Iwa no to teraz trzeba by te maluczkie rzeczy poukladac tylko :) u nas lozeczko bedzie maz z Gabrycha rozkladal przed samym naszym powrotem do domku ale pranie stwierdzilismy ze po niedzieli czas zaczac bo nim to poschnie nim ja poprasuje to i koniec maja bedzie :)
hejka a ja juz wszystko wyprane i wyprasowane, czeka poukładane w szafie. W niedzielę to ja się już pakuję tak dla świętego spokoju. Ale nie wiem co mam przygotować mężowi dla dzidziusia jak po mnie przyjedzie, chyba śpiochy, body z długim rękawem , czapeczka myśle bawełniana wystarczy i kocyk.Co myślicie?
Myszorka ja wychodzilam ze szpitala 28kwetnia - lalo i bylo koszmarnie zimno - mial przygotowane spioszki, body krotki rekawek, bluzeczka sweterek i czapeczka bawelniana ale taka grubsza nie kapielowa plus skarpetki. no i oczywiscie rozek plus kocyk. ja mysle ze powinnas przygotowac 2 wersje - na dzien super cieply i na jakas pogode barowa.
tak sobie teraz pomyślałam że naprawdę dobrze że trafiłam do tych 28dni bo ile ciekawych rzeczy można się tutaj dowiedzieć od superowych osóbek. czasami ciężko samemu a tutaj zawsze ktoś służy radą.
dobra to teraz ja pisze chociaz kurcze juz zapomniałam co chciałam napisac :) po pierwsze to tak.. piankowe kołka są w brevi ?? mnie one wygladaja na plastiki :)) co do dokladnej wagi to widzialam na innej aukcji ma nie wiem ile stelaz ale spacerowka 8,5 kg :)gondolka fakt mała ale na innej auckji widzialam ze ma na zewnatrz dlugos 90 cm :) wiem ze w srodku ma mniej ale zeby az tyle mniej ?? no nie wiem podoba mi sie ale podobac dobze funkcjonowac to dwie rozne sprawy :)) a co do gondolki w x-landerze to owszem nowe mają szaro w srodku ale te stare wersje gondolki są bielutkie w srodku :))
Iwa fajnie sie masz ze pokoiczek juz gotowy :) ja mam juz plany;) a to zawsze cos :) w ta sobote ide z mezusiem po farby i szablony :) pozniej mamy tydzien zeby zrobic pozadek w szafkach i wogole zeby bylo pusto w mebelkach :) a pozniej od 5 maja zaczynamy malowanko i wykanczanie reszty mieszkania :)) troche nam to zajmnie bo bedziemy w sumie tylko w soboty to robic bo tak mamy razem wiecej czasu ale mysle ze na poczatku czerwca powinnismy byc gotowi :) czyli 4 sobotki :) jakos to zleci:) w miedzyczasie w tygodniu bede z mama wyciagała ciuszki z garazu i pranko :) pozniej sie tylko puklada i bedzie git ;) hmm nie wiemco ja to chcialam jeszcze napisac :d i tak sie juz rozpisałam ;))
a Ja dzisiaj byłam w sklepie i wydałam 200 złotych! Kupiłam flanelowe pieluszki dwie, wanienka, kosmetyki Bubchen - mleczko i mydło do mycia dziecka w płynie i oliwkę - dla siebie na brzuszek powiększający się. Kupiłam jeszcze skarpeteczki maleńkie 3 pary, patyczki dla dzieci, smoczek do uspokajania, sól fizjologiczną, sudocrem mały na próbę no i paczkę pampersów tych tzn jedyneczek ( po rozmowie z panią, która ma dzieciątko zaleciła te najmniejsze od 2-5 kg i tylko jedną paczkę, która na około tydzień powinna wystarczyć! - 44 sztuki są w niej zawarte ) No i wyszło znowu - 200 złotych mniej w kasie DZIDZIUSIOWEJ!
