Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthoragulla1919
    • CommentTimeMay 31st 2013
     permalink
    Dziewczyny jaka posciel kupujecie dla swoich maluszkow :) ??
    -- <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/km5s8ribe0zi3vs6.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeMay 31st 2013
     permalink
    ja pitole ja bym chyba na to nie wpadła , że dziecku od tego gorąco :shocked:
    muszę zwiększyć obserwację dziecia :cool:
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeMay 31st 2013
     permalink
    He he jeszcze nie raz sie zdziwisz;-)
    --
    •  
      CommentAuthormigotynka
    • CommentTimeMay 31st 2013
     permalink
    dżasti: Rożek przyda się jak jtoś będzie chciał wziąć maleństwo na ręce a jeszcze wprawy nie ma. Wtedy jest jakoś bezpieczniej. Ja właśnie chcę mieć go głównie po to. Będę spokojnieksza. A i przyda się później choćby do przykrywania jako kołdera.


    - A ja co prawda już z nabytą wprawą , to też rożek zakupiłam:smile: Mój młodszy dzieć, pamiętam, tak jak u Teorki, musiał być skrępowany, poowijany i dociśnięty troczkami, bo jak był luz, to był i kwik. Tak więc i teraz mamy rożek, który jak Dżasti dodała, można później jako kołderkę wykorzystać. A że jest mniejszych wymiarów niż zwykła kołderka, to do wózia pasuje na chłodniejsze dni:wink: Niestety, dość szybko Młody znudził się rożkiem i go brzydko mówiąc wykopał z łóżeczka, bo mu się przestawiło i do teraz śpi rozchełstany i poodkrywany do bólu. Kołdra przeważnie na podłodze ląduje:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorsalinos
    • CommentTimeMay 31st 2013
     permalink
    migotynka: Niestety, dość szybko Młody znudził się rożkiem i go brzydko mówiąc wykopał z łóżeczka, bo mu się przestawiło i do teraz śpi rozchełstany i poodkrywany do bólu. Kołdra przeważnie na podłodze ląduje


    hehehe normalnie tak mi humor poprawiają te Wasze dzieciaczki, że nie macie pojęcia ;p
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
    •  
      CommentAuthortejsha
    • CommentTimeJun 1st 2013 zmieniony
     permalink
    agulla1919 , właśnie jestem na etapie kupna pościeli , i na allegro wygrzebałam coś takiego , http://allegro.pl/amy-11el-sliczna-posciel-dziecieca-120x90-3-hafty-i3276725833.html pościel jest w różnych kombinacjach ,,, podoba mi się motyw no i że to bawełna ,,, :wink:
    --
    •  
      CommentAuthormysiamm
    • CommentTimeJun 1st 2013 zmieniony
     permalink
    Ja już wszystko mam dla dziecka. Muszę jedynie kupić pościel do łóżeczka. Będę kupować z tej strony http://www.milpol.pl/
    --
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeJun 1st 2013
     permalink
    ja tez lubie spac mocno otulona do dzis i z dlugim rekawem (chyba ze upał 30 stopni, ale to pare dni w roku)
    ale jak piszecie zmienia sie to waszym dzieciom, najpierw chca ciasno byc owiniete a potem luz.:)
    dostałam 2 rozki w prezencie- wiec moze sie przydadzą
    chocby mi do noszenia, bo nie mam wprawy.

