Kurce dobrze ze kupowałam same uniwersal :) Po Gabi oddałam wszystko. Muszę chyba zacząć kwiatuszki przyszywać do śpioszków :) I tak czekam aż się urodzi ... Jakoś nie mogę się osfoić z myślą ze to baba ... chyba jestem lekko rozczarowana

Aniu dziekuję No cóż będzie Weronika Czesława :) Niech się dziadziuś cieszy że 2 imię po nim dzidzi dostanie... Kurce a może jeszcze siusiak jej wyrośnie .... chyba nie bo wtedy p dr nie mówiłaby że napewno ... A kij ważne by zdrowa była i siedziała jak najdłużej !

powiedzcie mi co lepsze sol fizjologiczna czy woda morska?no i ktore wybrac... nie kupilam jeszcze i nie wiem co wziac a ceny nie sa male wiec nie chce kupic bubla.

Lady przeciez awaryjnie mialas Kacperka :)

co do zmiany plci to jesli 2 lekarzy i z tego co pisalas dobrych powiedzialo ze baba to mysle ze czas pogodzic sie z mysla ;) niektorzy po brzuchu wroza plec. no niby na chlopca ma byc pepek wystajacy a u mnie wystaje sporadycznie jak maly sie ulozy jakos niefortunnie.

my kasiutre mamy juz mocno rozplanowana, z tego co wyplaci PZU bedzie na wozek (akurat 1200 a wozek 1100) a becikowe to pojdzie jak woda na moj pobyt w warszawie, oby w ogole go starczylo!!!

Lady a jakim cudem u was jest takie wysokie becikowe????

ja chrzcin chyba nie bede robila. mysle o malym kameralnym obiadku tylko z chrzestnymi na razie bo w domu nie mamy warunkow na wiecej niz 5dodatkowych osob a na restauracje kasy nie mamy a gosci tych najblizszych by wyszlo oprocz nas jeszcze 15osob wiec koszty ogromne. zreszta teraz bedziemy kazdy grosz przeliczac bo postanowilam odejsc na wychowawczy a to tylko 1/3mojej pensji i pobory meza plus platnosc z wychowawczego ledwo na zaplacenie rachunkow nam starczy

Aniu bo jest becikowe te obowiązkowe dla wszystkich bez względu na dochodu a drugie to zależne od dochodów! Na szczęscie w tym przypadku mój M ma najniższą krajową.....

Chrzciny będę robiła w domku i będą oczywiście rodzice chrzestni Maleńkiej, dziadkowie i mój ojciec chrzestny z żoną bo oni na wszystkich imprezach są no i seniorka w rodzinie pra-babcia :))

Kfiatuszku Twoje dzieciątko powinno mieć na imię Kubuś :)) oj mamo kubusiowa ale śliczne masz łózeczko :))

powinno :) ale nie ma :P jakos mnie Jakub nie przekonuje ;))

Lady jesli to jest rytmiczne i co jakis czas to jak najbardziej jest to czkawka. My przerabiamy ja kilka razy dziennie. Wiem ze Krzys przepada za krowkami bo wystarczy ze zjem a za jakis czas juz rytmiczne czkanie, zrezta czkawka u maluszka to bardzo dobry objaw wiec niech im sie czka jak najwiecej :)

And zadzwon do urzedu gminy to sie dowiesz. My sie lapiemy i z udukumentowanym i nawet z tym co uda sie dorobic ale wiadomo was jest wiecej niz nas wiec to tez inaczej. Troszke sie boje przejscia na wychowawczy bo wtedy bedzie bardzo bardzo ciezko powiazac koniec z koncem i zostanie mi tylko nadzieja ze jakos mi sie na allegro rzeczy dzieckowe i moje uda posprzedawac co jakis czas. a ze ja z tych co nie lubia i nie potrafia prosic o pomoc to juz w ogole
dowiedzialam sie ze przy wadzie Krzysia powinien mi sie nalezec zasilek pielegnacyjny, jesli tak bedzie to z pewnoscia o niego wystapie, rodzinne tez dostaniemy ale wiadomo ta 100to nic wielkiego na pieluchy moze starczy

Magg to ja mam nadzieje ze ta posciel bedzie lepszym zakupem niz ta popzrednia!!

Aniu a co ma waga do pielęgnacyjnego? jaka musi być i co wiesz na ten temat? proszę napisz mi coś więcej? bo moje dzidzi to też będzie maluchowate .... a ja nic nie wiem na takie tematy...
Ja nigdy nie korzystałam z pomocy MOPS i innych ale podbuntowała mnie znajoma i chyba miała rację, bo dzięki temu dzieci są w przedszkolu a Ania je obiadki w szkole i ostatnio dostałam z MOPS 300zł - czyli na światło było :) a ja dzięki temu miałam kasę na wózek bez mocniejszego nadużycia domowego budżetu.

Mam złą wiadomość Aniu. Niestety mojej rodzince nie udało się nic znaleść, jak było w miarę blisko to koszt 1000zł za miesiąc z dostępem do kuchni i półką w lodówce, prysznicem itd... a za 450 zł 2 koniec w-wy ... przepraszam :(

And Ja w tym roku będę korzystała z MOPS a. Moja teściowa jak się dowiedziała to myślałam, że mnie pogryzie za to ale mam to w nosie! Niestety mąż jest jedynym życiwielem rodziny i na dodatek ma najmniejszy dochód a do tego przy drugim dziecku moge się już starać o dotacje np do czynszu! Moze jakieś 200 złotych dołożą to zawsze będzie coś!!!
Tyle moich znajomych z tego korzysta a mają sobie lepiej niż Ja z finansami i się niczym nie przejmują!

