Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeMay 9th 2012
     permalink
    albo jak 2 lata temy gdy brałam ślub-34 stopnie!:/ Kurcze ja bym chciał jednak czyms posmarowac syneczka:D
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeMay 9th 2012
     permalink
    Kakai: Vsti a co ma temperatura do promieniowania,latem nawet rano jest silne i mozna dzidzie poparzyc

    a ja się zastanawiam czy da się ochronić dziecko przed opaleniem skoro tak czy siak wiatr opala również podczas pięknej słonecznej pogody... hm

    Treść doklejona: 09.05.12 11:41
    tuli_pani: a moje dziecko ostatnio tak opaliło sobie dłonie, że myślałam, że są brudne

    moj maz tak ma haha dlonie prawie czarne mowie zmyj ten brud a on '' nie moge przylegl na stale''
    --
    •  
      CommentAuthornibriana
    • CommentTimeMay 9th 2012
     permalink
    nie sądzę, żeby wiatr mógł opalać.... można zasłonić tetrą + krem z filtrem. Nie dogrzeje jakoś specjalnie, a jednak osłoni. My stosowaliśmy krem z filtrem mineralnym 40. Starczyło.
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeMay 9th 2012
     permalink
    nibriana: nie sądzę, żeby wiatr mógł opalać....

    no u nas ostatnio slonce jakos specjalnie nie swiecilo i dziwne ale mialam cala buzie opalona...

    Treść doklejona: 09.05.12 11:47
    więc coś w tym jest... także bądźmy rozważne i uważajmy...
    --
    •  
      CommentAuthormad1
    • CommentTimeMay 9th 2012
     permalink
    Ja z Małą staram się chodzić tak, żeby słońce do niej nie docierało, a jak się jednak nie uda, to zasłaniam jej buzię pieluchą (tetrową ofc;))).
    Dopiero kupiłam krem z filtrem, na razie nie stosowałam.
    --
    •  
      CommentAuthornibriana
    • CommentTimeMay 9th 2012
     permalink
    Nawet jak są chmury to słońce opala, to nie wiatr.
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeMay 9th 2012
     permalink
    dokladnie nawet w pochmurny dzien promieniowanie docieka do ziemi, oczywiscie nie tak intensywnie...
    --
    •  
      CommentAuthor_mag_
    • CommentTimeMay 9th 2012
     permalink
    Bambino - krem ochronny jest z faktorem 4 i można od pierwszych dni życia smarować- mocniejszych chyba nie można tak wcześnie. Jak nim posmarujesz i osłonisz pieluszką to chyba będzie ok? Nie opali się mocno.

