Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorskrzat75
    • CommentTimeJan 22nd 2007
     permalink
    Wiem, że wiele z was nie ma jeszcze dzieci i bardzo pragnie mieć chociaż jedno i to wszystko jedno jakiej płci....
    Ja mam dwóch wspaniałych chłopców i marzy mi się jeszcze jeden maluszek (szczytem marzeń jest córcia :)).
    Mam dylemat, bo nie umiem podjąć decyzji. Argumentów przeciw jest za wiele.
    Może podzielicie się swoimi doświadczeniami lub refleksjami na ten temat.
  1.  permalink
    wsumie jak by mi warunki tylko pozwoliły to bym bez problemu chiała miec druge :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorPaulaC
    • CommentTimeJan 23rd 2007
     permalink
    Ja zdecydowałam się dosyć szybko na kolejną ciążę bo jak synek miał rok i 4 miesiące.
    Po 2 cyklach starań się udało, ale niestety poroniłam w grudniu.
    Teraz jestem jeszcze na karencji po zabiegu, ale chyba nie będzie mi łatwo podjąć decyzji o starankach.
    Nie chcę stracić kolejnego dziecka. Boję się być w ciąży...
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeFeb 8th 2007
     permalink
    Wiele osób mających nastolatka w domu zdecydowało się na drugie.
    --
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeFeb 8th 2007
     permalink
    Ja dość długo z mężem zwlekałam z drugim dzieckiem! Kiedy on chciał Ja mówiłam NIE i odwrotnie! Troszkę się rozleniwiliśmy bo Nasza córa ma skończone 12 lat - jest samodzielna aż za bardzo - czasami!
    Rodzinka nas zaczęła naciskać dodatkowo ale jakoś to po nas spływało!
    Jednak w zeszłym roku oboje z M bardzo zapragneliśmy małego dzieciątka - to chyba oznaczało Naszą gotowość! Teraz nie możemy się doczekać :)) Mąż ostatnio mówił, że już bardzo by chciał trzymać to maleństwo w ramionach, córa głaszcze mój brzuszek i strasznie stała się dla mnie w wielu momentach opiekuńcza! Ja troszkę jeszcze się boję tego obowiązku ale z drugiej strony ogromnie się cieszę!

    Wiem na tę chwilę jedno, że czasami takie zwlekanie nie jest dobre.... ma jednak swoje plusy i minusy :) Będę miała 13-letnią pomoc :))
  2.  permalink
    Ja mam starsza siostre o 14 lat o demnie i opiekowała sie mna ja byłam maludka . zreszto jestem najmłotrza z 6 rodzestwa ale szkoda poruwnywać tamtych czasów do tych . Wsumie odkładam pocczecie rugego dziecka ale jak by sie zdazyło to czemu nie :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorzuza
    • CommentTimeFeb 8th 2007
     permalink
    My z MM zawsze chcieliśmy mieć dwójkę dzieci , najlepiej parkę, nie chcieliśmy długo czekać , jak się małe urodzi będzie 3 lata róznicy, mówię porodzić i miec to z głowy, z biegiem lat człowiek się rozleniwia i czekajac dłużej obawiałabym się że mi się po prostu nie będzie chciało.
    --
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeFeb 8th 2007
     permalink
    Doceniam jednak zalety doroślejszego dziecka!Moja córa jest bardzo przydatna w domku kiedy Ja np jestem zmęczona czy tez złaba! Bardzo dużo pomaga i poza tym, że traktuję ją jak przyjaciółkę ( rozmowy, zakupy, inne zainteresowania ) to nie wymaga niańczenia jak małe dziecko co bardzo mnie odciąży przy 2 maleństwie :)!
