Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeMay 7th 2013
     permalink
    My dzisiaj na szczepieniu tez mięliśmy wywiad :wink: Pediatra pytała czy zupki dostaje a ja na to, że nie zupki tylko jedzonko do łapki. A ona na to: Czyli jarzynki dostaje? A bardziej lubi brokułki czy marchewki? No oczywiście powiedziałam, ze brokułki :bigsmile: i że makaron dawałam. To powiedziała tylko, żeby najlepiej taki pełnoziarnisty kupić i uważać na chlebek co tam w nim jest. I tyle z komentarzy, więc chyba zna troszkę BLW :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthormarylove
    • CommentTimeMay 7th 2013
     permalink
    Migg toż przecie nie ma szczęśliwego dzieciństwa bez soczków:wink:

    Co do lekarza: ja przemilczałam ten temat.
    --
    •  
      CommentAuthormadzinka83
    • CommentTimeMay 7th 2013
     permalink
    oranda: No i dziś Marcel dostal pulpeta z indyka, z pietruszka i szpinakiem

    Przepis poproszę :)
    U nas dzisiaj bardziej zabawowo - groszek z marchewką, nie wiem, czy coś trafiło do paszczy, ale pół godziny w pełnym skupieniu w tym grzebała :P.
    .
    Dziewczyny książka Moje dziecko nie chce jeść w przedsprzedaży w mamanii, ponoć bardzo fajna.
    -- [url=http://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeMay 7th 2013 zmieniony
     permalink
    a ja to czasami się zastanawiam czy moja Nina córką jakiegoś Włocha nie jest albo czy jej ojciec rodzony wraz z nasieniem nie przekazał ogromnej miłości do Italii :cool:
    gdyż albowiem nic pipa nie chce jeść tylko makaron i makaron i makaron i makaron
    na śniadanie z mlekiem, na obiad z jakimś sosem, albo z samym masłem, na kolacje też dzisiaj zachciało jej się makaronu
    kurna zamieni się niebawem w świderka albo jakąś inną kokardkę :devil::devil:
    --
  1.  permalink
    U nas Wojtek moglby jechac cale dnie na jogurcie, kanapkach (koniecznie z ketchupem) i owocach...
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeMay 8th 2013
     permalink
    Moja starsza 7-latka do tej pory uwielbia makaron, nawet bez dodatków, tylko sam ugotowany
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeMay 8th 2013
     permalink
    dziewczyny zapytam jeszcze raz, bo nie uzyskałam odpowiedzi...
    Do czego wykorzystać Sinlac? Bo mam w zanadrzu....
    --
    •  
      CommentAuthororanda
    • CommentTimeMay 8th 2013
     permalink
    madzinka83: oranda: No i dziś Marcel dostal pulpeta z indyka, z pietruszka i szpinakiem

    Przepis poproszę :)


    E nie ma o czym pisać.... zmieliłam piersi z indyka z natką pietruszki i odrobiną szpinaku oraz żółtkiem, zrobiłam wałeczki i do wrzątku, wyszły suche więc raczej trzebaby sosu dorobić do tego. Ale mięsko zaliczone a to wszystko przez to że się o żelazie naczytałam :bigsmile:

    Sinlac możesz zrobić na gęsto i dodać jabłko banana lub inne takie i do zjedzenia jak kaszkę/owsiankę :bigsmile:
    -- <a href="http://suwaczki.maluchy.pl/li-70390.png">mój suwaczek</a>
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeMay 8th 2013
     permalink
    oranda: Sinlac możesz zrobić na gęsto i dodać jabłko banana lub inne takie i do zjedzenia jak kaszkę/owsiankę

