Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
ale ostatecznie zdecydowałam się na to bo dużym plusem w naszej małej sypialni będzie ta wielka szuflada:)
A mamusie, powiedzcie,co sądzicie o zakupie karuzeli na łóźeczko..?
na Mikołaja leżaczek już czeka u moich rodziców (dostanie w prezencie jak się urodzi) - generalnie chciałam taki FP do 18 kg aby później mógł mieć z niego swoje krzesełko :)
Pewnie na początku nie będę go tam kłaść za często ze wzg na kręgosłup, ale czasem na pewno się przyda żeby właśnie mieć dziecko na oku :)
Kosz czy kołyska odpada... ja mam tylko 54 metry mieszkania i każdy dodatkowy grat to coraz mniej powierzchni.
Łóżeczko to można też używać z wyjętymi szebelkami albo i całym bokiem i jest stabilne- jesteśmy bardzo zadowoleni:)
Kokon super sprawa, ale drogie to to...
Dzięki temu, że jest z litego drewna i dzięki temu jak ułożone sa śruby, okazuje się, że bez całej ścianki trzyma się tak samo stabilnie jak z nią.
My mamy tę samą karuzelkę, co dziewczyny i sprawdza się świetnie Zajmuje N. na 20 min., potem się wyłącza, więc jest płacz, włączam od nowa i tym sposobem mam czasami 40min. dla siebie Karolek ja bardzo lubi. Już od tygodnia wodzi oczami za zabawkami
Właśnie się zastanawiam jak to jest, bo na rękach u mamy dziecko przecież jest w podobnej pozycji, co w leżaczku... Ale na wszelki wypadek mało go używam... ja się spotkałam z opiniami, iż szczególnie na początku właśnie leżenie dziecka na płasko nie jest zdrowe
To chyba klasyka gatunku. Do teraz zastanawiam się, kiedy ja zużyję wieeelkie opakowanie sudocremu, które kupiłam w przypływie odmóżdżenia ciążowego... W sprawie kosmetyków- nakupowałam pełno smarowideł, żeli, balsamów itp. przed porodem... Dziś używamy tylko żelu do mycia ciała i włosków,
A wiesz, że doszłam do wniosku, że jeśli nie kupię od razu łóżeczka, to drugie dziecko będzie "hodowane" w gondoli. Dlaczego tak myślę: właśnie oddałam kołyskę, którą dostaliśmy od rodziny i... Jak dla mnie była za wysoka, musiałam stawać na palcach, żeby włożyć do niej śpiące dziecko. Bujanie w wózku lepiej uspokaja nam N. (tzn. jeżdżenie w tę i z powrotem po progu)- w kołysce to nie było to... Poza tym wózkiem mogę jeździć po całym mieszkaniu. No i na wyjeździe nie było żadnego problemu ze spaniem Jedni moi znajomi hodowali dziecko w gondoli wózkowej na samym początku, bo im i jemu było tak wygodnie.
No bo w foteliku tez niby max 2h dziecko moze lezec, a w bujaczkach najlepiej max 40minut.
A mozecie wrzucic link do tego lezaczka?
Venus, ja miałam rogala do karmienia Motherhood i przydał sie bardzo! Szczególnie na początku jak nie wiedzialam jak złapać małego, taki byl wiotki. Teraz ma trzy miesiace i od miesiąca nie uzywam. Ale na początek super sprawa.
O elektrycznym slyszalam ze bardzo mocno ciagnie i czasami nawet sciaga pokarm w z krwia.
mam zwykłą gruszkę do nosa, ale nie wiem czy są lepsze, rzeczy na ściąganie katarku??
i co sądzicie o specjalnej poduszce do karmienia?? ( jest w kształcie rogala lub pół księżyca )