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeFeb 8th 2007
     permalink
    my zaczelismy starania o rodzenstwo dla malej gdy miala 1rok i 3 miesiace a ze tak zeszlo ze w kwietniu skonczy 5 lat to juz widocznie taka wole TEGO tam na gorze... u nas w rodzinie jest poniekad taka tradycja lat ostatnich ze zachodzi sie w 3 ciaze (nie koniecznie planowana hehehe) jak juz 2 jest odchowana a babeczka ma tak 36-38 lat, ja osobiscie nie wiem czy sie zdecyduje m.in ze wzgledu na perypetie ciazowe chociaz ze wzgledu na to ze ja jestem jedynaczka bardzo ale to bardzo bym chciala miec gromadke :wink:
    • CommentAuthorHajduczek
    • CommentTimeFeb 9th 2007
     permalink
    zgodzę się z dziewczynami, jak już się jedno trochę odchowa, zapomni o pieluchach, opiece w 100% nad maleństwem na każdym kroku i ma się już rezolutnego 3-4 latka to już nie z bardzo chce się wracać do poczatków :P
    • CommentAuthoramcm
    • CommentTimeFeb 10th 2007 zmieniony
     permalink
    Też mi się tak wydaje. Mój brat urodził się 20 miesięcy po mnie i mama na początku miała bardzo trudno (jeszcze stan wojenny i "tamte czasy"), ale potem nigdy nie żałowała, byliśmy w podobnym wieku i wychowywaliśmy się razem. Sama chyba też tak to zaplanuję...
    •  
      CommentAuthorPaula
    • CommentTimeFeb 11th 2007 zmieniony
     permalink
    Ja zawsze byłam za dużą różnicą wieku - mam młodszą o 8 lat siostrę. My jednak do takiej różnicy nie dociągniemy, bo późno zaczęliśmy i nie chciałabym, aby moje dziecko zamiast rodziców miało dziadków. Chociaż mam znajomych, którzy zaczęli jeszcze później i teraz urodziło im się drugie dziecko, gdy syn ma już skończone 7 lat.
    Osobiście nigdy nie zdecydowałabym się na dziecko jedno po drugim, tak rok lub dwa różnicy. Jak dla mnie "porodzić i mieć z głowy" jest dziwną motywacją. Bo po pierwsze jest to strasznie wykańczające dla kobiety, a po drugie uważam, że dzieci na tym tracą (to jest moja opinia!). Jak dla mnie różnica powinna być minimum 3 lata, wtedy to starsze jest na tyle samodzielne, że chociaż samo je i samo się ubierze, a to już bardzo dużo. Niunia w tym roku idzie do przedszkola i my powoli zaczynamy myśleć o rodzeństwie dla niej.
    A rozleniwienie. Powiem tak, dużo bardziej "byłam rozleniwiona" przed pierwszym dzieckiem:- spanie w weekendy do południa i takie tam. Decydując się na dziecko wiedziałam, że trzeba będzie zrezygnować z częstych imprez, spania do południa i co poniedziałkowego kina. Przy drugim nie muszę z tego rezygnować :).
    •  
      CommentAuthorzuza
    • CommentTimeFeb 11th 2007
     permalink
    Paula ja nie ma tak dobrych doswiadczeń, między mną i bratem jest 5 lat różnicy i gdy byliśmy mali to zawsze okazywał mi że jest starszy i swoją wyższość , już wtedy obiecałam sobie że jak będę miała własne dzieci to z róznica najwyżej 3-4 lata, ale też nie mniej, bo rodzić tak rok po roku to też sobie nie wyobrażam. My tez późno zaczęliśmy i dlatego też nie chcieliśmy dłużej czekać z drugim.Julka idzie od września do przedszkola, a ja będę w domu na macierzyńskim.
    --
    •  
      CommentAuthorPaula
    • CommentTimeFeb 11th 2007
     permalink
    Zuza rywalizacji między dziećmi się nie uniknie, a im różnica wieku większa tym łatwiej oto, aby ta rywalizacja była jak najłagodniejsza. Poza tym dużo zależy od tego jakie układy panują w domu, no i jaka jest przestrzeń życiowa ;).
    Na szczęście u nas każde będzie miało własny pokój.
    Ja mam okazję obserwować dzieci znajomych, między którymi jest półtora roku różnicy. Nie będę nawet pisać o tym jak zarobiona jest ich mama, ale między dzieciakami od początku widać rywalizację.
    •  
      CommentAuthorpani_wonka
    • CommentTimeFeb 12th 2007
     permalink
    Każda sytuacja ma "plusy dodatnie i plusy ujemne":) Ja mam dwóch młodszych braci, różnica 4 i 7 lat. Teraz każde z nas jest w takim wieku, że już dość dawno temu zaczęliśmy się przyjaźnić, ale wcześniej... bycie starszą siostrą nie było wcale takie atrakcyjne:wink: Zazdrościłam moim koleżankom, które miały rodzeństwo w zbliżonym wieku, zawsze można było trzymać sztamę przed rodzicami i na podwórku itd, ja bardziej robiłam za "złego policjanta" i na zgranie się z braćmi trochę trzeba było czekać - ale za to teraz jest tak, jak być powinno. Mimo wszystko, też chyba chciałabym, żeby między moimi dziećmi była mniejsza różnica wieku.
