dziewczyny ja juz powoli zaczelam kompletowac wyprawke, bo czesc chce z PL przywiezc... zastanawiam sie nad czyms do pielegnacji pepka, bo tutaj nic nie daja i nie zalecaja i nie wiem czy w ogole i co z PL przywiezc?
spirytus czasami moze uczulac, wiec raczej nie bede probowac... wiem ze to fioletowe jest na recepte, kotra sie dostaje przy wypisie ze szpitala... ale zastanawiam sie czy kombinowac i probowac to zdobyc, skoro tutaj w ogole do tego wagi nie przywiazuja i daja rade bez tego...
Ale spirytus się rozcieńcza z wodą w stosunku 2:1. Nam w SR nic nie mówili o możliwym uczuleniu. Kikucik trzeba tak pielęgnować, przynajmniej my taką wiedzę zdobyliśmy
w USA tez niczym nie smaruja.z tego co mi sis mowila dziecko ma zakladany jakis specjalny klips
a z tym uczuleniem pierwszy raz slysze. moze to chodzilo raczej o poparzenie skory? zle stosowany spirytus na delikatna skore brzuszka moze spowodowac ze skora zacznie schodzic i zrobia sie rany
dziewczyny, co prawda jestem jeszcze dosc świezutka mama, ale chcialabym doradzic przyszlym mamom w sprawie ubranek, na pierwszy miesiac niekupujcie wymyslnych ubranek, najlepsze sa kaftaniki rozpinane (najlepiej na zatrzaski, bo guziki niezbyt wygodne, a jak sie zapomni to mozna pourywac)i spioszki-tez zapinane w kroku, to sa najbardziej wygodne, bo ciuszki zakladane przez glowe na poczatku sie niesprawdza, bo poczatkujacej mamie jest trudno a i dziecku jest za szerokie pod szyjka. Jak cos mi sie przypomni to napisze, a teraz lece bo dzidzia sie obudzil
my mieliśmy rozcienczony spirytus do pępka i po tygodniu kikut odpadł :) przy moim wybitnym alergiku nie było uczulenia na spirytus :) Ania, jak wychodziłam ze sklepu to się zapytałam co za tydzień będzie w weekendowej promocji ale babeczka nie potrafiła odpowiedzieć. Wydaje mi się, że u nas tą promocje rozłożyli na weekendy bo w tym tylko kurteczki były przecenione.
adaja masz racje:) ja jeszcze mama nie jestem, ale wiem dokladnie co chce a czego nie chce uzywac, jesli chodzi o ubranka... no i sis podrzuca mi swoje spostrzezenia na biezaco:) no i nie lubie takich berbeci za doroslo ubranych, wiec na pewno nie beda dziecia meczyc w takich ciuszkach:)
cześć dziewczyny, jestem tu nowa i dopiero w 15 tyg. ciąży :) Zainteresował mnie wątek z promocjami z sklepie 5 10 15, chyba dziś po pracy tam podjadę i sprawdzę jak sprawa w Wawie się ma :)
u mnie są promocje w poniedziałki w ciuchlandach ;) głównie w ciuszki zaopatruję się tam właśnie. Adaja ma racje co do ubranek, ale... ostatnio napy zapinane w kroku zaczęły mnie denerwować, jest ich tyle, że zapięcie ich przy wiercącym się dziecku to nie lada wyczyn. Teraz wolę śpiochy wsuwane od góry. Zauważyłam też, że warto mieć dużo codziennych ubranek, zaoszczędzam wtedy na praniu. Alexowi ulewa się dość często, więc często muszę go przebierać, pranie codzienne to u nas normalka, ale odkąd dokupiłam sobie bodziaków i śpiochów w ciuchlandzie, pranie robię co dwa dni :)
rooda moj Minik mial zalozony taki klips...mimo to z polski przywiozlam o takie gaziki... [/URL] u nas sie sprawdzily...zreszta polozna podczas wizyty tez przemyla mu pepek czyms podobnym....tutaj chyba mozna kupic to samo pod nazwa ULTILET...takie cos przynajmniej znalazlam w wyprawkowym zestawie firmy SUMMER, lacznie z termometrem, grzebykiem i cala reszta
ja kupilam gaziki ze wzgledu na to ze w aptece nie chcieli mi sprzedac niczego innego...pani farmaceutka stwierdzila ze wszsytko dostane w szpitalu...i nie docieralo do niej ze nie bede rodzic w PL... ale tak jak pisalam maly i tak mial zalozoyn taki klips...i moze dlatego pepuszek sie ladnie zagoil...
