Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorladybird27
    • CommentTimeOct 11th 2015 zmieniony
     permalink
    Dii moj Max tez nie jest przeszczesliwy jak ma moec inhalacje ale chyba lepiej jak pokrzyczy niz antybiotyk i meka ..niektorzy lekarze mowia ze nawet lapiej jak dziecko sie drze bo oddycha glebiej haha
    Sprobuj tez oilbas do wanny kilka kropli a na klatke zel depulol.
    A ze syropow nie chce.. tez trudno ,ma wypic. Wsadz do fotelika do karmienia ,odwroc uwage i dawaj powoli.antybiotyku tez pewnie nie bedzie chciala...
    Dodatkowo jak juz siedzi wsadzona do fotelika to pod spod micha z goraca woda a tam sol /rumianek/szalwia . Koc na glowe sobie i jej ,zabawka ze swiatelkami i zabawa jest z inhalacja :)) czy parowka jak wolisz
    Aaa co do inhalacji. Teo mi podsunela pomysl z YT i piosenkami dla dzieci . W skrajnej syt stosuje. Max uwilbia sluchac i patrzec na balkanice i manha manha :)
    Zdrowia
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeOct 11th 2015
     permalink
    madziik Kacper też sam się upomina! Do tej pory woła o syropek przeciw rozwolnieniu:devil:
    Magda to taka nieokiełznana baba jest...
    ladybird z gorącą wodą wolę się do niej nie zbliżać. Ona jest awanturnica. Jak nie chce czegoś to się tak wygina i drze że ja nawet czasem rady nie daję, żeby ją utrzymać... Wrzątek na pewno by na siebie wylała. Każda podsunięta miska, talerzyk ląduje do góry nogami :tongue: Inhalacje cudem dzisiaj trochę przeszły... Syrop nawet rozcieńczałam z wodą, i to syrop malinowy... Nie przeszło... No cóż... Co trzeba to na siłę....
    --
    •  
      CommentAuthorladybird27
    • CommentTimeOct 11th 2015
     permalink
    Dii ale chodzilo ze ma byc pod krzeselkiem na podlodze a Madzia w krzeselku :)
    Super ze dzis cos sie udalo ! Oby tak dalej...ehh te uparciuszki
    •  
      CommentAuthorbari_87
    • CommentTimeOct 11th 2015 zmieniony
     permalink
    My właśnie skończyliśmy dziś antybiotyk (duracef) przy anginie U nas angina wylazła po 2 tyg wirusówki - katar i kaszel. Ale często tak jest, że z wirusówki w gardle robi się nadkażenie bakteryjne.
    U nas też Kacper nie skarżył się na ból gardła czy też na problemy z przełykaniem co mnie bardzo zdziwiło bo pamiętam sama po sobie jakie to nieprzyjemne. pojawiała się gorączka przez te 2 tyg tz, raz była, a raz jej nie było, aż do zeszłej niedzieli kiedy to na termometrze zobaczyłam prawie 41 stopni, wystraszyłam się i zabrałam go na pogotowie gdzie pani doktor stwierdziła gardło wirusowe i przepisała neosine, a na poniedziałkowej kontroli u naszego pediatry okazało się, że angina.

    A jak czytam jak jest u was z pediatrami to nie mogę uwierzyć, że takie cyrki są, że numerki, że brak miejsca, że zdrowa strona...
    W naszej przychodni jest 3 lekarzy pediatrów (z tego 2-óch też dla dorosłych) i nigdy nie odmówiono przyjęcia dziecka w danym dniu,wizyty na umówioną godzinę (czasami mały poślizg) a zdrowa strona 2 godz w ciągu dnia (szczepienia, bilanse, noworodki, porady).
    Byłam w poniedziałek z chłopakami to nawet babka przed nami nas przepuściła :smile:
    --
    • CommentAuthortamaja
    • CommentTimeOct 13th 2015
     permalink
    dziewczyny,jak dlugo dziecko chore na bostonke zaraza?
    u nas juz drugi dzien bez goraczki i maly czuje sie dobrze, ale nadal caly wysypany..i nie wiem,moge juz z nim do ludzi wyjsc?czy jeszcze kisic sie w domu?;)
    --
    •  
      CommentAuthorKaroolka
    • CommentTimeOct 13th 2015
     permalink
    My byliśmy u lekarza 3 dnia choroby, tzn. w piątek i sobotę miała gorączkę, w niedzielę krosty i wtedy pojechaliśmy znów do lekarza - Pani doktor powiedziała, że jeszcze ze 3-4 dni może zarażać. Mieliśmy wychodzić na dwór, ale bez kontaktu z dziećmi.

