Iw jak nie masz co robić z próbkami to wiesz.... mogę podać Ci swój adres ;)
_
Ja na początek stawiam na linię Oilatum soft, sprawdziło się przy pierwszym dziecku, może podpasuje też drugiemu.

Dla maluszków jest LINOMAG BOBO i LINOMAG Z TLENKIEM CYNKU:)

katy222 ja tez zastanawialam sie nad Oilatum, mozesz mi powiedziec co wchodzi w sklad tej lini? plyn do kompieli balsam? cos jeszcze?

lecia_28: katy222 ja tez zastanawialam sie nad Oilatum, mozesz mi powiedziec co wchodzi w sklad tej lini? plyn do kompieli balsam? cos jeszcze?

emulsja do kąpieli, żel do kąpieli, płyn do kąpieli, szampon, balsam, mydło w kostce, krem, soft krem -> chyba wszystko wymieniłam :) jest seria zwykła i soft
PS Linomagów jest duuużo - tu ichnia strona

A ja uzywam jednego produktu na bazie miazszu aloesowego (Forever Living Products) i jako plyn do kapieli i jako szampon. Jesli dziecko ma alergie, to jest rewelacyjny (nie zawiera uzczulajacej skorki aloesu) no i wystarcza na 4-5 miesiecy codziennego uzytkowania : )

O co chodzi z tym linomgiem - maść? Producent wyraźnie wskazuje, że jest do stosowania od pierwszych dni życia: http://www.linomag.pl/produkt/92/0
A więc?

Talko zależy do jakich leków. Jeśli do herbaty koperkowej to tak, jeśli syropów polecam strzykawkę a kropelki najczęściej dajesz prosto do buzi

RoxyEwa: a jesli maluch wyplowa to jesli dodajesz lek do mleka

Roxy jest dwa razy ALE - jeśli dziecko nie toleruje butli bo jest cyckowe to tak nie podasz i drugie najważniejsze - nie powinno się mieszac leków z płynem w butli. Nie wiesz czy dziecko wszystko wypije i ile dawki leku dostanie. Poza tym antybiotyku nie można mieszać z mlekiem nawet modyfikowanym
Kropelki są najczęściej tłuste i nie rozrobią się z mlekiem czy płynem

Agunia05: Roxy jest dwa razy ALE - jeśli dziecko nie toleruje butli bo jest cyckowe to tak nie podasz i drugie najważniejsze - nie powinno się mieszac leków z płynem w butli. Nie wiesz czy dziecko wszystko wypije i ile dawki leku dostanie. Poza tym antybiotyku nie można mieszać z mlekiem nawet modyfikowanymKropelki są najczęściej tłuste i nie rozrobią się z mlekiem czy płynem--

No wiadomo ze antybiotyku nie,ale probiotyki tylko podawalam mojej malej w butelce bo inaczej nie chciala nawet probowac. Antybiotyki i leki przeciwbolowe wiadomo (strzykawka lub czopki)a reszte witaminki czy kropelki od bolu brzuszka lyzeczka...

Najlepsza strzykawka mala jesli lek nie ma dozownika i tak jak pisze Agunia05 nie mieszac z plynem w butli, bo nie wiadomo ile leku zostanie i czy dziecko wypije.

Ja mialam antybiotyk, ktory mozna bylo mieszac z mlekiem czy jogurtem, ale na szczecie moje dziecko wsuwa bez mieszania najobrzydliwsze leki

RoxyEwa: ale probiotyki tylko podawalam mojej malej w butelce bo inaczej nie chciala nawet probowac

ja kupiłam probiotyk w kroplach - Dicorflor a nawet jak rozraciałam kapsułki to w takiej ilości wody że szło na 1strzykawkę
Szczotkę mam BabyOno

LINOMAG MASC i LINOMAG MASC


ja osobiscie opakowania nie mam i musiałby ktos faktycznie sprawdzic jak to jest...bo jak dawno temu pamietam, ze ten kwas tam był, mozliwe ze zmienili skład :)

Hej
ja też z pytaniem

bo mój mąż mnie wczoraj woła i mówi, że chce dla Małej kupić to:

LEŻACZEK

jak myślicie warto ?
jest to potrzebne dla Maluszka ?
i bezpieczne ?
w sensie chodzi mi o kręgosłup itp

bo ja w sumie nie myślałam o tym, nie wiem skąd u mojego męża taki pomysł
pewnie u kogoś zobaczył albo co

A mnie się wydaje że w foteliku może być za ciasno dzieciaczkowi po jakimś czasie..
A taki leżaczek to jak widać może i nawet starszym dzieciom posłużyć..

Też się nad tym leżaczkiem zastanawiałam ale to już jak dziecię będzie po tej stronie, to wtedy zdecyduje czy jest mi potrzebne czy nie :)

Teo dużo dziewczyn tu na 28dni ma podobne leżaczki, i tak jak wszystko maja one swoich zwolenników i przeciwników
Leżaczki są o tyle fajne, że możesz je w każdej chwili przenieść i dziecko masz zawsze na oku

no ale fotelik nie jest cały czas zamontowany w samochodzie ?
w sensie, że przecież można znieść dziecko na rękach do samochodu a nie w foteliku a po powrocie je z niego wyjąć i przynieść do domu również na rękach ?
czy to trzeba w foteliku nosić ?
bo ja myślałam, że to się w aucie zostawia hmm

kurcze jednak ja mało wiem jeszcze


czyli co ? nie kupować tego leżaczka ?