Lady te drobnostki niestety sa mega drogie... ja mam problem bo u nas w miescie nigdzie nie ma pieluch dla wczesniakow a te pampersowe 1 czy huggies czy happy i tak beda za duze. jak teraz nie uda mi sie kupic nic w wawie to bede musiala zamowic przez allegro a swoaj droga to sporo sie slyszy ze wczesniaki sie rodza a te firmy takie zacofane... od 1 do 3kg tylko bella z rodzimych ma, tez planuje takowych tylko 1 paczke bo licze ze malenstwo bedzie ladnie roslo i szybko wskoczy w "1" a tak w ogole to polecam pieluszki ktore maja wyciecie na pepuszek - idealna sprawa przy noworodku!!! z tego co wiem tylko BELLA HAPPY maja taka opcje, u nas przy Gabrysi i jej dlugotrwalym pepuszku swietnie sie to sprawdzilo
oj to nie ciekawie Lady ;) ja na poczatku maja wyruszam na czesc zakupow :)wczoraj sobie spopiowałam wyprawke i pozaznaczałam kolorami co mam czego nie a czego nie wiem czy mam ;)) w sumie duzo tego kupic nie musze :) ale pewnie tez pojdzie troche kasy :) porozdzielamy to na dwa miesiace i bedzie dobze :)) a mam takie pytanko dotyczace kompania malucha .. po jakim czasie od powrotu do domu mozna zaczac kompac malucha ?? bo cos slyszalam ze jak jest pepuszek to nie mozna... bo sie zastanawiam czy wanienke bede mogła kupic po powrocie ze szpitala dopiero ..
kfiatuszku my kapalismy tego samego dnia, w sensie ze obmywalismy mala tak aby nie zalac pepka, przeciez w szpitalu tez kapia (a raczej pod kran wsadzaja!!) takze wystarczy pepuszek chronic. poza tym nasza neonatolog zaleca kapanie nie czestsze niz co drugi dzien, twierdzi ze kapiac dziecko codziennie niszczy sie naturalna flore bakteryjna skory i przez to maluch pozniej moze miec problemy z przesuszona skorka. jak bylo chlodniej to kapalismy mala co 3 dni jak cieplo to co 2, codziennie przemywalismy za to myjka i czysta woda. no i po kapaniu oliwka ale tylko raz w tygodniu, miala aksamitna skorke i do tej pory nie ma zadnych problemow skornych.
Lady - a nie dostałas u swojego lekarza małego sudocremu w paczce dla przyszłych rodziców? Ja chyba najpierw wypróbuję te miniaturki a najwyzej później kupię te, które sie sprawdzą :)
Aga ja u lekarze dostalam tylko ksiazeczki do poczyutania.. miniaturki u nas w miescie daja po porodzie jak juz malucha sie ma przy sobie. w wawce pewnie daja wczesniej i sie na takowe nie zalapie w ten sposob...
a co do tego kompania to myslicie ze mogłabym kupic wanienke troche pozniej a przz pierwsze pare dni uzywac chusteczek albo mokrej myjki ?? bo nie wiem czy starczy mi kasy na wszytsko i robie taka mała segregacje na to co kupic przed a to co kupic po :)
no ale zwykła wanienka nam sie nie przyda bo my chcielismy taka razem z przewijakiem i stojakiem bo tak nie mamy gdzie postawic wanienki a nie bede kupowac dwoch ;) zreszta zobaczy sie jak zaczne kupowac ile to mnie wyniesie ;)
Aaaa - no chyba,ze tak :) Ja tez mam zamiar kupic na stojaku i własnie poszłam pooglądac takie w Smyku. W porównianiu do Allegro nie było na czym oka zawiesic- taka średniej urody kosztowała 420 zł.
ja widziałam fajne z brevi w sklepie kosztowały cos prawie 300 zł :) ja bym wolala juz taka stabilniejsza nie takie cos ta chfiejacych sie nogach tylko taka z poleczkami plastikowymi zeby mi sie przypadkiem nie załamała ta wanienka :))
Mi się podoba taka : http://aukcjewp.wp.pl/show_item.php?item=184234575 Nie widziałam jednak jej w sklepie i nie wiem, czy jest wystarczająco stabilna... Pewnie więc zaryzykuję :)
ja to wychdoze z zalzoenia ze kapanie w takiej wanience na stelazu to gora do pol roku bo pozniej jak maluch siedzi i chlapie to najlepiej wlozyc wanienke w wanne i wtedy niech sie dziecie pluska do woli :) my mielismy zwykla wanienke taka z tych wiekszych i stawialismy ja po prostu na lawie w pokoju (mala lazienka) i super zdawala egzamin :D
Aga wyglada ciekawie tylko ta porazajaca cena... mysle ze powinna byc w miare stabilna a no i nie wiem czy wiesz - masz prawo odeslac nieuzywany towar w cioagu 10dni bez podawania przeczyny wiec jakby ci nie pasowala to tylko koszty przesylki poniesiesz...