    Treść doklejona: 13.10.15 10:42
    a co do krostek - na kontroli lekarz powiedział, ze do miesiąca krostki mogą być.
    Mira do żłobka poszła po 9 dniach wolnego :)
    --
    • CommentAuthortamaja
    • CommentTimeOct 13th 2015
     permalink
    dzieki Karoolka, napisalam do lekarki u ktorej bylismy i odpisala, ze jak juz sie pojawia krosty to dziecko przestaje zarazac.
    Ale moze na wszelki wypadek bedziemy narazie ludzi omijac,bo paskudna ta bostonka i nikomu nie zycze.
    Wam sie udalo nie zarazic od Miry?
    Bo ja to najbardziej sie boje ze zaraz wszyscy sie w domu pochorujemy:/
    --
    •  
      CommentAuthorKaroolka
    • CommentTimeOct 13th 2015
     permalink
    tamaja, u nas to tak dziwnie. Ja miałam w tym samym czasie zapalenie gardła (podobno, po dwóch dniach mi przeszło) i jakieś dwie krosteczki w buzi. nic poza tym. mój B. miał gorączkę przez jeden dzień i lekko bolało go gardło. Ale ogólnie Mira bardzo łagodnie to przeszła - dwa dni gorączki, ze 4 krostki, trochę ją w buźce bolało, bo słabo jadła.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeOct 13th 2015
     permalink
    Tamaja ja bym chyba nie wychodziła ale dlatego, że ten wirus jednak osłabia organizm. A teraz ta pogoda taka do d.... I wiruchy szaleją.

    Karolka a.miała Mirka bąbelki blisko.paznokci?
    Bo jeśli tak to Noe.przestrasz się, kiedy jej paznokcie schodzić zaczną.
    Po bostonce to się zdarza często.
    --
    •  
      CommentAuthorKaroolka
    • CommentTimeOct 13th 2015
     permalink
    Teorka, słyszałam, że takie rzeczy mogą się dziać. Póki co schodzi jej skóra z paluszków u stóp. Bezpośrednio przy paznokciach nie miała.
    --
    •  
      CommentAuthorladybird27
    • CommentTimeOct 13th 2015
     permalink
    Ooo Maxowi tez po bostonce schodzi skora z raczek
    •  
      CommentAuthorhopefully
    • CommentTimeOct 13th 2015
     permalink
    Dziewczyny, polecacie jakieś dobre zimowe buty, śniegowce, takie na co dzień i na sanki??
    --
    • CommentAuthortamaja
    • CommentTimeOct 13th 2015
     permalink
    u nas tych babelkow typowo bostonkowych to doslownie kilka bylo ale maly jest caly pokryty taka drobna wysypka...wyglada to koszmarnie, mam nadzieje ze mu nie zejdzie skora z calego ciala😳
    --
    • CommentAuthorkarobella
    • CommentTimeOct 15th 2015
     permalink
    Mam pytanie do mam dziewczynek. Czy używacie do mycia okolic intymnych u dzieci specjalnych preparatów ? Bratowa poleciła mi ostatnio provag emulsje ( od 1 roku życia) i tak mi się nasunęła myśl, czy dobrze dbam o higiene int. mojej córki ( skończone 2 latka). Do tej pory używałam do mycia A. jedynie czystej wody,a w razie podrażnień szare mydło ( biały jeleń). Wg mnie to wystarcza . A Wy jakie macie zdanie na ten temat ?
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeOct 15th 2015 zmieniony
     permalink
    Ja używałam tego płynu AA polecanego tutaj, ale po ostatnich przejściach młodszej z podrażnieniami odstawiłam i myję samą wodą. O provagu nie słyszałam, ile to to kosztuje? Używałam u dziewczyn żelu provag na podrażnienia i było niezły.
    • CommentAuthorkarobella
    • CommentTimeOct 15th 2015 zmieniony
     permalink
    Hydro wg internetu około 14 zł za 150 ml. Bratowa zaczęła stosować płyny do higieny intymnej dla swojej córki dość wcześnie ( gdzieś właśnie od 2,3 lat) , miała ten AA, miała ziaje(o ile dobrze pamiętam). Ten provag poleciła jej ginekolog ( chodzi z córką bo wiecznie łapie jakieś infekcje). Ja tak sobie skojarzyłam, że być może to od tych płynów ma te problemy , w sensie że przesadna higiena czy coś w tym stylu( ale to tak sobie tylko gdybam). Bratowa mówiła że córka ( 9 lat ) na ten Aa, na ziaje, skarżyła się że ją piecze, a po provagu nie odczuwa dyskomfortu.
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeOct 15th 2015
     permalink
    karobella: Ja tak sobie skojarzyłam, że być może to od tych płynów ma te problemy , w sensie że przesadna higiena czy coś w tym stylu( ale to tak sobie tylko gdybam).


