Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    • CommentAuthorModerator
    • CommentTimeJul 14th 2011
     permalink
    posty dotyczące karmienia piersią zostały przeniesione do odpowiedniego działu

    Karmimy piersia - tu wspieramy sie w problemach laktacyjnych
    •  
      CommentAuthorkaty222
    • CommentTimeJul 14th 2011
     permalink
    U nas w szpitalu jeśli trzeba dokarmiać mm, dzieci są dokarmiane Bebilonem HA
    i takiej odpowiedzi oczekiwałam.
    A pediatrzy u nas polecają Enfamil.
    -- mama dwóch łobuziaków :)
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJul 14th 2011
     permalink
    w centrum zdrowia dziecka kilka lat temu mieli "sluzbowy" bebilon ale polecali tym kogo stac enfamil
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJul 16th 2011
     permalink
    Kobietki, które rodziły jesienią/zimą - używałyście do wózka takiego śpiworka może?
    aukcja
    Zastanawiam się nad zakupem, bo jednak zimy u nas potrafią być srogie, a mam termin na 23.12
    --
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeJul 16th 2011
     permalink
    A nie masz Talinko tego typu śpiworka w zakupionym wózku? My używalismy wózkowej gondolki - super przydatna - do przenoszenia dzieciątka i chroni od zimna. Ale nie była taka polarkowa. Generalnie ten śpiworek co pokazujesz bardzo mi się podoba, ale jeśli masz gondolkę w wózku to uważam, że zbytek. Ale ładny:)
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJul 16th 2011
     permalink
    No to niby jest gondolka, ale wg mnie w niej będzie zimno. Dlatego myślę o tym śpiworku.
    --
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeJul 16th 2011 zmieniony
     permalink
    cóż, Gosi a penwo nie było zimno:) Podstawa to ubranko - na cebulkę. Ale w tej gondolce którą mieliśmy do wózka 9nie ocieplana) + zewznętrzna warstwa wózka to naprawdę było cieplutko. A można do tego kocyk jeszcze. No i dziecko ubrane cieplutko. Podobają mi się te które pokazałaś, ale wiem z doświadczenia, że gondolka wózkowa wystarczała. Można ją też wyłożyć kocykiem - i masz cieplejszą wtedy jeszcze. No i ma chyba pasy do nooszenia, nie? A to duza zaleta.
    taka nasza wyglądała
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJul 16th 2011
     permalink
    Krzychu mial prawie pol roku zima i jeszcze korzystal z gondoli (w bartatinie jest duza i porzadna) ale mimo tego okrycia do gondoli firmowego kupilam cieply spiwor taki na misku. Uważam że sama gondola i kombinezon czasami to za mało; tylko fakt my wychodzilismy z domu nawet przy bardzo duzym mrozie.
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeJul 16th 2011
     permalink
    my też. gosia miała jednak super kocyki i polarkowe kombinezonki pod zwykły kombonezon. Nie zdarzyło sie, by była chłodna, raczej b. cieplutka nawet po spacerach na dużym mrozie. Nie mówię NIE tym śpiworkom, ale my nie używaliśmy
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJul 16th 2011
     permalink
    Czyli jest 1:1 na razie :bigsmile:
    --
  1.  permalink
    Dziewczyny a ja mam takie pytani.
    Z tego co wiem to wyprawkę cała pierzemy przed pierwszym uzyciem.. i tak samo jest z posciela i kocykami?
    -- // //
    •  
      CommentAuthorMrsCreme
    • CommentTimeJul 16th 2011
     permalink
    Ja miałam taką starego typu kołderkę, składało się ją niemal na pół i robiła za śpiworek. Moje dziecię z 1.02, zima była bardzo sroga, radziłam sobie z kombinezonikiem i kocykami, głównie polarowymi, jednym porządnie wełnianym.