Aniu - masz rację- ja wiem, że to góra na pól roku. Jednak ja jestem zdecydowana na ten zakup przede wszystkim z powodu przewijaka( mam łożeczko na biegunach i zwykłego nie położę)
A no to co innego. my mamy lozeczko normalne i teraz trzeba normalny przewijak dorwac jeszcze ale mysle ze to bedzie juz jeden z ostatnich zakupow jakiego dokonamy
Aga a ogladalas ta nowa ulepszona bartatine? co o niej sadzisz???
no o ja tez mam lozeczko na biegunach :) a pozniej starsze dziecko to moge do wanny wsadzic czy cos :)) ja bym nie mogła posatwic nigdzie wanienki bo troche mam małe mieskznako i jedyne to na stole w duzym pokoju a to troche niezbyt :)) nawet krzeseł w domu nie mam :D:D:D do niczego nie sa mi potrzebne ;)
Aga no ja tez gondola zachwycona... spacerowke licze tylko uzywac na zime bo jak maluch bedzie mial ok roczku to przerzucam sie na parasolke to poGabrysina... zreszta jak sie przypatrzyc to wydaje mi sie ze spacerowka w niebieskim wyglada najlepiej, najgorzej sie prezentuje ta w zielonkawym no i koniecznie postawiona budka bo inaczej troche nie teges...
kfiatuszku a my bedziemy po prostu stawiac na 2 taboretach teraz bo lawy nie mamy, pozniej jak zacznie malec siedziec to powedruje wanienkowo. w sumie dla mnie za duza kwota jest jak na pol roczku do wydania zwlaszcza ze wiecej dzieciaczkow nie planuje
Aniu - ale i tak to jest pewne - my na 100% kupujemy Jedo. Wiesz - ja juz stara jestem i te wszystkie bajery w implastach itp to nie dla mnie... Ja kupowanie na wygląd przerabiałam 11 lat temu:)
Aga no ja tez na 100% bartatina, w sumie cena za 3fukncyjnosc rewelacyjna i pasuja przynajmniej do niej uniwersalne moskitiery czy tez okrycia przeciwdeszczowe... a w jakich cenach ci sie udalo znalezc najlepszych? moze ty masz wiecej mozliwosci poszukiwan wiec sie podziel z kolezanka z prowincji ;) aaa no i jaka opcje bierzesz?? my na bank paski i kola pompowane calosc 1030zl z fotelikiem deltim grillo
ja jakos tez ,te wòzki to mnie nie podniecaja patrze tylko na cene i oferty w marketach...widzialam normalny granatowy fajny tani jak bardzcz,ale nie kupuje zeby nie zapeszac...
Bierzemy paski i koła pompowane- w sumie waga dla mnie jest najmniej ważna, bo nie musze tachac wózka po schodach. Kolor- granatowo -niebieski:)
Funkcjonalny dla mnie był jeszcze taki : http://aukcjewp.wp.pl/show_item.php?item=184583193
ale widziałam tylko wersje z gondolą, więc nie mam pojęcia jaka jest spacerówka. Uwazam jednak, że przegięli z ceną.
Poza tym kupno wózka to naprawde trudna sprawa- wydaje mi się, ze producenci uwazaja że wóżki kupują tylko młode, niedoswiadczone mamy :0 Bo inaczej nie produkowali by chyab takich, które mozna używać tylko w centrach handlowych, prawda?
