ja tez ze 2 lata temu takie mialam okresy z plamieniami non stop, dopiero antyki i dupek mi pomogl, z reszta od tamtej pory non stop jestem na jakis lekach wiec moze tylko dzieki temu

Witam,
Kuleczka ja tez takie badania miałam ale miałam je podzielone,krew, mocz, badanie serologiczne, hiv, cukier na początku, potem 10tc. mocz,Toxo, cytologia. w 17 tc mocz, krew. Dzis mam wizyte i chyba tez dostane skierowanie na badania. N apoczatku ciazy dwiw wizyty miała co trzy tygodnie a teraz mam co cztery tygodnie.

Justa ja druga wizyte mialam 2 tyg po pierwszej, teraz mam za 4 tyg, wychodzi 26 stycznia :) to juz bedzie poczatek 10 tyg. Swoja droga to te badania pociagna mi kasy z portfela ostro, ale czego sie nie robi dla maluszka:)) maz na mnie kiedys focha walnal, jak mu powiedzialam, ze na sprawach zwiazanych z zajsciem i ciaza nie zamierzam oszczedzac:P

No Kuleczka niestety jesli sie chodzi prywatnie do gina to i badania sa płatne, możesz jednaj na tych pierwszych zrobic taki myk że idziesz do lekarz pierwszego kontaktu i on wypisuje ci skierowanie...ja tak nie robiłam ale wiem ze tak dziewczyny robia.

Aborta ja wiem, a z drugiej strony myśle ze lekarz ma racje bo prowadzil moja pierwsza ciaze i doskonale wie ze w dzisiejszych czasach bardzo ciezko ciaze utrzymac na samym poczatku, i trzeba robic wszystko zeby zwiekszyc szanse. Mysle ze po 12 tygodniu pewnie ten acard kaze mi odstawic.

Nadzieja a zrobił Ci krzepliwość z d-dimerami, fibrynogenem etc ? Jeśli nie to sam może doprowadzić do krwawienia, po drugie czy powiedział, że w wypadku plamienia odstawiasz od razu acard ? I na co konkretnie on Ci zapisał bo acard nie wspomaga utrzymania ciąży acard podaje się gdy istnieje ryzyko wystąpienia zakrzepicy u matki, gdy matka ma przeciwciała ANA, ASA, anty-TPo lub anty-Tg, gdy ma tocznia, RZS, Hashimoto, gdy miała poronienia z zatrzymaniem pracy serca tzn na jednym usg serce było a na drugim już nie, gdy istnieje ryzyko, że dziecko może się udusić, bo przeciwciała nie dopuszczą właściwej ilości tlenu i krwi i tylko wtedy a nie do podtrzymania ciąży do podtrzymania ciąży służy progesteron i tylko on.

A acard brany bez występowania w/w czynników może doprowadzić do małopłytkowości u dziecka, wrodzonej niedokrwistości, problemów z niedomykalnością zastawki wymieniać dalej ?

Wszystkiego dobrego w Nowym Roku, spełnienia marzeń i staranka udane dla wszystkich Was :)

dziewczyny dzisiaj mija 28 dc, zawsze moje cykle trwały 26-28 dni, ostatnio nawet 22 dni miałam, to mój pierwszy wykres i z niego obserwuję, że owu wystąpiła dopiero (skok) 24 dc, a owu mogła być 23 dc (takie miałam odczucia), nie mierząc temp już bym szalała z testami ale teraz wiem, że za szybko - powiedzcie kiedy zrobić betę najbezpieczniej, żeby nie było za wcześnie?
moje objawy: dzisiaj sennośc straszna, baaardzo delikatnie "czucie" podbrzusza cały czas, tempka nie spada niżej niż linia wyższych temperatur więc w sumie objawów nie ma :) zawsze przed @ ciągneło bardzo podbrzusze 1 dzień przed i miałam ogromny apetyt na wszystko, teraz nie mam w ogóle apetytu, nie mam na nic ochoty

justa2586: Ja dokładnie nie wiem bo nie robilam tak tylko dziewczyny pisały, ale wiadomo że chodzi o podstawowe badania.

Niektóre z badań są bezpłatne tylko dla kobiet z grupy ryzyka jeśli się nią nie jest to nawet jak państwowy gin wystawi skierowanie w labie każą płacić

Nadzieja a wiesz ilu lekarzy z doświadczeniem popełnia błędy? Lekarze leki traktują jak cukierki nie rozważając, że mogą szkodzić jeśli nie ma się wskazań do ich podawania ja Ci tylko pisze czym grozi branie tego leku bez podstaw medycznych i większość ginów złapała by się za głowę by podawać bez wskazań ten lek bo wbrew pozorom jest to silny lek.

To zrób chociaż prywatnie teraz badania krzepliwości, żeby sprawdzić czy możesz brać

W takim razie jutro sie przejde i zrobie . Wystarcza te podstawowe?

PT, APTT, INR, fibrynogen, d-dimery, płytki krwi ( te badania robi się przed zleceniem acardu)

Aborta ja moze zle napisalam, na podtrzymanie ciazy to ja mam progesteron, chodzilo mi o ze ten acard to tak jakby w moim rozumieniu wyklucznie jeszcze jednego czynnika zagrazajacego.

NadziejaUmieraOstatnia: Aborta ja moze zle napisalam, na podtrzymanie ciazy to ja mam progesteron, chodzilo mi o ze ten acard to tak jakby w moim rozumieniu wyklucznie jeszcze jednego czynnika zagrazajacego.

