To dziecko zginęło na naszych oczach. Wszyscy w pewnym sensie ponosimy za to odpowiedzialność. Ja ponoszę. Nie objęłam go dostatecznie modlitwą o ocalenie.
Mysle sobie ze warto sie za nich pomodlic. Oczywiscie przede wszystkim za Agate, za jej matke, za ojca dziecka. Mysle ze sa wszyscy bardzo biedni i ze bardzo potrzebuja pomocy. Przeciez tego co sie stalo nikt juz nie cofnie a oni beda jakos musieli zyc dalej...
Zabić jest łatwiej niż pomóc Aborcja to początek kłopotów, a nie ich koniec - mówi w rozmowie z Newsweek.pl znana działaczka pro-life Maria Bienkiewicz.
Nieczyste gry o aborcję Kłamstwo należy do klasycznych metod stosowanych w kampaniach na rzecz aborcji. Proaborcyjni działacze także szczególnie chętnie – bo to łatwe – manipulują młodymi osobami – pisze publicysta
Ogólny komentarz: Dlaczego przestała istnieć cywilizacja Inków, tego dokładnie nie wiemy. Podobno nastąpił konflikt wśród rodu rządzących. Imperium rzymskie pogrążone w rozpuście i kulcie licznych bożków także już nie istnieje. W jednym i drugim przypadku przyczyna unicestwienia przyszła od wewnątrz... A jak skończy współczesna cywilizacja? Dokąd dąży dzisiaj Europa? Europa, w której Matce, z czcią przyjmującej każde dziecko, w urzędzie pomocy społecznej jak żebraczce rzuca się tysiąc złotych za urodzenie dziecka, a... niedoszłej zabójczyni małego Człowieka płaci się sto tysięcy złotych za usiłowanie dokonania haniebnego czynu! Europa, w której Matka w mozole wychowująca swoje potomstwo jest zmuszona do podjęcia pracy zarobkowej i... dla kontrastu niedoszła zabójczyni swego dziecka, która za swą postawę, z mocy wyroku europejskiego Trybunału Praw Człowieka, otrzymuje dwa tysiące złotych co miesiąc. Europo! Największe zagrożenie tkwi w tobie samej... Paweł Zalech
Rząd Indii zamierza doprowadzić do podwyższenia kar dla lekarzy, którzy dokonuję tzw. aborcji selektywnej, czyli ze względu na żeńską płeć płodu. Eksperci szacują, że przez ostatnie 20 lat w Indiach uśmiercono 10 milionów poczętych dziewczynek. Prawo zakazujące uśmiercania poczętego dziecka ze względu na jego płeć obowiązuje w Indiach już od 14 lat, ale nikt się nim specjalnie nie przejmuje. Niewysoka grzywna i zagrożenie trzymiesięcznym aresztem nie odstrasza personelu medycznego ośrodków aborcyjnych. Indyjskie Ministerstwo Zdrowia domaga się od ustawodawcy wprowadzenia bardzo surowej kary dla lekarzy dokonujących aborcji selektywnej - wykluczenia z zawodu, pozbawienia wolności do lat trzech oraz grzywny w wysokości 700 tys. rupii (ok. 10,5 tys. euro). Z natury rzeczy na 100 chłopców rodzi się 93 – 95 dziewczynek. W Indiach, w zależności od regionu, na 100 chłopców rodzi się zaledwie 77 – 89 dziewczynek. [Za: „Guardian” – 24.04.2008 r.]