    Mi by chyba było szkoda kasy.
    --
    •  
      CommentAuthorcerisecerise
    • CommentTimeJul 16th 2011 zmieniony
     permalink
    Talinko, ja miałam taki śpiwór, sprawdził się super- przy dużym mrozie bez niego mała by zmarzła. Ja ubierałam ją normalnie, na to kombinezon, często jeszcze cienki kocyk i do śpiworka. Tak zapakowaną wkładałam do gondolki. Śpiworek jest na pewno cieplejszy niż kocyki i dla mnie również wygodniejszy- wkładasz, zasuwasz, gotowe. A później jak dziecko większe, to przełożysz do spacerówki jak mróz będzie, a i na sanki się przyda :)
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJul 16th 2011
     permalink
    No własnie też tak myślę :wink:
    Także chyba sie skuszę :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorMrsCreme
    • CommentTimeJul 16th 2011
     permalink
    cericerise, ale naprawdę można zastąpić taki śpiworek normalnym kocykiem czy grubszym kombinezonem (ja przerobiłam z Hanią przez rok chyba z 6 kombinezoników, każdy był inny) i już można eliminować jeden wydatek. Powiedzmy sobie szczerze, to nie jest rzecz niezbędna i niezastąpiona, nie?
    --
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeJul 16th 2011
     permalink
    cerisecerise: bez niego mała by zmarzła
    nie generalizowałabym tak, bo to by znaczyło, ze mnóstwo dzieci, (którym rodzice tego nie kupili) marzły jako niemowlęta na mrozie. Ja swojego nie wychładzałam ;) Ale ładny śpiworek jest tak czy siak;)
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJul 16th 2011
     permalink
    MsMartina: Powiedzmy sobie szczerze, to nie jest rzecz niezbędna i niezastąpiona, nie?

    Ano pewnie, że nie. Ale przydatna :tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorMrsCreme
    • CommentTimeJul 16th 2011
     permalink
    nightingale_84: tak samo jest z posciela i kocykami?


    no owszem, przecież też mają kontakt ze skórą dziecka
    --
    •  
      CommentAuthorMelodie
    • CommentTimeJul 16th 2011
     permalink
    Ja też używałam śpiworka, na dwa sezony zimowe się przydał.
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJul 16th 2011
     permalink
    moze nie jest niezbedny ale dla mnie byl niezastapiony, wysarczylo zapakowac dziecie do kombinezonu-worka i nie nakladac na malucha kilku warstw tylko myk w spiwor i w droge. w sumie to ja mialam nawet 2 spiwory - jeden ten na misku a drugi cienszy polarowy, ten polarowy na wyjazdy w mrozy sie przydawal do auta a jesienia na spacery
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeJul 16th 2011
     permalink
    Talko a czy w twoim wózku nie ma takiego nosidła jak pokazała Karko? że jak wyjmiesz tekture czy cos tam spod spodu robi się śpiwór? Jeśli tak ja bym odpuściła zakup dodatkowego na rzecz ciepłego koca
    Śpiwory są super do twardej gondoli (jak Jedo) Czy potem do spacerówki
    Wg mnie taniej kupić raz śpiwór niż 6 czy 7 ocieplaczy w sezonie
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJul 16th 2011 zmieniony
     permalink
    Mam nosidło, ale zwykłe, bez ocieplenia... i chyba wolałabym zamiast tego kupić sobie ten śpiwór, żeby był ocieplany :wink:

    coś tego typu

    ]
    --
  2.  permalink
    Pewno, że śpiwór nie jest niezbędny. Ale ustalmy- spora część przydatnych rzeczy nie jest niezbędna :wink:
    Mi się przydał i się przydaje, dla drugiego malucha również kupię.
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeJul 16th 2011
     permalink
    Wg mnie to i kocyk wystarczy - tak tez woziłam Jakuba (26.12) i Gabi (02.10)
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJul 16th 2011
     permalink
    Mnie to niestety słabo urządza :wink: ale to moje zdanie hi hi :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeJul 17th 2011
     permalink
    W zwiazku z tym że nie kompletuję wyprawki proszę o wiecej szczegółów na temat pieluszek wielorazowych na odpowiednim wątku :)