    co do poscieli, tejsha - cudna ta z allegro, ale ja poczytalam rady forumowiczek i zakupiłam przescieradla z gumka dwa i kocyki dwa, spiworek.,
    poduszki nie uzywa sie na poczatku , osłaniacze tez uwazam zbedne...choc kwestia estetyki mnie kusi, bo bosko wyglada takie przystrojone łozeczko :))
    --
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeJun 1st 2013
     permalink
    Ja jestem mega zmarźluch i cały rok mogę spać w skarpetkach przykryta po zęby kołdrą. Mam zawsze zimne stopy, nos i pośladki. Mój m. gorący jak kaloryfer to mnie grzeje. Zobaczymy po kim nasz synuś odziedziczy cipłotę ciała.
    Co do pościeli - to ja na razie nie kupuję. Zależy mi bardzo na ochraniaczach na szczebelki na całe łóżeczko, więc ze względu na to, że są zazwyczaj skompletowane z pościelą (dużo taniej wychodzi) to kupię też pościel. Ale na razie mam prześcieradło jedno (muszę jeszcze jedno dokupić) i śpiworek. No i ten rożek też. I mam jeszcze cipły bawełniany kocyk. Więc zobaczymy jak to z moim dzickiem będzie i wtedy będę kupowała jakby co.
    -- ,
    •  
      CommentAuthoragulla1919
    • CommentTimeJun 1st 2013
     permalink
    Kurcze,a mi nie chce sie wyswietlic ta strona z allegro:(.
    .
    Ta kolejna strona wyswietlila sie I wlasnie cos w yum stylu chcialam,ale w kolorze rozowym,byle zeby baldachim byl bialy.A najbardziej bym chciala posciel w rozu I zieleni.
    Nie Wien czemu,ale tak mi sie wymarzyla.
    -- <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/km5s8ribe0zi3vs6.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    •  
      CommentAuthorOneKiss
    • CommentTimeJun 1st 2013 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny, a ile tak mniej więcej wyniosło Was skompletowanie wyprawki?
    Ja wiem, że to wszystko zależy, co, ile i za ile się kupowało, ale tak mniej więcej mnie interesuje jak to wychodziło u Was. Na jaki wydatek się szykowac :wink:
    --
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeJun 1st 2013
     permalink
    Zależy co liczyć. Jeżeli wszystko wszystko łącznie z meblami, to nas tak koło 5800 zł. Nie liczę rzeczy dla mnie. Dokupię jeszcze karuzelę i el. nianię to jeszcze 500 zl.
    -- ,
  1.  permalink
    One kiss mogę ci na świeżo napisać ile wydaliśmy do tej pory bo prowadzimy budżet: 2756,93 grosze.

    Treść doklejona: 01.06.13 18:26
    To bez niani elektronicznej (nie kupujemy), bez leżaczka bujaczka,z rzeczami dla mnie.

    Myślę że coś koło 3 tysięcy będzie, bo pewnie dojdzie jeszcze laktator i znając życie inne duperele, które wyjdą po porodzie.
    -- [/url[/url]
    •  
      CommentAuthorczerwinka
    • CommentTimeJun 1st 2013
     permalink
    Nas wyprawka od zera, wyniosła ponad 7 tys.
    --
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeJun 1st 2013
     permalink
    mnie ok 5 -6 tys ( sam wozek to 2,5 tys), ale ciuszki to głównie na allegro w zestawach kupowalam no i sporo rzeczy uzywanych typu lezaczek itd. Teraz dla odmiany powoli zaczynam to wyprzedawac :)
    -- mama piątki :)
    •  
      CommentAuthormacek
    • CommentTimeJun 2nd 2013
     permalink
    Jasiek nie cierpiał być spętany i dwa nowiutkie rożki oddałam przyjaciółce ;) Teraz nawet nie kupuję.
    Nas w pierwszej ciąży wyprawka od podstaw wyniosła około 4 tys. (2007-2008r), z czego wózek około 2,3 tys i dużo rzeczy kupowałam używanych i dużo dostałam. Teraz pikuś bo wszystko mam ;)
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeJun 2nd 2013
     permalink
    :shocked: 7tys?
    U nas moze max 2,5tys.
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeJun 2nd 2013 zmieniony
     permalink
    Każdy kupuje co innego i w różnych zakresach cenowych stąd te rozbieżności. Ja nie robiłam bilansu ale raczej poniżej 3000 zł nie zeszliśmy...
    odpadła niania(nie potrzebowałam mamy małe mieszkanie) i laktator medeli używany może z 5 razy, który pożyczyła mi koleżanka.
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthorwyder
    • CommentTimeJun 2nd 2013
     permalink
    ja kupowała w uk i w tysiącu na pewno się zamieściliśmy ale większość rzeczy jest używana lozeczko wózek itp ale że zaczęłam szybko to fajne oferty zdobylam :-) kosz mojrzeszowy na przykład kupiłam na ebayu za 5£ i to z metkami bo ktoś miał a dostał drugi ;-)
    --
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeJun 2nd 2013 zmieniony
     permalink
    Ja raczej kupowałam wszystko nowe ale jednej rzeczy żałuje ...gdybym mogła cofnąć czas porwałabym się na wóżek z wyższej pólki ale używany. Moim zdaniem kupowanie nowego było głupotą. Tyle ładnych wózkow w super stanie widziałam, że nie raz żałowałam bardzo swojej decyzji.
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthorOneKiss
    • CommentTimeJun 2nd 2013
     permalink
    Dziękuję bardzo za wszystkie odpowiedzi :flowers:
    Ja jestem dopiero w 16tc, ale juz co nieco odłożone mam na wyprawkę i tak się właśnie zastanawiałam, jaką kwotę muszę brać pod uwagę. Widzę, że tak średnio wyjdzie 3000-4000zł.
    Z nowych rzeczy na pewno będzie wózek i mebelki. Resztę, co potrzeba kupić, pilnie sobie notuję czytając ten wątek właśnie (zanotowałam podgrzewacz polecany przez Teorkę, termometr przez Penny, aspirator przez MadzieUk, podkład do wanny Mangi itp itd). Z ciuszków się skupię na używanych z allegro i w spadku po dzieciach z rodziny. Jestem ciekawa jaka kwota nam wyjdzie na koniec.
    --
    •  
      CommentAuthorHecate26
    • CommentTimeJun 2nd 2013 zmieniony
     permalink
    My obliczylismy ze wydamy góra 3500zł. Wliczając wózek i łóżeczka.
    -- http://28dni.pl/pictures/2049868.jpg
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeJun 2nd 2013
     permalink
    Hecate26: ze wydamy góra 3500zł.


