Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

  1.  permalink
    Rybeńka nie wiem jak wygląda kwestia mrożenia ponieważ przy poprzedniej próbie udało się wyhodować tylko dwa jajeczka, z czego tylko jedno się zapłodniło, teraz jajeczek było cztery ale tylko jedno dojrzałe i to jedno się zapłodniło. Także nie mam żadnych mrozaczków.

    Monia byłam średnio zadowolona ponieważ u dr S wizyta wygląda jakby była na czas. Ciągły pośpiech, ogromne kolejki do niego i trochę za mało ludzkiego podejścia. Ot po prostu kolejny trudny przypadek do zbadania. Całkowicie inaczej jest u dr Mirockiego. Jest dobrym specjalistą a do tego jest taki po prostu ludzki. Na wszystkie moje pytania cierpliwie odpowiada, zawsze ma czas i jakoś bardziej mu ufam. Dr Wyroba też jest fajny, ale bardzo młody, przynajmniej na takiego wygląda. Tak jak wspomniałam dr M był na urlopie więc to ifv od początku do końca prowadził on.

    Treść doklejona: 20.10.14 17:32
    28 rzecz jasna a nie 18tego :)
    • CommentAuthormoncia83
    • CommentTimeOct 20th 2014
     permalink
    Dziekuje Ciocia za odpowiedz,tak naprawde to sama nie wiem u kogo ja bede podchodzic pewnie zalezy to od tego ,ktory z lekarzy bedzie najbardziej dostepny bo ja bede w Pl w okolicy Swiat wiec moga miec urlopy!Kontakt mam z obydwoma wiec pewnie wszystko sie wyjasni jak juz u nich zawitam!
    Rybenka a Ty podchodzilas do ivf z programu rzadowego czy odplatnie?
    --
    • CommentAuthorrybenka90
    • CommentTimeOct 20th 2014
     permalink
    Tak ja podchodziłam z programu, gdyby nie on pewnie nie byłoby nas stać albo musielibyśmy się zadlużyć, albo wydalibyśmy wszystkie nasze oszczędności...
    Ja jutro lub w środę będe dzwonić co z moim drugim zarodkiem i jakie koszty ewentualnego mrożenia...
    --
    • CommentAuthormoncia83
    • CommentTimeOct 20th 2014
     permalink
    Ja musze odplatnie ze wzgledu na to ze mieszkam i pracuje za granica wiec wydaje mi sie ze nam nie przysluguje dofinansowanie,ale z kolei pracujac tu jest nam latwiej poniesc te koszty!
    --
    • CommentAuthorrybenka90
    • CommentTimeOct 20th 2014
     permalink
    Ciocia Przykrywa powiedz mi czy ty też przyjmujesz Lutinus? Masz po nim jakies pieczace/swędzące upławy?
    --
    • CommentAuthormoncia83
    • CommentTimeOct 20th 2014
     permalink
    A czy ktoras z dziewczyn podchodzila do ivf odplatnie?
    --
  2.  permalink
    tak przyjmuję lutinus 3 razy dziennie, nic mi po nim nie dolega, ale strasznie mnie wkurza bo sprawia dyskomfort podczas pracy (bez wkładki ani rusz)
    • CommentAuthorrybenka90
    • CommentTimeOct 20th 2014
     permalink
    To ja też mam caly czas mokro i też bez wkładki ani rusz :) ale wczoraj poczułam jakby lekkie pieczenie/swędzenie. Na ultoce przeczytałam, ze moga sie pojawic takie skutki uboczne brania tego leku, ale nie wiem czy to normalne
    --
    • CommentAuthorSrebrzynka
    • CommentTimeOct 20th 2014
     permalink
    Andzik ja tez zaczynam od 1dc ale za 3tyg :)
    U kogo sie leczysz ?
    •  
      CommentAuthorerozp
    • CommentTimeOct 20th 2014
     permalink
    Srebrzynka - ja zaczynam stymulację 31 października czyli transfer gdzieś pewnie na początku grudnia :) Ja w Białymstoku
  3.  permalink
    Ja czekam teraz na @ później na druga i też ruszamy ;) koniec roku zapowiada się gorący ;)
    •  
      CommentAuthorlolita1983
    • CommentTimeOct 20th 2014
     permalink
    Hej kolezanki ja dzis po wizycie dzidzius pieknie sie rozwija za 10 dni usg serduszkowe drugi dzidzius malutkii i chyba nic z tego nie bedzie ogolnie jeden z nich zdrowy inwszystko oki czuje sie swietnie pracuje lekarz mowi ze jeszcze nie wszystko stracone z tym drugim ale cierpliwie czekam jest dobrze jestem w ciazy i to jest najwazniejsze
    •  
      CommentAuthorWisienka3
    • CommentTimeOct 20th 2014
     permalink
    Dziewczyny,
    Oj bedzie gorąco w końcówce roku! ;) mocno Wam kibicuje i trzymam za każda kciuki!!
    Lolitka, u Ciebie taki sam przypadek jak u mnie.. Czekam cierpliwie do 30.10. Super ze z tym jednym maleństwem wszystko w porządku.
    Moncia, ja podchodziłam odpłatnie do ivf.
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeOct 20th 2014
     permalink
    W imieniu matek polek zapraszam na przyszle mamusie :)
    --
    • CommentAuthorrybenka90
    • CommentTimeOct 20th 2014
     permalink
    Oj dzieje się dzieje;) dziewczyny mam nadzieję, że dzięki nam wyż demograficzny w przyszłym roku bardzo wzrośnie :b
    --
  4.  permalink
    rybenka90 ja cierpiałam na te dolegliwości opisywane przez Ciebie. Pomagają mi płukanki z rumianka i czasem clotrimazolum...lekarz zmniejszył mi dawkę do 50 mg lutki 3x1 ale teraz znów jednak mam brać 2x100 mg, kazał zęby zaciskać...super;p
    moncia, ja też podchodziłam odpłatnie.