    Zaraz tam pozadaję moje pytania do Mam stosujących te pieluszki :)
    --
  3.  permalink
    Dziewczyny mam pytanie co do szczoteczek do czesania..
    Zawsze wydawało mi sie że najlepsze beda te miekkie z naturalnego wlosia, a ostatno plozna na SR powiedziala zeby kupic taka ze sztucznego bo trzeba wyczesac dobrze ta ciemieniuche i teraz sama nie wiem co am kupic?
    Wy czego uzywacie?
    -- // //
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeJul 17th 2011
     permalink
    Ja mam i używam Baby Ono
    --
    • CommentAuthorsara32
    • CommentTimeJul 23rd 2011
     permalink
    Dziewczyny, czy warto kupić sterylizator do butelek???, żadna z moich znajomych nie ma i zastanawiam się czy warto go kupić.
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeJul 23rd 2011
     permalink
    Sara mam od 8 lat Avent do mikroweli użyty z 5 razy przez te wszystkie lata :P Wg mnie zbędny wydatek a jak juz musisz wysterylizować to nalewasz wody go gara i gotujesz butelki 5minut (ja nawet przy butelkowcach nie robiłam tego wcale często)
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeJul 23rd 2011
     permalink
    sara jak dla mnie to też zbędny wydatek, zawsze można butelki wrzątkiem wyparzyć jak pisze agunia - zresztą nasze mamy nie miały sterylizatorów i tak sobie radziły :-)
    my doszliśmy np do wniosku że nawet karuzelki z pozytywkami to chyba zbędny wydatek, szczególnie że w większości nie można wyłączyć muzyczki więc albo nasza dwójka by świra dostała mając nakręcone obie karuzelki albo my :-)
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeJul 23rd 2011
     permalink
    mareza: szczególnie że w większości nie można wyłączyć muzyczki
    hmm w większości karuzelek Canpol mozna wyłączyć pozytywkę po nakręceniu :) Podobnie chyba w Fisher Ja kupowałam karuzelkę akurat jako potrzebną i tego zakupu nie żałuję :) Sterylizatora żałuję :P to był nietrafiony kaprys - naprawdę
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeJul 23rd 2011
     permalink
    Agunia a pluszowe są zabawki przy tych Canpola ? Nie ukrywam że patrzymy na cenę , bo było nie było dwie karuzelki kupić trzeba ;-)
    --
  4.  permalink
    Sara uważam tak jak dziewczyny powyżej, jakby jeszcze ten sterylizator był tani to można by sobie sprawić taki gadżet, ale przy tym jakie on ma ceny to sądzę że jest to rzecz zbędną, zwłaszcza że śmiało można sobie poradzić bez niego i to wcale nie przemęczając się :smile:
    -- // //
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJul 23rd 2011
     permalink
    Mereza poszukaj na allegro uzywanej karuzelki Fisher Price albo Tiny Love, maja swietne melodyjki czy odglosy natury, zabawki nie tylko kreca sie w kolo ale tez zmieniaja wysokosc, moze uda Ci sie cos fajnego upolowac.
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeJul 23rd 2011
     permalink
    Mareza są różne - ja mam z materiału bo takie chciałam jak kupowałam widziałam i plastik. POza tym nie ma problemu - każdy sprzedawca pokaże Ci jaka jest pozytywka czy mocowanie
    Możesz też powiesić bobasom jakąś zabawkę która łatwo się będzie poruszała i można bedzie ja łapać - tyle za jak ja miałam kupować jakąś pozytywkę naciągana (około 30zł w górę fajniejsza i milsza melodyjka) to wolałam już kupić karuzelkę. Moje pluszaki sie zdejmują bo do sznurka są przymocowane na rzepka, można je zaczepić na rączke czy np wózek
    Ja mam taką:
    http://img12.allegroimg.pl/photos/400x300/17/31/65/13/1731651345_1
    --
    •  
      CommentAuthorTrisha
    • CommentTimeJul 24th 2011 zmieniony
     permalink
    O tak! ja mam karuzele Fisher Price nie pamietam juz jak sie nazywa, ale ma duzo fajnym melodyjek, regulowany poziom glosnosci, moze tez sie tylko krecic a glos wylaczyc, i ma dellikatne oswietlenie ktore tez mozna regulowac i do tego pilot. Swietna jest:wink:

    http://img189.imageshack.us/img189/294/karuzelafisher.jpg
    --
    • CommentAuthorsara32
    • CommentTimeJul 24th 2011
     permalink
    Dzieki dziewczyny, 100% przeciwko sterylizatorom więc ja też zrezygnuję z zakupu.:thumbup:
    --
    • CommentAuthorsara32
    • CommentTimeJul 24th 2011
     permalink
    Trisha: O tak! ja mam karuzele Fisher Price nie pamietam juz jak sie nazywa, ale ma duzo fajnym melodyjek, regulowany poziom glosnosci, moze tez sie tylko krecic a glos wylaczyc, i ma dellikatne oswietlenie ktore tez mozna regulowac i do tego pilot. Swietna jest


