Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorBeata_
    • CommentTimeSep 12th 2008 zmieniony
     permalink
    Właśnie też tak myślałam,że chyba te 74 jednak, bo teraz HAnia szybko rosła, ale pewnie tak jak mówicie teraz zwolni:)

    tylko z tym workiem to jest mały problem:) moje dziecko musi majtać nóżkami:) nie cierpi np. śpiworków na noc (też takie workowate), ogólnie lubi mieć nie spętane i niczym nie ograniczone nóżki:))hihi..moja mama mówi,ze ma to po mnie bo jak mnie przykrywali to zawsze tak zeby stópki wystawały bo inaczej wszystko skopywałam:)hehe

    ale pooglądam jeszcze takie workowate śpiworki i te zwykłe, koleżanka pracuje w coccodrillo to posadzam w nie Hanie i zobacze jak będzie siew nich "czuła"

    a takeigo misia mam od szwagierki z angli, tylko że on ma dosyć krótkie nóżki, i stópki zszyte z nogami, i coś mi się wydaje że Hania w nim za długo nie pochodzi:( bo ona dosyć długie nogi ma i ogólnie jak kupuję śpiochy czy pajace to muszę na nogi patrzeć żeby długie były.

    dziękuje za rady:)
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeSep 13th 2008 zmieniony
     permalink
    przyszly spodenki zimowe Mariquita ktore zamowilam w zeszly weekend. sa leciutki ale mam wrazenie ze powinny byc dosc cieple. w nogawkach maja wszyte zabezpieczenie z gumka przed dostawaniem sie sniegu dosrodka no i dzieki wszytej z tylu gumce nadaja sie i dla szczuplaka jak i wiekszego malucha (ladnie sie naciagnie). aha jest mozliwosc odpiecia szelek tak ze zostana same spodenki zamiast ogrodniczek
    •  
      CommentAuthorelli
    • CommentTimeSep 15th 2008
     permalink
    dziewczyny mam problem z bucikami dla Huberta :cry::cry: ma nóżkę wysoką na podbiciu i nie może zmieścić nogi do buta - koszmar.
    --
    •  
      CommentAuthorIWA
    • CommentTimeSep 15th 2008
     permalink
    skarbel to nie tylko twój problem, nie martw się tylko musisz zakupić trochę większy rozmiar.
    Zdaje się że np. Lady z Julc8ią też miała i ma taki problem. Nic nie poradzisz, większy rozmiar i na rzepki czy sznurówki to można poluzować!
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeSep 15th 2008
     permalink
    Skarbel zobacz w deichamnie. Krzysko tez ma noge wysoka w podbiciu a na dodatek szczupla wiec kupienie butow to nie lada problem. ja wybieram buty na rzepy ze wzgledu na funkcjonalnosc :)
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeSep 15th 2008
     permalink
    w Rossmanie jest promocja na sloiczki Gebrbera, pieluch babydream i chusteczek nawilzanych do pupy.

    btw - te pieluchomajtki rossmanowskie sa bardzo fajne i nadaja sie nawet dla szczuplaka :)
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeSep 16th 2008
     permalink
    coś wiem na temat wysokiego podbicia! trzeba nieźle się nachodzić zanim znajdzie się odpowiednie buty!
    •  
      CommentAuthorelli
    • CommentTimeSep 16th 2008
     permalink
    a najgorsze jest to że w tym przypadku odpada allegro :cry::cry::cry::cry:
    --
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeSep 16th 2008
     permalink
    skarbel ale zawsze możesz przymiarkę w slepie zrobić a na allegro poszukać tego samego modelu i zamówić!
    Buty powinno się przymierzać dziecku! Nie powinno się tak samo odkupować!
    • CommentAuthoranula-step
    • CommentTimeSep 16th 2008
     permalink
    dziewczyny mam pytanie, czy któraś was ma moze nocnik Fisher Price? wiem, ze temat nocnikow juz byl w tym watku, ale niestety zdjecia, ktore wklejalyscie juz sie nie pokazuja. zastanawiam sie nad tym zakupem, przede wszystkim dletego, ze mozna go uzywac jako tradycyjnego nocnika, ale tez nakladki na sedes i stoleczka, np. aby dosiegnac do umywalki. cena tez nie jest strasznie wysoka, ok. 50 zł. moze ktoras juz wyprobowala, czy sprawdzaja sie te wszystkie cechy zachwalane przez producenta.
    -- <a href="http://lilypie.com"><img src="http://b1.lilypie.com/L8JXp2.png" alt="Lilypie 1st Birthday Ticker" border="0" /></a>
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeSep 16th 2008
     permalink
    widzialam wlasnie na allegro ze HM ma w ofercie mini golfy zamiast szalikow. jakby ktoras z was byla przypadkiem to mam prosbe o pomacanie jak z "gryzieniem" i szorstkowscia materialu(aha cena na allegro 25zl ciekawe ile przebitki)