    cała wyprawka od podstaw dla trojaczków?

    swoja droga obliczać to jedno a na czym sie skończy to drugie...
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeJun 2nd 2013
     permalink
    My wydaliśmy ok 5-6 tys, chociaż wózek, łóżeczko i fotelik odkupiliśmy używane od kuzynki męża...ale za to wszystkie ciuszki kupowałam nowe, więc na to sporo kasy poszło...
    --
    •  
      CommentAuthorHecate26
    • CommentTimeJun 2nd 2013
     permalink
    Wliczylam Łóżeczka i wózek. Pościele dostałam ubranka tez dla chłopca i dziewczynki w tym nowe z matkami. Wanienke mam po młodej 2 mi nie potrzebne. Większość żeczy mam po dzieciach znajomych więc dużo kupić mi nie zostało. Tylko higieniczne sprawy i jeden rożek. :bigsmile:
    -- http://28dni.pl/pictures/2049868.jpg
    •  
      CommentAuthorZebra82
    • CommentTimeJun 2nd 2013
     permalink
    Niektóre z podanych kwot zwalają z nóg. Ja nawet jakbym wliczyła wózek i łóżeczko to nie jestem w stanie sobie wyobrazić jak można dojść do kwoty 5-6 tys. zł :shocked: No, ale my nie meblujemy osobnego pokoju, nie kupujemy niani, podgrzewacza i innych pierdół, no i wliczam to co rzeczywiście jest niezbędne na start. Może stąd ta różnica...
    -- ;
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeJun 2nd 2013
     permalink
    Onekiss jeśli mówisz o tym leżaczku do wanienki, to my mamy kupiony w komplecie z wanienka, nocnikiem i termometrem za 82 zl na all. Ten co Manga pokazywała to pamiętam, że był drogi. A ten leżaczek naprawdę polecam. Nasza Marcelinka uwielbia kąpiele i krzyczy jak ją wyjmujemy z wody;)
    --
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeJun 2nd 2013 zmieniony
     permalink
    bąbelasu szczerze ja też nie robiłam osobnego pokoju a poszła mi łączna kwota koło 5-6 tys...
    a kupiłam kołyske używaną za 200zł
    nie kupowałam w ogóle pościeli (mam rozek i kocyk)
    na wózek troche poszło bo kupiliśmy nowy + akcesoria (ok.2500)
    też poczatkowo odpusciłam podgrzewacz, laktator- ale kilka dni po porodzie dokupiłam wiec wliczam (swoją droga za laktator mozna dac 200 a mozna 500- ja akurat mam za 200)
    ale też wliczam koszty kosmetyków i rzeczy dla mnie (koszule, staniki, szlafrok - na to np wydałam 450zł - i nie żałuję)
    i tak jak sardynka - ciuszki kupowałam nowe- a na to idzie sporo- więc jak ma sie od rodziny to tylko sie cieszyc