    Treść doklejona: 09.05.12 16:16
    Opalaniem przez wiatr to chyba o to chodzi, że jak wieje to nie czujesz tych promieni na sobie. Dlatego ludzie myślą, że wiatr opala.
    --
    •  
      CommentAuthorwielgosz
    • CommentTimeMay 9th 2012 zmieniony
     permalink
    Po pierwsze, jak pediatra zabrania używania kremów z filtrem, i na każdym kremie pisze ze od 6 miesiąca życia, to ja nie używam. Każdy ma swój rozum. Po drugie, na pierwsze spacery nie wychodzimy dłużej niż na pól godziny, oslabianiamy dziecko lekka tetra i nie chodzimy w słońcu, a w zacienionych miejscach. W samochodzie montujemy fotelik na środku tylnego siedzenia, żeby maluch był zawsze w cieniu, lub przyciemniamy szybę specjalna folią lub roletą. No i w najbardziej upalne dni wychodzimy z dzieckiem do godziny 10, lub po 18. Moja rodzona na początku lipca, a nie miała nawet centymetra opaleniny. Byłam przewrazliwiona na tym punkcie. Uzyskaliśmy klimatyzacji gdzie sie dało, bo upały dochodziły do 35 a nawet wiecej.
    Taki maluszem ma skórkę jak bibulka. Kremy, nawet te dla dzieci, są bardzo mocne i gęste.
    --
    •  
      CommentAuthormacek
    • CommentTimeMay 9th 2012
     permalink
    Są kremy z filtrami mineralnymi np. Linomag sun SPF30 i takie kremy można stosować od samego początku :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorwielgosz
    • CommentTimeMay 9th 2012 zmieniony
     permalink
    Ooo, nie jestem az tak "oblatana" w polskich kosmetykach. Musze go poszukac w polskim sklepie. Dzieki!!
    --
    •  
      CommentAuthormacek
    • CommentTimeMay 9th 2012
     permalink
    Z tego co pamiętam to chyba jeszcze chicco robi krem z filtrem 0+
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeMay 9th 2012
     permalink
    ziajka tez robi kremy z filtrami od urodzenia:)
  1.  permalink
    Potwierdzam - mam w domu ziajkę spf 30 - pisze że od pierwszych dni życia;) za to spf 50 jest od 6miesiąca życia
    •  
      CommentAuthorwielgosz
    • CommentTimeMay 9th 2012
     permalink
    Taa, tylko ze to znowu polska firma;). Widac polacy lepiej dbaja o maluchy:)
    --
    •  
      CommentAuthor_mag_
    • CommentTimeMay 10th 2012
     permalink
    [quote=wielgosz][/quote] a nie masz nikogo w PL aby ci mógł przesłać, lub przywieź jak będą u was w odwiedzinach?
    --
    •  
      CommentAuthorPeppermill
    • CommentTimeMay 10th 2012
     permalink
    Moja mała też ma uczulenie na Nivea Baby, za to Ziajkę stosowałam z powodzeniem.
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeMay 13th 2012 zmieniony
     permalink
    grrr byłam w aptece(gdzuie pracuje moja mama) kupic plyn do kapieli itd. no i chciałam krem ochronny, najpierw pytalam o takie z filtrem, okazalo sie ze nie maja zadnego od 1 dż., wiec mówie to jakis kremik ochronny do buzi i zaczęła sie jazda; a po co smarowac buzie takiemu maluszkowi, przeciez nie trzeba, po co ladowac chemię, jeszcze uczulenie moze mu wyjsc itd. wyszłam bez kremu ochronnego(z kosmetyków nabylam plyn do kapieli emolium i emulsje specjalna do ciala emolium). Myslicie ze te 2 kosmetyki wystarcza? czy faktycznie nie trezba smarowac dziecku buzki kremem ochornnym?
    --
    •  
      CommentAuthorasia_
    • CommentTimeMay 13th 2012
     permalink
    wydaje mi się że chyba jednak powinno się . Słońce , a nawet wiatr w słoneczny dzień , moze spowodować większe problemy

    Treść doklejona: 13.05.12 11:23
    tym bardziej że są kremy od 1dż
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeMay 13th 2012
     permalink
    no właśnie, a moja mam twierdzi ze nas nie smarowala, ale mnie sie wydaje ze chyba zapomniala:tongue::wink:
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeMay 13th 2012
     permalink
    ja kupiłam krem ochrony z Ziaji zobaczymy, jak się sprawdzi... :)
    --
    •  
      CommentAuthorasia_
    • CommentTimeMay 13th 2012
     permalink
    nie wiem , ale nie ryzykowałabym zrobienia "raczka" z dziecka . Dorosłemu ciezko jak go za bardzo opali a co dopiero maleństwo
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeMay 13th 2012
     permalink
    nie no to wogole nie wchodzi w gre, bedzie zasłonięty jak sie da:smile:
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeMay 13th 2012
     permalink
    Moim zdaniem, to jesli dziecko bedzie w sloncu , to krem i tak nic nie da. I tak musi byc w cieniu caly czas. Ja moich dziewczyn w ogole nie smarowalam. Mlodsza (10 m-cy), moze z 2 razy byla posmarowana kremem z wysokim filtrem. Ale prawie zawsze jest w cieniu. Jak byla malenka to zaslanialam gondole pielucha tetrowa lub flanelowa nawet. starsza tez rzadko smarowana, ale tez przebywa w cieniu raczej ( w upaly nie wychodzimy w poludnie, tylko rano i wieczorem). Nie przesadzajmy, dziecko tez potrzebuje slonca, aby zdrowo rosnac. A kremy same w sobie tez nie sa obojetne dla organizmu, tym bardziej malutkiego. Dziecko przebywajace w sloncy czy posmarowane czy nie tak samo jest zagrozone.
    Tak samo skora, jesli jest zdrowa nie przesuszona, to po co ja natluszczac, uzywac emolientow? Potem dopiero zacznie sie problem ze skora. No chyba, ze od poczatku skora jest luszczaca, sucha, swedzaca to wtedy ok. U moich corek emolienty wlasnie nasilaly wszelkie wysypki, skora po odstawieniu robila sie bardzo sucha! Teraz raz w tygodniu dodaje do kapieli kilka kropli oliwki i skora wyglada super, nie uzywamy zadnych balsamow, kremow itp.
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeMay 13th 2012
     permalink
    a w czym kąpałaś swoje noworodki?
    --
    •  
      CommentAuthorasia_
    • CommentTimeMay 13th 2012
     permalink
    I tak musi byc w cieniu caly czas