Teściowa moja to się obawia, że całe moje miasto będzie o Nas gadało ze względu, że urzędniczki MOPSu to są klientki firmy... mam to w nosie ---- no i powiedziała abym nie chodziła bo ona woli nam te pieniądze dać niż mamy wstyd jej robić!!!

Lady no coz kazdy z nas ma inne podejscie. Ja np znam osoby ktore maja na papierze bardzo bardzo malo a w relau po pare tysiecy zarabiaja i bryki maja super i komorki i dziwie sie ze pukaja do drzwi MOPSu bo uwazam ze jest to nie fair. dla mnie z tej instytucji powinni korzystac ci NAPRAWDE potrzebujacy. podobnie jest ze szkolnymi stypendiami - dostaja je dzieciaki ktorych rodzice maja mase kasy tej na lewo a tym co potrzebuja czasami nie starcza... ja dopoki bede miala co do garka wlozyc to po zapomoge nie pojde mimo ze przy chorym dziecku i naszym dochodzie bysmy dostali no ale jak pisalam taka juz zosia samosia ze mnie.

Lady czkawka to takie regularne pukanie przez jakiś czas u mnie to jest w dole brzucha z lewej strony bo mała głową w dól i tak trochę na boczku....
Aniu a gdzie wyczytałaś że to dobrze jak dziecko ma czkawkę?

Magg juz nie pamietam dokladnie, nie wiem czy to nie na babyboom bylo... zreszta pamietam ze Gabrycha miala czesto czkawke i wtedy gin kazal sie cieszyc bo tzn ze maluch lyka wody plodowe i jak one mu smakuja to lyka bardzo duzo i szybko i wtedy dostaje czkawki i to jest wlasnie dobry objaw :)

lady ja tez cALYMI DNIAMI jestem ,bez meza bo pracuje ,ale ktos musi pracowac,wybierz dzien kiedy ma wolne...

ewaroby jedynie kiedy wolne mój M ma to niedziela :(( hurtownie tego dnia sa nieczynne niestety!
Wiesz całymi dniami to Ja mogę czasami siedzieć sama - nie ma problemu bo zawsze sobie jakieś zajęcie znajdę ale wykańczają mnie pewne sprawy w pojedynkę na chwilę obecną. Chciałabym z nim jechać i zaopatrzyć Julkę w to co potrzebne! Chyba z teściami pogadam aby mu dali dzień wolnego... no i jemu już to też zapowiedziałam ...

Ja mam to szczęście że M własny biznes ciągnie i praktycznie w każdej chwili moge na niego liczyć oczywiście bez przesady ale gin, usg czy grubsze zakupy to już razem no i teraz jak ja nie pracuję to całe weekendy razem - wcześniej to on musiał radzić sobie bez żony bo ja w pracy świątek, piątek czy niedziela!

No rozumiem ale zawsze możesz dokończyć po narodzinach niunia może spać i z tobą przez jedną czy dwie noce w końcu masz duże wyrko hihihihi a M będzie cierpial sam na sofie jak teraz nie może się z pracy wyrwać - postrasz go hihihihih

Wiesz co a ja - bo przecież szafa sie nadal robi - kupiłam sobie w iKEI te fajne kartony składane i w nich narazie trzymam wyprane i wyprasowane ciuszki - ja jestem gotowa a on i tak musi tą szafę w końcu skończyć

Magg dla mnie te ikeowskie kartony to ostateczność ale nie umieszczę tam ciuszek dziecka tylko od M... Na szczęście do ikea mam 10 minut jazdy :))

Lady no i znwou stane w obronie meza... przeciez musi jakos zarobic na cala wyprawke. sprobuj to zrozumiec ze on pracuje dla was, pomysl sobie ze gdyby mial w nosie kase i musialabys sobie poradzic za to co dadza ci w prezencie to latwo by nie bylo, juz tu nie wybrzydzaj bo zle nie masz!!! Moj maz np wcale nie ma jak wykorzystywac urlopu. Normalnie miewal po 20-24dni niewykorzystane za poprzednie lata teraz wyjatkowo jest jezdzenie systematyczne do warszawy a i tak mial 15dni za poprzedni rok. wiem ze prace trzeba szanowac i cieszyc sie ze ja ma dlatego czasami o naszych babskich chceniach trzeba zapomniec. urodzisz i bedziecie razem ja na to nie moge liczyc i to nie tylko ze wzgledu na odleglosc do wawy, na miejscu tez takiej opcji by nie bylo...

Aniu w tym problem, że on gdyby chciał to by czas miał! Nie tylko tak Ja uważam ale i jego rodzice i moja M i ogólnie rodzinka! Czasami ten brak odmowy innym właśnie doprowadza do tego, że nie ma czasu dla rodziny! Rozumię jeszcze, że np ciągnie się to trzy miesiące, pół roku max rok ale nie tyle czasu od kiedy pamietam... a jak wiadomo jesteśmy małżeństwem już 13 lat i to zaczyna się wszystko nasilać!!!

Aniu ale u mnie zasada - kasa ale nie za wszelką cenę!!!

no ot trzeba pogadac ale na spokojnie... my z mezem wiemy co to sztuka kompromisu chociaz obydwoje narwancy jestesmy (ja baran on byk) tylko fakt obydwoje jestesmy STRAAASZNYMI domatorami :)



aaa no i z wiesci wyprawkowych - pielegniarki w centrum zdrowia dziecka uzywaja pieluszek happy i jak kolezanka zawiozla pampers to mowily ze happy lepsze bo nie uczulaja i ze raczej te lepiej uzywac, podobnie jak z oliwka maja 'sluzbowa' bambino ale doradzily mamom ktore chca miec swoja i je stac HIPP ze jest najlepsza w tej chwili na rynku.