ja najbardziej lubie koce jednolite :) na zime mam grubasny spiwor ale jego zostawiam na prawdziwe mrozy, na teraz tylko taki cienszy polaroyw i wlasnie dlatego chce grubszy kocyk
Marta wszystko zalezy jakie masz oczekiwania co do wozka :) ja jestem zwolenniczka wozkow na paskach bo wg mnie amortyzatory nie daja faktycznie tej lekkosci zawieszenia. poza tym 14kg spacerowka to na moje oko bardzo duzo. mi osobiscie wozki coneco sie nie podobaja no ale w sumie cena nie wygorowana... tutaj na BOBOWOZKI znalazlam dokladniejsza specyfikacje: Wymiary: - po złożeniu (dxsxw): 45x65x95cm - siedzisko (sxg): 35s24 - długość oparcia: 47cm - gondola (dxs): 80x32cm - średnica kół (p/t): 16/22cm Waga: - wersja głęboka: 14,5kg - wersja spacerowa: 14kg
gondola 32cm szerokosci wydaje mi sie dosc waska, jedo ma 35 i wcale nie jest to jakos zabojczo duzo. podobnie jak siedzisko spacerowki - glebokosc moim zdaniem powinna oscylowac ok 30cm zeby maluszkowi bylo wygodnie, zwlaszcza ze trzeba wziac pod uwage zime i zalozenie kombinezonu
A Oliwcia ma taki - w kolorze apetycznej brzoskwinki! Mogę go polecić, jest bardzo ciepły, miluśki, puszysty- dobrze wykonany i fajne kolorki (wszystkie widziałam na żywo w sklepie!) Pozatym kocyki te mają to co lubię - są jednolite i tylko miś jest wyciskany - tak jakby przystrzyżony włosek tworzący kontury misia! No i nie są drogie!
Pozatym koleżanka na Święta przywiezie mi z Irlandii z Early Days kocyk polarkowy - różowiutki z aplikacką w rogu - ale to taki już na wiosnę, a póki co w domku będzie!
cześć dziewczyny. Mam pewien problem, wiem, że to jest nie ten temat ale może mi pomożecie. Kupiłam wczoraj bratanicy pieska "mokry języczek" jest on na 4 baterie AA. Dokupiłam takie baterie zwykłe duracell. No i piesek na początku (tylko raz) zrobił wszystko co miał zrobić a później już tylko szczekał i jakby wył. Wyglądało to tak jakby już baterie padły. Wiem, że takie zabawki ciągną baterie strasznie ale żeby aż tak Może macie tego typu zabawki i podpowiecie jakie najlepsze są do nich baterie. Muszę sprawdzić na lepszych bo moze to nie wina baterii tylko tego pieska i będę musiała zareklamować. Czekam na opienie - dzięki bardzo
Iwa no wlasnie to jest ten kocyk co ma And,cena faktycznie korzystna no i wlasnie jest jednolity... ja oczywiscie kupilabym niebieski i chyba tak zrobie. od sprzedawcy troego podala Aga nie dostalam nawet odpowiedzi na maila :( nie lubie takich sprzedajacych
Justa ja jestem za akumulatorami. Nawet te słabe (900) ciągną długo - w BebyBorn do 3 dni zabawy - a na noc wrzucam do ładowania i nawet dzieciak nie wie o tym. Przy kilkunastu zabawkach i sprzęcie na baterie to jest bardzo dobra i szybko zwracająca sie inwestycja.
Od 22 (od jutra) u mnie w lidlu będą akumulatorki 4 szt. AA 2500mAh za 12,99
napisalam to na zabawkach ale jeszcze tutaj wkleje bo moze nie wszystkie na tamten temat zagladacie - kolezanka mi wlasnie smsa napisala ze byla kupic konika sassy i pani w sklepie powiedziala jej ze sassy juz przestaje go produkowac i nie bedzie wiecej dostaw takze jesli ktoras mama planuje go nabyc to moze lepiej teraz :)
http://www.allegro.pl/item271001782_fisher_price_kubus_puchatek_projektor_lampka.html dziewczyny co myślicie o takiej lampce z pozytywką?? Czy warto kupić??
Sasko, bardzo fajny ten projektor, choć małe dziecko i tak tego nie zobaczy, natomiast w kwestii lampki - słyszałam, że lampka powinna być możliwie jak najdalej od dziecka, ale poczekaj na wypowiedzi innych dziewczyn
Co do lampki zgadza się. Światło powinno być stonowane. Lampa powinna stać albo dalej na np komodzie albo światło rozpraszać w górę ale zawieszona nad dzieckiem wysoko.
saska- dla mnie ten projektor to zbytek szczęscia.
dziewczyny- czy któraś z was ma podgrzewacz do butelek Avent? Kiedys te podgrzewacze były wyposażone w taką miseczkę do podgrzewania zupek, a teraz jak oglądam na allegro, to nie widzę takich :( Uświadomcie mnie....