    Jak najbardziej może tak być, to przecież żadna tajemnica, że od nadmiaru higieny też można mieć problemy.
    •  
      CommentAuthormazda__
    • CommentTimeOct 15th 2015 zmieniony
     permalink
    dziewczyny u mojej młodszej córy (5 lat) też wiecznie "coś" było. Zaczęłam używać płynu AA i do tego dwóch maści z Linomagu i problemy się w zasadzie skończyły. Te maści przepisała ginekolog ale o płynie nic nie mówiła, jedynie wspomniała o szarym mydle... ja jednak mydła nie próbowałam, bo skoro mnie po nim piecze to takiego malucha z pewnością też.
    Z kolei moja starsza córcia (6 lat) nie ma w zasadzie żadnych problemów tej natury i podmywa się zwykłą wodą. Od czasu do czasu jedynie, ostatnio, użyje sobie tego płynu, którego używa młodsza ;-)
  1.  permalink
    Witam sie. U nas na slasku w koncu slonce wyszlo :)
    Do rzeczy... Mlody od paru dni budzi mi sie w nocy z placzem, a raczej spi i beczy.. Niewiem co to. Nie mamy zadnych nowych atrakcji, w domu 2,5 tygodnia ze mna siedzi, nic sie szczegolnego nie dzieje...
    Wogole to tak przywyklam, ze spi w nami w pokoju i mamy blisko by w nocy przeskoczyc do niego, ze jak sie przeprowadzimy za miesiac i w koncu bedzie miec swoj pokoj bo bedzie nam ciezko sie przestawic i wogole boje sie, zego nie uslysze itp.
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeOct 18th 2015 zmieniony
     permalink
    Do rzeczy... Mlody od paru dni budzi mi sie w nocy z placzem, a raczej spi i beczy..


    Madzik jest kilka opcji...
    Może tak przezywa przedszkole...
    Może miec pasożyty...
    A może to jest tylko jakis kryzys...
    A może to być to co u mojego Dawidka jedna z cech typowych dla autyzmu (też się badacie pod tym katem, nie?)... Niestety jeśli to autyzm, to zbliżacie się do 3 r.ż, gdzie najwięcej cech się ujawni, osiedli...

    Także te opcje musisz sobie poobserwować...

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 18.10.15 12:17</span>
    i wogole boje sie, zego nie uslysze itp.


