyję w zawieszeniu, że jest problem, że potrzebuje diagnostyki a nie zwalania odpowiedzialności na innych. Jest mi bardzo przykro że wśród lekarzy panuje taka znieczulica.

    Jedyne z czego się cieszę, to to że mam namiar no "dobrego lekarza". Tylko czy wizyta nie zostanie odwołana w ostatniej chwili, jak to się robi w luxmedzie...???:confused:
    •  
      CommentAuthorfanta666
    • CommentTimeDec 13th 2012 zmieniony
     permalink
    Mam podobne doświadczenia z Lux Medem, ale na pocieszenie powiem Ci Agosa, że chodziłam tak od lekarza do lekarza i tak jak Ty dostałam namiary na rozchwytywaną Panią doktor ...czekałam na wizytę ok 2,5 miesiąca ale jak już poszłam ..... marzenie. Wizyta endo i ginekologiczna w cenie, bardzo wnikliwy wywiad, rozmowa na tle psychologicznym - Pani doktor przeanalizowała wszelkie możliwe czynniki, które mogą wpływać na brak poczęcia, rozrysowała wszystko na kartkach, kazała zrezygnować z leków, które nic nie dają a powodują dodatkowe koszta ! nie czułam się tak po żadnej wizycie W końcu uwierzyłam, że ktoś mi pomoże. Jak na razie wszystko idzie w dobrym kierunku, badania się poprawiły. Takich lekarzy niestety szukać ze świeczką, ale jak już trafisz nie pożałujesz :bigsmile: i tego Ci życze
    •  
      CommentAuthorAgosa
    • CommentTimeDec 13th 2012
     permalink
    fanta, a wjakim mieście masz tą cudowną Panią doktor??
    Ja jestem z Warszawy i tu też szukam specjalisty :wink:
    •  
      CommentAuthorfanta666
    • CommentTimeDec 13th 2012
     permalink
    trójmiasto :) babka normalnie złoto .... Taka Pani Profesor :) wszystko wie
    •  
      CommentAuthorbuba79
    • CommentTimeDec 13th 2012
     permalink
    Dziękuję Wam dziewczyny :-**

    Dziś też byłam na blokadach, wszyscy lekarze są tam dla mnie bardzo życzliwy - w tej poradni jestem jedyną tak młodą pacjentką :neutral: Nie chcę zapeszać ale jest odrobinę lepiej... niestety cały czas jestem jeszcze na lekach

    Mal: wykresik całkiem całkiem .... oby tak dalej
    Irys: Twój wykres też wygląda obiecująco
    Agosa: czytałam o Twoich przebojach z lekarzami :confused: dajta pokój.... potrzebujesz konkretnego lekarza, który obmyśli z Tobą konkretny plan działania,... nie ma co się rozdrabniać na innych....

    zaczęłam nowy cykl z pierwszym wykresem, w tym miesiącu powinnam wyrobić się HSG...
    --
    •  
      CommentAuthorMal77
    • CommentTimeDec 13th 2012
     permalink
    Agosa-to-jakas-paranoja....Nie-da-sie-nawet-za-kase-jakos-przyspieszyc-i-obejsc-kolejki???do-marca-to-swiat-i-ludzie....czy-oni-mysle-ze-my-co-roku-mlodsze-jestesmy????szlag-by-to...ale-ja-sama-juz-czekam-na-usuniecie-polipa-ponad-rok-czasu.wszedzie-pacjenta-maja-tam-gdzie-slonce-nie-dochodzi....zrob-im-na-zlosc-i-zajdz-teraz-w-ciaze!!!!!!!!!!!!!!!!!czego-z-calego-serca-Ci-zycze...:))

    Fanta-szczesciaro..:))mam-nadzieje,ze,Twoja-pani-doktor-pomoze-i-w-styczniu-sprawisz-wielka-radosc-babciom-i-dziadkom,bo-beda-mogli-juz-prawie-obejsc-swoje-pierwsze-swieto..:))uwaga-wnuczek-lub-wnusia-na-pokladzie..:))

    Buba-bedziemy-kibicowac-nowemu-cyklowi.ja-juz-zapewe-w-sobote-dolacze-do-Ciebie-ze-swoim-nastepnym.....:shocked:
    •  
      CommentAuthorAgosa
    • CommentTimeDec 13th 2012 zmieniony
     permalink
    Mal77: zrob-im-na-zlosc-i-zajdz-teraz-w-ciaze!!!!!!!!!!!!!!!!!czego-z-calego-serca-Ci-zycze...:))


