świetny jest z Zeptera - rewelacja ! Miałam przez parę dni w domu tylko szkoda, ze drogi o wiele za drogi! Klimatex sprawdza się u mnie w sypialni super - na tę małą powierzchnię wystarcza!
100 krocia zpetera nie wiem ale pamiętam, ze bardzo drogo zresztą jak większość z tej firmy jest drogie! Klimatex - weź wdech ..................... 1000
100krociu wydaje mi sie ze do 200zl to jeszcze przystepna cena... wszystko zalezy od grubosci portfela... clatronic czy mdm tez czytalam ze niezel sa i ok 150zl kosztuja
Julce codziennie przed spaniem psikałam do noska wodę morską Marimer, i całą noc miała nosek nawilżony, tez ją kąpałam codziennie , jakoś nie mogłam sobie wyobrazić żeby ją umyc tylko 2 razy w tygodniu, no ale rózne są szkoły, poki co nie zauważyłam żeby jej to zaszkodziło i tak jest do tej pory , czasem chcę zrobić " dzień dziecka " i jej nie umyć to się tego głośno domaga i nie pójdzie spać zanim ją nie wsadzę pod prysznic
Wydaje mi się że dziecko po takiej pachnącej wieczormej kapieli własnie lepiej zasypia , jest takie odprężone, wy chyba tez lepiej śpicie jak tak się wymoczycie w wannie ?
a u nas nie ma zaleznosci miedzy kapiela a spaniem... takie kapanie jest zalecone przez neonatolog ale nie wiem czy to troche nie ze wzgledu na moja alergie... mam nie tylko wziewne ale i skorne i ponoc dzieci moga byc bardziej sklonne do AZS... Gabrysia teraz juz pluska sie codziennie ale Krzysia dalej co 3dni i tak pewnie bedzie dopoki nie zacznie chodzic i sie brudzic ;)
Ja kąpie codziennie, a nawilżacz mam z kamionki. Muszę też kupić większy śpiworek, z welurku boję się że będzie mu za ciepło a tak jak się spoci to w bawełne czy frote to wsiąknie.
Lady u nas przy Gabrysi bylo to samo... przy Krzysiu jest bez zmian spanie o 20tej ;)
a propos spania to mlody dzisiaj mnie rozwala.. wstalw o 7ej pograsowal z mama do 9tej i zasnal, obudzil sie godzine temu pomlaskal wiec dostal cycka, pare razy ciamknal i dalej spi... a ja mam labe :) i przyznaje bez bicia wole siedziec na forum niz przygotowywac sie do obrony
Aniu to chyba nie pierwsza twoja praca wieć wiesz, że jak napisałaś sama to napewno się obronisz, ja się tak "bujnęłam" odpowiadając na pytania, że aż mi musieli przerywać a wogóle się nie przygotowywałam
Skarbel no to kolezanka juz na wylocie :) w razie czego gdybys sie nie pojawila wiecej przed rozpakowaniem zycze powodzenia i lekkiego, szybkiego porodu :)
Dziewczyny podpowiedzcie mi. Chcę kupić jakiś kombinezonik. Rodzę w marcu i jeszcze będzie potrzebne takie ciepłe ubranko. Jaki rozmiar powinnam kupić 62 czy 68?? Bo chciałabym,, żeby mi się przydał też na następny sezon jesień/zima. Czy to się tak nie da i będę musiała kupić coś nowego??
Justys no na nastepny sezon to chyba bedziesz musiala kupic... chyba ze od razu wezmesz 80 ale w takim to sie maluszek utopi przeciez... kup po prostu z drugiej reki jakis ten w rozmiarze 62 a pozniej kupisz drugi jeszcze
Julkę urodziłam w listopadzie i jej kupiłam wiekszy kombinezon , i na początku się w nim topiła, ledwo wystarczył do ciepłej wiosny, wiec nie sądze żeby ci posłużył na cały nastepny sezon , a chyba nie ma sensu kupować taki duzy bo dzieciaczka w nim nie znajdziesz. Dzieci szybko rosną.
Dzieci tak szybko rosną:)Justys popatrz w tych tańszych sklepikach i kup teraz taki mały napewno znajdziesz niedrogi albo z drugiej ręki poprostu.Ja taki malutki szukam własnie a na sezon jesienno zimowy mam po naszej bratanicy zielony śliczny wcale nie widać ze dziewczynkowy.
z tymi rozmiarami to jest różnie - jak porównywałam zakupione ciuszki to czasami dziwiłam się metkom. teraz to trochę załuję że pokupiłam część rzeczy na rozmiar 56 - boje się że będą za małe
Skarbel jak ich nie wykorzystasz to albo sprzedaż np. na allegro lub sprezentujesz może kuzynce która będzie oczekiwała na dziecko ... ja właśnie tak robię, mam mnóstwo rzeczy których chłopcy nie wykorzystali
skrabel, ale chyba nie mamy wyboru na początek, bo co będzie jeśli maluch się urodzi długości 50 czy 52 cm? nie ubierzesz go przecież od razu w 62 bo się utopi :)) no a z drugiej strony może się urodzić i 60cm i wtedy 56 mogą faktycznie być za małe. No ale tego nie wiesz nigdy. Poza tym maluch może mieć długie nóżki, a tułów krótki i wtedy bodziaki 56 będą dobre, natomiast śpioszki czy pajace te małe mogą być za małe :)