kupiłam dzisiaj Bio vax szampon i odżywkę , i właśniejestem po pierwszym zastosowaniu włosy sa super , zobaczymy jakie będa efekety po kilku tygodniach
Treść doklejona: 22.05.12 08:07 POtwierdzam bardzo dobre działanie preparatów Bio vax :)
Osobiście nie jestem przekonana do odżywek. Nigdy nie przynosiły one odpowiednich rezultatów. Wolałam odwiedzić gabinet i rozpocząć odpowiednią kurację włosów. Odpowiednio mi je wzmocnili. Widać teraz, że są zdrowe.
znacie moze ktores z tych tabletek? wlosy leca mi garsciami, jeszcze chwila i lysine bede miala :( nie moge przyjmowac zadnych lekow ani stosowac szamponow gdzie sa skrzyp pokrzywa czy rumianek, a szampon dermeny mimo ponad miesiaca stosowania nie daje zadnych nawet najmniejszych efektow w aptece pani zaproponowala co nastepuje
Ja waxa nie lubię...ale ogólnie nie trawie odżywek takich gęstych do spłukiwania. Są ciężkie i moje włosy źle je tolerują....są fajne na chwilę po umyciu. Każdy włos reaguje inaczej, moje lubią szampony i odżywki Gliss Kur'a, a mnie to cieszy, bo nie kosztują majątek ;) szczególnie lubię ekspresowa odżywke regeneracyjna z olejkami pielęgnacyjnymi, prysnę na morkę włosy albo przed prostowaniem i jest ok, lubię też rozprowadzić troszkę masla shea na włosy ale to naprawdę odrobinę na końcówki bo tłuste to.
Hyde ja Ci nie pomogę, bo problemu takiego nie mam i nie stosuje nic ale wiem, że moja mama różne cuda apteczne co jakiś czas używa no i nie pomaga...jej też strasznie wypadaja od zawsze włosy tyle, że ona NADAL ma ich naprawdę dużo.
Mi fryzjerka mówiła że muszą minąć z 3 mce zanim coś z kosmetyków zacznie działać. Szampony nie działają bo niby jak coś co trzymasz na włosach max 3 min ma działać :-D Ja z tabletek polecam merz special (u mnie działa po pierwszym opakowaniu ). Super są też wcierki do skóry głowy typu joanna rzepa serum lub ampulki , woda brzozowa czy seboradin lotion niger też z rzepą.
No niekoniecznie, bo nie nadaje się do każdego typu włosów. Jeśli włosy mamy falowane i "puszące się", to taki olej jeszcze sprawę pogorszy. Każda z nas ma inne włosy i każda, metodą prób i błędów, musi znaleźć kosmetyki odpowiednie dla siebie. Polecam dość znany blog Jak dbać o długie włosy? - kopalnia wiedzy na tematy włosowe.
od dzisiaj zaczynam brac vitapil, opakowanie na 2 miesiace kosztuje 40zl, fryzjerka mowi ze u niej znaczna roznica pojawila sie dopiero po 4miesiacach kuracji mam tylko nadzieje ze bede mogla go przyjmowac bo w skkladzie ma zelazo a ja bardzo kiepsko reaguje na tabletki ktore je zawieraja. w razie czego corka dolyka bo ona mimo roznorodnej diety i lykanej multiwitaminy tez ma problem powazny z wypadaniem wlosow (a kuracja szamponem dermena mimo 2 butelek rezultatu zadnego nie dala); wg dermatologa glownym podlozem wypadania wlosow w moim przypadku jest stres i leki wiec nie wiem czy cokolwiek innego lykanego zadziala
Hyde wiem, że tutaj dawno nie wpadałas ale w temacie wypadania włosów to u mnie ich duuuza utrate zatrzymały antydepresanty jakie brałam przez rok czasu. Włosy podwoiły swoją objętość i juz nie mam prześwitów skóry. Wcześniej byłam kłębie nerwów. Siwienia włosów nic i nikt nie zatrzymal
dziewczyny ostatecznie nie moglam brac vitapilu bo mialam po nim odruch wymiotny (skladniki niestety) ale moja mloda przyjela 2 paczki, no i jak jej wlosy lecialy tak leca a myla przez caly ten okres dermena a od 2 tygodni jantarem. nie ma roznicy poza tym ze pokazalo sie troszke tzw baby hair
kupilam jej dla odmiany dermene teraz, zobaczymy czy bedzie roznica (chociaz obstawiam ze przy jej leczeniu sterydami plus problemami z tsh moze to tez nic nie zdzialac)
Mam odzywkę z Waxxa jest dobra. Wcierka z jantaru też może się przydać do odbudowy włosów. Warto też od wewnątrz jakoś budować te włoski np. ja biorę oeparol piękna skóra, włosy i paznokcie. Ma wszystkie potrzebne witaminy i olej z wiesiołka. Paznokcie już mam twardsze, po 2 miesiącach brania, a włosy na razie ciężko mi ocenić, ale na pewno trzeba też dłużej łykać.