    wogóle nie biorę pod uwagę przebywania dziecka na słońcu , ale nawet w cieniu wiatr opala. W lecie od 11 do 17 , w takim razie , należałoby dziecko trzymać w domu. Jest to rozwiązanie , ale wystawienie np. na taras w cieniu , oczywiście nie mówię znowu o b.wys temperaturach ( 30st) , to mimo wszystko wolałabym posmarowć , tym bardziej jak pisałam są kremy od 1 dż
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeMay 13th 2012
     permalink
    Kakai, ze starsza uzywalam Johnsona top to toe, z mlodsza Hipp lub babydream. Czasem myje je tylko zwykla woda. N o iczasem dodaje oliwki dla niemowlat.
    Asia, ja nigdy sie nie smarowalam zadnymi kremami, no chyba, ze nad morzem bylam. i poparzeni zdarzylo mi sie raz w zyciu, po kremie/olejku do opalania wlasnie.
    •  
      CommentAuthorP_Madzia
    • CommentTimeMay 13th 2012
     permalink
    jeśli chodzi o krem z filtrem to mi Pani w aptece poleciła Chicco z filtrem 50 0+ oczywiście. Zobaczymy czy sie sprawdzi. Ja tam wole nie ryzykowac i będę małą smarowała chociaż wiadomo, że na słońcu Młoda leżeć absolutnie nie będzie.
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeMay 13th 2012
     permalink
    powinno się smarować buźkę przed wyjściem z domu nawet kremem na kazdą pogodę np z nievei
    --
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeMay 13th 2012
     permalink
    Avène Krem mineralny z bardzo wysoką ochroną SPF 50+ ,można go stosować u dzieci które ukończyły miesiąc.Sama go stosuję bo mam silną alergię słoneczną,próbowałam innych firm 50+ i nic nie dawało.Mój dermatolog zaproponował mi kremy z minerałami,są lepsze i mocniejsze.
    Dla dzieci najlepsze są kremy mineralne,nie zawierają chemii.
    Czy stosowała któraś z mam kosmetyki Penaten Baby,dla skóry wrażliwej skłonnej do alergii?
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeMay 13th 2012
     permalink
    Gina to że krem ma filtr mineralny nie oznacza od razu że nie ma w nim chemii, bo większość z tych kremów ma jeszcze filtry chemiczne a one są szkodliwe zwłaszcza dla alergików i atopowców oraz kobiet w ciąży, należy unikać parabenów, SLS i EDTA, ponieważ te substancje najbardziej szkodzą im jest ich mniej tym lepiej a najlepiej jeśli w ogóle ich nie ma
    Na prawdę dobrą firmą która robi kosmetyki dla dzieci eco jest babydream z rosmanna mają one oznaczenie ser gut.
    Nawet te drogie kosmetyki są naszpikowane chemią jak nie wiem co
    --
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeMay 13th 2012
     permalink
    kachaw mi chodziło o krem Avene.Pozwolę sobie wkleić info z ulotki :
    Krem mineralny z bardzo wysoką ochroną przeciw­słoneczną SPF 50+ jest przeznaczony dla osób ze skórą nadwrażliwa na filtry chemiczne i na substancje zapachowe. Krem mineralny nie zawiera filtrów chemicznych, parabenów i substancji zapachowych. Może być stosowany u niemowląt i dzieci, które ukończyły 1. miesiąca życia.
    Penaten też ma oznaczenie ser gut

    Treść doklejona: 13.05.12 20:43
    Czym się różnią kremy mineralne od chemicznych? Które są bezpieczniejsze?