    Acha. Ok. Bo myślałąm, ze to się stosuje jak mąkę/jajko czy coś takiego w zależności do czego... ale nic dla Kacpra...
    Dzieki:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthormadzinka83
    • CommentTimeMay 8th 2013
     permalink
    Ale mnie zainspirowałyście tymi pulpetami. Wróciłam z pracy,a moje dziecię poszło spać, więc szybko do kuchni i zrobiłam pulpety, tylko indyka nie miałam, więc są z piersi kurczaka upieczone w piekarniku, do tego sos pomidorowy i makaron penne. Ale jestem głodna, ciekawe co moje maleństwo na to :bigsmile:.
    -- [url=http://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeMay 8th 2013
     permalink
    A ja dzisiaj robię kurczaka w pomidorach z książki kucharskiej BLW:bigsmile:
    Coś ostatnio Kacper za dużo tych pomidorów dostaje. Jak nie sos pomidorowy z makaronem, to spagetti, no i teraz kolejne... Ale muszę pozbyć się zapasów z lodówki...

    Myślałam o kurczaku po marokańsku ale nie mam kolendry, kminu a i nie wiem czy Kacper z ciecierzycą by sobie poradził bo to za drobne, żeby mu nie utknęło gdzieś w przełyku. Jak myślicie?
    --
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeMay 9th 2013
     permalink
    Ha! Dziś przyszło krzesełko do karmienia i możemy zaczynać BLW! Zaraz je otworzę i zobaczę, jak ta moja klucha będzie tam siedzieć :) Może zaserwuję jej dziś brokuła. Już go próbowala i smakował. No i ja się nie mogę nadziwić, jak ona fajnie wcina chrupki kukurydziane:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeMay 9th 2013
     permalink
    Dii, ciecierzycę chyba da radę, ale warunek jest taki, że musi być dobrze ugotowana - wtedy jest kremowa. Albo możesz ewentualnie lekko pogniecioną dać.
    •  
      CommentAuthormigg
    • CommentTimeMay 9th 2013
     permalink
    oranda: Ale mięsko zaliczone a to wszystko przez to że się o żelazie naczytałam :bigsmile:
    Oranda - tu pierwszy z brzegu tekst o źródłach żelaza pozamięsnych :wink: Ja często robię pesto z natki pietruszki, sezamu, oleju rzepakowego - też smaczne źródło, a Lila uwielbia makaron z tym pesto.
    --
    •  
      CommentAuthorjeżynka
    • CommentTimeMay 9th 2013
     permalink
    Dziewczyny czytam Was i się zastanawiam- 100 lat za ...jestem z jedzeniem Hani:shamed:.
    Ketchup, pesto, kurczak....nic z tych rzeczy Hania nie je- nie robie jej.
    Jemy tylko zupy z mięsem.:shocked::shamed:
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthormadzinka83
    • CommentTimeMay 9th 2013 zmieniony
     permalink
    migg: Ja często robię pesto z natki pietruszki, sezamu, oleju rzepakowego

    Brzmi fajnie, mogłabyś dokładnie napisać, jak to zrobić, bo ja nigdy nie robiłam sama pesto.
    A tu nasz wczorajszy obiad, dzisiaj powtórka, bo jeszcze zostało plus gotuję zupę z kalarepy.
    -- [url=http://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeMay 9th 2013
     permalink
    Dii, ciecierzycę chyba da radę, ale warunek jest taki, że musi być dobrze ugotowana - wtedy jest kremowa. Albo możesz ewentualnie lekko pogniecioną dać.

