Oj tagusia, czytam i czytam i już mi się od wszystkiego w głowie kręci Jest tego tyle, że naprawdę cieżko wybrać a wiadomo, że chce się jak najlepiej. Mój M to się ze mnie śmieje, ale jak przyjdzie do kupowania to sam się pewnie nieźle zakręci i wtedy ja się ze sprzedawcą w sklepie z niego pośmieje. Najgorsze jest to, że po większość rzeczy, a na pewno po te najważniejsze jak wózek i łóżeczko, będziemy musieli jechać do Trójmiasta. A wiadomo, że już trzeba być na coś mniej więcej zdecydowanym, bo inaczej ze sklepu nas wywalą
W domku dzieci ubierałam w śpiocha i kaftana (body) lub body krótki rękaw i pajac - jak były chłodne łapki i nosek zakładałam na wierzch kaftanik (teraz w pokoju w którym siedzę jest 20st mała jest w bawełnianych śpioszkach i body przykryta cieńkim kocykiem - udaje że śpi :D ) Harpijko pisząc ocieplacz miałam na myśli kombinezon
harpijka intuicja cie pokieruje najlepiej :) ja jestem za tzw zimnym chowem i wole zeby malcowi bylo ciut chlodniej niz za cieplo... zreszta widze po moich dzieciakach ze jak przy cieplo ubrane to od razu marudne
ja narazie zbieram ciuszki w róznych rozmiarach.wózek mam zamiar kupic koło końca października tzn wtedy bedzie mój tata i chce zeby poszedł ze mną skoro płaci.Nadal mam upatrzony ciagl e jeden i ten sam mianowicie czterokołowy Bolder w kwiaty .Kwestia tylko koloru.Chyba ze dam sie skusic na wózek POLAKA który widziałam ostatnio w sklepie za naprawde rozsadna cene lub Mikado.Zobacze , narazie jednak Bolder wygrywa.
Dziewczyny co myślicie o takim wózku: http://www.bobowozki.pl/product_info.php?cPath=1_59&products_id=708 Poważnie zastanawiamy się nad jego zakupem. Największą jego zaletą jest jego mała waga i to że zajmuje mało miejsca Mieszkamy na 3 piętrze i niestety nie mamy windy dlatego szukamy przede wszystkim lekkiego wózka. Czy znacie kogoś kto ma taki wózek i jest zadowolony??
saska- wg mnie wadą sa małe kółka i twarde zawieszenie. Miałam kiedyś bardzo podobny wózek( chicco trekking) i klęłam go niczym świat stoi. To wózek dla osób , które spacerują tylko po chodnikach z kostki albo w supermarketach :( Popytaj na wózkowym forum( http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=22462)- tam dziewczyny doradzą Ci, ktory z lekkich wózków jest niezły.
Haj Saska ja też myślałam o tym wózeczku ale w pracy i znajome odradziły mi go ze względu właśnie jak pisze Aga, małe i beznadziejne kółka. Pozdobno źle się prowadzi, za twardy.
ja polecam wozki na paskach - idealne do ubujania maluszka i super sie sprawdzaja na nierownosciahc no i koniecznie na duzych kolach. przy 1 dziecku mialam chicco no i niestety byl straaaasznie twardy no i wlasnie kolka tez mial male... tragedia
dziewczyny - duże pompowane koła to naprawdę podstawa! Ja mam X-landera XA 2007 - jak dla mnie i mojej córeczki to był świetny zakup! Bardzo dobrze się prowadzi nawet w lesie czy po piachu - już wypróbowany! Bałam się tylko że gondolka jest mała, ale widzę że moja Oliwka i tak w niej długo już nie poleży, bo się zaczyna denerwować że nic nie widzi ( tatuś przyzwyczaił ją do noszenia na klatce piersiowej ale tyłem do siebie, pozatym dużo leży w foteliku, a tam wszystko widzi) i chyba szybko wyciągniemy spacerówkę.
a nasz wozek jest na kolach piankowych i tez jest super
Iwa -a czy w X- lander nie ma regilowanego oparcia w gondolce? u nas Krzys od paru tygodni nie jezdzi juz na plasko tylko w pozycji polsiedzacej. Moim zdaniem dziecko powinno jezdzic w gondolce dopoki samo w miare stabilnie nie siedzi.