Pati klips jest zakładany zawsze i dopiero po podsuszeniu się pępowiny niżej on odpada i zostaje kikut. Swoją drogą co pani farmaceutka ma do tego co chcesz kupić :/ fiolet nie jest na receptę więc żadna jej łaska
AND no chyba na sile chciala sprzedac te gaziki...:D ale nie wazne...to juz dawno za nami...gaziki nam sluzyly...polozna tez takimi przemywala i bylo ok...
Alexi wrzuc w wyszukiwarke forum haslo NIANIA ELEKTRONICZNA, pokaze ci mniej wiecej daty kiedy masz szukac wpisu dziewczyn. mi sie po raz nie wiem juz ktory nie chce o tym samym pisac i mysle ze wiekszosci tez
ja ostatnio przewertowalam info na ten temat... chcialam kupic tego Philipsa i prawie kupilam... ale jedna z moich 28dniowy przyjaciolek polecila mi ta nianie szwajcarskiej firmy Switel - funkcje dokladnie te same co Philips, duzy zasieg, 3 razy tansza... przyjaciolka korzysta z niej juz 3 lata i jest bardzo zadowolona... kupilam nowa na allegro za 200zl, bede ja co prawda testowac dopiero w polowie czerwca na siostrzencu, wiec wtedy bede mogla cos wiecej powiedziec:)
ja kupuje fiolet na wodzie jako płukanke do włosów(swoich) Pani z apteki na poczatku mi doradzała ze lepiej na spirytusie ale jak powiedziałam jej ze ja tego uzywam zeby włosy były bardziej białe to zapusciła zasłone na twarz hahaha
no nam sie pepek trzymał ponad miesaic i przemywany był spirytem rozcienczonym z woda.do tego zeby lepiej dotrzec do zakamarków kupiłam zakraplacz do oczu i wpuszczałam kropelkami a potem dociskałam patyczkiem i wycierałam-skóre wkoło pepka mocno nawilzałam po tym kremem ale nie dotykajac ofkors tego kikuta
rooda chciałam wydac tak do 150 zł na wiecej mnie narazie nie stac a potrzebuje ja tylko dlatego ze wieczory teraz długie a moja mała chodzi spac koło 19
ALEXI..heh ja przerobiłam 3 nianię (miałam swoje) plus kilka tak na próbę od koleżanek.. pierwszą miałam fisher price, z angielskimi wtyczkami i tu zonk bo akumulatorek mi się przepalił po 11 miesiacach:(( i kupiłam nianię TOPCOM (jak dla mnie kompletny niewypał bo aktywowana głosem VOX) i nic a nic nie było słychać, mała wstała, przeszla sobie po pokoju a ja nic nei słyszałam) i na koniec kupiłam tą Fisher Price Model M7933 (oczywiście z POLSKIMI wtyczkami, coby żadnych akumulatorków nie było) i jestem meeeega zadowolona..a i się okazało że ta peirwsza niania fisher price dała się naprawić (zlikwidować akumaltorki, przerobić prąd-wtyczkę) i też działa..
próbowałam też baby ono, phillipsa i jakieś bezfirmówki..
mi zależało,żeby dobrze słyszeć co mała robi, przekręca się oddycha, kaszle itd..ponieważ ponad 10 miesięcy wymiotowała i ja kdla nas najbardziej sprawdziły się i polecam nianię fisher price z polskim wtyczkami:)) to ważne żeby nei było cyrków z przepaleniem akumulatorków;(..
aha ta niania co używam teraz model M7933 kosztuje na allegro ok 110zł:)
używam w mieszkaniu w bloku i w domku (sporo półpięter) , na działce,w ogrodzie, na wyjazdach, ogólnie jestem z tych niań fisher price baaaardzo zadowolona..
