u mnie na szczęście waga nie ma znaczenia... jednak znaczenie ma gondola bo nawet w wielkiej Julka ma problem z leżeniem bo jest za duża! Dzisiaj leżała we wózku znajomej. Ona ma gondolę większą ale dla Julki i tak mała jakaś buuu....
dziewczyny czy kupowalyscie na allegro jakis wiekszy i grubszy koc moze? jesli tak to prosilabym o linka bo ja mam tylko 2 polarowe takie 70x100 i przydaloby sie cos wiekszego ale solidnego a nie ze kase wywalic w bloto (a tak niestety bez macania moze sie stac)
Niestety nie kupowałam na allegro. Ale Jak byłam w ciąży z Gabiolem kupiłam w Tesco taki kocyk i jestem z niego mega zadowolona. Jest cieplutki, wielofunkcyjny i "nie do zdarcia" Gabi go nosiła i tarmosiła do tej pory aż łaskawie oddała Weronice (ciężko jej to przyszło bo kotek na nim jest) Jedyne ślady użytkowania to moja wina i za wysoka temp prania i lekko ściągnął się materiał przy lamówce. Tu jest link do kocyka
Weronika dostała kocyk z akrylu jest bardzo miły miękki i ciepły ale nie wiem jak się zachowuje w i po praniu bo jeszcze go nie prałam Kocyk jest z tego typu (inny motyw)
Mój jest grubszy, ale czy te na foto 2 są identyczne nie dam sobie głowy uciąć bo szukałam wg wzoru a nie firmy - wszystkie metki poza instrukcją prania zostały poobcinane przez ciocie która dała kocyk. Czasami jak karmimy się opatulam małą i przy okazji siebie i stwierdzam ze kocyk solidnie grzeje.
chcialabym kupic cos na zime, w prawdzie mam spiwor z misia ale wygodniej mi pakowac malego w ten polarowy i wolalabym po prostu nakrywac go grubszym kocem jakby co... chyba skocze do sklepu pomacac - moze akurat maja cos podobnego..
a to cos dla mam ktore szukaja kojca i maty w jednym :)
Mata - kojec wykonana jest z bardzo miękkiej tkaniny i bawełny. Z maty po spięciu jej brzegów uzyskujemy kojec, który daje dziecku poczucie bezpieczeństwa i izoluje je od podłoża. Ściany kojca nie pozwalają dziecku sturlać się z miejsca zabaw. Mata - kojec "rośnie" wraz z dzieckiem. Po odpięciu boków (funkcjonalne zapięcie na rzep), uzyskujemy matę do zabawy, na której jest miejsce również dla mamy. Rozpięta mata daje powierzchnie 107\135 cm.
:) Ja małą ostatnio zapakowałam w śpiworek który dostała na chrzest od Chrzestnej pod spód założyłam jej tylko body, ciepłe rajty, cieńki polar, czapeczkę. Na wierzch dałam samo okrycie na gondolę i mała była zgrzana - na podwórku jak wróciłam do domu było -1,5 st
Mam śpiwór taki normalny do wózla leży wyprany i naszykowany, ale nie wiem czy go użyjemy
no to ten spiworek musi byc cieply!! ja Krzysiowi zakladam kombinezon na body i rajtki i wkladam go w polarowy spiworek taki co to do wozka i fotelika samochodowego sie nadaje i w sumie zgrzany nie jest ale z Mlodego to cieplolub jak z jego taty
z kocykiem to jednak nie ma jak pomacać, no i czasem nawet z pozoru cienki kocyk może być bardzo ciepły jeśli jest dobry gatunkowo i tak na ścisło zrobiony :)
Ania to taki jak wyżej zamieściłam zdjęcie... poluję na ten mały! i żółty
Aga kocyki świetne kolorystycznie :) cenowo już mniej :( tej jest boski hi hi hi
Izunia na zameczek nie mam tylko ten prosty zwykły i jest grubiutki i świetnie się pierze bo zachowuje swoje właściwości... jak pojedziemy do sklepów to zobaczymy ceny... muszę jeden dokupić!
dla dziewcyznki wiekszy wybor kolorystyczny jest jednak...
ten mysle ze jest fajniejszy w rzeczywistosci bo ewidentnie widac ze ktos skopal fote... napisalam do sprzedawcy zeby mi przyslal zdjecie bo na taki bym sie skusila :)
ładne ale dla mnie nie ta cena..... :( - za dużo by tego dobrego było :)) Zamówiłam już pościel dla Julci ma być niebawem... Gluck będzie szył na zamówienie bo nie ma tej co chcę jeszcze w sklepach i będzie z końcem grudnia hi hi hi ma się te układy :))
Ja mam ten kocyk drewex. Jest bardzo milutki , mięciutki ale i cieniutki. Bardzo delikatny. Ale nie twierdzę, ze będzie w nim zimno. Ale na pewno nie jest na zimne dni do wózka, co najwyżej do łózeczka, lub cielejsze dni na spacer. Właśnie muszę kupić jeszcze taki grubszy kocyk do wózka na zimne dni. JAki polecicie??
mi zalezy na kocu na zime no i rzadko szaleje na takie sumy a kocyk to bylaby w sumie nie moja inwestycja tylko z pieniazkow ktore daja rodzice na prezent gwiazdkowy dla Krzysia. widzialam jeden sliczny u nas ale 130zl to zbyt wiele. cienkie kocyki mam 2 obydwa z polaru, teraz potrzebuje czegos porzadnego na mrozne dni
zastanawiam się nad tymi kocykami becikami do wózka na zimę dla Julki .... sam w sobie kocyk jest gruby! tylko nie wiem czy ona się w niego zmieści jeszcze
a ja nie uzywam kocyka ;) moja dzidzia jezdzi w zimowym spiworku :) w kombinezoniku cienszym jak jest powyzej zera a zimowym jak jest ponizej zera :) pod spod cos cienszego :) z tym ze ja nie mam gondolki tylko rozkladana na plasko gleboka spacerowke :) ona w sumie w całosci jest zabudowana tylko tam gdzie nozki wychodzą jest przeswit :) takze jezdzimy sobie o tak :
kfiatuszku no własnie śmiga Kacperek w spacerówce a Julka jeszcze w gondolce i ma cienutki kombinezonik więc dodatkowo okrywam ją kocykiem hmmm może potem jej tak cieplutko, ze śpi tyle godzin?