    Dziewczyny donoszę w ogóle, że dzidzia rośnie, serduszko bije...mam niestety ogromniastą torbiel ciałka żółego na jajniku...ale będzie dobrze:)
    --
    •  
      CommentAuthorkarla84
    • CommentTimeOct 20th 2014
     permalink
    U mnie dziś 11 dpt i niespodziewanie beta 199 :) Trzecie podejście do rządowego in vitro. Wiem, że jeszcze dużo przed nami, ale po raz pierwszy od czterech lat, test nie pokazał 0, jestem w szoku.. jestem mega szczęśliwa..
    Chwilo trwaj!!! :)
    --
    •  
      CommentAuthorWisienka3
    • CommentTimeOct 20th 2014
     permalink
    Karla, wielkie Gratulacje!!!!! :bigsmile:
  5.  permalink
    wow! Karla gratuluję!!!!!
  6.  permalink
    erozp a dlaczego tak długo będziesz stymulowana? Cały miesiąc?? Ja zaczynam stymulację w piątek a przewidywany transfer jak będzie ok to 7.11.
    --
    • CommentAuthormoncia83
    • CommentTimeOct 20th 2014 zmieniony
     permalink
    Karla gratulacje!!!Alez pieknie sie dzieje ostatnio na tym forum,coraz wiecej plusikow oby tak dalej :bigsmile:
    Wisienka i Kamilcia a moge zapytac o calkowity koszt i czy ktoras z Was podchodzila do ivf w Macierzynstwie?
    Mam jeszcze takie pytanie czy ktoras z Was miala robiona przed podejsciem do ivf histeroskopie,czy to jest obowiazkowe w procedurze przed ivf?
    Ja wlasciwie mialam ja juz robiona w zeszlym roku przy okazji laparoskopii,wiec nie wiem czy musze powtarzac?
    --
    •  
      CommentAuthorlolita1983
    • CommentTimeOct 20th 2014
     permalink
    Moncia 83 histeroskopia nie jest obowiazkowa ale lekarz mowil mi ze najlepiej robic invitro zaraz po histeroskopi u mnie sie udalo :)
    Gratulacje karla a my wisienka czekamyndo 30 .10
    Wszystkim zycze wysokich bet no i pozdrawiam serdecznie mamuski