    Po pierwsze usłyszysz, po drugie sam Was znajdzie :P). Przeciez to już mobilny chłopczylk :P
    Nie panikuj :P...

    ja z moim też spie, ale to z racji tego budzenia się dawidka w nocy. Po 4 latach nie mam już siły biegać :P
    --
  2.  permalink
    No Monia zobaczymy, bo w sumie poglaszcze go chwile i znow zasypia, a w przedszkolu nie byl 2,5 tygodnia a te placze od paru dni sa.
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeOct 18th 2015
     permalink
    No Monia zobaczymy, bo w sumie poglaszcze go chwile i znow zasypia, a w przedszkolu nie byl 2,5 tygodnia a te placze od paru dni sa.


    Poobserwuj... A może ta infekcja go jeszcze "wybudza"?... Albo śni się coś????
    --
    •  
      CommentAuthorLibra1610
    • CommentTimeOct 18th 2015
     permalink
    Temat obuwia. Czy kozaki starczaja a sezon czy trzeba sie .iczyc z tym ze jak kupie teraz to wstyczniukolejne?
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeOct 18th 2015
     permalink
    Temat obuwia. Czy kozaki starczaja a sezon czy trzeba sie .iczyc z tym ze jak kupie teraz to wstyczniukolejne?


    Ja w zeszłym roku musiałam zmieniac o jeden numer...
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeOct 18th 2015
     permalink
    Raczej starczaja.dziecko najbardziej rosnie w lecie a i kozaiki kupuje sie z reguly ciut wiekdze zeby cielej było.
    -- ;
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeOct 18th 2015
     permalink
    Raczej starczaja.dziecko najbardziej rosnie w lecie a i kozaiki kupuje sie z reguly ciut wiekdze zeby cielej było.


    U nas zawsze dwa razy buty zmieniam: zimą z numeru na numer i latem też... Mojemu te syry szybko rosną...
    --
  3.  permalink
    Dziewczyny doradzcie. Mam problem z Natalka. Już zaczynam wymyślać ze to grubsza sprawa np autyzm. Nic kompletnie do niej nie dociera. Nie słucha często nie reaguje na własne imię. Zdarza jej się chodzić na palcach. Telewizor ogląda z bliska. Ciągle w ruchu. Bardzo łatwo ja urazić. Do tego pojawiła się zazdrość. Chce żebym ja na rękach nosiła i cały czas mówi ze mnie kocha i caluje. Takie skrajnosci. Do tego wychodza jej piątki. A i ciagly problem z prawa rączką . Trwa to już od lutego. Co jakiś czas skarzy się ze ja boli. Robiliśmy w tym czasie 3 razy morfologie a teraz po ostatniej akcji gdzie już na pogotowie chciałam jechać tak ją bolała zrobiłam kolejną morfologie z rozmazem byliśmy u ortopedy zrobiliśmy usg i rtg. I nic nie wyszło. Do tego wszystkiego apetytu zero. Nic nie chce jeść oprócz słodkiego bo to z chęcią. Martwię się o nią strasznie i serce mi pęka ze nie mogę się nią zająć . A i do tego jeszcze budzi się w nocy i płacze,krzyczy. Może to pasożyty? Bunt dwulatka. Ząbkowanie i co jeszcze? :(
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeOct 18th 2015
     permalink
    A i ciagly problem z prawa rączką .


    Co konkretnie ją w tej rączce boli?
    Bo mój Dawidek miał bóle dłoni. Okazało się, że ma hiperaktywne stawy w 4 palcach, a w kciukach przykurcze... Pooglądaj jej te raczki...