    Filtry chemiczne to substancje syntetyczne, których działanie polega na pochłanianiu promieni słonecznych. Mogą one przenikać przez skórę i powodować reakcje alergiczne i fitotoksyczne. Istnieją oddzielne filtry chemiczne dla promieni UVA i UVB. Natomiast filtry mineralne działają jak lustro - odbijają i rozpraszają promienie ultrafioletowe, ale także część światła nie pozwalając im przeniknąć w głąb skóry. Zatrzymują w ten sposób całą gamę promieni ultrafioletowych (UVA i UVB). Są obojętne dla skóry dziecka, dlatego preparaty dla najmłodszych mają w swoim składzie tylko mineralne filtry. Preparaty z filtrem chemicznym należy wprowadzać stopniowo. Proponuję, by używać kremu, który ma w swoim składzie oba rodzaje filtrów a unikać preparatów, które zawierają wyłącznie filtry chemiczne.
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeMay 13th 2012
     permalink
    kachaw: Na prawdę dobrą firmą która robi kosmetyki dla dzieci eco jest babydream z rosmanna mają one oznaczenie ser gut


    mogłabys wkleic jakies zdjęcie lub link do nich, chciałabym widziec, żeby moz rozpoznac, chetnie zakupię je, dzieki za rady!
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeMay 13th 2012 zmieniony
     permalink
    Kakai, my uzywamy taki zel do mycia ciala i wlosow.

    http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=13945
    Teraz kupilam szampon dla starszej corki
    http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=35426
    •  
      CommentAuthorasia_
    • CommentTimeMay 13th 2012 zmieniony
     permalink
    montenia to zazdroszczę cery . Ja bym spiekła raka nad morzem bez kremu :bigsmile:
    Nawet jak jestem na działce i coś robię to od razu mam ramiona czerwone
    --
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeMay 13th 2012
     permalink
    Kakai: z kosmetyków nabylam plyn do kapieli emolium i emulsje specjalna do ciala emolium


    ja używam serii emolium bo mała ma problemy ze skóra, ale chyba nie ma co zakładać że u ciebie tez tak będzie, no ale... ja używam jeszcze oliwki z lipidami do ciała a do twarzy krem specjalny, poleciła mi to dermatolog-alergolog
    --
    •  
      CommentAuthorpsycho_patka
    • CommentTimeMay 13th 2012 zmieniony
     permalink
    a ja mam pytanie o pielegnacje pepka noworodka...w ciazy z Dominikiem zaopatrzylam sie w aptece w gaziki przeznaczone do tego celu...teraz ogladajac oferte polskiej apteki w UK natknelam sie na cos takiego

    czy ktoras z Was uzywala lub miala stycznosc???
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeMay 14th 2012 zmieniony
     permalink
    Pati, w Pl uzywaja teraz octenisept( a ten plyn co pokazujesz to moze cos podobnego-nie widze skladu tego), ale wg mnie bardziej sie paprze. Z Laura nie uzywalam nic i nic nie bylo, pepek odpadl w 8 dobie. Z sara uzywalam octanisept i sie papralo. Pepek odpadl i sie saczyl jeszcze po 2 tygodniach. Kup spirytus w polskim sklepie i rozrob np. 1 lyzeczka spirytusu i 2-3 lyzeczki wody.

    Treść doklejona: 14.05.12 07:43
    Asia, nad morzem to jak uzywalam kremy, ale chodzi mi o takie codzienne wyjscia, nawet w silnym sloncu. Nigdy sie nie smarowalam i nie smaruje. Wiecie, jak nakladam krem/olejek to ja mam przynajmniej takie wrazenie, ze to sciaga slonce bardziej i wtedy wlasnie latwiej o poparzenie. Podam jeszcze przyklad mojej starszej corki. Nie jeste smarowana kremami, a juz w ogole na slonce( bo ja zapominam to po pierwsze :wink:). Jak byly ostatnio upaly to raz ja posmarowalam kremem i od razu po powrocie miala zaczerwienione mocno poliki ( i tu nie chodzi o firme kremu, bo po kazdym kremie przeciw slonecznym ma mocno czerwone poliki/cialo. Jak nie byla posmarowana to takiego problemu nie bylo. Dodam tez, ze nie ma zadnego uczulenia.
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeMay 14th 2012
     permalink
    Dzięki Dziewczyny! musze sie przejsc rossmana!