    Treść doklejona: 20.10.14 21:21
    Moncia 83 histeroskopia nie jest obowiazkowa ale lekarz mowil mi ze najlepiej robic invitro zaraz po histeroskopi u mnie sie udalo :)
    Gratulacje karla a my wisienka czekamyndo 30 .10
    Wszystkim zycze wysokich bet no i pozdrawiam serdecznie mamuski
    Moncia 83 jesli placisz za in vitro sprobuj w gyncentrum katowice teraz maja taka akcje ze daja 100%albo zwrot pieniedzy
    • CommentAuthormoncia83
    • CommentTimeOct 20th 2014
     permalink
    Lolita1983 co Ty mowisz to niezla akcja,a Ty tam podchodzilas?Tylko ciekawa jestem nawet jezeli zdeccydowalabym sie na ta klinike to czy bede mogla podejsc od razu do ivf czy jeszcze przed beda chcieli nam zrobic setki badan do ktorych juz podchodzilismy?
    A co do histeroskopii to mowisz ze dobrze jest wykonac przed,ja mam dylemat bo z tego co czytalam to ona pokazuje czy nie ma zadnych przeciwwskazan do zagniezdzenia sie zarodka w macicy tak,wiec jesli rok temu mialam ja wykonana i bylo wszystko w porzadku to nie wiem czy jest sens ja powtarzac?!
    --
    •  
      CommentAuthorWisienka3
    • CommentTimeOct 20th 2014
     permalink
    Moncia, ja korzystałam z programu ivf all inclusive w klinice Invicta.
    Nie musiałam robić tego badania o które pytasz
    • CommentAuthormoncia83
    • CommentTimeOct 20th 2014
     permalink
    A moze sa jakies wskazania do zrobienia tego badania,endometrioza lub cos innego,ja nic takiego nie mialam!
    A Ty lolitko mialas jakies problemy typu endometrioza czy jakies polipy,torbiele itp.?
    --
    •  
      CommentAuthorPinka28
    • CommentTimeOct 20th 2014 zmieniony
     permalink
    Witam dziewczyny :-) mialam dzisiaj transfer mrozaczka z 6 doby:-) któraś z dziewczyn tez miala dzisiaj transfer? To jest juz moje 3 podejście zobaczymy za 11 dni czy udane :-) tym razem kupilam embro glue zobaczymy czy cos pomoże :-) gratuluje wszystkim dziewczynom co się udalo a starczkom dużo cierpliwości na pewno nam sie uda ;-)
    • CommentAuthorTosik
    • CommentTimeOct 21st 2014
     permalink
    Elpida na pewno przetrwają, bądź dobrej myśli! Powodzenia dzisiaj :)
    Kamillcia i Karla Gratulacje! Pozytywnie zazdroszczę bijącego serduszka :) Trzymajcie się i dbajcie o siebie!
    Moncia Ja podchodzę teraz odpłatnie do mojego pierwszego IV wiec nie mam mrozaczkow żadnych, kwota za program podstawowy to 5600zł dodatkowo dopłacamy ok 3000zl za dodatkowe procedury np. mrozenie jajeczek, wzrost do blastusia itp. za refundowane leki do dlugiego protokolu zaplacilam w sumie ok 1000zł. Podchodzę w Invikcie.