    bąbelasku i szczerze z tych rzeczy- nie mam nic co bym nie użyła czy tam coś lezy niepotrzebnie kupione na wyrost- tak jaj Ty chciałam kupowac to co naprawde niezbędne...
    --
    •  
      CommentAuthorZebra82
    • CommentTimeJun 2nd 2013
     permalink
    ja jeszcze jestem w trakcie zakupów, więc trudno mi powiedzieć jak będzie u nas, bo na razie część rzeczy wydaje mi się zbędnych... Wiadomo, że póki czegoś nie kupię to liczę to szacunkowo, więc różnie może być, ale fakt faktem kwoty są porażające.
    -- ;
    •  
      CommentAuthorOneKiss
    • CommentTimeJun 2nd 2013
     permalink
    Akirko a mogłabyś wrzucić link do tego zestawu?

    Ja właściwie potrzebuję wanienki na początek, bo mamy i wannę i brodzik, więc jak dzieć będzie siedzący, bardziej mobilny to myślę, że będzie się wspólnie kąpał z tatusiem lub po prostu będziemy korzystać z brodzika, bo jest dość wysoki i duży.
    Ale te pierwsze dni, miesiące przerażają mnie. Kąpiel takiego maleństwa to musi być wyzwanie. Pomyślałam, że ta wkładka od Mangi bardzo ułatwiłaby nam sprawę. A zwłaszcza, że moja mamusia już nie żyje, nie będzie miał kto mi pomóc czy nawet na telefon coś szybko doradzić.
    --
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeJun 2nd 2013
     permalink
    Ja meblowałam oddzielny pokoik. Mebelki wyszły 2000 zł. Wózek z fotelikiem i akcesoriami 2100 zł. Ale ja też nowe ciuszki kupowałam i dużo na to kasy poszło. A nie kupowałam nic na później. Nie mam laktatora, podgrzewacza, pościeli. Ale te pierdółki dużo kosztują. Ręczniki, kocyki, buteleczki, smoczki, aspirator (ręczny wzięłam), pieluchy, proszek do prania, kosmetyki dla dziecka... tego jest na prawdę dużo.
    -- ,
    •  
      CommentAuthorczerwinka
    • CommentTimeJun 2nd 2013 zmieniony
     permalink
    Ano ponad 7 tys. .. wózek 1700, łózeczko 300+100 materac, turystyczne + materac 300,kolyska 300, ciuszki od podstaw do rozmiaru 3-6 miesięcy ...wiekszość z wyprzedaży fakt tylko Madercare ale po porodzie niestety dużo musiałam kupić po normalnych cenach bo młody urodził się bardzo malutki i w 56 się utopił, i ciuchów wcale nie ma dużo, prac muszę co 3 dni..lakator, niania itd......suma sumarum mały mercedes.....i ze wszystkiego korzystaliśmy nic nie leży odłogiem...nie kupowała maty i lerzaczka bo to dostaliśmy od naszych wspolpracownikow...
    Tu 100 zł tam 50 zł. jak się wszystko poddaje wychodzi odpowiednia suma....
    --
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeJun 3rd 2013
     permalink
    Zgadzam się. To jest taki koszt, że ja się zastanawiam gdzie mi ta kasa ucieka. Ale trzeba nakupować choćby tych ciuszków na 56 i 62 na cieplejsze i chłodniejsze dni, a nawet dzisiaj przyszła paczka - 86 zł. A zamówiłam tylko bluzę, kaftanik i półśpiochy. I na prawdę cena atrakcyjna była...
    -- ,
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeJun 3rd 2013
     permalink
    Mi też się wydaję, że tak koło 5000 zł to idzie.. jak nie lepiej :D
    Jasne, jeden dostanie dużo ubranek od rodziny, inny nie, tak samo z pokoikiem czy choćby dodatkowymi mebelkami..
    My np. kupujemy drewniane łóżeczko 140x70 z opcją zmiany w tapczanik i komodę i robi nam to szwagierki mąż a i tak 1200 zł kosztuje... A to same produkty, bo robota w prezencie praktycznie.. Wózek można kupić za 1000 zł jak i za 4000 zł...
    My liczyliśmy tak zaokrąglając, a dużo rzeczy mamy od kogoś, że całość wyjdzie ponad 5tyś, na szczęście dużo pomogą rodzice..
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeJun 3rd 2013
     permalink