Dziecko, u którego w życiu płodowym zdiagnozowano wadę rozwojową mózgu, urodziło się wprawdzie w 23 tygodniu trwania ciąży, ale zdrowe. Badania przeprowadzone po urodzeniu wykluczyły występowania wady. Po pół roku testy powtórzono – chłopczyk jest zupełnie zdrowy. Matka dziecka, Leeann Phelan z Londynu, była przez lekarzy usilnie namawiana do przerwania ciąży. Zapewniali, że jej synek cierpi na syndrom Dandiego-Walkera (schorzenie polega na niedorozwoju części mózgowia odpowiadającej za koordynację ruchów i utrzymywanie równowagi ciała). Kobieta odmówiła poddania się aborcji. Leeann Phelan wspominała po porodzie: „Przekonywali mnie, że przecież ciągle będę mogła mieć inne dzieci. No i co z tego, że mogę mieć inne? Nie chciałam się pozbyć właśnie tego!” [Za: “Mail on Sunday” – 25.05.2008 r.]
W Szkocji ponownie wzrosła liczba dokonanych aborcji. W ubiegłym roku odnotowano 13, 7 tys. przypadków przerwania ciąży, prawie 4 proc. więcej niż w 2006 r. Co czwarta kobieta zdecydowała się na aborcję po raz kolejny – drugi, trzeci, a nawet czwarty. Rośnie także liczba aborcji przeprowadzonych u nastolatek poniżej 16 roku życia. [Za: „Daily Express”, „Scotsman” – 28.05.2008 r.]
Wg amerykańskiej książki o anty z 2007 r. coraz większe rozpowszechnienie anty "awaryjnej" powinno zmniejszyć liczbę aborcji. Autorzy po cichu przyznają, że w Szkocji liczba aborcji się nie zmniejszyła mimo łatwego dostępu do anty, wciskania "awaryjnych" każdemu.
Posłowie Prawa i Sprawiedliwości deklarują, że po wakacjach zajmą się nowelizacją ustawy o zawodzie lekarza i zawodzie dentysty, tak by wprowadzić do niej obligatoryjny rygor informowania kobiet przed aborcją o człowieczeństwie ich dziecka. Takie prawo obowiązuje już w Dakocie Południowej Prace nad projektem "Dakota" mogą ruszyć we wrześniu
Pomysł polegnie tak samo jak kampania propagująca NPR.
Nie lubię czarnowidztwa, ale chyba zgadzam się z Amą. Jeszcze musi dużo wody upłynąć zanim zaczniemy naśladować dobre przykłady. Na razie na fali jest wciskanie przykładów dawno skompromitowanych.
PIS to niech spada na bambus. jak mogli zmienić w tej kwestii kontytucje, to się nie zmobilizowali a była realna szansa na wpisanie do ustawy zasadniczej bezwarunkowej ochrony życia. a teraz wielkich katoli udają złamasy zakłamane...
-- <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/wff2iei3itxxyp2l.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
Córka ważniejsza Trzy lata temu trzech mężczyzn wciągnęło szesnastoletnią Elizabeth do furgonetki i zgwałciło. Gdy okazało się, że dziewczyna jest w ciąży, zaczęło się powszechne nakłanianie do aborcji. Elizabeth nie miała oparcia ani w rodzeństwie, ani w ojcu, który nawet zarejestrował córkę na „zabieg”. Jedyną osobą, która ją wsparła w trudnych chwilach, była jej matka. Po wielu godzinach rozmów dziewczyna zdecydowała, że urodzi to dziecko. Dziś jest szczęśliwą dziewiętnastoletnią matką. Serwis HLI Europa cytuje za „Daily Mail” jej słowa: „Ani przez moment nie żałowałam tej decyzji. Za każdym razem, kiedy patrzę na córeczkę, wiem, że podjęłam dobrą decyzję. Nigdy nie chciałam przerwać życia mego dziecka tylko z tego powodu, że poczęła się tak a nie inaczej. Oczywiście, podczas ciąży miałam koszmarne sny o napadzie i gwałcie. (…) Ale w chwili, kiedy moja mama położyła mi malutką na piersi, wszystkie te obawy zniknęły raz na zawsze. Nie było wątpliwości, że dziecko i ja należymy do siebie. Moja córka nie przypomina mi o tamtej nocy. Już wiem, że jej życie jest ważniejsze od tego, co się wtedy ze mną stało”. Gość Niedzielny nr 34 (2008r)
APA nie mogło ogłosić innego wyniku. Jest poddane zbyt silnym wpływom politycznym. Ciąże zazwyczaj usuwa się z zupełnie błahych powodów tam, gdzie jest to dozwolone. Liberalizacja powoduje, że aborcja staje się jeszcze jednym sposobem kontroli urodzeń wg danych Planned Parenthood. Dziwne, że odrzucili wyniki Fergusona. On jest neutralnym światopoglądowo zwolennikiem aborcji. :-) Nie trzeba być prolife, aby zauważyć długofalowe skutki.