Ewaroby ja tez bym mogla miec zwykly wozek ale jeden warunek - waga. nie zdecyduje sie na cos 200zl tanszego ale mega ciezkiego... fajne wozki widzialam i po 750zl ale wazace 21kg czyli prawie 2 razy tyle co my bedziemy mieli za 850 (pozostale 180zl to cena fotelika jesli bierzemy caly set)
Aga - ja tez sie na ten granatowo niebieski napalilam :) w rachube jeszcze wchodzilby blekitny albo szarawo turkusowy tyle ze te 2 ostatnie to mega niepraktyczne sa wiec je odpuszczam i chyba ze zobacze ten wyraziscie zielony na wlasne oczy i mnie urzeknie to dopiero zmienie zdanie :D
co do bebecar to moze sa i ladne ale gondolki za wielkiej nie maja zreszta cenowo sa mega nieprzystepne, ja przede wszystkim patrze na funkcjonalnosc i cene a dopiero pozniej czepiam sie wygladu. zreszta taki niekwiatkowy a bardziej neutralny bedzie latwiej sprzedac - widzialam na allegro ze uzywane bartatiny pieknie po 400-500zl chodzily wiec polowe mozna kasy po roku odzyskac :D
Agus a gdzie bedziesz swoj wozek kupowala? znalazlas jakis sklep z super promocja na JEDO? na allegro same wozki bez kompeltowania to i po 750zl nowe widzialam z jakis warszawskich sklepow... tyle ze ja chce ten fotelik grillo bo ma i ladne kolorki n oi na stelaz go bedzie mozna wpiac no i przede wszystkim ma ta wkaldke wyplycajaca dla noworodka
Aniu - ja mam blisko domu hurtownię w Michałowicach. Tam za ten wózek chcą 780 zł, więc nie bedę juz nigdzie wiecej szukała... Mam zamiar zrobic tam zakupy za jednym zamachem:)
Aniu - fotelik jest rzeczywiscie ładny, ale pewnie poza autem nie będziesz go uzywała... No chyba,ze gdzieś w markecie...Sama wiesz- jesienia nie wepniesz bobasa z fotelikiem w stelaz... A nie ma mozliwosci dokupienia do Twojego fotelika samej wkładki?
no to taka cene mozna na allegro znalezc w wersji optymistycznej i rzadko wiec nie dziwie sie ze tam bedziesz kupowala :) co do fotelika - ja bede pewnie sporo uzywala go na stelazu wychodzac po zakupy do osiedlowego sklepu - maz dlugo pracuje a bedzie mi latwiej z fotelikiem smigac niz bez, poza tym Gabryche jak do mamy bralismy to tez wpinalismy w fotelik, w sumie nam sie przyda od lipca do listopada takie przenoszenie i wpinanie w stelaz. Fotelik ktory my mamy ma juz 7lat i jakos sie balabym teraz kruszynke w niego wpinac bo ponoc atesty sa max do 5 lat pozniej to plastik sie moze rozeschnac i w ogole material sie ponoc dezeluje (mielismy chicco po mojej chrzesniaczce). trudno poswiece te 200zl zwlaszcza ze pwenie nas eskapady do warszawy to na poczatku czeste kontrolne czekaja...
Agus w nasz bagaznik to malo co wlezie - mamy nissan micra, cale szczescie nie mamy polki tylnej wiec bedzie mogl podrozowac sobie stelazyk na sztorc :)
ja np fotelik ,bede chciala dobrze wybrac ,bo samochodem jezdze codziennie i wszedzie ,wiec dla bezpieczenstwa ,kupie solidny i tu oszczedzac nie bede...