Oj IWA jak się ciesze, że masz ten wózek i oponia o nim jest pozytywna. Ja właśnie sobie ten sam model upatrzymałam. No to widzę, ze jeden problem z głowy. Macie razem z fotelikiem czy bez?
razem z fotelikiem - który zresztą też sobie chwalę - jest obszerny i bardziej jak kołyska niż inne modele w których dziecko jest bardziej wygięte! niestety w gondolce nie ma regulowanego oparcia także zostaje podłożenie poduszki, ale to nie jest straszny problem!
Justyś odpowiem za Iwę bo tez mam x-landera czterokołowca :)) Rączka nie jest przekładana - niestety. Kierunek jazdy w gondolce i nosidełku jest w stronę mamy ale spacerówka z widokiem już nie ma mamę :) Ja też jestem z niego zadowolona i jak na razie sprawdza się pierwsza klasa :)) Uważam również, że może taki drobiazg jak skrętne koła dla jednych nie mają znaczenia ale wg mnie to suuuper sprawa :)) mogę bez problemu nim wszędzie wjechać :))
dziewczyny, dziś w sklepie widziałam cała serię wózków Wózkolandu, szczególnie przypadł mi do gustu New Harry, tu ich strona http://www.wozkoland.eu/ niestety nigdzie nie mogę znaleźć informacji na temat tych wózków, a wózki wyglądały naprawdę solidnie i fajnie, możecie swoją opinię wyrazić? i może macie jakieś strony gdzie są opinie nt wózków? na forum Gazety sprawdzałam - nie ma nic na ten temat
i jeszcze chciałam spytać o rożek dla maluszka, czy lepiej kupić taki z usztywnieniem pod pleckami, czy to raczej zbędne? czy lepiej na początek kupić maly rożek i potem drugi większy, czy ten mały niepotrzebny? Dodam, że taki mały rożek kosztował 30 zł, więc mogę spokojnie sobie pozwolić na szaleństwo ;))
Harpijko ja mialam rozki bez usztywnienia i mi bylo wygodnie. Jesli idzie o wielkosc to moim zdaniem wieksze lepsze. sliczne i super jakosciowo ma feretti i dosc duze bo 80na 80cm a dodatkowo cena ok 40zl tez jest zachecajaca. co do wozkow z tej stronki to niesteyt nigdzie nie widzialam ani nic o nich nie czytalam. moze jeszcze spie ale nie znalazlam tam zadnych parapetrow dotyczacych wozka - ani wielkosci ani z czego wykonane no i najwazniejsze WAGI!!!
Justyś jednak powiem tak, że My z IWĄ mamy swoją opinię odnośnie tego wózka z tej firmy co nie znaczy, że i Ty ją z nami podzielisz :)) wiesz są gusta różne w wymaganiach :) harpijko mam rożek z firmy FERRETI i sprawdził się dość dobrze. Miałam z usztywnieniem, które w mojej opinii jest dobre! Możesz swobodnie dziecko trzymać bez obawy o odchylenie główki... Czasami musiałam coś zrobić i nie mogłam podtrzymać ręką główki a jedynie oparłam na nodze, więc to usztywnienie się sprawdziło znakomicie.. Obecnie mojego już od jakiegoś czasu nie używam. Mała za bardzo wierzga nogami więc mocno mi rozkopuje wszelkie nakrycia :)) no i dobrze, że kupiłam tylko jeden bo w zupełności mi wystarczał! W obawie przed ulaniem przez dziecko pokarmu zawsze miałam pod główką pieluszkę!
a ja miałam rożek z GLUCKA do kompletu z pościela i innymi rzeczami. Oczywiście z usztywnieniem, które bardzo sobie chwalę. Moim zdaniem wystarczu jeden, ja używałam go tylko miesiąc! :)
Moja Oliwka miała 19 dni jak ją chrzciliśmy, było dosyć ciepło, a córeczka malutka więc miałam problem w co ją ubrać, ale w końcu kupiłam bielutką sukieneczkę z welurku i atłasu z kapelusikiem - czapeczką i do tego bielutkie buciki - skarpetki- taki komplecik specjalnie na chrzest! [/url]
Ladybird ważne żeby wózek był funkcjonalny i sprawdzał się na naszych super nierównych i rozwalonych chodnikach. A i oczywiście na piachu, bo mieszkamy blisko moża i często plażujemy.