    -- "bez pretensji do mądrości, której nie mam, bez odbijania jej na ksero i wpadania w schemat"
    •  
      CommentAuthorMary
    • CommentTimeFeb 13th 2007
     permalink
    Moi rodzice mają 3 dzieci - co 2 latka ;) Myślę, że to dość dobre rozwiązanie. Dorastaliśmy razem i mieliśmy podobne problemy. Moja siostra jest młodsza ode mnie o 4 lata, ale teraz różnicy nie czujemy ;)
    Chciałabym mieć 4 dzieci i mam nadzieje, że po pierwszym nie będę miała dość i zdecydujemy się na kolejne maluszki ;)
    • CommentAuthorLipenka
    • CommentTimeOct 27th 2007
     permalink
    tak, łatwo (mi) było zdecydować się na kolejną ciążę
    między pierwszą a drugą córą jest aż 5 lat różnicy (mąż chciał najpierw studia ukończyć)
    trzecia córa urodziła się w niemal dwa lata po drugiej, była kompletnie nieplanowana (współżycie niecałe 2 dni po @!)
    teraz najmłodsza ma ukończone 6 lat i chcę urodzić czwarte dziecko
    --
    •  
      CommentAuthorzuza
    • CommentTimeOct 28th 2007
     permalink
    Podziwiam, czwórka dzieci to nie lada wyzwanie i nie lada wydatki
    --
  3.  permalink
    Lipenka- "aż" 5 lat róznicy? :) Az to jest u mnie - 11 i pół :)
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeOct 28th 2007
     permalink
    no u nas tez jest 5 lat i nie uwazam ze az :) jesli sie kiedys zdecydujemy na kolejne dziecko (co stoi pod olbrzymim znakiem zapytania i na razie jest bardziej na nie) to roznica bylaby ok 7lat z drugim a 12lat z corka
    • CommentAuthormama12
    • CommentTimeOct 28th 2007
     permalink
    Ja nie potrafie planowac az tak dalekosieznie. Nawet nie potrafie powiedziec, ile dzieci chcialabym miec, moze czworo, moze piecioro. Mysle, ze to dana sytuacja i pragnienie posiadania kolejnego malenstwa decyduja, a nie jakies ustalenia z poczatku malzenstwa:confused:
    • CommentAuthorLipenka
    • CommentTimeOct 28th 2007
     permalink
    Mama12 ja nie chciałam więcej niż dwoje dzieci gdy wychodziłam za mąż, ale z biegiem lat... coś się pozmieniało

    Dlaczego "aż" 5 lat :):):) bo widzę, że między dwiema małymi jest lepsza więź niż między najstarszą a młodszymi, ale najstarsza to już nastolatka i z "dzieciarami" się nie będzie bawić hahaha

    ALE chcę mieć czwarte, jeżeli to jeszcze możliwe, bo wspominam imprezy u dziadków, na które zjeżdżały się dzieci z rodzinami (babcia miała 9-cioro dzieci). Coś pięknego, masa kuzynów, dużo dobrej zabawy. Podobnie u drugich dziadków (5 dzieci)
    --
    • CommentAuthorkachula
    • CommentTimeOct 28th 2007
     permalink
    Mnie 5 lat roznicy miedzy dziecmi by pasowalo,chodzilabym w ciazy gdy pierwsze pojdzie do szkoly,ale wtedy bede miec 40 lat i .....staramy sie teraz gdy syn ma niecaly rok
    Ja mam brata blizniaka,siostre dwa lata mlodsza i brata 8 lat i do dzis Mu matkuje:wink:
    --
    •  
      CommentAuthor_zibi_
    • CommentTimeOct 28th 2007
     permalink
    no to ja też wrzuce swoje 2 grosze:bigsmile:
    ja zawsze chciałam miec jedno dziecko :confused: ale po 12 latach zmieniłam zdanie i mamy teraz malutką Oliwke w domku :wink: i bardzo się ciesze z tak duże różnicy wieku :thumbup:
    zgadzam się z opinią lady ,u mnie też taka różnica się sprawdziła.