W Szkocji,podobnie jak w Anglii aborcja jest coraz powszechniej traktowana jako forma antykoncepcji, co w pewnym sensie tlumaczy "nieskutecznosc" innych srodkow. Ludzie czesto wychodza z zalozenia,ze jesli sie nie zabezpiecza a dojdzie do ciazy to zawsze jest jeszcze aborcja... i tyle. Taka "swiadomosc spoleczna". No i generalnie duzo latwiej jest tutaj znalezc speca od aborcji niz dostac sie do ginekologa na "zwykla" wizyte.. Wariactwo...
To prawda. Ja szukajac kliniki gdzie moglabym znalezc pomoc w staraniach o dziecko uparcie trafialam na kliniki, w ktorych mozna sie go szybko pozbyc. W nazwie maja jakiej mylace 'family planning' albo 'pregnancy' a chodzi o pigulki po i wsparcie aborcyjne... Smutne chyba...
Ama wówczas odsetek aborcji byłby znikomy, bo jednak antykoncepcja zwykle jest skuteczna, a tak naprawdę stosuje ją niewiele osób. U nas, w Polsce, pewnie jest tak, jak mówisz. Natomiast moje ukochane Wyspiarki naprawdę podchodzą do problemu na chybił-trafił, ich edukacja seksualna jest... totalnie mierna (przykład - znajoma zaliczyła jednonocny romans, bez prezerwatywy, po przecież ona jest zabezpieczona pigułkami - A MAJĄ WYCHOWANIE SEKSUALNE chyba już w "maluchach" w przedszkolu.
Wyspiarki aborcję traktują antykoncepcyjnie - a o "klasycznej" antykoncepcji myśleć im się nie chce, co jest o tyle zabawne, że tutaj każdy student poniżej bodajże 26 roku życia ma dostęp do bezpłatnych prezerwatyw itp. Więc tak jak często udowadniasz - ichniejsze wychowanie seksualne po prostu nie działa.
Antykoncepcję stosuje niewiele osób? Czasopisma naukowe przynoszą odmienne doniesienia o krajach, gdzie aborcja jest legalna. Dostęp jest łatwy, a środki są tanie lub free. Mimo to aborcji jest b. dużo lub coraz więcej. Ani jej legalizacja, ani wciskanie anty nie zmniejszyły liczby zabiegów.
Antykoncepcja jest free,ale to nie znaczy, ze powszechnie stosowana i w dodatku "jak nalezy". To, ze dadza nastolatkowi worek prezerwatyw nie oznacza, ze bedzie ich regularnie uzywal, tak samo pigulki... Jesli ktos jest na tyle "niepowazny", zeby uprawiac seks wtedy kiedy nie powinien (np w wieku 14lat) to ciezko mi sobie wyobrazic taka osobe stosujaca cokolwiek. Generalnie to jest problem zlozony. Powszechny dostep nie Swiadczy o skutecznosci, tez dlatego,ze czesto srodki sa zle dobrane, tzn w ogole niedobrane... Jeszcze nie spotkalam sie z przypadkiem,zeby dziewczyna miala badany poziom hormonow itd itp. Znam dziewczyne, ktora jest otyla i pali, a mimo to lekarz jej bez problemu przepisuje pigulki... Rozdaja tablety na prawo i lewo, na chybil-trafil, kto jakie sobie zazyczy. Zero kontroli, to tez zaniza skutecznosc.