    W sumie taka prawda:wink:
    --
    •  
      CommentAuthormigg
    • CommentTimeMay 9th 2013
     permalink
    Madzinka, przepis na PESTO z PIETRUSZKI jest bardzo prosty :)
    Należy wziąć z dwa pęczki natki, podprażony na suchej patelni sezam (tak z dwie łyżki), wrzucić do blendera kielichowego i zmielić na pyłek, w międzyczasie dodając olej rzepakowy (kilka łyżek, żeby wyszła konsystencja pesto). I tyle ;) Można to modyfikować, dodać oliwy z oliwek, podsmażony ząbek czosnku, pewnie trochę twardego sera też się nada. Można zmieniać pestki (siemię lniane, słonecznik, orzeszki nerkowca, piniowe itp.) Z tym że trzeba lubić natkę pietruszki.
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeMay 9th 2013
     permalink
    Dziewczyny jutro zamierzam zrobić placki ziemniaczane. Czy Kacprowi też się takie będą należały, czy jemu trzeba jakoś modyfikować skład? Co byście podały jako alternatywę, żeby zasiąść razem przy stole?
    --
    •  
      CommentAuthormigg
    • CommentTimeMay 9th 2013
     permalink
    Jeżeli w tych plackach są ziemniaki, jajko i mąka, to bez problemu bym podała. Z tym że jeśli Wasze solicie, to po prostu odlałabym trochę tej mieszanki plackowej dla Kacpra i usmażyła osobno.

    Treść doklejona: 09.05.13 22:58
    Aż mi się zamarzyły placki ziemniaczane :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeMay 9th 2013
     permalink
    Hehe :) To może faktycznie zrobię mu tak samo... Ciekawe jak to wyjdzie w praktyce z przeżuwaniem...
    Kończę niedługo czytać książkę BLW i tak się zastanawiam. Tam cały czas jest mowa o tym, że w pierwszych miesiącach dziecko wcale nie będzie zapewne jadło tego co mu przygotujemy, bardziej będzie rozgniatało, bawiło się, smakowało delikatnie, eksperymentowało... I tu się dziwię. Kacper jak coś dostaje na tacce to od razu ładuje do buziaka i praktycznie zjada. Nie duże ilości, bo wiadomo, ale coś tam znika z tacy. Na pewno robi to baaardzo powoli ale mimo wszystko. Nie zauważyłam, żeby się bawił jedzeniem i nawet nie rozwala jedzenia dookoła. Zawsze podłoga jest czysta.
    Czy to faktycznie tak ma wyglądać? Czy może ja coś źle robię?
    I uważam, że za mało mu urozmaicam tą dietę i przeze mnie zabraknie mu jakiś składników odżywczych, mimo, że w moim mleku jest ich pełno... Czasem omijamy śniadania, prawie zawsze kolacje... Chyba trochę kuleję z tym BLW... Nie chcę dzieciaczkowi w ten sposób zakłócić rozwoju... ale nie wiem jak to się dzieje, że brakuje czasem czasu. Robię coś na szybko dla nas nawet na pare dni, a dla Kacpra nie mam nic konkretnego... O ja nie dobra!

    Treść doklejona: 09.05.13 23:36
    A i jeszcze mam pytanko.
    Ogólnie od 4 dni Kacper nie zrobił porządnej kupki, tylko przedwczoraj jakieś odrobinki i dzisiaj w zasadzie też odrobinkę ale to nie to co zawsze, więc się nie liczy jak dla mnie (od czasu rozszerzania diety robił kupki co drugi dzień i to takie, że trzeba było go pod prysznic wsadzać!).
    Wczoraj dałam Kacprowi owsiankę na mleku krowim - zjadł tyle co kot napłakał co prawda, ale od tamtego czasu puszcza dużo głośnych bączków, a kupy brak. Czy to może mieć coś wspólnego z tym śniadankiem? Widzę, ze coś go tam męczy. Czy powinnam coś mu podać jakby jutro była ta sama sytuacja?
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeMay 9th 2013
     permalink
    DII moja Nina tez praktycznie od początku jadła zamiast się bawić
    mając 6,5 msca potrafiła zjeść pół pomidora i 1/4 zielonego ogórka za jednym razem
    także jak na początek to chyba sporo
    widocznie niektórym dzieciom szkoda czasu na zabawę i od razu chcą jeść :wink:



    co do kupy - po mojemu wygląda jakby go lekko zatwardziło
    może za dużo nowości naraz ?
    a soku jakiegoś się nie napije ?
    albo wody na czczo ?
    żeby go ruszyło skoro mówisz, że męczy
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeMay 9th 2013 zmieniony
     permalink
    TEORKA: a soku jakiegoś się nie napije ?
    albo wody na czczo ?

    nie ma szans.... Nie ma jak się napić, bo nie akceptuje żadnej butelki, niekapka kubka... Jeszcze się nie nauczył. Tylko cyc...
    Nowiści za dużo? Chyba nie, bo prawie cały czas mu serwuję na obiad coś z makaronem i pomidorami... Jutro będzie odmiana... Nowością była ta owsianka, bo tak to dostawał chlebek, trochę serka żółtego...