    Moja 12 letnia córka bardzo jest zadowolona z siostry i matkuje jej nie raz lepiej niż ja :grouphug:
    -- [url=http://www.szipszop.pl][/ur
  4.  permalink
    Zibi- ja tez bylam przekonana, że będę miała jedno dziecko :) Do czasu, kiedy coś się w głowie przestawiło i drugi bobas stał sie naszym marzeniem.
    •  
      CommentAuthorIzunia
    • CommentTimeOct 29th 2007 zmieniony
     permalink
    Hmmm nam z M marzyła się maleńka córeczka ... Obecnie jesteśmy szczęśliwymi rodzicami bliźniaków płci męskiej :wink: Nie wiem jak szybko zdecydujemy się na kolejną ciąże i czy w ogóle będzie kolejna ... Na dzień dzisiejszy jest mi ciężko z dwójką malutkich dzieci przyznaję, ale nie przekreślam marzeń :wink: Zobaczymy - chłopcy muszą mieć co najmniej 3 latka choć to nie reguła.
    A z tą różnicą wieku między rodzeństwem jest różnie, ja mam siostrę o 11 m-cy starszą i brata o 14 lat młodszego - cała nasza trójka ma ze sobą super kontakt - tym bardziej, że nie mieszkamy już ze sobą razem. Dużo mamie pomogłyśmy jak na świecie pojawił się nasz brat żartobliwie nazwanym przez nas "wypierdkiem mamuta" :bigsmile: No i mama z tatą w końcu doczekali się upragnionego SYNA :wink:
    •  
      CommentAuthorwydra86
    • CommentTimeFeb 26th 2008
     permalink
    Ja bardzo bym chciał mieć 3 dzieci a jak będzie to czas pokaże
    --
    •  
      CommentAuthormonitab
    • CommentTimeFeb 28th 2008 zmieniony
     permalink
    to ja cos dodam,chcialam dwojke,ale odkad stracilam ta druga ciaze,to pomyslalam ze jak doczekam sie drugiej dzidzi,to mozezdecyduje sie na trzecie,czas leci,lata leca poki idzie trzeba rodzic..
    --
    • CommentAuthorkozera
    • CommentTimeFeb 28th 2008
     permalink
    a moja veve ,bedzie chyba jedynaczka...
    •  
      CommentAuthorJoan1977
    • CommentTimeFeb 28th 2008
     permalink
    Mój młody ma 11 lat i bardzo chce mieć rodzeństwo o co też się staram.Jest bardzo dojrzały i opiekuńczy w stosunku do małych dzieci i myślę że będzie ogromną pomocą! Zawsze chciałam mieć 2 dzieci ale zawsze było coś (praca, studa, wakacje, zmęczenie itp.) Teraz z wężem oboje bardzo chcemy więc mam nadzieję że się wkrótce uda (mam cichą nadzieję że już się udało:) pozdr.
    •  
      CommentAuthorMisieczka
    • CommentTimeFeb 28th 2008
     permalink
    My chcemy drugiego maluszka tak, żeby różnica wieku była około 3 lat. Jak dla mnie to będzie w sam raz. Krócej, to starsze jeszcze za małe, żeby sobie poradzić z dwójką, a dłużej, to za duża różnica na "dogadywanie" się dzieci i wspólne zabawy. Ja sama mam dużo starszego brata i całe młode życie marzyłam o siostrze bliźniaczce ;) Teraz już wiadomo różnice się zacierają.
    •  
      CommentAuthordanap
    • CommentTimeFeb 29th 2008
     permalink
    a czy przez kolejne mogę rozumieć pierwsze ;) bo mnie na pierwsze trudno sie zdecydować, szkoda że biologia jest taka okrutna i nie można dłużej sie decydować. Przed pierwszym wydaje mi się że to własnie pierwsze jest większym wyzwaniem i bardziej przewartościowuje ułozony porządek.
    czy łatwo zdecydować się na dziecko ? dla mnie nie łatwo
    •  
      CommentAuthorbiedrona
    • CommentTimeFeb 29th 2008
     permalink
    Nas w domu było sześcioro: trzy na trzy - ja jestem najstarsza, więc siłą rzeczy musiałam się opiekować całą gromadką, po doświadczeniach z nieznośnym młodszym rodzeństwem długo twierdziłam, że na pewno nie chcę tak dużo dzieci! Teraz, gdy jesteśmy starsi różnice się zacierają i coraz bardziej przekonuje się jakim skarbem jest duża rodzina.