    Dziewczyny wiec zdaje relacje po wczorajszej wizycie, do pobrania mamy 14 pęcherzyków, punkcja jutro :)
    Mam tylko pewne wątpliwości odnośnie leków a niestety nie udało mi sie tego wyjaśnić z lekarzem :/ Na protokole mam zapisane Lutinus 3x1 natomiast na recepcie Luteina 50 dawka 3x4 dopochwowo + podjezykowo 3x2 ??? Czy to możliwe? Pani w rejestracji twierdzi ze Lutinus jest silniejszy i dlatego Luteiny musze dac wiecej, wydaje mi sie to dziwne, może Ty Wisienka coś podpowiesz bo widziałam ze Lutinus bierzesz?
    --
    •  
      CommentAuthorobe
    • CommentTimeOct 21st 2014 zmieniony
     permalink
    Tosik, Lutinus zawiera 100 mg progesteronu i nie jest lekiem refundowanym. Za opakowanie 21 tabl. płaci się ponad 250 zł. Luteina 50, jak sama nazwa wskazuje ma 50 mg progesteronu czyli potrzebujesz sześciu tabletek :) I wszystko się zgadza :) A zwykła Luteina kosztuje 3,20 zł za 30 tabletek :)
    Przeważyły względy ekonomiczne :)
    -- Swoje trzy grosze każdy uważa za najlepszą mo
    •  
      CommentAuthorKingoskie
    • CommentTimeOct 21st 2014 zmieniony
     permalink
    Tosik, może Lutinus inaczej kosztuje??? A może się zamotał i przepisał to, co zawsze daje?
    Ale tak na chłopski rozum, to jeżeli to drugie jest silniejsze, a Ty dostajesz końską dawkę Luteiny, to powinno wyjść jednakowo chyba.
    edit: no właśnie, nie zdążyłam napisać. Obe mnie ubiegła :wink:
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeOct 21st 2014
     permalink
    Dziewczyny, możecie podpowiedzieć jakie należy spełniać warunki aby zakwalifikować sie do programu z dofinansowaniem?
    --
    •  
      CommentAuthorKingoskie
    • CommentTimeOct 21st 2014 zmieniony
     permalink
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeOct 21st 2014
     permalink
    Dzięki! :)
    --
    • CommentAuthormnbvc
    • CommentTimeOct 21st 2014
     permalink
    Dziewczyny, serdecznie gratuluję wszystkim, które już wiedzą, że się udało i trzymam kciuki za te w trakcie! Ja przechodziłam to samo rok temu :-)

    Ciocia Przykrywka - pamiętam jak podchodziłaś poprzednio. Trzymam mocno za ten raz! Musi się udać! Dr Wyroba faktycznie młody jest, ale chyba dobry w swoim fachu. Ja miałam z nim kilka wizyt w trakcie stymulacji bo dr Mirocki był na urlopie. Wrócił na transfer :-) A o dr. Szlachcicu pisałam trok temu to samo - nerwowo i za szybko, wszystko na czas. U Mirockiego spokuj i opanowanie. Z ciekawostek - moja córeczka jest pierwszym dzieckiem w Macierzyństwie z rządowego programu :-) teraz będzie kończyła pół roku i zastanawiamy się, żeby za pół roku znowu podejść do iv.

    A co do lutinusa i luteiny - odpowiednio duża ilość tabletek luteiny da teoretycznie takie samo stężenie progesteronu jak jedna dawka lutinusa ALE niestety dochodzi jeszcze kwestia wchłaniania. Lutinus lepiej się wchłania. też o to pytałam lekarza i powiedział, że z własnego wieloletniego doświadczenia wie, że z lutinusem łatwiej utrzymać ciązę, bo lepiej się wchłania. A u mnie progesteron niski był. Lutinusa długo miałam niestety.
    • CommentAuthorandzik1978
    • CommentTimeOct 21st 2014
     permalink
    Srebrzynko,ja lecze sie w Kriobanku w Białymstoku.Zdzwiwiło mnie to ze dostalismy prokokół do podpisania i tam było wpisane ze zgadzamy sie na mrożenie zarodków i musimy ponosic coroczny tego koszt 400 zł.Czy to jest normalne???Nie bardzo rozumiem dlaczego mamy ponosic tego koszty i czy mozna w jakis sposób tego sie pozbyc??
    • CommentAuthorTosik
    • CommentTimeOct 21st 2014
     permalink
    Już sama nie wiem o co chodzi z tym Lutinusem ale powiem szczerze ze wole zapłacić 250zł i mieć komfort niz męczyć sie w taki sposób... Myślicie ze mogę to sobie sama zamienić skoro i tak było w protokole?
    --
    •  
      CommentAuthor_MIA_
    • CommentTimeOct 21st 2014
     permalink
    andzik1978: tam było wpisane ze zgadzamy sie na mrożenie zarodków i musimy ponosic coroczny tego koszt 400 zł.Czy to jest normalne???Nie bardzo rozumiem dlaczego mamy ponosic tego koszty i czy mozna w jakis sposób tego sie pozbyc??


