hejka a ja nie wiem co robić miałam 4 dni te plamienia myślałam że się rozkręci @ a tu dzisiaj nic zero plamień i brak @:(

nie bo nie miałam w tym cyklu skoku a dzisiaj temp 36,08:(

dziewczyny pomozcie

rozbiłam dziś progesteron i prolaktyne - mam 23 dc

i tak: progesteron ma 22,84 ng/ml

faza folikularna : 0,2 - 1,5
faza lutealna: 1,7 - 27,0
Po menopazuzie: 0,1 - 0,8
Faza owulacyjna: 0,8 - 3,0

Tydzień ciązy:
po owulacji 1,0 - 28,0
do 12: 9,0 - 47,0
12-28: 17,0 - 146,0
powyżej 28: 55,0 - 200,0

a prolaktyne mam 23,96 ng/ml z czego norma to 4,79 - 23,3

rozumiem ze teraz jestem w fazie po owulacyjnej, tak?

tu jest problem, bo w tym cyklu byłam chora i tempke mierze dopiero od 17 dc, wiec nie wiem kiedy była dokładnie owu

ale jak na owulacyjna?? a nie na lutealna??

patrze na to moje badanie, tzn na te rozpisanie norm i nie rozumiem zupeł♦nie tego odnośnie tygodni ciąży. no ciązy to u mnie nie wskazuje, ale jest to mylace bo swój wynik mogłabym błednie dopasować do któregoś z tych przedziałów

iwoas30 -tak nie na temat,ale patrze na Twoj suwaczek i nasze dzieci urodzily sie tego samego dnia i miesiaca tylko moja mala 2009 r :)

dokladnie heheh :)))

iwoas jak mama?

no to super że jedziesz. Zawsze mamuśka będzie miała jakąś rozrywkę :)

Aborta KAŻDY lek,ba nawet preparat ziołowy ma jakieś działanie uboczne tak więc ZAWSZE powinnaś robić badania.
Jeśli tego nie robisz a skupiasz się tylko na sprawdzaniu na własną rękę informacji to jak dla mnie równie dobrze na własną rękę możesz się leczyć.
Szkoda marnować czas lekarza i zajmować miejsce w kolejce. Są osoby, które mogą tej wizyty bardziej potrzebować i nie będą podważały wiedzy i doświadczenia bo coś tam gdzieś tam wyczytały...
To co robisz w tym wątku jest zwyczajnie nieodpowiedzialne. I nie zasłaniaj się proszę tym,że i tak każdy podejmie decyzję sam... Po ilości Twoich "dobrze radzących" postów niejedna osoba może zwątpić w sens przyjmowania leków itp.
Wg mnie zwyczajnie masz silną potrzebę dowartościowania się swoimi pseudo radami...

Ja prawdę mówiąc dopóki Hornet nie zwróciła na to uwagi miałam wrażenie, że Aborta jest lekarzem...

Mimik, znasz znaczenie słowa "wredne"?

zande takiego typu forum nie jest placowka informatyczna medyczna wiec kazdy podejmuje swoje decyzje czy słuchac dobrych rad kolezanek z forum ale nie poweinno sie podejmowac ryzykownych decyzji typu jak dawkowac leki inaczej niz przepisał nam lekarz bo kazda z nas jest inna i do danego schorzenia ma dawkowane leki.... i to od kazdej znas nalezy decyzja ....

Mimik, ale jakich "Waszych", czy Ty wiesz, że jesteśmy wszystkie na jednym forum 28dni? Ja nie łapię co niektóre dziewczyny za podziały tworzą...

Jaheira ale nikomu nic na siłe nie zabronisz wiec po co te wypociny.... pewnych rzeczy nie zmienisz chocbys na głowie staneła ja nigdy nie zmienila bym dawkowania lekow czy nawet odstawila bym ich bo ktos cos powiedzial jesli cos mi nie pasuje konsultuje to z gin po to do nich chodzimy.....

sushi_ heheh ok no ale taka jest prawda nie zrobi sie nic na siłe ....

Mimik, naprawdę nie dostrzegasz analogii?

Iwoas, no jest to dziwne... Mnie najbardziej strzela, jak widzę, że dziewczyny dostają wytyczne od lekarza, który je zna, długo leczy, a potem zmieniają sobie same dawki albo dodają jakieś leki... To po co w ogóle chodzić do lekarza? Ale pewnych osób się nie zmieni. Tak jak ja np. nie przemówię mojej mamie do rozsądku i nie wytłumaczę, że znachorka dająca jej nie wiadomo jakie kapsułki jej nie wyleczy, a może zaszkodzić.

Ja mam do Aborty duży szacunek, uważam że jest inteligentną osobą z niesamowita jak dla mnie wiedzą. Zirytowałam się jednak, a również pozniej wystraszyłam gdy podważyła kompetencje mojego gina co do acardu. Nie zmienia to jednak faktu że jak każdy myślący człowiek , pierwsze co powinnam zrobić to skonsultować się raz jeszcze z lekarzem, tak też zrobiłam, rozwiał moje wątpliwości. Wszystko zależy ,,na kogo,, trafi - jest to troszkę niebezpieczna ,,praktyka,,.

A skąd Wy możecie wiedzieć jak mnie życie doświadczyło?

Śpijcie dobrze - buziaki

dziewczyny mam pytanie robilam wczoraj bete i chcialam zrobic jutro ale to laboratorium jest zamkniete do pon i nie wiem czy mam isc gdzie indziej czy czekac tydzien podpowiedzcie mi prosze

hmm chyba pojde zrobic i tak

Myślę, ze ja bym zrobiła w tym drugim, a po dwóch dniach powtórzyła też w tym drugim.
Mimik - bez komentarza...