Oczywiscie z drugiej strony taki latwy dostep do anty daje zludna swiadomosc, ze mozna sie bzykac do woli i nic sie nie stanie. I masz racje,ze nie zmniejsza to liczby aborcji, bo niby w jaki sposob... Zlozona kwestia
Moi znajomi spodziewaja sie dziecka. Jest podejrzenie ze moze miec wady genetyczne. I co uslyszeli od lekarza? "W przypadku wad genetycznych zawsze mozna usunac, nawet w III trymestrze". Oh, Canada. Zapomnieli dodac, ze tutaj nawet zdrowe dziecko mozna usunac w trzecim trymestrze. To potworne.
http://wiadomosci.onet.pl/1815444,11,item.html Cytuję, bo krótkie.
Nielegalna "domowa" aborcja z sieci za 70 euro "Dziennik": Holenderska organizacja rzekomo broniąca praw kobiet przez internet sprzedaje Polkom nielegalnie środki aborcyjne. Dostarczane pigułki wywołują u kobiet poważny krwotok. W sieci może kupić je każdy, nawet nastolatka. Dziennikarka "Dziennika" bez najmniejszego problemu zamówiła pigułkę, po której zażyciu - według obliczeń lekarzy - ponad 10 proc. pacjentek trafia w stanie ciężkim do szpitali.
Wypełnienie ankiety na stronie Women on Web - 25 pytań - zajmuje około 10 minut. Potem wystarczy przelać 70 euro na amsterdamskie konto organizacji i po kilku dniach nadchodzi przesyłka - sześć tabletek przeciwwrzodowego misoprostolu i jedna mifepristone, który jest zakazanym w Polsce środkiem aborcyjnym. Środki do domowej aborcji od Wowo kupiło już kilkaset Polek. Do lekarzy co rusz trafiają ofiary internetowych aborcji.
Praktyki holenderskiej organizacji wywołują sprzeciw nie tylko przeciwników aborcji, ale też znacznej części jej zwolenników - podkreśla "Dziennik".
Kamyla, stosowanie anty nie jak należy określa zwykły wskaźnik Pearla. Stosowanie jak należy określa idealny wskaźnik Pearla. Oba są niskie, anty się stosuje powszechnie, a aborcji przybywa. Skutki są takie, jak opisałaś. Iloraz stosujących i niestosujących anty kobiet po aborcji
Organizacja pro-life Koalicja dla Życia z Kansas zrobiła wideoklip ukazujący poparcie kandydata na prezydenta Barracka Obamy dla aborcji, także późnej, pt. "Obama: zmiana na gorsze dla dzieci" ("Obama: WRONG Change for Children"). W filmie zawarte są informacje, jak Obama głosował w sprawach dotyczących aborcji. Organizacja chciała umieścić ten wideoklip na YouTube, ale właściciele serwisu zablokowali film, twierdząc, że nie spełnia regulaminu. Rzecznik organizacji powiedział, że film nie zawiera treści pornograficznych ani gorszących. Jest zdjęcie dziecka zabitego w wyniku aborcji. Nie wydaje się jednak, aby to zdjęcie było problemem dla YouTube, ponieważ filmów o aborcji jest dostępnych wiele, nawet późnej. Najwyraźniej chodzi o polityczną cenzurę. Na YouTube jest wiele filmów krytykujących kandydatów na prezydenta, z wyjątkiem postawy Obawy wobec aborcji.
Na TV Polonia powtórka programu Warto rozmawiać o sprawie Agaty. Zadali dobre pytanie - gdzie byli ojcowie - ojciec dziecka i ojciec tego nastolatka - czemu nie zachowali się "stosownie". Ja bym jeszcze zadała pytanie dlaczego mówi się tak dużo o "prawach kobiety do własnego brzucha" ale nikt nie mówi o prawach ojca w stosunku do poczętego dziecka.