Nadzieja ale zapisał Ci go nie robiąc badań i nie mając wskazań medycznych i tego się będę trzymać, tym bardziej, że np w wypadku poronienia zagrażającego acardu ani heparyny się nie podaje bo nasila krwawienia, przy małopłytkowości, niskiej krzepliwości się nie podaje bo może dojść do poważnego krwotoku, to są leki i należy zrobić podstawowe badania zanim się je zleci i należy mieć wskazanie a nie tak jak u Ciebie na wszelki wypadek

NadziejaUmieraOstatnia: Nie bede sie spierac bo nie jestem lekarzem, ale skoro lekarz z praktyka w szpitalu, zaleca mi branie leku to ja nie moge go sobie tak po prostu odstawic . Strasznie go krytykujesz a przeciez go nie znasz , nie bede zakladac ze jest jakims ,,partaczem,, bo gdyby tak bylo przeciez bym go nie wybrala.

Nadzieja przeszłam wiele wiele wiele z lekarzami i wiem, że tytuł, praktyka czasami nie wiele znaczy i trzeba mieć swoją własną wiedzę jak i drążyć temat po do i dlaczego i na jakiej podstawie, bo lekarz jest tylko człowiekiem i może popełnić błąd.

Przykład super lekarz z Krakowa ordynator jednej z klinik świetny specjalista polecany sobie przez pacjentki a u mojej koleżanki zbagatelizował skracanie się szyjki i poród na 13 tygodni przed terminem.... Dlatego czasami samemu trzeba się zastanowić i rozważyć za i przeciw danej terapii poza tym ty jesteś pacjentem i to Ty decydujesz o metodzie leczenia a lekarz może Ci tylko przedstawić propozycje i ich za i przeciw, ale to Ty decydujesz.

Ja nie mówię, że Twój lekarz jest partaczem, choć nie zlecając krzepliwości, nie mając przesłanek medycznych podaje silny lek, nad którym lekarze nawet w trudnych przypadkach zastanawiają się czy go podać, a on podaje jak cukierka

Justa i tu jest problem w Polsce ciągle pokutuje mit, że lekarz zaleca to trzeba tak brać, a tak nie jest lekarz przedstawia diagnozę i różne alternatywy w postaci leczenia a pacjent podejmuje decyzję, czy na dane leczenie się godzić czy nie bo to o niego chodzi a nie o zdrowie lekarza

Po pierwsze zrobiłabym krzepliwość i to podstawa po drugie zadzwoniłabym do ginekologa i zapytałabym na jakiej podstawie zlecił ten lek, po trzecie rozważyłabym wszystkie za i przeciw tego leku w moim wypadku i na pewno bez przesłanek medycznych nie brałabym tego leku tzn nie zaczęłabym go nawet brać.

Justa uwierz nie ja mam lekarzy którzy omawiają ze mną wszystkie badania przedstawiają opcje leczenia i mówię o lekarza w PL i w UK i zawsze mi pozostawiają decyzję czy godzę się na dany lek czy nie. I nie tylko ja ale wielu moich znajomych, członków rodziny etc też tak ma a chodzą do innych lekarzy.

A może konsultacja u innego gina?

Nadzieja może to dobry pomysł zanim wykonasz jakie kolwiek badania może inny gin ci coś podpowie.

Justa uwierz nie ja mam lekarzy którzy omawiają ze mną wszystkie badania

Ale ja nie mowie że nie wierze.

A czy Kobieta w ciąży nie powinna mieć spokoju? Wchodzi tutaj , no bo w końcu wątek miły i przyjemny, a Ty Aborta ją na maksa stresujesz. Gdybym była w ciąży i lekarz przepisałby mi lek- wzięłabym go. Gdybym tu weszła i zaczęła czytać Twoje słowa to szczerze, ale bardzo zestresowałabym się. Ten lek może narobić mniej krzywdy niz Twoje gadanie w tej chwili. Wiesz do czego stres może doprowadzić? Zaznaczyłaś temat, że może warto byłoby zrobić jakieś badania i daj sobie spokój. Nie jesteś chyba na tyle kompetentna, żeby udzielać więcej rad? Leczenie przez internet?
Nadzieja... bądz spokojna. Przy najbliższej wizycie porozmawiaj spokojnie z lekarzem. Niech rozwieje Twoje wątpliwości. A teraz ciesz się ciąża:).

Agnieszka, ale chyba ciężko o spokój w ciąży, kiedy od początku dostaje się jakieś leki, bo to, bo tamto.. Ja w każdym razie w takiej sytuacji wolałabym usłyszeć również inne opinie. Przecież wiadomo, że nie zapisał jej czegoś co na 100 % jest złe w tej sytuacji. Dlatego też wskazówka, żeby zrobić dodatkowe badania na własną rękę są jak najbardziej na miejscu. One (badania) właśnie zapewnią jej ten spokój - że dochowała należytej staranności.
A uwagi odnośnie lekarzy... nie czarujmy się, jacy lekarze są wszyscy wiemy, zdarza się trafić na konowała. Są jednak bardzo potrzebni, bo sami sobie terapii nie obmyślimy, ale nie znaczy to, że trzeba ślepo wierzyć.. Zawsze można się poradzić innego. Lepiej dmuchać na zimno - właśnie żeby ten spokój mieć, o którym piszesz

Iwoas ale to też inna sytuacja jak już pisałam przy poronieniu zagrażającym a ty takie na poczatku miałaś później ryzyko porodu przedwczesnego nikt nie dałby Ci ani acardu ani clexane bo nasilają krwawienie więc mówimy o zupełnie innym leku i na dodatek podawanemu bez powodu, Ty do brania swoich leków miałaś powód

No i bardzo dobrze

ależ my nie siedzimy w krzakach :)