    ds
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeSep 16th 2008
     permalink
    Ania wczoraj babeczka synkowi przymierzała takie coś.... ale gdybym wiedziała, że ważne jest dla Ciebie jak w dotyku to bym pomacała hi hi hi
    •  
      CommentAuthor100krocia
    • CommentTimeSep 16th 2008 zmieniony
     permalink
    ja kupilam takie Natalce ostatnio, cena 14.90zł, tylko z różowym kolorem. Mnie nie gryzie, kołnierzyk jest wełniany, a te zakłasdki z przodu i z tyłu są podszyte polarkiem. Kupiłam też do kompletu czapeczkę i czaję się na rękawiczki, bo na razie nie bylo rozmiaru.

    Mam taki kolor, tylko w rzeczywistości kolory są żywsze:
    --
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeSep 16th 2008
     permalink
    a Ja dzsiaj robiłam przymiarkę do szlaiczka czapuni i rękawiczek ale wrr jak na złość czapki nie było w rozmiarze który bym chciała :)
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeSep 16th 2008
     permalink
    ooo 100krociu dzieki za info. kurcze no to cenowo spora roznica. ciekawe czy oni beda to mieli w stalym asortymencie bo w HM bedziemy mogli byc dopiero w listopadzie przy kontroli Gabrysi. no ale mam nadziej ze dorwe. ja dzisiaj kupilam Krzysiowi czapje taka super ciepla na misku za cale 10.50. przecena zeszlorocznej kolekcji byla i ze tylko 3czy 4 szt mieli to z 34 zeszli na taka tanizne. w prawdzie bede polowala jeszcze na cos czerwonego ale braz tez do kurtki i kozuszka pasowuty :)
  1.  permalink
    Fajne te szaliki:)

    Anula- ja sie przymierzalam do tego nocnika- ale odpuscilam. U mnie w sklepie prawie 200 zl wiec znalazłas mega tanio

