Dziewczyny, co myślicie o takich wałeczkach? Przydatne to to, czy to dziecko jak uwięzione?
Wystarczy za plecki jakaś poduszka?

przed każdym odsysaniem trzeba rozrzedzić wydzielinę z nosa, też polecam sterimar, ale do gęstej wydzieliny lepszy jest Hipertoniczny:)

ja juz uzupelnilam moja wyprawke o 2 koszule do szpitala, kupilam z krotkim rekawem za kolana(te calkiem dlugie mi sie nie podobaly) jedna w serduszka czerwona a druga w pasy niebiesko-biala (ala wiezienna:) jak sie pobrudza to zalu nie bedzie:)
a jak aplikujecie ta sol morska, tak bezposrednio do nosa kropelke czy na patyczek do uszu i do noska?

Milena bzposrednio nie wolno niczego do noska chać co nie jest aspiratorem lub gruszką( gruszke odradzam) do noska choć u takiego noworodka lepiej kupic wode morska w kapsułkach lub sól fizjologiczna i kropelkami zakraplać. To jest przyjemniejsze aniżeli aplikacja podciśnieniem.

Akirka, te waleczki sa po ,aby dzieco polozone na boku, nie przekrecilo sie brzuch,bo wtedy moze sie udusic.
Ja te waleczki stosowalam u obu dziewczyn. Polecam.

Manga, tak ja mialam taki materacyk,ze waleczki byly po obu stronach dziecka.

ja podkładałam tylko z tyłu żeby się Ninon na plecy nie przewrócił
bo nam położna mówiła, żeby na początku dziecko spało na boczku [chociaż ostatnio czytałam, że to dla bioderek niedobrze ?]
w każdym razie podkładałam z tyłu bo ona na brzuch nie fikała
potem podkładać przestałam bo nawet 9 kocyków rady nie dawało i się obracała na plecki bo tak jej było najwygodniej

IzUK, fajny gadżet... aż poszukam na allegro... Pewnie się sprawdzi w praktyce!
(Tylko cena trochę wygórowana, jak za ręcznik )

IzUK super sprawa, jak się nie ma gdzie dzidi położyć po kąpieli to ekstra gadżet!

Ja akurat mialam voucher do amazona wiec mam go za free

A do mnie przyszedł dziś reczniczek, jest super, fajny material i naprawdę duzy, a co do ceny w tk maxx tez za recznik z kapturkiem trzeba dac £10 i jakościowo sa takie sobie.

TEORKA to było tylko na chwilę na potrzebę zrobienia zdjęcia .

skip hop ma fajne torby do wozkow
www.skiphop.pl

Dziewczyny czy miała któraś do czynienia Z TYM ŁÓŻECZKIEM

Jedno z nielicznych , które pasuje mi do sypialni, wizualnie nie wygląda najgorzej, ma szufladę i znośną cenę... Tylko nie wiem jak by było z jakością..

Dzięki :) może też mi się uda ustrzelić na żywo...

Ewelinka mnie sie bardzo podoba gdybym nie miała łóżeczka po Natalce napewno bym takie kupiła:)

Wiecie co nie chodzi głównie o to czy fajne czy nie, bo to kwestia mega indywidualna co nie?

Ja mam kilka kryteriów, bo łóżeczko będzie w naszej sypialni, najpierw chciałam inwestować i kupić jakieś cudeńko, ale po głębszych przemyśleniach, jeśli za około 2 lata mamy zawinąć się z sypialni i zostawić dziecku pokój i i tak zmienić łóżeczko na łożko... to nie bede teraz wydawała niewiadomo ile...
Do tego chcę żeby odrobinę wpasowało się w kolorystykę, którą w sypialni już mam (mi się mega podobają białe łożeczka , ale będzie to po prostu wyglądało jak nie z tej bajki)
A szuflada oczywiście, że plus, tym bardziej w małym mieszkaniu gdzie tylko szukasz co i gdzie upchać
No i cena tutaj jest taka w sam raz.

Tylko właśnie pomyślałam, że może przypadkiem znajdzie się ktoś kto użytkował i mógłby polecić/odradzić

o ufo dzięki

Teo a co do tego zasłonietego boku (zazwyczaj tył i przód) to zależy chyba po prostu jak będzie łóżeczko ustawione, bo jeśli masz równolegle do swojego łóżka to nie ma problemu bo wszystko widzisz...

No ja i tak twierdzę, że zależy od potrzeb, gdybym musiała z kuchni na szybko zerknąć to i tak muszę przeleciec cały przedpokój
- mieszkanie mam rozmieszczone jakby na jednej ścianie kuchnia -> salon -> sypialnia , wiec jak już tyle przelecę to i zrobię ten krok i nachylę się do łóżeczka
Wszystko myślę, że indywidualna sprawa.
Chociaż mi tam osobiście na tych pełnych bokach nie zależy

A na początku jak są ochraniacze? To przecież nawet jak mamy równolegle to nie do końca widać co tam.

TEORKA: a po co ochraniacze na początku ?
my założyliśmy dopiero jak się Ninka mobilna zrobiła

a myślisz , że ja wiem jak nie wiem?

może żeby ładnie wyglądało?

mangaa: my np nie potrzebujemy wszystkich boków otwartych

ano to jak ktoś nie potrzebuje to wiadomo co nie ?
aczkolwiek dla mnie te zabudowane łóżeczka to jakieś takie mało przewiewne się wydają
w sensie, że wiecie z przodu deska, z tyłu deska i powietrze tylko bokami dochodzi
ale to takie moje zboczenie chyba bo nie sądzę, żeby to faktycznie miało jakiś wpływ

eveke: może żeby ładnie wyglądało?

no to jest jakiś argument hahahah

A ja widziałam jak dzieciaki łażą po inkubatorach i jak wciskają się do ścianek łóżeczka od początku i od początku założyłam ochraniacze. Takie maluchy też potrafią być mobilne od początku.. Jakoś wizja uwięzionych między szczebelkami rączek i nóżek mnie przerażała. Teraz ochraniacz służy głównie do.. Kochania i przytulania :)

Zaczynam mnie już irytować ta wyprawka, tyle rozkmin .. co , jakie, po co i dlaczego i czy aby na pewno...

Elfika połowa albo i nawet więcej

Tuli, ja używałam, choć bardziej jako torby wielofunkcyjnej - zabierałam ją ze sobą nawet gdy nie brałam wózka. Miałam tam żelazny zestaw "na wyjście".

Tulipani ja mam wszystkie wózki darowane, żaden torby nie miał i jest ok

TEORKA: Elfika połowa albo i nawet więcej

Prawda to !!!