    Mal, na złość to ja dopiero zrobilabym mojemu pracodawcy, który tylko czeka by wręczyć mi wypowiedzenie, hahah:devil:
    •  
      CommentAuthoriris30
    • CommentTimeDec 13th 2012
     permalink
    Agosa, to tym bardziej trzymam kciuki za zaciążenie :) ja jak bym zaszła w ciąże, też bym zrobiła kilku osobom na złośc... bo przejęcie moich obowiązków zmusiłoby je do pracy... a ja bym sobie w spokoju odpoczęła :bigsmile: ehh marzenie.......
    --
    •  
      CommentAuthorjakmalina
    • CommentTimeDec 13th 2012
     permalink
    Nasza kochana służba zdrowia...za wszystko trzeba bulić, a i tak traktują Cię tak, że szkoda gadać :/
    MadRad gratuluję i cieszę się bardzo!!! Ufoludki górą :bigsmile:
    •  
      CommentAuthorAgosa
    • CommentTimeDec 13th 2012
     permalink
    iris, to się spinamy, nie ma co! :bigsmile:
    a ja Ci mówie, że po hsg zobaczysz efekty:boogie:
    •  
      CommentAuthorEfiaa
    • CommentTimeDec 13th 2012 zmieniony
     permalink
    Owszem, ja na endokrynologa czekam już parę miesięcy, a do końca tego i połowy następnego roku nie ma terminów na NFZ. Powiedziano mi, że jest w kolejce 500 osób!Nawet nie pytałam, która jestem na tej liście rezerwowej. Brak słów...
    •  
      CommentAuthormrovka
    • CommentTimeDec 13th 2012
     permalink
    MadRad - gratulacje z opuszczenia listy w wielkim stylu ;)

    Agosa- co za masakra! Kasę zbijają i tyle. Smutne to jest bardzo. Zawsze w takich momentach zastanawiam się, czy swojej córce pani biznes-doktor udzieliłaby podobnej rady....
    Wspominałaś ciężkie czasy w jakich przyszło naszym rodzicom nas wychowywać - fakt. Było naprawdę słabo. Szkoda tylko, że jak już nie trzeba się szczypać z kartkami, to człowieczeństwo w człowiekach zanika. Sorki. Zeźliło mnie w środku :angry:
    •  
      CommentAuthorAgosa
    • CommentTimeDec 14th 2012
     permalink
    Dzień dobry śpichy!
    co tu taka cisza, co??


    ja zaraz wychodzę do lekarza, tym razem idę przetestować nfz ;P

    trzymajcie kciuki, by pan doktor okazal się milszy od wczorajszej lekareczki a prywatnej kliniki :wink:
    •  
      CommentAuthoriris30
    • CommentTimeDec 14th 2012
     permalink
    u mnie znów spadek do 36.87 :cry: szyjka już średnio twarda i lekko otwarta. Złudzeń brak.
    Agosa trzymam kciuki za wizytę u lekarza ;)
    --
    •  
      CommentAuthorMal77
    • CommentTimeDec 14th 2012
     permalink
    Agosa-trzymam-kciuki...)))ja-milcze-bo-juz-sama-widzialas-moj-wykres.razem-z-temp-lapie-dola...zaczynam-zapadac-na-chorobe-lub-szalenstwo-pt.to-mi-sie-nigdy-nie-uda.kochane-niech-ktoras-z-Was-wreszcie-pozytywnie-zatestuje-i-da-mi-nadzieje...Ktora-chetna???taka-pozytywna-energia-sie-udziela.kupa-radosci-i-nadzieja-wraca.

    Treść doklejona: 14.12.12 09:04
    Iris-witam-w-klubie-"nad-dolkiem".ja-takze-mam-pochyla.nadzieja-odjechala-w-sina-dal.nie-grzebalam-w-sumie-w-podwoziu,bo-jak-spojrzalam-na-tempke-to-mi-sie-juz-wszystkiego-odechcialo.....nie-ma-sensu-dluzej-sie-ludzic-i-szukac-wszystkiego-na-korzysc.jestescie-skazane-na-mnie-w-nastepnym-cyklu........:devil:
    •  
      CommentAuthoriris30
    • CommentTimeDec 14th 2012 zmieniony
     permalink
    Mal ja już na taką chorobę zapadłam. Za każdym razem gdy czuję, że małpa nadchodzi spoglądam w lustro i mówię sobie " nie jestes prawdziwą kobietą, nigdy nie dasz szczęścia swojemu mężowi". Wydaje mi się, że mój organizm nie pozwala się fasolce zagnieździć ... okropne to jest ale tak czuję. I to sa najtrudniejsze chwile. Gdy @ się kończy znów przychodzi nadzieja. Ale czy można tak długo?
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.