    Jesienne buty kupilam z Antylopy. Fajne, bo b lekkie i miekkie. W daichmanie te ktre mi sie podobaly byly sznurowane, a mi sie zawsze spieszy:confused:
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeSep 17th 2008
     permalink
    Przejrzałam dziś listę wyprawkową tu na forum i do dokupienia zostanie mi tylko - DO SZPITALA pampersy i chusteczki do pupy, smoczek na wszelki wypadek (choć się nad tym zastanawiam bo kupiony dla Itki jeszcze leży nieużywany prawie wcale). Z 5 pieluszek tetrowych i 2-3 flanelowe (to już kupi znajoma w prezencie dla Bobasa)Do domu: ciepły kocyk i piohtanina czy spirytus do pępka, kołderkę wypełnienie i poszewkę (myślę że jak mam 2 komplety zmiany to 1 zmiana dodatkowo mi wystarczy ale pewnie się mylę i będę z czasem dokupować) no wiadomo prześcieradło na materac do łóżeczka.
    Rzeczy typu mydło, sudokrem, oliwka itd nie będę kupować specjalnie nowych bo to głupota jedynie kupując w okolicy listopada nowe kupię większe opakowanie choć nie wiem też czy to ma sens no ale finansowo wyjdzie i tak korzystniej. Rzeczy do szpitala dla dziecka - poza pieluszkami tetrowymi do buzi wszystko Niuni będzie miało używane i mam w nosie co będą gadać piguły przecież nie mam obowiązku kupowania nowych rzeczy a to że krzywo patrzą na używki (pomimo stanu bdb) Jeśli Bobas będzie w inkubatorze czy na obserwacji (tak jak rodzeństwo) poza pampersami nie dam nic bo połowa rzeczy nie wróci, jeśli będzie na patologii noworodka to ciuszki nasze zostawię bo tam pilnują by nie zabrać
    Ale reasumując dla Niuni niewiele rzeczy muszę kupić właściwie prawie nic :) Na początku i tak Niuni będzie spało w koszu a 2 łóżeczko nie wiem gdzie postawię i nie spieszy mi się do niego
    --
    •  
      CommentAuthoremkaf
    • CommentTimeSep 17th 2008
     permalink
    a czemu krzywo patrza na uzywane rzeczy??
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeSep 17th 2008
     permalink
    Jak urodziła się Weroniczka większość rzeczy miałam używaną i jak była przy mnie a potem na obserwacyjnej to nie bezpośrednio do mnie ale do dziewczyny powiedziano że dla noworodka MUSZĄ być nowe rzeczy a nie sprane i wyświechtane - a ona miała po starszym dziecku w idealnym stanie. Mój szpital a właściwie oddział jest porąbany i tak naprawdę pomimo że pilnujesz rzeczy to potrafią zniknąć jakoś "dziwnie"
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeSep 17th 2008
     permalink
    w Centrum Zdrowia Dziecka mozna bylo zostawic te malutkie ubranka dla szpitala. u nas na oddziale nie ma niczego takiego jak wymog nowych ubranek. zreszta jesli ubranka sa w idealnym stanie to nie bedzie widac czy sa po starzsym dziecku czy przeprane po zakupieniu. przeciez nie niesie sie ubranek z metkami :confused:
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeSep 17th 2008
     permalink
    Ehh dla mnie najważniejsze by były czyste i całe (bez dziur) A pieluszki tetrowe chcę mieć swoje bo te szpitalne są sztywne i ble
    --
    •  
      CommentAuthoremkaf
    • CommentTimeSep 17th 2008
     permalink
    dokladnie! nie bede metek odrywac przy pielegniarkach! wsibskie babska :/ co taki maluszek zniszczy takie ciuszki... ja nie mam zadnych oporow przed uzywanymi ciuszkami
    --
    • CommentAuthoranula-step
    • CommentTimeSep 17th 2008
     permalink
    u mnie tez nie ma obowiazku przyniesienia nowych ubranek, zreszta ubranka potrzebne sa tylko na wyjscie, bo podczas pobytu w szpitalu dzidzius ma szpitalna koszulke i zawiniety jest w pieluszki i jakies bety. panuje przesad, za malenstwo musi miec cos nowego i cos starego, bo wtedy lepiej sie chowa. cos w stylu przesadow slubnych (cos starego, nowego, niebieskiego...)
    -- <a href="http://lilypie.com"><img src="http://b1.lilypie.com/L8JXp2.png" alt="Lilypie 1st Birthday Ticker" border="0" /></a>