    TEORKA: mając 6,5 msca potrafiła zjeść pół pomidora i 1/4 zielonego ogórka za jednym razem

    No to jestem spokojna:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeMay 9th 2013
     permalink
    hmmm no to nie wiem bo jak go coś zapchało/zakleiło to chyba najlepiej by picie zadziałało jakieś
    a może jutro mu daj wiecej cycka a daruj sobie te placki ?
    bo skoro widzisz, że coś go brzuch męczy to może zaczekać lepiej na kupala i dopiero dalej podawać coś innego ?


    kurcze nie wiem co doradzić bo moja Nina ma skłonność do zatwardzeń ale dopiero od niedawna, więc to już inny level jeśli o jedzenie chodzi

    Treść doklejona: 09.05.13 23:49
    a makaron nie jest aby przypadkiem zapychający ?
    bo moja Nina makaronowa na maksa i właśnie odkąd go tak żre w ilościach zatrważających to się wys.... nie może
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeMay 9th 2013
     permalink
    Może...? Ale wcześniej też jadł makaron i na drugi dzień była elegancka kupa. Dałam wczoraj brokuła i dzisiaj w tej malutkiej ilości odnalazłam resztki... Ale myślę sobie, że może to te mleko... Kacper tak kiedyś miał jak łapało go coś, że zaraz będzie kupa to się prężył przez chwilkę i krzyknął coś i była kupa. A teraz spręży się raz, krzyknie (zamarudzi) i bączek. I przez sen też się tak podczas karmienia wygnie i bączek. I nic poza tym. Taki bardziej się marudny zrobił.... Myślałam, ze może mu czopka dam, albo coś innego, ale sama nie wiem... Poczekam może jeszcze do jutra. Może problem sam się rozwiąże... A jak nie to będę myślała...
    --
  2.  permalink
    Dziewczyny, może Wam się przyda kalendarz warzyw i owoców sezonowych.
    -- [url=http://www.suwaczki.com/][img]
    •  
      CommentAuthormadzinka83
    • CommentTimeMay 10th 2013
     permalink
    Dii u nas na początku też było bardzo małe urozmaicenie, na obiad ciągle jadła warzywa na parze. Kolacji dalej nie jemy, tylko cyc, ewentualnie trochę kaszki wypija z doidy i tyle.
    Na zatwardzenia dobre są brokuły, suszone śliwki, jabłka. Jak go brzuszek męczy, to ja bym odpuściła placki, bo jednak ciężkie są, poczekaj, aż sprawy się unormują.
    -- [url=http://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorWinni
    • CommentTimeMay 10th 2013 zmieniony
     permalink
    Dii, spróbuj dać Kacperkowi suszoną śliwkę, tylko najpierw namocz w wodzie, żeby miękka była. U nas Adaś zajadał się suszonymi śliwkami od 6 miesiąca, a ja mu dawałam zawsze jak mi się wydawało, że coś z kupą nie bardzo i zazwyczaj nie mijały 2-3 godziny i elegancka, wielka kupa szła :wink:
    A jeśli sobie Kacperek nie poradzi z całą śliwką, to mu porozgniataj i daj łyżeczką.
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeMay 10th 2013
     permalink
    winnica może spróbuję z tą śliwką...
    Po brokułach faktycznie mu coś tam wyszło,a le niewiele, zobaczymy...
    Czyli placki dzisiaj odpadają:wink:

    Treść doklejona: 10.05.13 19:18
    nie kupiłam śliwki, myślałam, ze mam brokuły - nie mam, jabłko? chyba nic nie dało... Dalej cisza i już nie wiem czy Kacper marudzi i się drze bo go to męczy, czy to z ciepła... O rany!
    --
  3.  permalink
    Dii, ja tez robiłam tak jak winnica. Namoczona śliwka i jeszcze podana na ciepło dziala na Jaśka rewelacyjnie jesli o to chodzi. Chyba lepiej też aby maly przekonal się do jakiegos niekapka albo doidy bo przy stałych pokarmach to chyba podawanie innych płynów poza cycem jest wskazane do rozluźnienia stolca. Ja zawsze daję ciepłą wodę.
    -- [url=http://www.suwaczki.com/][img]
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeMay 10th 2013
     permalink
    Chyba muszę się tym zająć... Ten kubek doidy muszę kupić...
    Ale na razie mam porażkę. Dzieciaczek mi zasnął po 19 i śpi więc ominie kolację i kąpiel... Jutro idę na zakupy:bigsmile: Śliwka to mój cel:wink: a te kupki tez można gdzieś stacjonarnie kupić? Bo na allegro jest a w smyku np. nie widziałam...
    --
    •  
      CommentAuthorLivia
    • CommentTimeMay 10th 2013 zmieniony
     permalink
    Dii: a te kupki tez można gdzieś stacjonarnie kupić?


    Zrób sobie sama.... :tooth::tooth:

    A poważnie - widziałam chyba w Mothercare, ale głowy nie dam.
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeMay 10th 2013
     permalink
    Ha! Ha!
    --
    •  
      CommentAuthorjeżynka
    • CommentTimeMay 10th 2013
     permalink
    Czy mogę zagotować mm i dodać do tego płatki owsiane czy coś innego?.
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthormigg
    • CommentTimeMay 10th 2013
     permalink
    Dii, co do kupki, to to jest wg mnie normalne na początku podawania pokarmów stałych, że mogą trochę zapychać. L. raz miała przerwę chyba 6-dniową i wszyscy kazali mi dać czopek albo coś. Ona wtedy też jeszcze nie umiała pić, więc rumianek itp. odpadało. Ale w końcu bez żadnych wspomagaczy zrobiła ;)

    A co do kubka, to ja zamawiałam ze strony doidy. Przesyłka nie była bardzo droga.

    Jeżynka, ja się nie znam na mm, więc nie pomogę.
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeMay 10th 2013
     permalink
    dzięki migg :bigsmile: dziecię dziwnie mi się ostatnio zachowuje, ale mam nadzieję, że niedługo się odkorkuje :wink:
    --
    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeMay 10th 2013
     permalink
    Dii Ty z Warszawy jesteś? W pieluszkarni mają doidy np. na ul. Topiel przy buwie.
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeMay 11th 2013 zmieniony
     permalink
    tak tak. Oooo! A co tam jeszcze mają ogólnie?
    Tzn. teraz mieszkam w Ząbkach pod Warszawą, ale nie szkodzi się przejechać:bigsmile:

    EDIT: już znalazłam stronkę i sobie polukam :bigsmile: Dzięki
    --
  4.  permalink
    Dii, w Tublu mają też fajne rzeczy. To kolo Pól Mokotowskich. Tam kupilam i Doidy i Safe Sippy 2in1 . To jedyny niekapek który Jaśkowi podpasował.
    -- [url=http://www.suwaczki.com/][img]
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeMay 11th 2013
     permalink
    Makaron, jak najbardziej moze zapychac, lepszy jest razowy niz ten zwykly... N. ma bardzo czesto zaparcia juzmniej wiecej doszlam do tego, co ja zapycha ;)
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeMay 11th 2013
     permalink
    ciasto kurcze czyli poprostu nie umiem szukać:wink:
    Jednak są sklepu z takimi rzeczami... :bigsmile:
    Ale ja od jakiegoś czasu po Warszawie się nie poruszam to i nic nie wiem.
    A ten Safe Sippy 2in1 to dobra sprawa faktycznie?
    --
    •  
      CommentAuthororanda
    • CommentTimeMay 11th 2013
     permalink
    Dziewczyny, chciałam dziś upiec chleb. No i cośtam upiekłam. Z przepisu z książki blw tj. 450 g mąki, drożdże, woda, olej. Zagniotłam spoko urósł no a potem zagniotłam raz jeszcze i stwierdziłam że zamiast jednego chleba zrobię 4 takie "bułki". No więc zrobiłam kulki i odstawiłam żeby urosły. No i po 1,5 h zamiast wyrośniętych kulek zrobiły mi się placki. Myślę podrosną w piekarniku... a tu du.. dalej placki. Czas pieczenia 30-40 minut 220 st. no więc po 20 min. były suche na zewnątrz i trochę zakalcowate w środku. Potrzymałam jeszcze w wyłączonym piekarniku no i się dopiekły w środku.
    Podsumowując wyszły mi takie grzanki z gruuubą twarda chrupiącą skórą :bigsmile::bigsmile::bigsmile: Wspominałam że słaba ze mnie kucharka? No właśnie tak jest zawsze :bigsmile: Jutro chyba powtórze próbę... tylko kto te grzanki będzie jadł :wink:

    Treść doklejona: 11.05.13 20:46
    aha jeszcze w przepisie było wiecej wody ale jakbym dała tyle to by mi pływało
    -- <a href="http://suwaczki.maluchy.pl/li-70390.png">mój suwaczek</a>
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeMay 11th 2013
     permalink
    Ciekawe... Też miała zrobić chleb z tego przepisu ale jeszcze się jakoś nie zabrałam za to. Może jutro spróbuję to zobaczymy...
    Nie wiem dlaczego mogło Ci nie wyjść... Hmm...
    --
    •  
      CommentAuthorWinni
    • CommentTimeMay 11th 2013
     permalink
    Dni mieszkasz niedaleko mnie :bigsmile: ja z Marek...
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeMay 12th 2013
     permalink
    winnica: ja z Marek...

    :peace:
    --
    •  
      CommentAuthorjeżynka
    • CommentTimeMay 13th 2013
     permalink
    Czy mogę dać Hani surowego ogórka , sałatę lodową?
    -- [/url]
  5.  permalink
    Jeżynka, ja wczoraj mialam dac młodemu ale boje się że to jeszcze nowalijki, pryskane więc poczekam jeszcze z dwa,trzy tygodnie.

    Natomiast u mnie jakiś bunt kompletny i jednocześnie blw. Co malego sadzam to troszke wlozy do buzi ale momentalnie zaczyna się niecierpliwić. Urozmaicam mu na maksa ale wszystko co poloze to zaraz jest rozbryzgane po calej okolicy. Rzuca jedzeniem więc konczymy.
    Zresztą poza blw tez jest jakis nie w humorze :(
    -- [url=http://www.suwaczki.com/][img]
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeMay 13th 2013
     permalink
    jeżynka: Czy mogę dać Hani surowego ogórka , sałatę lodową?



    :shocked::shocked:

    toż ona ma ponad rok już :smile:

    moja Nina ogórki, pomidory, sałatę i inne zażerała mając siedem miesięcy zaledwie :tooth:
    --
    •  
      CommentAuthorjeżynka
    • CommentTimeMay 13th 2013
     permalink
    Zgłupiałam już co.moge a co nie- mama "ogórka nie, bo za ciężki"- ale kapustę kiszoną jej dała:devil:.
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorjeżynka
    • CommentTimeMay 13th 2013
     permalink
    A co jeszcze z takich surowych?Sałatę?.
    Moje dziecko jest warzywne- uwielbia kalafiora, brokuły, cukinie gotowaną - nie mogę jej podawać non stop tego samego.:shamed:
    -- [/url]
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.