TEORKA: no ale fotelik nie jest cały czas zamontowany w samochodzie ? w sensie, że przecież można znieść dziecko na rękach do samochodu a nie w foteliku a po powrocie je z niego wyjąć i przynieść do domu również na rękach ?czy to trzeba w foteliku nosić ?bo ja myślałam, że to się w aucie zostawia hmmkurcze jednak ja mało wiem jeszcze czyli co ? nie kupować tego leżaczka ? --

Ja osobiscie nawte nie myslalam o lezaczku.Korzystalam z fotelika i spelnial on takie same finkcje. No tu mozna sie przyczepic ze niektorzy chca stawiac na lezaczku dziecko na stole lub gdzies wyzej. Dla mnie nie bylo to potrzebne.

Zimą to fotelik będzie tak zimny jak zostanie w aucie, że chyba lepiej wnosić go do domu.
Co do leżaczków ja mam zamiar kupić taki który buja sie sam i gra, moje koleżanki miały podobne i były bardzo zadowolone dzieciaczki też.

TEORKA: no a jeszcze apropo fotelika - gdzieś kiedyś czytałam, że dziecko nie powinno leżeć w nim dłużej niż ileś tam minut [chyba 30] i w czasie podróży powinno się robić przerwy i dziecko z takiego wyjmować....więc dlatego nie myślałam nawet o foteliku jako o czymś w co położę dziecko na godzinę, dwie i ona będzie tam leżała tak pokurczona [bo dla mnie te noworodki w fotelikach tak właśnie wyglądają....]

A lezaczki chyba tez sa podniesione lekko..?Jesli chodzi o podroz no to faktycznie powinno sie robic przerwy,ale z takich samych powodow co my, zeby zmienic pozycje i odpoczac chwilke. Do fotelika nalezy nie ubierac bardzo cieplo dziecka bo faktycznie plecki sie poca.

TEORKA: no nic, powiem mężowi niech robi co chcejak się uparł i chce to niech kupuje najwyżej nie będziemy używać i tyle...

No ja kupicie to raczej bedziecie uzywac.Mysle ze to indywidualna sprawa :) My nawet sie nad tym niezastanawialismy.

moja córa ma prawie dwa latka... używamy do dziś takiego leżaczka (tyle że w niebiesko-pomarańczowym kolorze)... zakup konsultowałam z ortopedą (mała była pod stałą opieką ze względu na poważne problemy z biodrami)... przeciwskazań nie było... oczywiście nie leżała w nim cały dzień - w ciągu doby jakieś dwie godzinki mniej więcej... leżaczek w najniższej pozycji po ułożeniu dziecka jest płaski...
natomiast nie przeceniałabym tych wibracji - mojej Wiki one ani nie przeszkadzały ani w niczym nie pomagały... mogły być, mogło nie być a i tak zachowywała się tak samo... generalnie z fotelika jestem baaaardzo zadowolona a Młoda do dziś go uwielbia (pałąk oczywiście już dawno zdjęty)

no ale fotelik nie jest cały czas zamontowany w samochodzie ?

Nie będzie zamontowany w aucie, bo go nie posiadamy.
W leżaczkach też dziecko nie powinno za długo przebywać.

tusia1984: Moja szwagierka mniała i uważa to za najlepszy wynalazek na świecie, jej mała miała kolki a gdy ją kładła do leżaczka i właczała wibracje uspokajała się momentalnie teraz poleca go każdej przyszłej mamie, pozatym dziecko zawsze może być tam gdzie są rodzice no i jak się w gości jedzie można zabrać. Jej mała drzemała sobie w dzień w nim. A teraz służy jako krzesełko.

No tak jak mowilam to indywidualna sprawa.Moja mala miala bole brzuszka moze ze 3 razy,kolek zadnych wiec problemow jako takich nie bylo;)

Teorka- kup lezaczek. To świetny wynalazek. Ja miałam fisher price i bardzo chwaliłam. Bardzo.

no to mnie przekonałyście
już napisałam do męża żeby brał

bo tak jak piszecie - fotelik zupełnie do mnei nie przemawiał jeśli idzie o trzymanie w nim dziecka w domu bo dla mnie w tych fotelikach te Maluszki takie pokurczone jakieś są ....

i wiadomo, że w leżaczku też długo dziecko leżeć nie może tzn po 5 godzin czy więcej
wszystko z umiarem




dziękuję za rady dziewczyny !

mareza: my poczekamy, może jakimś cudem ktoś nam sprezentuje 2 sztuki

Haha, też właśnie liczę że może ktoś jakiś prezent zechce nam zrobić to wtedy poproszę o leżaczek