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeSep 17th 2008
     permalink
    Hmmm w przesądy nie wierzę :P w naszym szpitalu niezależnie czy Dzidzi jest z mamą od chwili porodu czy na obserwacji lub patologii noworodka wymagają wręcz własnych rzeczy :/ Położne mówią że nie ma rzeczy podczas gdy wiem że w "magazynku" są ale po co dawać :devil: Na cały pobyt w szpitalu (4 doby) dają 1 rozek a jak Niuni zasiusia to jazgoczą jakby nie wiem co sie stało i wciąż się słyszy - szpital nie ma. Zapomnij o czymś takim jak chusteczki czy pampersy. Szpital daje 1sztukę pampersa jak zawijają Dzidzi po urodzeniu a potem jak Maluch jest gdzieś na oddziale zabierają od innego Malucha którego rodzice przynieśli i zostawili :/ Ehh wiele by pisać o naszym szpitalu i tych 3 oddziałach - położnictwo i noworodkowe
    --
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeSep 17th 2008
     permalink
    Hmm w ICZMP również nie było takiego wymogu ... Fakt na oddziale OITN musieliśmy donosić pampersy, chusteczki i oliwkę [chłopcy mieli wówczas b przesuszoną skórę] no i śmiechu warte - nawet kropelki -witaminy- poproszona nas aby zakupić swoje - jednak dla nas to nie był problem ...
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeSep 17th 2008 zmieniony
     permalink
    Na początku chłopcy leżeli w samych pampersach wśród gąszczu kabli, rurek i igieł - i wiecie jaka była moja pierwsza reakcja jak je zobaczyłam ... zaraz zapytałam siostrę o ubranka - powiedziała, że na razie nie są potrzebne bo dzieci leżą w inkubatorach a nawet gdyby coś się działo to nie bawią się w rozbieranie tylko tną ... Pierwszy raz ubrali maluchy po 1,5 tyg pobycie na intensywnej :neutral: Oczywiście w szpitalne ciuszki - jednak M się upierał i kupiliśmy kilka maleńkich ubranek w rozmiarze 48-52 a potem zostawiliśmy na oddziale.
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeSep 17th 2008
     permalink
    Izunia79: no i śmiechu warte - nawet kropelki -witaminy- poproszona nas aby zakupić swoje - jednak dla nas to nie był problem ...
    Izuniu u nas tak jest ze wszystkim :( Jeśli dzieć jest karmiony czy dokarmiany z butelki to musisz mieć swoje mleko! Ale nie paczke np Nan1 ale tylko i wyłącznie Bebilon czy Bebiko w słoiczku! (100ml około 3zł) a jak nie przyniesiesz hmmm dziecko dostanie butelkę owszem ale nie mleka lecz glukozy z woda :devil:
    http://www.apteka-natolinska.pl/images/BebikoRTF_AN.jpg
    "Leki" i najlepiej wszystko jakby rodzic kupił, jak trzeba oni chętnie dadzą receptę a jakże! Ja nawet musiałam dla siebie mieć nospe i augumentin więc po prostu szkoda słów
    --
    •  
      CommentAuthorMilena
    • CommentTimeSep 17th 2008
     permalink
    Matko, Aniu, jak dobrze, że kiedys zrobiłas listę wyprawkową...trochę czasu mi zajmie prześledzenie całego wątku, ale na początek będę miała...Jesteś niezawodna!
    -- FRANEK, ZOSIA i ...
  2.  permalink
    And to mi sie w głowie nie miesci jak to u Was jest!!!!
    my dostalismy ciuszki i 7 pieluch potem kazdy mial juz swoje ale witaminki mleko czy lekarstwa podkłady były szpitalne.
    Swoich wogóle nie musiałam ubierac bo codziennie pani przychodziła i pytała czy chce nowa zmiane
    ale szczerze-nie żartuje-byłabym zadowolona gdyby było tak z mlekiem jak u Was bo ja nie iałam pokarmu w szpitalu od razu i jak miały dac butelke to były wielkie fochy i wyzywania wiec czułabym sie lepiej gdybym nie musiała sie prosic
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeSep 17th 2008
     permalink
    haha podkład mama dostaje 1 a jak upaśka (co jest przecież normalne) to słyszy od piguł proszę zmienić - w aptece do kupienia :devil: Wkładki podpaski i to co dla mamy między nogi też swoje bo w pierwszej chwili dostajesz tylko kawał ligniny a potem martw się sama :/