Amerykański aborcjonista George Tiller z Wichita wystąpił w marcu na konferencji Feminist Majority Foundation (Fundacja Feministycznej Większości). Działacz z organizacji Amerykańscy Studenci za Życiem nagrał za pomocą ukrytej kamery jego wystąpienie, w którym przyznał, że usuwał dzieci dzień przed terminem porodu.
Lekarz na filmie pokazuje duże ryciny dzieci z wadami wrodzonymi, które usuwał, co miało uzasadniać, że późna aborcja jest niezbędną procedurą medyczną. Przywódczyni organizacji, która nagrała wypowiedź, stwierdziła, że niejedno z dzieci mogło być poddane leczeniu chirurgicznemu. Nie trzeba było ich zabijać. Działacze pro-life są gromieni za pokazywanie ciał dzieci po aborcji, ale pro-aborcyjni słuchacze wykładu zgotowali mu owację na stojąco i nie byli zbulwersowani rycinami.
Jedna z polskich AM wkrótce przyzna doktorat honoris causa angielskiemu profesorowi chirurgii dziecięcej. Wg życiorysu tego lekarza jego największym powołaniem były najtrudniejsze dziedziny chirurgii dziecięcej - chirurgia wad wrodzonych u najciężej chorych noworodków, ratowanie ich życia, dalsze ich leczenie i rehabilitacja.
Zainteresowania pediatrią i chirurgią dziecięcą profesora sięgają lat studenckich. Przed uzyskaniem dyplomu przez 2 lata pracował w Royal Hospital for Sick Children. Zetknął się z ciężką patologią chirurgiczną występującą u noworodków i niemowląt. Mnogość problemów noworodków rodzących się z ciężkimi wadami rozwojowymi, duża śmiertelność, często bezsilność chirurgów zdecydowały o dalszej karierze, drodze naukowej i zawodowej, poświęconej chirurgii dziecięcej, która trwa nieprzerwanie ponad 50 lat.
Był jednym z twórców programu i założycieli Spina Biffida Association w Wielkiej Brytanii. Opracowany przez Stowarzyszenie program naukowy i organizacyjny dawał podstawy nowoczesnego leczenia i opieki nad dziećmi dotkniętymi ciężkim kalectwem, będącym następstwem wad rozwojowych ośrodkowego układu nerwowego, przepuklin oponowo-rdzeniowych i wodogłowia. Zasady leczenia i opieki nad tymi dziećmi, zasady rehabilitacji i długoletniej opieki pooperacyjnej i przystosowania społecznego stały się wzorcem.
Profesor był twórcą oddziałów chirurgii noworodka, które w sposób spektakularny przyczyniły się do zmniejszenia śmiertelności w tej grupie operowanych dzieci.
W związku z wiadomością o Tillerze: po co kogoś takiego jak specjalista chirurgii dziecięcej nagradzać, uznawać jego zasługi, skoro one... nie mają sensu?
B. różowy artykuł. Nie wierzę, że Marie Stopes International oferuje matkom wszystkie opcje, łącznie z adopcją. Bohaterka nikogo nie "zabiła", a jednak ma poczucie winy i wyrzuty sumienia.
Wstawiałam info na stronę - sprawa wydaje mi sie na tyle ważna że wkleje i Wam - jeśli kogoś urażę z góry przepraszam ...
Pierwsza Światowa Modlitwa Różańcowa w intencji Nienarodzonych Dzieci planowana jest na sobotę, 18-stego października 2008 roku. Wszyscy uczestniczący w tej modlitwie odmówią Różaniec o godz. 9-tej rano w intencji: Zaprzestania zabijania nienarodzonych dzieci metodami chirurgicznymi i nie-chirurgicznymi.
Ponieważ różaniec będzie odmawiany o godz. 9-tej rano czasu lokalnego, to poprzez istnienie wielu stref czasowych, pozwoli to na utworzenie nieprzerwanej fali modlitwy różańcowej, która, podczas 24 godzin, kilkakrotnie obejdzie kulę ziemską.