Justyś u mnie chodniczki są równe więc nie mogę się do końca wypowiedzieć. Iwa może ma większe doświadczenie :)) Jak trafię na dziurę to troszkę trzęsie mała w wózeczku bo M napompował mi tak na warsztacie kółka jakby w samochodzie tzn tak, że mam twarde kółka no i nie mogę się go doprosić o upuszczenie odrobiny powietrza :))
Jedne co się nie sprawdziło w wózku to pompka - moja nie pompuje. Córa jak spuściła powietrze to dwa dni się męczyła z napompowaniem :) w końcu wylądował wózek na warsztacie samochodowym męża i tam został napomopowany.....
Co do pompowania kółek to dużo wózków podjeźdza do firmy :)) hi hi hi
ja mam napompowane nie na "kamień" i dzieki temu super się jeździ poza tym kółka są na łożyskach a to już inny konfort jazdy no i wiadomo PASKI - rewelacja. Największe dziury czy jazda po kostce brukowej jest bez problemowa i wózek po niej "płynie" a Weronisią nie rzuca w środku. Jestem mega zadowolona!
Justys ja sie przychylam do zdania AND ze paski to rewelacja i dla mnie podstawa. Jak bylismy nad jeziorami to dziewcyzna byla wlasnie z xlanderem (inna z maclarenem a moja sis z graco) no i niestety one wysiadaly wchodzac pod piaszczysta gorke pelna konarow. maluchami trzeslo, kolka trzeba bylo blokowac no a ostatecznie musialy wyjmowac maluszki i pod jedna pacha dziecko a pod druga wozek... moze bartatina nie jest jakas odlotowa z wygladu ale glownie o wygode dziecka mi chodzilo. poza tym zalezy mi zeby gondola starczyla na jak najdluzej a ze ma regulowany zaglowek do pozycji siedzacej to maluszek spokojnie moze podziwiac swiat :)
Ladybird76 nie widzę zdjęć tych ubranek które chciałaś mi pokazać. Nie wiem dlaczego - widzę tylko ten kapelusik z bucikami! Zaraz zrobię zdjęcie ubranka Oliwki to ci wkleję! Twoja mała jest już większa więc będziesz mogła troszkę bardziej poszaleć, takiej maliznie 19 dniowej to nie za wiele można było założyć, żeby było jej wygodnie! Ten kapelusik i buciki są strasznie słodkie i takie eleganckie. jeżeli finansowo możesz poszaleć to są naprawdę super!
Justyś, a dlaczego chcesz już kupować wózek? Nie żebym była przesądna, tak z ciekawości pytam. My się przymierzamy dopiero na listopad-grudzień, bo inaczej to byśmy chyba utonęli w kartonach...
Co ty, fiufiu jeszcze nie kupujemy, ale ja mam bzika i muszę szybko wszytko wiedzieć, zobaczyć, wymacać itp. Takiego mam swojego bzika. Z resztą my nie mamy gdzie tego wszystkiego magazynować. Narazie mieszkamy w jednopokojowym mieszkanku i jesteśmy na etapie zmiany mieszkania. Ale już muszę wiedzieć czego wymagam od wózeczka i orientować się w tym wszystkim bo jak powiedział mój M to dosłownie jak kupowanie wózka ale tego dla dorosłych
ooo IWA tez słodziuteńkie to co kupiłaś małej swojej... Ja w sklepach u mnie same badziewiaste widuję nic normalnego i na Julkę wielością odpowiedniego...