    Asiula,to bardzo drogie to lozeczko. Ja ogladalam lozeczko drewex,ze zmiana na tapczanik i to byl koszt 340zl+materac 100zl. Chyba sobie niezle przytnie ten znajomyna tym lozeczku i komodzie,bo przeciez materialy nie sa takie drogie az. Ja ostatnio zmawialam corce tej mlodszej lozko i to duze(90x200) i zaplacilam razem z materacem 900zl i mysle ,ze i tak sobie na tym zarobil sporo.
  2.  permalink
    My wszystko musieliśmy kupić "od zera"- nie mamy w rodzinie nikogo od kogo moglibyśmy coś dostać / coś mogłoby zostać użyczone, więc za nami zakupy od czapeczki do wózka. Wyszło ponad 6 tys. W zasadzie większość rzeczy (ubranek) na teraz, dosłownie kilka na później. Z rzeczy, które będą na później - to też baza do fotelika (jest na teraz i będzie pasowała do kolejnego fotelika). Reszta - bez szaleństw. Nie mam niani, monitora oddechu, przegrzewaczy i innych.
    Wydawało mi się, że będzie to wszystko mniej kosztowało ale jak się wszystko podliczy.... tyle niestety wychodzi.
    --
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeJun 3rd 2013
     permalink
    Nie wiem.. To robi rodzina więc wątpię, że chciałby na nas zarobić... Widziałam te łóżeczka i są bardzo masywne, a jak patrzyliśmy w internecie taka komoda jak nasza kolo 1000 zł sama kosztuje..
    taka komoda i łóżeczko jak na pierwszym zdjęciu..
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeJun 3rd 2013
     permalink
    No 340 zł łóżeczko to chyba nie jest drewniane tylko z płyty. Choć nie chcę tu się wymądrzać, bo nie wiem. Ale z litego drewna nie widziałam tak tanich mebli. Nawet z voxa (z którego brałam) komplet mebli z płyty kosztuje 2000 zł, a drewnianych 5000 zł. I te drewniane są wtedy ciężkie, taki "solidne".
    -- ,
    • CommentAuthormoly123
    • CommentTimeJun 3rd 2013 zmieniony
     permalink
    Może te łóżeczka tańsze są słabej jakości ? a Asiuli dużo lepiej wykonane? W sumie na samo łóżeczko zal by było wydawać tyle kasy, ale jak to ma być potem jeszcze tapczanik dla większego dzieciaczka, to chyba długo im posłuży :) :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeJun 3rd 2013
     permalink
    Ja też tam się nie znam :D ale Mama która płaci mówiła, że to nie dużo jak na drewniane łózeczka :D:P
    Łóżeczko to podejrzewam, że wychodzi z 500 zł, a komoda z 700 zł, na prawdę są porządne, a po za tym myślę, że wykorzystamy to gdzieś tak do 2-3 r.ż Małego a potem będzie dla rodzeństwa :D:D
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeJun 3rd 2013
     permalink
    No ja ogladalam to lozeczko. pisze ze z drewna sosnowego,nie z plyty.
    http://www.drewex.com/asortyment_3-806,NOWOSC_Lozeczko-tapczanik_ZEBRA.html
    •  
      CommentAuthorKlNGA
    • CommentTimeJun 3rd 2013
     permalink
    Asiula, śliczne! Będą białe czy inny kolor wybraliście?
    Też mam takie łóżeczko z możliwością przerobienia na tapczanik, chcę je właśnie na biało pomalować, ale to jak Junior skończy pół roku, bo na początek kołyskę na kółkach kupujemy.
    --
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeJun 3rd 2013
     permalink
    Białe będą :)
    Właśnie szwagierka ma te same :D w końcu jej mąż robił :P i śliczne są :D
    My właśnie wynajęliśmy nowe mieszkanie i tam jest sypialnia tak daleko od dużego pokoju i myślę nad jakimś koszem Mojżesza do salonu, żeby mieć..
    Nie wiem czy to dobry pomysł, bo ile taki Maluch w tym poleży :D?
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeJun 3rd 2013
     permalink
    Można też budkę z wózka zdejmować. Ja planuję tak robić.
    --
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeJun 3rd 2013
     permalink
    OneKiss link do wanienki: allegro.pl/wanienka-stelaz-suszarka-lezaczek-nocnik-24-wzory-i3260970324.html