Aga ja wyslalam kiedys pytanie do faceta od podgrzewacza i odpisal mi ze jest jedynie koszyczek do wyjmowania sloiczka. z podgrzewaczy ktore znalazlam to tylko CANPOL BABIES ma w zestawie miseczke cena 86zl
dostepny w 3 kolorach:
Zestaw zawiera: - podgrzewacz - miseczkę do podgrzewania gęstego pokarmu - dwie łyżeczki do karmienia - podnośnik ułatwiający wkładanie i wyjmowanie naczyń o małej pojemności.
kolezanki dziecko ma prywatna rehabilitantke ze wzgledu na napiecie i asymetrie (dosc pozno rozpoznana) i babeczka wczoraj ogladala lyzeczke ktora znajoma karmi swoje dziecko (silikonowa z canpolu) i stwierdzila ze jest nieodpowiednia. lyzeczka do karmienia z melatoniny czy inne ktore maja zaglebienia a nie sa zupelnie plaskie zle wplywaja na zgryz i cos tam z zuchwa ale kolezanka nie potrafila mi tego powtorzyc.
rehabilitantka polecila jej lyzeczke z babyono o taka:
lub kazda inna ktora ma czesc "karmieniowa" z silikonu i jest plaska
kolezanka ma ten sliniak granatowy z IKEA i mowi ze jest niewygodny bo jest szeroki i malemu spada, ja jeszcze nie wyrpobowalam tego snoopy bo to mikolajkowy prezent bedzie ale material ma super i fajny kroj
Będę w IKEi zaopatrzę się i zobaczę jak się sprawdzi.... oczywiście nie teraz bo jak dla mnie tego typu śliniaczki bardziej dla dzieci, które uczą się samodzielnego jedzenia!
nie wiem czy kupujecie rzeczy dla maluzskow w TESCO my zahaczylismy o nie przy okazji i kupilismy kilka pajacykow i musze przyznac ze jakosciowo wcale nie sa gorsze od early days a 2 razy tansze. piora sie idealnie, bawelna mieciutka, nic sie nie pruje, kolory nie ulegaja zmianie no i co najwazniejsze po kilku praniach nie ma zmechacen ktore to na wielu bawelnianych rzeczach sie jednak pojawiaja
nie kupuję w tesco bo mało tam bywam... zakupy robi w większości M... Jedynie gdzie wchodzę i się zaopatruję to w smyku... bardzo lubię ich body bo mają świetne gatunkowo! tak samo jak inne ciuszki!
a co sliniakow to dla mnie te z rekawkami to super rozwiazanie. niestety sloikowe zupki nie spieraja sie z ubranek a wiadomo maluch reka sobie nie raz pomoze :) poza tym lubie jeszcze sliniaki pzez glowe zakladane, wiazane i na rzep sie u nas przy Malej nie sprawdzily wiec teraz od razu odpowiednio sie zaopatrzylam :D
Ania ja duzo kupuję w tesco ale zawsze poluję na wyprzedaże, naprawdę ceny są niskie, kupiłam małej jeansy cherokie za 9 zł, dres za 8 zł, ostatnio parę koszulek na lato za 4 zł które w sezonie kosztuja ok 20 zł, w tamtym tygodniu kupiłam juz na lato oczywiście dużo wieksze spodnie komplecik spodnie z ładnym haftem do tego kolorowa koszulka na ramiączkach za 8 zł , praktyjuję to od dwóch lat i naprawdę na nastepny sezon mam gotowy zestaw ciuszków
Ania podaję Julce jabłko w marchewką i marchewkę z innymi składnikami i chociaż bardzo mi brudzi pieluszki oraz zdarza się, że ciuszki to nie mam problemu z dopraniem ich. Piorę w persilu niemieckim!
a u nas zupki gerbera zniszyly kilka swietnych fatalaszkow malej dlatego wole sie zabezpieczyc. nie wiem jak marchew z jabluzskiem ale te pozniejsze zupy bardzo brudza. zreszta Myszorka tez pisala ze nie moze podopierac (ja od zawsze uzywam persil ale polski po do niemieckiego nie mam dojscia)
Zuza moje znajome robia podobnie. My neistety tesco nie mamy i zakupy robilismy przy okazji wyjazdu na uczelnie. jak do tej pory na cherokee sie nie zawiodlam a kupowalam np w pepco bo tez czasami miewaja, nie zawsze lae jednak :)