    Andzik , zarodkow sie nie wyrzuca ani sie ich nie niszczy.
    Nie bardzo rozumiem co chcesz zrobic z nimi....
    A ponosisz koszty, bo to sa Twoje zarodki, i ty musisz placic za ich przechowanie.
    ******
    Jesli nie chcesz miec nadmiaru zarodkow ( jakkolwiek to brzmi), to zdecyduj sie po prostu na zaplodnienie mniejszej liczby komorek.
    --
    •  
      CommentAuthortamara6
    • CommentTimeOct 21st 2014
     permalink
    andzik, kurczę, miałam się nie odzywać ale jakoś nie umiem :/ Pytasz czy można się w jakiś sposób tego pozbyć??
    :shocked: jakby nie było z "tego czegoś" (czyli z zarodków) powstanie być może Twoje dziecko! Jeśli nie chcesz w przyszłości "tego" wykorzystać do następnego transferu to po prostu zdecyduj się na zapłodnienie mniejszej ilości komórek, zresztą jak pisała moya...
    Dla mnie zarodek to już potencjalny człowiek, moje dziecko, zatem "pozbywanie" się go dlatego że nie chcę płacić 400zł rocznie za mrożenie jest co najmniej nieodpowiedzialne...
    • CommentAuthorandzik1978
    • CommentTimeOct 21st 2014
     permalink
    Kurcze dziewczyny nie chciałam zebyscie mnie tak zrozumiały poprostu nie znam sie na tym i zaskoczyło mnie to ze moze do konca zycia bede płacila za zamrozone moje zarodki o to chodzi.
    •  
      CommentAuthortamara6
    • CommentTimeOct 21st 2014
     permalink
    no tak to wygląda niestety przy procedurze in vitro. Z jednej strony chce się mieć jak największą szansę na dziecko i w tym celu zapładnia się większą ilość komórek, ale z drugiej strony ma się wtedy zarodki, z którymi coś trzeba zrobić:) Więc można założyć, że się je wykorzysta albo właśnie płacić za mrożenie. Musicie się zatem dobrze zastanowić jak to ma wyglądać, choć pewnych rzeczy się i tak nie przewidzi..
    • CommentAuthorrybenka90
    • CommentTimeOct 21st 2014
     permalink
    Andzik możesz też oddać swoje zarodki dla innej nieplodnej pary...
    --
    • CommentAuthorandzik1978
    • CommentTimeOct 21st 2014
     permalink
    Dobrze posłuchac mądrych ludzi.Dzieki za komentarze.W sumie kazda para ma zapewne zamrozone zarodki,jaki ze mnie leik,ale darujcie jestem dopiero na poczatku tej drogi i zapewne jeszcze bedzie duzo pytan z mojej strony.
    •  
      CommentAuthorobe
    • CommentTimeOct 21st 2014
     permalink
    Tosik, jak to nie wiesz o co chodzi? ;) Lekarz przepisał Ci tańszy odpowiednik. Nie wiem czy Lutinas jest lepszy czy gorszy. Nie wiem też czy w aptece zamienią Ci te leki. Najprościej chyba poprosić o wypisanie nowej.
    -- Swoje trzy grosze każdy uważa za najlepszą mo
    •  
      CommentAuthorWisienka3
    • CommentTimeOct 21st 2014
     permalink
    Tosik, ja biore luteine 100mg, teraz juz tylko 2t dziennie.
    Jak kupowałam 3 czy 4 opakowania to płaciłam ok 40 zł, z tego co pamietam to ona była refundowana.
    Jestem teraz poza domem, służbowo, ale moge Ci sprawdzić w czwartek wieczorem jak wrócę jaka jest cena podstawowa na opakowaniu, bo na pewno jest wyższa niż płaciłam.
  7.  permalink
    moncia83 ja całą procedurę przechodziłam w 2012 r. i zapłaciłam wtedy coś trochę ponad 8 tys...ale dokładnie Ci już nie powiem...teraz za criotransfer płaciłam 1000 zł. Co do Twojego pytania o histeroskopię, to w moim przypadku miałam laparoskopie z histeroskopią w czerwcu 2012 r. i teraz w lipcu 2014, ale to ze wzgl. na torbiele na jajnikach.