    Mój Małżonek ma dwójkę rodzeństwa, sam jest najmłodszy (to podobno najgorsze z możliwych połączeń w małżeństwie - najmłodsze i najstarsze dziecko...i to jeszcze 10 lat różnicy między nami... on jest starszy oczywiście) :cool:
    Jeszcze nie zdecydowaliśmy się na ilość dzieci, ja jestem za czwórką, M za dwójką, póki co w naszym domu, który się buduje oprócz sypialni są jeszcze zaplanowane trzy pokoje, więc może złoty środek? Zobaczymy, na razie jeszcze skutecznie odkładamy.
    -- http://28dni.pl/biedrona_a
    •  
      CommentAuthorluczynka
    • CommentTimeFeb 29th 2008
     permalink
    Mnie na pewno nie będzie latwo zdecydować się na kolejne dzieci. Nie dlatego, że nie chciałabym, ale po prostu na razie nie mam warunków. Niektórzy i tak się krzywią, że mamy dziecko w takim małym mieszkaniu (jeden pokój).
    --
    •  
      CommentAuthormonitab
    • CommentTimeFeb 29th 2008
     permalink
    kochana co sie przejmujesz innymi,to nie oni pragna dzidziusia,ja tez mam pokoj zkuchnia,ale zrobililismy se drugi pokoik,zawsze mozna zamienic,na wieksze,ale przeciez decyzje naleza do was..pozdrawiiam
    --
    • CommentAuthorkozera
    • CommentTimeFeb 29th 2008
     permalink
    danap ,rozumiem ,bo ja tez nie moglam zdecydowac sie na bobasa ,ale teraz kiedy juz mam VEVE JEST ONA NAJPIEKNIEJSZYM DAREM ,ZMIENILA MNIE I MOJE ZYCIE na lepiej...
    • CommentAuthoraldi68
    • CommentTimeFeb 29th 2008
     permalink
    to mój debiut na tym forum. Mam trójkę bobasów bo najstarsza córcia ma 4 lata a najmłodsza 2,5 mca. W środku rodzynek synuś 2 latka. Zawsze chciałam mieć troje dzieci małżonek twierdził że dwoje wystarczy. Ostatnia pociecha to szalona wpadka. Na początku byłam załamana, ale teraz nie wyobrażam sobie że mogło by jej nie być. Kiedyś koleżanka powiedziała mi że każde dziecko przychodzi na świat z bochenkiem chleba. I to jest święta prawda. Nasz dom który wydawał mi się za mały na trójkę wcale taki nie jest, a nawet nasza sytuacja materialna uległa poprawie.
    Dzieci nie są dla nas. Mam świadomość że przyjmuję tych ludzi na pewien czas - dzieci leczą z egoizmu.
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeMar 1st 2008
     permalink
    Stosowałaś antykoncepcję, gdy doszło do poczęcia trzeciego dziecka?
    --
    •  
      CommentAuthormonitab
    • CommentTimeMar 1st 2008
     permalink
    ALDIgratuluje trojki bobaskow..
    --
    •  
      CommentAuthorluczynka
    • CommentTimeMar 1st 2008
     permalink
    monitab: kochana co sie przejmujesz innymi,to nie oni pragna dzidziusia,ja tez mam pokoj zkuchnia,ale zrobililismy se drugi pokoik,zawsze mozna zamienic,na wieksze,ale przeciez decyzje naleza do was..pozdrawiiam

    Masz rację. Być może kiedy naprawdę zapragnę drugiego dziecka, to warunki będą mieć mniejsze znaczenie :smile: Zresztą, mam naturę kombinatora i przestawiacza, już poprzestawiałam meble tak, że optycznie mamy większe mieszkanie, być może to jeszcze nie koniec możliwych kombinacji.
    --
    •  
      CommentAuthormonitab
    • CommentTimeMar 1st 2008
     permalink
    kombinuj,kombinuj......
    --
    •  
      CommentAuthorwhite_lady
    • CommentTimeJan 18th 2011
     permalink
    Lipenka: Chciałabym mieć 4 dzieci i mam nadzieje, że po pierwszym nie będę miała dość i zdecydujemy się na kolejne maluszki ;)

    my też chcemy 4-kę:)
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJan 18th 2011 zmieniony
     permalink
    Ja bym chciała dwójeczkę :wink:
    Zresztą mójR. też :wink:
    --
    •  
      CommentAuthormartitap
    • CommentTimeJan 18th 2011
     permalink
    Ja zawsze chciałam 3 dzieci - 2 jedno po drugim (max 3-4 lata różnicy), a po kilkunastu latach kolejne. Obecnie marzę o drugim i zastanawiam się, czy będzie mi dane...
