Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
Rożek przyda się jak jtoś będzie chciał wziąć maleństwo na ręce a jeszcze wprawy nie ma. Wtedy jest jakoś bezpieczniej. Ja właśnie chcę mieć go głównie po to. Będę spokojnieksza. A i przyda się później choćby do przykrywania jako kołdera.
Mój młodszy dzieć, pamiętam, tak jak u Teorki, musiał być skrępowany, poowijany i dociśnięty troczkami, bo jak był luz, to był i kwik. Tak więc i teraz mamy rożek, który jak Dżasti dodała, można później jako kołderkę wykorzystać. A że jest mniejszych wymiarów niż zwykła kołderka, to do wózia pasuje na chłodniejsze dni
Niestety, dość szybko Młody znudził się rożkiem i go brzydko mówiąc wykopał z łóżeczka, bo mu się przestawiło i do teraz śpi rozchełstany i poodkrywany do bólu. Kołdra przeważnie na podłodze ląduje
Niestety, dość szybko Młody znudził się rożkiem i go brzydko mówiąc wykopał z łóżeczka, bo mu się przestawiło i do teraz śpi rozchełstany i poodkrywany do bólu. Kołdra przeważnie na podłodze ląduje
[/url
[/url]

7tys?

No, ale my nie meblujemy osobnego pokoju, nie kupujemy niani, podgrzewacza i innych pierdół, no i wliczam to co rzeczywiście jest niezbędne na start. Może stąd ta różnica...
Jedno wiem na pewno. Że nie chcę nocy spędzać bez męża, nie będę spała u małego w pokoju. Mąż już przeszkolony został, że w pierwszych dniach po porodzie to on mi będzie małego do karmienia w nocy podawał i go odkładał. Ale będzie tatuś ucieszony hihihihi.
Dopiero rano jak mąż wychodzi do pracy biorę małego do siebie i czasem jeszcze dosypiamy godzinkę albo dwie (on z cyckiem w "zębach")