    Obawiam sie teraz jak to będzie bo jak rodził sie Kuba nie dość że były święta to jeszcze koniec roku i prawie nic nie było w szpitalu z kosmetyków i rzeczy dla Bobo Teraz też rodzę pod koniec roku a sytuacja finansowa szpitala jest ponoć gorsza - wiec niewiem tak naprawdę co zabrać :/ Wszystko naszykuje w domu najwyżej małż będzie donosił. Masakra i tyle
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeSep 17th 2008
     permalink
    u nas w szpitalu dziecko w pierwszej dobie MUSI miec ciuszki szpitalne ze wzgledu na 'sterylnosc' (sa wypakowywane z hermetycznie zamknietych torebek) no a pozniej mozna swoje. codziennie daja 3pieluchy i na caly pobyt jest paczka chusteczek nawilzanych. w centrum zdrowia dziecka noworodki sponsoruje bella i johnson wiec tylko ubranka mialam swoje.
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeSep 17th 2008 zmieniony
     permalink
    And podkłady poporodowe zwane też połogowe dostałam tylko jedną paczkę potem też musiałam kupić ...
    Jedynie szpitalnych koszul miałam pod dostatkiem i co pod prysznic się wybierałam to brałam a dwa razy dziennie się prysznicowałam :D Jedyny dyskomfort to to, że mega duże i workowate były ale co tam szlafrok zarzuciłam i było dobrze :P
    •  
      CommentAuthorelli
    • CommentTimeSep 17th 2008
     permalink
    oczom nie wierzę w to co piszecie :shocked::shocked:
    w "moim" szpitalu było zupełnie inaczej. wszystkiego było pod dostatkiem. wszystkie rzeczy które dla siebie spakowałam przywiozłam do domu, nie było problemów z podkładami poporodowymi czy np. zmianą zabrudzonego prześcieradła. maleństwo miało wszystko szpitalne - czyściutkie i nawet pachnące (może troszeczkę sprane). po wieczornym kąpaniu był przebierany i dostarczany z pakietem pampersów i takich jałowych wacików. mleko też było - bebilon w buteleczkach tylko trzeba było po niego chodzić. nawet jeśli dziecko trzeba było przebrać w inne ciuszki to szłam do pielęgniarek i nawet wybierałam sobie kolor kaftanika.
    zapomniałam tylko wspomnieć, że tego samego dnia co ja rodziłam urodziło się tylko jedno dziecko, a nastepnego też coś z 3 i mieli dużo wolnych miejsc.
    a jaka opieka pielęgniarek - naprawdę polecam
    --
    •  
      CommentAuthorelli
    • CommentTimeSep 17th 2008
     permalink
    Koszuli nie dawali trzeba było mieć swoje, nawet do porodu, ja dostałam dopiero szpitalną przed samą cc i następnego dnia przebrałam się zaraz w swoją bo tamta była pobrudzona a na inną nie miałam co liczyć
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeSep 17th 2008
     permalink
    Izunia79: tylko jedną paczkę potem też musiałam kupić
    hahaha Tylko 1 paczkę u nas nawet 1 sztuki nie daja:devil: Koszule niby są ale ja jakoś nigdy nie dostałam takowej
    --
    •  
      CommentAuthor100krocia
    • CommentTimeSep 17th 2008 zmieniony
     permalink
    U mnie dla dziecka trzeba było mieć tylko pampersy (jak sie nie mialo to dawali tetre). Jak się nie miało chusteczek nawilżanych to podmywało się dziecko też pieluszką tetrową w pokoiku kąpielowym. Podpaski - nieograniczona ilość - leżały na wózeczku na korytarzu, nie bylo podkładów tych creatowych, ale dawalu prześcieradła pozwijane na kostke, wiec spoko. Zmieniali czesto, po cc dostalam od nich zapinana z tylu, zeby w lozku nie bylo widac golizny. Pozniej juz swoja koszula.
    --
  3.  permalink
    do porodu była szpitalna koszula-potem jak kto wolał ja miałam swoja a nasz szpital za bogaty nie jest mimo to niczego mi nie brakowało
    --
  4.  permalink
    And- kurcze- czemu nie poszukasz innego szpitala gdzie mozesz urodzic w dobrych warunkach i tam gdzie godnie są traktowane kobiety???
  5.  permalink
    My juz mamy zakupy zimowe z głowy :) Hani najbardziej podoba się torebka :)