    --
    • CommentAuthorewa74
    • CommentTimeJan 18th 2011
     permalink
    a ja mam jeden skarb i tu sie zatrzymam...
    •  
      CommentAuthorAniaBB
    • CommentTimeJan 19th 2011
     permalink
    My czekamy już prawie trzy lata na pierwsze, więc kiedy się doczekamy, nie będziemy odkładać kolejnych starań. Zawsze chcieliśmy dwójkę dzieci.
    -- serce przestało bić.
    •  
      CommentAuthormonikapos
    • CommentTimeJan 19th 2011
     permalink
    Zawsze chciałam miec dwójkę dzieci ale kiedy urodziło się pierwsze upragnione to moja trauma po porodowa tak dała się we znaki że z planami na kolejne maleństwo daliśmy sobie spokój. Ale przyszedł czas 7 lat póżniej kiedy wszystko odwróciło się do góry nogami i pragnienie drugiej dzidzi stało się tak silne że przeżycia z pierwszego porodu stały się nie ważne. Gdybym miała drugą szanse decydowałabym się na drugie dziecko od razu. Serce mi ściska kiedy patrzę na moje 10 - letnie już dziecko jakie jest samotne , jak bardzo chciałoby mieć taką bratnią duszyczkę w postaci rodzeństwa.
    • CommentAuthorNiu83
    • CommentTimeJan 28th 2011 zmieniony
     permalink
    Ja tez przezyłam ciezki porod i chyba depresje poporodowa albo tzw. baby blues- stany lękowe płaczliwosc itd, wiele narzekałam, mały był nerowowy, wisiał na cycu po godzinie 10-12 na dobe,nadal jeszcze nie przesypia nocy (a ma ponad rok), nadal jeszcze nie moze pozegbac sie z cycem ale coz milosc do dziecka i tak wszystko wynagradza. Dlatego po pierwszym postanowiłam że przyjme to co da mi Pan Bóg. Tyle że ja tak postanowiłam - nie wiem co na to mój mąż:) wstępując na ten portal naczytałam sie tak o tych oczekujących dziewczynach ze juz bym była gotowa zjasc w ciaze, co ja gadam w sercu juz znow "urosl" insynklt macierzynski. A tu Pan Bóg ma swój plan- nie mam jeszcze okresu - to już rok i 3 tyg. od porodu. Wiem że żeby zajsc w ciaze musiałabym zrobic to kosztem mojego synka tj. odstawic go całkowicie od piersi. Zatem pozostaje czekanie niech sie dzieje co chce:) Moze to i dobrze za 3 mies. wracam do pracy, moze troche popracuje i za rok-2 znow bedziemy mieli kolejnego berbecia do kochania.
    Lilypie - Personal pictureLilypie Second Birthday tickers
    -- <a href="http://lilypie.com/"><img src="http://lb2f.lilypie.com/TikiPic.php/wCuE.jpg" width="38" height="80" border="0" alt="Lilypie - Personal picture" /><img src="http://lb2f.lilypie.com/wCuEp1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" /></a>
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeJan 28th 2011
     permalink
    Czemu kosztem syna? Na 28dni staraczki karmiły piersią podczas starań o następne.
    Możesz być płodna mimo braku okresu, jeśli nie spełniasz warunków LAM.
    --
    • CommentAuthorNiu83
    • CommentTimeJan 28th 2011
     permalink
    Ginekolog powiedziala mi ze moze byc tak ze nie bede miec okresu az do zakonczenia karmienia. Na razie mam tylko 11 dni obserwacji i temp jest niska przed obserwacja mialam jakies rozne symptomyjakby mi cos wracało np. sluz bardziej plodny ale teraz nie widze zadnych oznak plodnosci. Jesli by była owulacja to chyba powinien byc potem okres?Skoro nie jestem w ciazy...
    -- <a href="http://lilypie.com/"><img src="http://lb2f.lilypie.com/TikiPic.php/wCuE.jpg" width="38" height="80" border="0" alt="Lilypie - Personal picture" /><img src="http://lb2f.lilypie.com/wCuEp1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" /></a>
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.