a ja własnie zrobiłam mały rachunek wyprawkowo cenowy :) łacznie z wozkiem fotelikiem wanienka i kosmetykami dla maluszka i posciela to potrzebuje jakos okolo 1500 zł .. pewnie jeszcze niektorych rzeczy nie mam na liscie co wyjdzie w praniu i bedzie troche wiecej ale mysle ze to nie jest az tak duzo moze nie na raz tylko na dwa miesiace ... w tym chcemy kupic wszytskie kosmetyki i moze posciel a w czerwcu wozek wanienke i cos jeszcze ale nie wiem co :))
Ewaroby - w testach ADAC wychodzi ze najbezpieczniejsze sa maxi cosi. przynajmniej taka jest wersja na polske
Kfiatuszku - oj nie wiem czy ci te 1500zl starczy chyba ze liczysz ze 1500kazdego miesiaca. przeciez sam wozek z tych na ktore polujesz to minimum 1400zl a foteliki do tych wozeczkow fiirmowych zeby wpiac tez sa duzo drozsze... ja mysle ze 2500 to taka cena w ktorej bedziesz sie mogla zamknac. no chyba ze przystaniesz na tanszy wozek i tansza wanienkowa wersje
no w sumie na wozek to ja tylko licze ok 600 zł :)) bo to tak jakby na pol z moja mama :) na wanienke mam przeznaczone okolo 250 zł a fotelik to jakies 200 zł:)) wszytsko licze około :)) poscielki fajne na allegro widzialam 6 elementowe juz za 70 zł wiec nie ma zle :) a kosmetyki to az tak duzo nie trzeba wszytsko bedzie na bierzaco sie kupowało :))
kfiatuszku a no chyba ze tak liczysz z tym wozkiem:) zapomnialam ze masz czesciowego sponsora hehehe. co do fotelika to jak nie macie auta to czy warto jest kupowac? popytaj moze ktos ze znajomych bedzie chcial odsprzedac albo jak 2 dziecko bedzie planowal to chociaz pozyczy (ja tak pozyczalam znajomym np.) bo przeciez u was wyjazdy beda okazyjne a w to miejsce mozna kupic cos lepszego. jesli idzie o kosmetyki to na poczatek mydelko w plynie i oliwka wystarcza. my szampon zaczelismy uzywac dopiero od 3 miesiaca bo wczesniej mielismy po prostu plyn do cialka i glowy. no a rzeczy takie jak fiolet czy kalik sa tanie. sudocream widzialam tanio w rossmanie (taniej o 4zl np niz w aptekach) a chusteczki do pupy mozna kupic w makro - czesto maja promocje. ja ostatnio kupilam w Rossmanie babydream dla Gabrysi - zeby raczki przetrzec miala na spacerze czym - no i sobie chwale, fajnie nasaczone, przyjemny zapach i z pewnoscia jesli malec nie bedzie mial na nie uczulenie bede stosowala do spolki z pampersem.
aaa i sie pochwale :) wczoraj dzwonila moja sis i powiedziala ze szykuje kolejna paczke (a tamte jeszcze nie doszly a juz tak sie doczekac nie moge!!!) kupila malenstwu mate edukacyjna ale nie zdradzila jeszcze jaka i karuzelke tiny love symfonia w ruchu ta taka z muzyka Mozarta Bacha i Beethovena alez jestem happy!! w sumie pytala co bym jeszcze potrzebowala i jak cos to mam mowic... zastanawiam sie nad monitorem oddechu - ponoc przy wczesniakach niezbedne ale licze ze moze uda mi sie doczekac tego 35tc i moze wcale lekarze nie beda mowili zeby kupowac to po co kase teraz zamrazac... nowe widzialam na allegro od 350zl, uzywane nawet po ok 150. jak bedzie trzeba to maz zamowi na razie mysle ze nie ma sensu, jak sadzicie??
aga1076 babolku Ja tam stara jeszcze nie jestem wrrrr a ten sam rocznik :)) Przerabiałam tez pewne sprawy 13 lat temu ale teraz cieszę się jak nastolatka z kolorystyki i nie tylko :)) więc dlaczego mam sobie odmawiać :)) Stara baboooo
Co do kupowania to już wydałam 900 złotych - jak ta kasiora leci. Nie mam jeszcze łóżeczka i nie mam jeszcze wózka a tak praktycznie reszta to tylko kwestia dokupienia i drobnostki - hmmm może poza laktatorem, którego nie wiem czy powinnam kupować czy też nie!
U mnie w szpitalu podarunki dla mam otrzymuje się po urodzeniu dzieciątka:) Wczoraj nabyłam mały sudocrem i dokupię jeszcze linomag bo kiedyś dobrze się sprawdzał! Wanienkę już też mam - zieloniutką pod kolor łazieneczki i nie tylko :))