Nam neonatolog mówiła, że wszelkiego rodzaju gruszki są na tyle nie dobre, że mogą podrażnić śluzówkę małego noska no i w ogóle nie powinno się takiej gruchy wciskać daleko i na siłę - a wierzcie mi dziewczyny widziałam raz jak to moja znajoma robiła i skóra mi cierpła - oczywiście musiałam zwrócić jej uwagę Polecam też sopelka albo marimer super sprawa :P
witajcie, jak czytam o tym wszystkim co powinnam wiedziec, a nadal nie wiem co trzeba kupic itd to, aż mam dreszcze czy sobie ze wszystkim poradzę, ale mam nadzieję, że jeśli Wy sobie dajecie radę to i mi się uda
a nam się ani nie sprawdziła ani frida ani marimer ani sopelek ani nic:(((
położna pokazała nam co innego;))) zwilzonym patyczkiem (solą fizjologiczną) codziennie przeczyszczam HAni delikatnie nosek(nie wpycham mocno, nie ocieram itd), jak są jakieś gilki to one się zwilżają, potem delikatnie wyciągam suchym patyczkiem-szczerze metoda jak da nas rewelacyjna:)) aha i na koniec zawsze wlewam po kropelce soli do noska:)))
aspiratory były za duże..mieliśmy super położną i tak nam doradzia:) pytałam lekarki powiedziała,ze jak nie podrażniam małej noska (a sprawdzał to laryngolog) to wsio oki i mogę śmiało tak robić;))) i praktykujemy to już ponad 8 miesięcy:)) i ODPUKAĆ mała kataru nie miewa i nosek ładnie nawilżony:)
And, no niby tak:)) ale ja jak raz Hania miała taki porządny katarek..to neistety też tak czyściłam bo inaczej nie szło--żaden aspirator sięnie sprawdził, nawet gruszkę kupiłam i kicha..poprostu dłuuuuuuuuugo bawiłam się tymi patyczkami przy tym katarze:(heh-inaczej nie szło:(
ja aspiratorem na poczatku nie umiałam ale dlatego ze wody z nosa nim nie wyciagniecie ale jak sa gluty to przepieknie je wysysam babolki usuwam gruszka (te ktore sa prawie na wierzchu) albo patyczkiem
Dziewczyny a co powiecie o myciu butelek w zmywarce? Przy wysokiej temp, chyba powinny się ładnie domywać. Tylko zastanawiam się nad chemią w kostkach do mycia.
Katy kiedyś juz rozmawiałyśmy o tym - kilka dziewczyn tak robi :) pewnie by było więcej ale zmywarka nie jest w każdym domu Co do chemii ja sie nie przejęłam nią mocno bo płukanie jest dosyć długie i na koniec jest wyparzanie. Dla mnie 1 minus to to ze rysują sie butelki - ale olał to :)
adajko wydaje mi sie ze szczoteczka i nozyczki do szpitala sa zbedne. My Oli dopiero naprawde niedawno maczelismy obcinac pazurki- wczesniej same odchodzily (oczywiscie mowie o samych koncoweczkach. )
Dzięki AND :) nie mogłam znaleźć nigdzie tej rozmowy, tu wszystko dzieje się w bardzo szybkim tempie. Jeszcze jakbyś powiedziała mi jakich kostek używasz byłoby super. Ja używam z nabłyszczaczem i innymi pierdołami. Nie wiem czy te nabłyszczacze mimo wyparzania są bezpieczne.
Cali, żadna z nas na początku nie wiedziała o co chodzi i z czym to się je...
Ja nożyczek i szczotki nie biorę do szpitala...u mnie w SR mówili, że paznokcie u malucha obcina się dopiero po miesiącu...wcześniej jakimś zakażeniem grozi...
Ja kupiłam Fridę - wszystkie moje dzieciate koleżanki chwalą...
dziewczyny, dostalam sporo ubranek od kolezanek, niektore maja takie zolte plamki kolo szyjki (pewno od ulewania) po za tym sa w dobrym stanie, czy ja moge uzyc vanisza? i czy pomoze na te plamki? ja kupilam zestaw do pazurkow cannpola -cazki, nozyczki i pilniczek.
Milenko ja pieluszki tetrowe (które obsłużyły już 2-3 dzieci) i tak samo niektóre ciuszki moczyłam w wybielaczu czy też w jakimś odpowiedniku Wanisha a potem prałam normalnie w proszku w którym piorę dziecka rzeczy
nie no jasne ze pozniej trzeba wyprac kurde jak narazie nie moge dostac sopelka nigdzie :( aha, chyba dopadl mnie syndrom wicia gniazda, krzątam sie po mieszkaniu jak kurka nioska.
co do odplamiacza to u nas vanish zostal pokonany przez biedronkowsi OXY. znacznie lepiej plamy spiera no i nie wazne czy sie na ubranie poleje czy do proszku doleje to plamy zlaza nawet takie ktorych vanish wczesniej nie puscil a i cena super bo 7zl za 2litry.
hmmmmm nie... Oxy kupuję w pudełeczku sypki ale w płynie takiego nie widziałam w ogóle. To ze płyn zmienił nazwę nie wiedziałam nawet ale i tak z wybielaczy to jest tylko ace i wanisch Ale dziękuję bardzo będe teraz szukać Oxy a nie S.... Lubiłam go bo nie czuć w ogóle chloru a zapach jest ładny i skuteczny!
ha a macie jakis zloty srodek do prania dywanow??? sorki ze w tym watku...ale tak mi sie przypomnialo czytajac o odplamiaczach...:) probowalam vanisha w pianie i nic...plamy jak byly tak sa...malo tego przy Miniku non stop tych plam przybywa....:)
a ja nigdy nie próbowałam tego OXY..aż przeszłam się do biedronki dzisiaj ale niestety nie ma..zajrze jeszcze w tygodniu:)) jak mówicie, że taki skuteczny:)) to napewno spróbuję;))
dziewczyny, mam zamiar uzywac na zmiane pieluszki tetrowe, jak zapytalam w sklepie o majteczki z ceratka do pieluszek tetrowych to babka mi odradzila ze dla noworodkow sie tego niestosuje. A wiec jak zabezpieczyc ubranko przed przemoczeniem? czy malenstwo bedzie zasikiwac i pieluszke i branko za kazdym razem??? co radzicie?
adaja no ja sie zgodze z pania ze sklepu...przez taka ceratke skora nie ma jak oddychac...a myslalas moze o takich pieluszkach wielorazowego uzytku???u nas mozna kupic cos takiego... nie wiem jak w Polsce...
Adaja jeśli mogę coś podpowiedzieć... kup o rozmiar większe pampersy i wkładaj w nie tetrówkę :) po kupie czy siusiu tetra do prania a pampers zostaje. ja tak funkcjonowałam długo z dziećmi przy Antosi kilka razy też tak robiłam jak była poodparzana tyle ze teraz jestem leń...
Adaja ja przy Gabrysi przez 4miesiace uzywalam tetry w domu (musisz miec ok 40-50pieluch zeby wygotowywac co drugi dzien) no i kupialm majteczki tego typu i mala nigdy nie miala odparzen ani problemow z pupa. za to od pampersow firmowych dostawala az ran :(
Jacusiu ja ich nie znam wiec sie nie wypowiem. Z opinii moich znajomych chusty te kołyskowe są ble. Ja teraz poznałam rozkosz noszenia dziecka w chuście wiązanej i wszelkie nosidła jakie miałam do tej pory są dla mnie ble :) Odsyłam Cię do chustowego forum - poczytaj