TEORKA rozumiem Tylko mi akurat chodziło o konkretny model bo ja z kolei nie rozważam nawet tego normalnego "na łóżeczko czy komodę", a głównym kryterium nie są oczywiście kieszenie a bezpieczeństwo i stabilność przewijaka na stelażu...o kieszenie pytałam po porostu

Hanny: Wycierałam dobrze główkę i było ok;)

Pewnie, że dobrze

W szpitalach zwykle jest za ciepło niż za zimno ale kto tam wie....małe to to więc do torby na bank wrzucę

Treść doklejona: 16.10.13 22:26

uś: a pod zimową czapeczke zakładać bawełnianą?

Chyba zależy jak zimny będzie ten grudzień...śnieg i wiatr..no i czy śpiworek z kapturem...

W naszym szpitalu też po kąpieli zakładano czapeczki dzieciom. Myślę, że przenoszenie dzieci do innego pomieszczenia na zabiegi hit. było powodem. Przez pierwsze dni pewnie też będziemy zakładać.

ja też polecam te chusteczki z netto, najlepiej wypadły na blogu sroki, nie mają żadnej chemii z tego co pamiętam, a i nawilżenie wg mnie ok, nawet chwilami aż za mokre.

Co do czapeczek to u mnie w szkole rodzenia mówili, że nie trzeba używać, w szpitalu nie zakładali, a ja ani jednej takiej po kąpieli nie zakupiłam

dżasti: . Bo przez główkę najwięcej ciepła ucieka i żeby po kąpieli ogrzać maluszka zakładali czapeczkę. Ja w domu po kąpieli zakładałam mu jeszcze przez 2 tyg. Ale po karmieniu już zdejmowałam.

Robiłam tak samo, w tym czasie woda wsiąkała w materiał i nawet wydawało mi się, że trzeba czapeczkę zdjąć bo jak- w mokrej ma leżeć?

Pod wyjściowa czapkę nic zakładać nie bede. Ewentualnie na czapkę kaptur i wystarczy.

Wiecie co nie wiem czy z tą czapeczką to takie stare dzieje, bo jak oglądam tą porodówkę to tam nawet jak kładą dzieci gołe na brzuszkach mam to już mają czapeczki.
Moja Ninka urodziła się z chaszczem na głowie więc jak ją kąpałam to miała mokre włoski, zanim wytarłam i wyschły to minęło trochę czasu, a co dowiązania dzieci w kokon, to maluchy zaraz po urodzeniu lubią być ciaśniej "skrępowane", bo przypomina im to łono matki.
A blog sroki to dziewczyna która zna się na chemii i potrafi rozszyfrować te magiczne, chemiczne nazwy, pod którymi ukrywają się zarówno szkodliwe substancje jak i naturalne, jak ktoś jest dobry z chemii to może sobie sam poradzić, ja z chemii jestem totalnym ciołkiem, więc podczytuję jej blog by wiedzieć co kupić. Jeszcze podczytuję chustoforum i tam też jest ekowątek, na którym dziewczyny piszą jakie kosmetyki są naturalne a jakie naszpikowane chemią.
Uśku ja pod spód nie zakładałam czapeczki, miałam taką wełnianą podszytą polarkiem i to starczyło zwłaszcza, żę w budzie nie wieje, a wiadomo jak jes zimno to na dwór chodzić nie będę lub jak będzie wiało

Nana proszę bardzo, w zakładce analizy są różne kosmetyki, więcej jest też pod spodem w komentarzach
blog sroki

Skojarzyło mi sie po wpisie eliz. Przed urodzeniem Emilki chciałam kupić markowe pampersy pampersa W drogerii najlepiej wyposażonej w mieścince jak na złość nie było oczywiście Z moją mobilnością juz wtedy ciężkawo, więc chcąc nie chcąc kupiłam huggiesy. Zła byłam. Po porodzie okazało się, że huggiesy lepiej mi sie sprawdziły niż pampki. Mam na myśli tutaj newborny akurat. Nie wyciekało nam z nich nic, gdzie w a pamkach zaliczałyśmy regularne przecieki i to po krótkim czasie od założenia. Poza tym małe huggiesy jakos lepiej leżały na Emilkowej pupie Całkiem możliwe, że to zależy od dziecka, ale naprawdę byłam zadowolona.
Dzięki, kachaw.

u nas małe huggiesy sprawdziły się rewelacyjnie, ale ciężko je dostać, ja zamawiałam przez neta

kachaw: teraz ich nie widziałam, są jeszcze??

Przy okazji bytności w sklepie (rzadkiej ostatnio) zerkałam na newborny i szczerze powiedziawszy, też nie widziałam. I tak będę zamawiała przez net, więc tam poszukam.