    Treść doklejona: 14.05.12 08:16
    anula36: ja używam serii emolium bo mała ma problemy ze skóra, ale chyba nie ma co zakładać że u ciebie tez tak będzie, no ale... ja używam jeszcze oliwki z lipidami do ciała a do twarzy krem specjalny, poleciła mi to dermatolog-alergolog


    one sa fajne, sama sie zastanawiam czemu sie nastawilam od razu na emolium, w sumie chciałam dxiecko w tym kapac, ale to racja ze jak nie będzie problemu ze skórą to potem ja moge niepotrzebnie uwrazliwwic:confused:
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeMay 14th 2012 zmieniony
     permalink
    Kakai nie wiesz czy emolieny będę twojemu dziecku potrzebne, zawsze do wody możesz wlać trochę oliwki i też natłuści skórę dziecka albo krochmalem, chociaż on może trochę wysuszać skórę, a jeśli chodzi o babydream to ta seria niebieska jest okey
    ja na pępek stosowałam spirytus rozcięczony z wodą w odpowiedniej proporcji, nie pamiętam jakiej, u mnie lekko się nie sprawdziły bo szybko wysychały i trudno było nimi się dostać pod ten kikut a trzeba wjechać głęboko, więc ja stosowałam taki patyczek higieniczny z tym spirytutes
    ps montenia ma rację

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 14.05.12 09:25</span>
    gina a o jakim kolorze avenu mówisz pomarańczowy czy biały bo jeśli ten pomarańczowy to on oprócz filtrów chemicznych ma jeszcze filtr przenikający, bardzo szkodliwy, nie pisz mi co pisze o swoim produkcie producent tylko podaj mi skład tego kremu albo zajrzyj sobie na tą stronkę
    http://podwojona-sroka.blogspot.com/2012/04/filtry-dla-dzieci-analiza.html
    sorki nie umiem linkować
    --
  2.  permalink
    Dziewczyny, ale śłońce jest potrzebne dziecku do życia, jak każdemu człowiekowi ;) nie można go całkiem odseparować :) my używamy od samego początku babydream z rossmana i jest ok. Słońce na dziecko albo świeci, albo nie, zależy jak ulica idzie, a jak bardzo świeci, to zawieszam pieluchę na budę od wózka.
    Wiadomo że w 35 stopniowy upał nie spaceruję godzinami, bo się dziecku niezależnie od słońca nie podoba za ciepłość. bez paniki ;) słońce nie zabija
    --
    •  
      CommentAuthorpsycho_patka
    • CommentTimeMay 14th 2012 zmieniony
     permalink
    montenia dzieki za odpowiedz...na poczatek nie zamierzam stosowac nic tak jak i przy Miniku...jednak mlodemu wlasnie zaczelo sie paprac i wtedy przydaly mi sie zakupione w PL gaziki....ale tak jak piszesz moze zwyczajnie sprobuje rozrobionego spirytusu...albo pojde do lekarza, zeby cos na problem zaradzil :))
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeMay 14th 2012
     permalink
    na razie nabyłam babydream krem do buxki na wiatr:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeMay 14th 2012 zmieniony
     permalink
    kachaw chodziło mi o ten biały.
    Sama mam skórę bardzo wrażliwą,atopową i używałam już tylu kremów.Moja twarz bardzo reaguje na słońce i nic nie pomagało,od czasu jak zaczęłam używać tego kremu,mogę spokojnie wyjść w słoneczne dni i się nie boję że wieczorem znów moja skóra będzie czerwona i piekąca.
    A to skład tego kremu:
    Skład: Avene Aqua, Cyclomethicone, Decyl Oleate, Octyl Silyated Titanium Dioxide, Glycerin, C12-15 Alkyl Benzoate, Zinc Oxide, Sodium Chloride, Dimethicone Copolyol Glyceryl Stearate, Petrolatum, Butylpraben, Caprylic/Capric Triglyceride, Disodium EDTA, Ethylparaben, Ci 77492, Ci 77491, Methylparaben, Paraffinum Liquidum, Octydecanol 0-Cymen-5-Ol, Citrus Dulcis, Ozokerite, PEG-30 Dipolyhydroxystearate, Phenoxyethanol, PPG-3 Myristyl Ether, Propylparaben, Quaternium-18 Hectorite, Rosmarinus Officinalis, Silica, Dimethyl Silyate, Sodium Myristoyl Glutamate, Ci 77891, Tocopheryl Acetate, Xanthan Gum