To co zamieściłam pod cyferkami 1 2 3 jest jeszcze w miarę najlepsze a poza tym zastanawiam się nad tym co Magg wynalazła - jest słodziutkie :)) - wszystko kwestia pogody jaka będzie bo tu nic nie wiadomo... no i welurek też fajniusi wiec sama nie wiem :(( no i boję się w ciemno kupować, że nie będzie pasowało albo będzie wyglądała jak w worku :((
Mi też się ta najbardziej podoba bo jest taka delikatna ale i to jest śliczne: http://www.allegro.pl/item240235470_sukienka_do_chrztu_mini_niebo_z_dodatkami.html
Magg mininiebo ma super wdzianka a ta kiecka to chyba jedna z fajniejszych w ich kolekcji, na allegro widze ze jeszcze w miare przystepnie cenowo ten zestawik wychodzi... ja bym sie chyba nie wahala i zaszalala ;)
Ja też tyle że ostatnio zastanawiamy się czy chrzcin nie przenieść na wiosnę bo u nas w styczniu jest zawsze zastrzyk gotowki a teraz po urlopie i początku szkoly, urodzinach Franka i awari auta to mizernie wszystko widzę
moja rodzinka z Jeleniej kupiła dla swojej malej ubranko na chrzest na stadionie (Jarmark Europa) w Warszawie. Fakt, że akurat byli w Wawie, bo tak sepcjalnie przyjeżdżać to się trochę nie opłaca, ale muszę przyznać, że ładniejszych niż tam zestwów do chrztu nie widziałam. Są poprostu piękne i duży wybór. Oczywiście dla dziewczynek większy wybór i takie słodziaki, ale dla chłopca też były fajne ubranka
And, już chrzcili, bo Julcia we wtorek roczek kończy. Zdjęcia niestety nie mam, ale jeśli jesteś zainteresowana, to zapytam ich czy zamierzają sprzedawać (o ile już tego nie zrobili) i jakby co poproszę o zdjęcia. W Jeleniej bywam czasem w odwiedzinach, ale od nas to kawał drogi i teraz to częściej oni u nas są z racji kontroli w Centrum Zdrowia Dziecka :)) Wybieramy sie do nich jakoś w październiku/listopadzie, w zeszłym roku zaraziłam mojego M pasją narciarstwa i teraz chce jechać jak tylko będą warunki. A kawusię chętnie, bo ja już raczej na narty to się nadawać nie będę, że nie wspomnę o stroju jakimś, ciekawe czy są spodnie narciarskie dla ciężarnych hehehehe
Aniu aukcje ciuszków na chrzest przewertowałam już na wszystkie możliwe strony :) i ogólnie ciuszka ma kupić chrzestna i chyba zdam się całkiem na nią ... Ehh na samą myśl o tych przyjemnościach mam dosyć i mi się nie chce :( nie chodzi o przygotowanie, bałagan itd itp, męczą mnie wszelakie imprezy masowe :D i coraz bardziej kontakt z rodzinką i ich "pretensje" o to że jest Weronika ... ehh za dużo by pisać :(
Harpijko to jak będziecie z M w okolicy zostaw go na stoku, albo niech On Ciebie zostawi w drodze na stok w okolicach dworca PKP w Jeleniej i zapraszam :) kawa ciacho a i nawet pokój z łóżkiem się znajdzie :D
A swoją drogą sama bym pojechała na narty .... tylko że z moją "szarańczą" to już nie jest taka przyjemność jak była kiedyś :( narazie 22.09 idziemy na lotnisko bo będą konie :D (matka łap się za portfel hihihi) - moja córa na kolonie wzięła 125zł - ponad połowę z tego zostawiła na stadninie która była obok hahaha
Dziewczyny znalazłam fajny wózek...może któras z Was mi coś o nim opowie albo cos słyszała jakies opinie?
! !
wózek jest Firmy TITI 3w 1 Triton cena 1200 w skład tego wchodzi gondolka ,spacerówka,stelaz , fotelik gotowy do zamontowania na stelażu,folia przeciwdeszczowa i osłona na nóżki