    [URL=http://imageshack.us][/URL]
    [URL=http://g.imageshack.us/img516/hania3yn7.jpg/1/][/URL]

    [URL=http://imageshack.us][/URL]
    [URL=http://g.imageshack.us/img516/hania4uq7.jpg/1/][/URL]
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeSep 17th 2008
     permalink
    Aga coś podobnego oglądałam wójcika i nawet o tym dzisiaj pisałam, że górę da się przeżyć jasną bo dół ciemny!
    •  
      CommentAuthorkfiatuszek
    • CommentTimeSep 17th 2008
     permalink
    przesliczny kombinezonik :)
    --
  6.  permalink
    Lady - Pewnie oglądałas dokładnie ten kombinezon ;)

    Kfiatku- dzięki :)
    •  
      CommentAuthorkfiatuszek
    • CommentTimeSep 17th 2008
     permalink
    nie było moze takich malenkich w całosci takich workow albo z nozkami ??:) i po ile??:) bo jak bedzie dziewczynka to nie mam malenkiego na zime rozowego :P
    --
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeSep 17th 2008
     permalink
    aga jeśli ma on pasek dodatkowo to tak...
    • CommentAuthorfmartunia
    • CommentTimeSep 17th 2008
     permalink
    Dziewczyny a ja bym chciala "kominiarke" dla ALi i nigdzie nie moge znalezc
    Albo taka czapeczke ktorsa rowniez chronila by szyje.
    Dzis w sklepie Pani mi powiedziala ze juz nie robia kominiarek.Naprawdę

    p.s. dzis bylam u dentysty i mam dwa pociazowe ubytki:)dobrze ze tak malo:))
    --
  7.  permalink
    Hmm- nie oglądałam w Wojciku malenkich. ale coccodrillo ma fajne worki...

    Lady- nie ma paska- wiec moze rzeczywiscie inny model oglądałas... Mi nie przeszkadza jasna kurtka- lubie jasne kolorki dla dzieci( bo moim ulubiony jest czarny ;))
    Zreszta kupiłam 2- jeden na allegro uzywany , wiec bedzie na zmianę
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeSep 18th 2008
     permalink
    aga1976: And- kurcze- czemu nie poszukasz innego szpitala gdzie mozesz urodzic w dobrych warunkach i tam gdzie godnie są traktowane kobiety???

    Aga nasz służba zdrowia jest kochana jak sama wiesz i pozamykane są na około oddziały położnicze - był Bukowiec - nie ma, Lubania - nie ma zostaje Lwówek śl i fakt niedaleko (około 45-50km) ale dla kogoś kto ma auto :/ tam do mnie nawet mąż nie przyjedzie bo nie ma czym! (jeżdżą chyba 2 autobusy dziennie a pociągi ponoć przestały) Jak będę wychodziła nie wiem czy miałby kto po mnie przyjechać :/ Jest jeszcze 1 powód na nie - jak mnie weźmie to nie wiem czy zdążę tam dojechać :) Myślałam nad tym rozmawiałam i z Andrzejem i z moją gin - było by super od str medycznej i lekarzy Tam traktują kobietę normalnie niezależnie czy to 1-wsze dziecko czy 5, ale bedę tam sama o ile zdążę dojechać :P a powrót do domu z Maleństwem taxi czy autokarem nie wchodzi w gre :(
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeSep 18th 2008
     permalink
    Ps Aguś skłamałam jeżdżą 4 pociągi na dobę o 6,50; 9,37 po 15 i po 18 :devil: Autobusów jest więcej bo do 13 powiedzmy ze co godzinę :shocked:
    --
    •  
      CommentAuthorelli
    • CommentTimeSep 18th 2008
     permalink
    and to rzeczywiście nie za wesoło z dojazdem.
    u nas nie było problemu bo mamy samochód, a do szpitala około 50 km
    --
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeSep 18th 2008
     permalink
    Aga jakaż Twoja Hani już duża - no i wdzianko zimowe śliczne ;D
    Ja jeszcze nic nie kupiłam chłopakom buu ...
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.