Ja mam AngelCare z monitorem oddechu. Monitor odłączyliśmy po roku a nianię używamy do teraz, do Natalka śpi 2 pokoje dalej. Ogólnie nie narzekam. Jest ona na akumulatorki AAA i ma ładowarki. Można oczywiście wsadzić też zwykłe baterie małe paluszki. Niestety jest bardzo droga.
jesli ktoras z was planuje zakup karuzelki z pozytywka, to ostrzegam przed canpol, badziewie po tygodniu ledwo brzdęka i fałszuje, polecam baby-mix dostalam sama pozytywke od karuzelki od kolezanki ktora uzywala tego prawie dwa lata i nadal pieknie gra.
Adaja nie wiem jaką karuzelkę miałaś. ja kupiłam jako używana dla Weroniki tą
Nadal ładnie gra i nic do niej nie mam a służy teraz Antosi, więc 3 dziecko Sporo mam rzeczy Canpola i pozytywkowe jak i grzechotki sprawują sie super niektóre są w domu od Kuby inne ciut nowsze ale są nadal ok i nic nie trzeszczy i nie buczy
:( mi jednak zalezy na bidonie, bo natalka sobie fajnie z nim radzi, zwykle kubki na razie odpadają, niekapków nie lubi. Tak caly dzień pije sobie herbakte/soczek z bidonika i jeszcze rano i na wieczor mleczko
Też uprzedziłam się do Canpola, karuzelka tego typu do Adaja ale dostaliśmy ją więc trzeba było używać Niedawno kupiłam niekapek z Canpola i mały nawet nie umie się z niego napić bo musi mocno ciągnąć i nie daje rady. Za to wielkie dzięki dla Beaty Kupiłam nianię Fishera i jest super!
100krocia czytałam na Forum, że używasz AngelCare (ogladałam takie na allegro i kosztują około 500 zł). mam prośbę jakbys mi napisała czy jesteś zadowolona z tego produktu, czy się sprawdził i na jaka odległośc działa Niania wraz z monitorem ruchu, gdyż ja mieszkam w domklu jednorodzinnym i pokój dzidziusia będzie na pierwszym pietrze, chodzi mi czy bedzie wystarczający zasięg, aby głosnik postawic np. w kuchni na parterze. pozdrawiam
dziewczyny, mamusie te trochę starszych dzieci. CHCEMY KUPIC spacerówkę - doradźcie coś sprawdzonego, niedrogiego, MAŁEGO - DOBREGO PO PROSTU. I zeby składało się do leżącej pozycji, bo widzę, że nie każdy sie składa. PORADŹCIE
calineczka14, ja mieszkam w bloku w M5 wiec zasięg mam ok, nie wiem jak niania zachowywałaby się w domku (parter-piętro, czy dom-ogród). Myślę, że było by ok, jak moje żelbetonowe ściany sobie radzą. My mamy nianię z monitorem oddechu. Sama niania bez monitora jest tańsza. Ja jestem zadowolona. Mała od urodzenia śpi w swoim pokoiku, dwa pokoje dalej od naszej sypialni. Plusem tej niani jest to że jest na małe baterie paluszki AAA (akumulatorki) i nadajnik jak i odbiornik ma też swoją ładowarkę. Nadajnik mamy podłączony na stałe do prądu - tą ładowarką.
Minusem jest to, że odbiornik jest dość duży. Jeśli chce się go nosić przy sobie, trzeba przypiąć go do paska - gumki w spodniach. Szkoda, że nie jest taki, jak widziałam w innej niani - zakładany na rękę.
Niania ma 3 (lub 4, nie pamiętam) kanały do wyboru. To jest też ważne, jeśli sąsiedzi obok też używają niani. Znajomi kupili kiedyś jakąś tanią nianię w markecie. Nie byli w stanie jej używać, cały czas były jakieś zakłócenia i dziwne odgłosy. Okazało się, że sąsiedzi kupili taką samą nianię i nadawały one na tym samym kanale (nie było możliwości zmiany kanału).