    Pozdrawiam:)
    --
    • CommentAuthorTosik
    • CommentTimeOct 21st 2014
     permalink
    Obe - jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kasę :) nie wiem czy lekarz chciał obniżyć koszta bo on dobrze wie ze nam na tym aż tak bardzo nie zależy, ważne żeby było skutecznie i wielokrotnie mu to powtarzałam. Problem recepty to nie problem szczególnie ze Lutinus nie jest refundowany. Obawiam sie tylko czy taka samowolka będzie ok :) poczekam do jutra i zapytam lekarza, a rano wezmę to większa ilośc luteiny przemęcze sie ten jeden dzień :)
    Obe a Ty co bralas?

    Wisienka ja juz kupiłam luteiny od groma także po ptakach ale dzięki za chęci :) ciekawe ze ja mam 3x4 tabl luteiny 50 a mogłabym mieć np 2 tabl 100mg...

    Bralyscie coś oslonowego do Unidoxu? Kiedy wam zalecano wzięcie Relanium?
    --
    •  
      CommentAuthorWisienka3
    • CommentTimeOct 21st 2014 zmieniony
     permalink
    Ja brałam relanium od dnia transferu (2h przed), przez 4 dni, 2x1td
    A unidox brałam przez 3 czy 4 dni po punkcji. Nie brałam nic do tego
    • CommentAuthormoncia83
    • CommentTimeOct 21st 2014
     permalink
    Kamilcia3010 bardzo Ci dziekuje za odpowiedz,widzisz ja tez mialam laparoskopie z histeroskopia we wrzesniu zeszlego roku ale ze wzgledu na to ze wczesniejsze hsg pokazalo ze mam niedrozne jajowody,ale nigdy w zyciu nie mialam problemu z torbielami itp.wiec mysle ze u Ciebie to moglo zadecydowac o powtorzeniu histeroskopii,bo inna dziewczyna z tego forum mi pisala ze nie musiala tego robic przed ivf!Chyba musze to dokladniej omowic z moim doktorkiem,bo nie chce tracic kolejnego cyklu na wykonanie tego badania:sad:
    Dziewczynki napiszcie mi prosze czy zanim lekarze Wam przepisywali leki stymulujace di ivf czy musialyscie wykonac aktualne badania hormonalne,czy to na podstawie wynikow lekarz dobiera indywidualne taka stymulacje?Zastanawia mnie to poniewaz ja robilam badania hormonalne chyba ze sto razy ostatnio w lipcu i zawsze byly w normie i nie wiem czy przed ivf bede musiala po raz kolejny je robic?
    --
    •  
      CommentAuthorOlenka01
    • CommentTimeOct 21st 2014
     permalink
    Mam pytanie dotyczące mrożenia, czysta teoria, ale mnie zastanowila, moze znacie odpowiedz. Mam powiedzmy dwa morożaczki, ale pierwszy transfer sie udal, mamy zdrową dzidzie. Po paru latach choruje i wiem, że juz po mrożaczki nie wroce. Co wtedy? Musze płacić do końca życia, czy moge przerwać? A co jak umrę? Kto ma płacić dalej?
    -- []
    • CommentAuthorrybenka90
    • CommentTimeOct 22nd 2014 zmieniony
     permalink
    Olenka z tego co się orientuję to jeśli już nie będziesz płacić to tak jakbyś nie przedlużała umowy z Kliniką w zakresie mrożenia a to z kolei oznacza, że prawa do mrozaczków przechodzą na Klinikę i oni mogą je udostępnić innej parze. Natomiast jeśli chodzi o śmierć to wtedy prawa do mrozaczków przechodzą na drugiego partnera tego który żyje.
    Nie wiem czy mam rację, ale chyba tak jest.

    Dziewczyny u mnie nadal pieczenie i swedzenie. Nie wiem czy to jest spowodowane lutinusem dopochwowym, ale martwię sie że to może mieć negatywny wpływ na zagniezdzenie zarodka. Zadzwonie dzis chyba do lekarza:cry:
    --
    • CommentAuthorTosik
    • CommentTimeOct 22nd 2014
     permalink
    Dzięki Wisienka za odpowiedź :) Dzisiaj wyjaśnię wszystkie wątpliwości. Punkcja już dziś... Chyba troszkę strach mnie obleciał :/
    Czy któraś z Was ma też punkcję na dniach?
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.