100krociu a to z tego powodu ze mamy za niskie dochody zacytuje fragment z artykulu
"Fiskus zwróci im go po tym, jak złożą zeznanie podatkowe i wykażą w nim ulgę. Wedle naszych wyliczeń, aby wykorzystać pełny odpis na jedno dziecko, rodzice muszą zarabiać nieco ponad 2500 zł brutto miesięcznie. Łącznie. Jeśli nie rozliczają się razem (bo np. jedno z rodziców jest ryczałtowcem), do odpisania pełnej ulgi rodzicowi wystarczy pensja miesięczna w wysokości niespełna 1750 zł brutto. Czyli mniej niż 1250 zł na rękę. To grubo poniżej średniej krajowej. Przy dwójce dzieci pełny odpis zagwarantują łączne zarobki miesięczne rodziców sięgające 3650 zł brutto, a jeśli rodzice nie rozliczają się łącznie - wystarczy pensja w wysokości niespełna 2730 zł brutto miesięcznie."
no ulga bardzo fajna i mam nadzieje ze sie szybko z niej nie wycofaja bo za 2008 rok juz odpiszemy za obydwoje w zwiazku ze zmiana pracy M i moim awansem :D
fakt, że może nie w temacie, ale chciałam spytać, co do tej ulgi czy to prawda, że np Ania (zakładając, że mieliby wysokie zarobki) może robić odpisy na Krzysia już za ten rok?? bo ja słyszałam, że dziecko musi być na świecie przez cały rok rozliczeniowy, czyli że w przypadku Ani, Krzysia w ogóle nie mogłaby odpisywać, prawda to?
dobrze, ze nie wazne, w ktorym miesiacu sie dziecko urodzilo. Ja balam sie, ze bede musiala zaplacic olbrzymi podatek bo od poczatku bylam na l4 wiec pracodawca nie placil skladki na ubezpieczenie za mnie i bylo malo do odpisania, a tak to nas ratuje :)
Ten smoczek ma zbyt cieżką górę w porównaniu z dydkiem do ssania ( cięzko jej było tak swobodnie go utrzymać w buzi), i szybko się zepsuł. No ale mała go wrzuciła na balon do sąsiadki gdzie leżał tydzień , może dlatego.
Też mam ten smoczek z canpola i musze go trzymać Matusiowi bo on w ogóle za smoczkiem nie jest. A dziś kupiliśmy mu nową zabawką <a href="http://www.zabawki-sklep.com/mini-plac-zabaw-fisher-price-akcesoria-dla-dzieci-h9759-p-166.html">
Wczoraj byłam w sklepie z wózkami (mimo, że już byłam zdecydowana na deltim leo) i nieopatrznie dotknęłam wózka, który kompletnie nie spełnia moich oczekiwań ale poczułam się jakby był dla mnie stworzony. To Maclaren MX3 + osobno do kupienia gondola. Nie mogę przestać o nim myśleć. Czy któraś z was może coś powiedzieć na temat tego wózka?
wybaczcie słaba jakos zdjec ;) aparat nie najlepszy :)) aaa i dodam ze pajacyki i dresiki za jedyne 14,99 :) dla tych co nie maja pepco to istny raj ;)
musi byc :) to jest do dzisiaj :) albo bedzie w pozniejszym terminie :) ja bylam w biedronce w gorach kiedys i kupilam malemu taka fajna kurteczke mała i jak przyjechałam to one były u nas :)
fajne te rzeczy z biedronki... kfiatuszku a jak z jakoscia tego weluru? taki z tych delikatnych pod spodem czy szorstki?? niestety kiedys w sklepie kupilam pajacyk co pod spodem byl ciut szorstkawy (wybadalam to dopiero w domu) no i pozniej w uzytkowaniu i w praniu niestety byl kiepski... a cenowo to faktycznie bardzo przystepnie bo u nas pajace welurowe sa powyzej 35zl a na allegro takie fajniejsze to od 29sie zaczynaja
Aniu welurek milutki i mięciutki. Ja zakupiłam dresik różowy, ale uwaga na rozmiarówkę !! rozmiar 56 = średniemu 62 (tak wyszło w dresiku który kupiłam!) Dziś będę chciała dokupić pajacyka bo nie mam już tych welurkowych
Rzeczy biedronkowe (sporo ciuszków kupowałam tam dzieciakom) są dobre jakościowo i czasami śmiem twierdzić że lepsze niż Tesco czy cherokee no i tańsze. W kurteczce którą kupiłam Kubie 4 lata temu biega już teraz 4 dziecko - nie wyblakła, nie popruła się i widać ślady użytku ale jest nie do zajechania :) Śpioszki, body, pajacyki -> na części z tych z Biedronki wychował się i Kubuś i Gabi a potem poszły do ludzi
Ja kupiłam w biedronce bodziaki w promocji za 5 zł. i mają takie fajne zatrzaski przy rękawkach, że nie trzeba wkładać ich przez głowę, czego np. Maksiu strasznie nie znosi, bardzo je lubię
And kurcze kusisz.... ale mam jakiegos lenia dzisiaj i nie wiem czy mi sie do Biedronki leciec chce... zreszta Mlody na dlugo z mezem zostac nie moze a ja w godzine nie obroce
Aniu ja pokupowałam body dla Weroniki i powoli wyjmuję zapasy :) co do dresików kusze bo wg mnie warto. A i mają jeszcze 1 plus - spodenki są w kroczku odpinane :D
Ostatnio pokupowałam dla dzieci skarpetki - bałam się że będą farbować ale nie farbują. pomimo wysokiej temp prania nie zmieniły rozmiaru, nadal są fajnie elastyczne (rozciągliwe).
And dresow nie potrzebuje, mam tego typu rzeczy bardzo duzo, jedyne co by mi sie przydalo to z 2 welurowe pajace tylko z tego co widac na fotce na stronie z promocjami to wychodzi ze jest zapinany z tylu
Fiufiu to jakbyś mogła spytać przy okazji. Do grudnia jeszcze sporo czasu więc nie mam parcia. Zastanawiam się jeszcze nad dwoma innymi wózkami bo poczytałam na forum o tym Maclarenie i ma sporo wad, ale jest taki super, że i tak mi się podoba i pewnie wygra.
wiecie co... stwierdzam ze KOCHAM allegro!!! jest tak nieobliczalne ze po prsotu SZOK... po jednorazowym wystawieniu paru aukcji z rzeczami po dzieciach zwrocilo nam sie polowe tego co wydalismy na nowy aparat fotograficzny :) dziewczyny jesli nie planujecie wiecej dzieci lub wychodzicie z zalozenia ze dla nastepnego kupicie cos innego to wystawiajcie aukcje, moim zdaniem warto bo mozna sobie na nowe fajne zakupy pozniej pozwolic :)
a ja przegapiłam aukcje które obserwowałam :( Jestem ciut zła ale trudno - płakać nie będę. Za to przyszły dresiki które kupiłam - są super bo cieplutkie i w bdb stanie
Aniu można zobaczyć jak wystawiasz swoje rzeczy na allegro??? Ja to ciągle nie wiem co mam zrobić z ciuszkami po Julce! Moja córa chce abym je zostawiła dla niej ale czy jest sens? Może to ładniutkie sobie zostawię a resztę wystawię...
Lady no aukcje najzwyczajniej w swiecie - pare slow opisu - podaje rozmiar z metki, rozmiar faktyczny mierozny centymetrem i wrzucam foty :) dla przykladu wrzucam fote tej kiecki co ja jakis napaleniec za 61zl kupil no ale czego sie nie robi dla metki DIOR