    Piszę z telefonu i nie mogę wstawić bezpośrednio; )
    Co do łóżeczka to my mamy z drewna bukowego, placilismy 240zl. Kupione na all od stolarza;)Jakby któraś z Was była zainteresowana to użytkownik stolmarek99.
    --
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeJun 3rd 2013
     permalink
    Ja do salonu będę miała kołyskę - jedyna pożyczona rzecz, którą będę używać. Mój dzieć to w ogóle w 3 miejscach będzie spał. Nie wiem jeszcze jak to ogarnę, ale jakoś dam radę :) Bo najpierw będzie z nami w sypialni spał, ale komoda, przewijak i szafa zostają u niego w pokoiku. Więc będę z nim latała po tym domu jak żyd po pustym sklepie. Tu myś, tu przebierać a tu spać kłaść. Pewnie w trakcie coś sobię usprawnię...
    -- ,
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeJun 3rd 2013
     permalink
    dżasti jak zmęczenie da znać to nie będzie Ci się tak chciało latać :)
    Mi się nawet w nocy nie chce dziecka do kołyski odłożyć (która stoi prawie koło naszego łóżka) i tym sposobem mała zostaje ze mną w wyrku
    Za to każdy myśli, że moje dziecko to chyba nocki przesypia, bo wyglądam na wypoczętą :wink:
    --
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeJun 3rd 2013
     permalink
    Ja się właśnie domyślam, że po 3 nockach to u nas reorganizacja nastąpi:bigsmile: Jedno wiem na pewno. Że nie chcę nocy spędzać bez męża, nie będę spała u małego w pokoju. Mąż już przeszkolony został, że w pierwszych dniach po porodzie to on mi będzie małego do karmienia w nocy podawał i go odkładał. Ale będzie tatuś ucieszony hihihihi.
    -- ,
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeJun 3rd 2013 zmieniony
     permalink
    hehe u nas po jednej nocy młody wylądował ze mną w łóżku a tata przeniósł się do salonu (niestety żeby zmieścić łóżeczko musieliśmy wymienić nasze małżeńskie łoże 160 na wersalkę, która ma ok 120, więc w trójkę to byłoby ciężko)...właściwie prawie cały pierwszy miesiąc spał ze mną, bo przez pierwsze dwa tygodnie nie byłam w stanie karmić na siedząco - no a później to już nie chciało mi się w nocy wstawać i go karmić :p
    Dopiero po ok miesiącu mój mąż stwierdził, że na kanapie śpi się fatalnie i wrócił do sypialni, a Miki do łóżeczka - karmienia są krótsze, więc po prostu siadam na łóżku, karmię go a później odkładam z powrotem do łóżeczka :bigsmile: Dopiero rano jak mąż wychodzi do pracy biorę małego do siebie i czasem jeszcze dosypiamy godzinkę albo dwie (on z cyckiem w "zębach")

    No i przez pierwszy miesiąc to nawet nie chciało mi się brać małego na przewijak w nocy (nie chciałam go też rozbudzać), więc przebierałam go u nas w łóżku modląc się aby nie zaczął sikać/ robić kupki :cool:
    --
    •  
      CommentAuthorOneKiss
    • CommentTimeJun 3rd 2013
     permalink
    Akirko :kissing: Dziękuję! Dzięki Tobie mam wanienkę dla nas.
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.