Sa jeszcze huggiesy w biedronce . Teraz jest promocja akurat,ale numery chyba od 3 w gore.

To fakt, w Biedronie były większe rozmiary.
Czyli zostaje net.

Montenia w której Biedronce ? to ogólno polska akcja promocyjna ? My kupujemy www.mall.pl tylko tu są Huggisy sprzedawane ...Firma wycofała się ze sprzedaży pieluch w polsce i raczej nigdzie juz się nigdzie nie kupi tych pieluszek w sklpei stacjonarnym tylko niedobitki zostały gdzieniegdzie.

Mam przykład nie założenia czapki i zapalenia uszu. Tak miało dziecko znajomej.

Moj synus nie nosil po domu czapki, ba nawet teraz na spacerach jeszcze nie nosi - jest okolo 12-17st. Czasem jak mocno wieje zaloze mu kaptur. Przeziebiony jeszcze nie byl (odpukac w niemalowane), wiec nie ma co sie sugerowac, ze dziecko znajomej to i to. Duzo zalezy od odpornosci maluszka :)

Czerwinka, w kazdej biedronce,wlasnie w gazetce były.

Hmm u nas w trzech nie było ... dlatego pytam bo to jest produkt pierwszej potrzeby dla którego jestem w biedronce ;)

http://www.sosrodzice.pl/koniec-pieluszek-huggies/

http://www.kosmeland.pl/index.php/home/1818-pieluszki-huggiesr-znikn-ze-sklepow-

jeszcze było gdzieś oświadczenie prasowe samej firmy ale teraz nie mogę znaleźć:/

No jakis czas temu pisałyśmy o Huggisach ze wycofane sa z rynku Europejskiego,zostają tylko we Włoszech (?)
także wykupujcie póki sa na necie
co do czapki to dziekuje za informacje.zabiorę w razie czego do torby,a czy bedzie uzywana to sie okaze
u nas i tak dziecko jest w szpitalnych ciuchach wiec swoją to tak naprawdę tylko awaryjnie
Nana ja zakładałam moim chłopcom pod zimową czapkę,bo to wcześniaki były i każda najmniejsza czapa zimowa im odstawała.a bawełniane były przylegające,pewnie dlatego zakładałam je pod spód

Ja mam tę samą co miałam dla chłopców.liczę że Misia bedzie mieć wiekszą główkę i lepiej bedzie leżeć
faktycznie sztuka jest dopasować czape dobrze...

madziauk: nawet teraz na spacerach jeszcze nie nosi - jest okolo 12-17st

Moja Ninka daje sobie ubrać czapkę dopiero jak temp spada do ok zera stopni
No dobra, może ciut przesadzam ale nie ma opcji, żeby przy plus 10 miała zakrytą głowę.
Zdejmuje wszystko, łącznie z opaskami twierdząc, że jej "gojącio".
Uszy zdrowiusieńkie od urodzenia, w sumie jak już coś łapie to wirusowe, nigdy z przeziębienia, zmarznięcia itp.

Ale może ma to po mamie, bo ja czapki w domu nie posiadam ani jednej

Dziewczyny, bo ja nie rozumiem chyba z tymi czapkami:) Bo ja zakładam cały czas po kąpieli na jakieś 10 min, bo Marcelina ma włoski i po kąpaniu są mokre. Dodatkowo nagrzewamy łazienkę jak się kąpie i jak wychodzimy to jest dość znaczna różnica temperatury, zwłaszcza, że pokój się wietrzy. To myślicie, że ona może bez tej czapki, czy się łatwo nie przeziębi?

Ja jak narazie zakupiłam pampersy firmy Pampers 1 jedno opakowanie puźniej zawsze moge dokupić nawet w szpitalu w aptece je maja wiec nie bedzie problemu

akirka: To myślicie, że ona może bez tej czapki, czy się łatwo nie przeziębi?

No u nas nigdy czapka grana nie była [bo nie miałam nawet] i może Ninka jakoś mega owłosiona nie była, ale włoski jej dosychały po kąpieli przy cycku. I nie zachorowała z tego tytułu

Hecate26: w szpitalu w aptece je maja wiec nie bedzie problemu

Nie przepłacicie? Zwykle jest drogo w takich miejscach.

Dla zainteresowanych- w Realu jest promocja na Pampersy.

Nie doczytałam wszyskiego i nie wiem czy ktoś to napisał ale moim zdaniem lepiej nie kupować trzypaku chusteczek nawilżanych. Dominika niektóre podrażniały i uczulały więc metodą prób i błędów używamy tylko zielonych dad albo huggies soft skin.