    Właśnie taką karuzelę chcę kupić.
    --
    •  
      CommentAuthorTrisha
    • CommentTimeJul 24th 2011
     permalink
    sara co do sterylizatora do butelek, to ja osobiscie nie mialam. Na poczatku wyparzalam wrzatkiem, a potem juz nie przesadzalam z tym wyparzaniem, bo takie sterylizowanie wszystkiego to tez nie nie jest za dobre :wink:
    --
    •  
      CommentAuthoranne76
    • CommentTimeJul 24th 2011
     permalink
    ja sterylizator kupiłam (taki do mikrofali) i używałam od samego początku (moja córa butelkowa od urodzenia) i nie żałuję... wręcz przeciwnie - uważam, że bardzo mi się przydał i ułatwił pracę... a do tego zaoszczędza sporo czasu... na wyjazdach wyparzałam butelki wrzątkiem - dziękuję, zdecydowanie wolę sterylizator... dla dziecka, które jest tylko na butli uważam że to bardzo przydatna rzecz... jeśli z butli ciągnie tylko okazjonalnie, bo piersiowe - nie kupiłabym, bo to zbędny wydatek i używany nie będzie...
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeJul 24th 2011 zmieniony
     permalink
    Mnie też sterylizator bardzo się przydał- a koszt w sumie nie był taki wielki (79zł za taki do mikrofali), mieści 6 butelek, więc za jednym razem w kilka minut miałam wyparzone prawie wszystkie. Teraz już mniej używam, bo nie za każdym razem, ale na początku zdawał egzamin w 100%.
    I rzeczywiście- bardziej przydaje się przy butelkowych dzieciach.
    Na marginesie- Lovi ma fajne samosterylizujące butelki.
    --
    •  
      CommentAuthorTrisha
    • CommentTimeJul 24th 2011
     permalink
    W sumie macie racje, ze przy dzieciach butlowych to jest wygodniejsze.
    --
    •  
      CommentAuthorlecia_28
    • CommentTimeJul 25th 2011
     permalink
    dziewczyny czy bede mogła używac maści bepanthen po każdej zmianie pieluszki u maleństwa? czytałam że mamusie smarują linomagiem ale u mnie w Irlandii tego nie ma;( wiem że sudokrem to tylko na zaczerwienienia ale szukam czegoś do codziennej pielegnacji. Zarówno ja jak i moj brat odziedziczyliśmy po mamie bardzo suchą i sklonną do podrażnien skore, czesto mi sie łuszczy i stale musze ja nawilżać wiec myśle że dzidzia też niestety ja odziedziczy. Jest jeszcze krem J&J do pupki, ale z tym też nie wiem. Mamusie z UK i Irlandii copolecacie?
    --
    •  
      CommentAuthorkate1
    • CommentTimeJul 25th 2011 zmieniony
     permalink
    Lecia, ja zamierzam używać właśnie Bepantenu, ale wiem że dobry jest też Alantan Plus, tylko nie wiem czy dostępny w UK. J&J z tego co słyszałam to jeden z gorszych wyborów - często uczula.
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeJul 25th 2011
     permalink
    hmm ja nie używam niczego "do codziennej pielęgnacji" a dopiero gdy coś się zaczyna dziać z pupą. Bepanthen u nas sie sprawdza przy zaczerwienieniach
    --
    •  
      CommentAuthorlecia_28
    • CommentTimeJul 25th 2011 zmieniony
     permalink
    ja pewnie też bym nie używała Aguniu ale ze względu na moja skóre domyślem sie że bede musiała. Tak samo po kompieli bede musiala maluszka natłuscić. Pamiętam że jak byłam mala (około 7lat) mama probowala kąpać mnie w czymś podobnym do oliatum z apteki ale na nasz typ skory to nie daje rady, musi być balsam po kompieli i tyle inaczej skora ściągnieta, łuszczy sie, czasem nawet peka;( zastanawiam sie zatem w czym kapać i czym smarować po kąpieli, a czym po zmianie pieluszki. Wiem że dziewczyny polecają mase kosmetyków ale w Irlandzkich aptekach nie wszystko jest...wiec czytam a potem latam po aptekach i sprawdzam co uda mi sie dostać:( mam troche jak w Polsce w PRLu:)
    --
  5.  permalink
    Dziewczyny wiem ze ju chyba to bylo przerabiane ale nie mogę znaleźć.
    Mam pytanie odnośnie biustonoszy do karmienia, 2 są wymagane przy wejściu do szpitala..
    Ostatnio pani na SR mówiła, że koniecznie bez fiszbinowe, bo mogą uciskać przewody mleczne.. Nigdy takich nie nosilam, więc mam pytania do was które firmy sa najlepsze tak żeby konkretnie te piersi podtrzymywały..
    Widziałam np niedrogie w H&M ale one wszytskie z fiszbinami..wolę już dać więcej za biustonosz ale zeby był jakiś dobry :smile:
    -- // //
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeJul 25th 2011 zmieniony
     permalink
    dziewczyny polecały allesa i sportowe oraz melise

    http://kraina-snow.pl/7-biustonosze-do-karmienia?orderby=price&orderway=desc

    http://www.melissa.com.pl/PL/kolekcja/?idK=13&idR=1&idW=7

    http://www.mambra.pl/Ciaza-Karmienie-273.html
    --
    •  
      CommentAuthoranne76
    • CommentTimeJul 25th 2011
     permalink
    Bepanten używałam tylko w razie zaczerwienienia, a na co dzień sudocrem. Od pierwszego dnia życia córci :) Polecam obie maści (przy czym Bepanten bardziej natłuszczający jest niż Sudocrem).
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.