    Treść doklejona: 14.05.12 13:10
    Nie chcę go zachwalać,ale sama wiem ile wydałam kasy na kremy przeciwsłoneczne dopóki nie znalazłam odpowiedniego.
    Jeszcze raz zapytam czy są mamy które używały kosmetyków Penaten Baby?
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthortuli_pani
    • CommentTimeMay 14th 2012
     permalink
    Gina chodziło Ci o penaten baby? bo jeśli tak to my używamy - kremu przeciwsłonecznego oraz kremu chroniącego przed zimnem i wiatrem - ja jestem zadowolona, młody chyba też :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeMay 14th 2012
     permalink
    tuli_pani już zmieniłam.Kupiłam małej żel do kąpieli,mleczko i krem na odparzenia.Wszystkie dla skóry wrażliwej.
    W sierpniu zobaczymy jak mała zareaguje.Oby też była zadowolona :smile:
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeMay 14th 2012
     permalink
    psycho_patka: na poczatek nie zamierzam stosowac nic tak jak i przy Miniku...jednak mlodemu wlasnie zaczelo sie paprac i wtedy przydaly mi sie zakupione w PL gaziki....ale tak jak piszesz moze zwyczajnie sprobuje rozrobionego spirytusu...albo pojde do lekarza, zeby cos na problem zaradzil :))


    montenia: w Pl uzywaja teraz octenisept


    pchaja ten octenisept jakby im ktoś za to płacił, a każda położna po cichu ci powie że musza zalecać, a najlepiej jednak samym spirytusem
    z moja małą wylądowałyśmy w szpitalu z gronkowcem w pępku więc chyba w ogóle nie powinnam sie wypowiadać :confused: ale chyba zgadzam się z tymi którzy nie stosuja nic a w razie czego spirit
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeMay 14th 2012
     permalink
    anula36: pchaja ten octenisept jakby im ktoś za to płacił, a każda położna po cichu ci powie że musza zalecać


    o to to to !!!
    u nas ten Octanisept tylko paprał pępek i nie chciał nam długooo odpaść
    dopiero jak za radą położnej przestałam go psikać czymkolwiek to po paru dniach odleciał :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorwielgosz
    • CommentTimeMay 14th 2012
     permalink
    Ja tez niczego nie stosowalam na ten pępek . Starałam sie go nie zmoczyć do tego stopnia, ze pierwsze kąpiele wyglądały tak, że Mała leżała na ręczniki, a ja ja wilgotną szmatką obmywałam. Pępek odpadł bardzo szybko.
    --
    •  
      CommentAuthorChloé
    • CommentTimeMay 14th 2012
     permalink
    a ja tam nawet oliwki dla dzieci nie uzywam; dziecko myje w olejku lawendowym badz samej wodzie albo mydle organicznym
    i skore ma super nigdy nie mial problemow
    nie smaruje zadnymi kremami,nigdy nie smarowalam
    a zamiast oliwki dla dzieci uzywam oliwy z oliwek pierwszego tloczenia np na ciemieniuche uzywalam albo jak sie luszczyl po porodzie albo tego 100% natury polecam mamom w UK troche kosztuje ale jest bardzo wydajne! ja to czasem na pupke nakladam, dobrze robi na ciemieniuche

    ale wogole to go przez pierwszy miesiac mylam w samej wodzie (z tego 2 tyg wogole nie mylam:P oprocz tylka w wodzie

    na odparzenia mam bepanthen ale barzdo zradko uzywam, bo wielorazowki sa git no i ta higienia w wodzie z naturalnymi olejkami badz delikatnym mydlekiem organicznym robi swoje i nie narzekamy na nic:) Pod reka tez mam zwykly tani coconut oil (taki kuchenny twardy..jak jest cieplo to sie robi plynny;)

    ja wyznaje zasade im mniej chemii tym lepiej dla skory dziecka
    i poki co nie zaluje;)

    Treść doklejona: 14.05.12 23:50
    wielgosz: Ja tez niczego nie stosowalam na ten pępek


    ja tez nie,ale tez pilnowalam aby nie moczyc-szybciej odpadnie:D
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.