    Może to pasożyty? Bunt dwulatka. Ząbkowanie i co jeszcze? :(


    Kochana, tego Ci nikt nie powie... Jesli masz konkretne obawy udaj się do PPP i do pediatry...
    --
    •  
      CommentAuthormigg
    • CommentTimeOct 18th 2015
     permalink
    Cytrynko, wiem, że masz dość trudną sytuację. Na ile jesteś w stanie zostawić bliźniaki teściowej i spędzić czas tylko z Natalką? Wiadomo, nie cały dzień, ale spróbować zrobić tak, żeby ona miała Cię w miarę regularnie tylko dla Ciebie? Myślę, że to jest dla niej po prostu bardzo trudna sytuacja. A co do słodkiego, to u nas działa tylko całkowite odstawienie, aż do wyregulowania jedzenia, bo to jest nałóg i na psychikę kiepsko wpływa :(
    --
  4.  permalink
    Rączka na wysokości łokcia. I tylko prawa. Bol pojawią się różnie czasami co kilka tygodni czasami co kilka dni. Mówi tylko ała rączka boli.Dwa tygodnie temu płakała z powodu tej rączki. Ale podejrzewam ze tesciowa ja niefortunnie pociągnęła za ta rękę bo akurat razem siedziały na kanapie a Natala się wyglupiała. Ortopedia powiedział ze coś tam się może podwijać czy jakoś tak.
    Monia byłam u pediatry Ale tylko ramionami wzruszaja. Jeden wtedy w lutym po pierwszej akcji z raczka powiedział ze to wzrostowe ale wtedy 2 lat nawet nie miała. Do neurologa chyba z nią pójdę . A co to jest PPP?
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeOct 18th 2015
     permalink
    Monia byłam u pediatry Ale tylko ramionami wzruszaja.


    U nas też wzruszała... Ale właściwie pediatrę miałam na myśli pod katem tych pasożytów...
    Co do rączki, to przy okazji zbadaj Aso... Może to cos reumatycznego???

    Neurolog nie zaszkodzi. PPP Poradnia Psychologiczno Pedagogiczna.

    Podejrzewam, że uspokoją Cię specjaliści.
    --
  5.  permalink
    Migg staram się poświęcać jej jak najwiecej czasu Ale to za mało, wyrwane między drzemkami maluchów. Angażuje ja w opiekę nad nimi,tule, całuję. Mąż w delegacji od kilku tygodni i będzie dopiero pod koniec miesiąca tym bardziej kiepsko to wszystko ogarnąć. Jutro porozmawiam z teściową niech się małymi zajmie a my sie zamkniemy w pokoju i razem coś porobimy. Nigdy wcześniej tak za mną nie była. Wręcz mnie odpychała. Wolała babcię. Teraz zmiana o 180'.
    --
    •  
      CommentAuthormigg
    • CommentTimeOct 18th 2015
     permalink
    Moja córa miała taki odwrót po urodzeniu się brata. Najpierw był ważny tylko tata, a potem nagle przestawiła się na mnie. No ale wiadomo, ja mam tylko jedno malutkie dziecko, a z dwójką to nie wiem jak bym dała sobie radę.
    Będzie dobrze, trzymam kciuki, żeby chodziło "tylko" o to, a nie o nic poważnego. Niedługo bliźniaki podrosną i trochę odetchniecie.
    --
  6.  permalink
    O pasozytach to myślę zrobić to badanie żywej kropli krwi Ale dopiero jak mąż wróci.
    Natala ogólnie jest inteligentna teraz bardzo dużo mówi ,odpieluchowana. W towarzystwie tak się nie zachowuje. U ortopedy wykonywała wszystkie polecenia. Była grzeczna. Lubi dzieci,chce kontaktu. Dzieli sie zabawkami,tuli.Może ona tylko wsrod domowników taka. Tesciowa wychowuje ją po swojemu ja po swojemu meza nie ma a dziecko się p ogubilo. Do tego dużo bajek ogląda nawet bardzo...
    Mieszkamy z tesciami wspólna kuchnia itp Ale jesteśmy w trakcie duzego remontu i my przejmiemy dodatkowo teściów pomieszczenia a teście schodzą do nowych pomieszczeń na dół. Może jak będziemy na swoim to będzie inaczej. Na pewno ciężko bo teraz nie muszę gotować ale chyba dam radę. Zresztą tesciowa będzie piętro niżej w razie w. A do tej poradni chyba się wybierzemy .
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeOct 18th 2015
     permalink
    Natala ogólnie jest inteligentna teraz bardzo dużo mówi ,odpieluchowana. W towarzystwie tak się nie zachowuje. U ortopedy wykonywała wszystkie polecenia. Była grzeczna. Lubi dzieci,chce kontaktu. Dzieli sie zabawkami,tuli.


    Bo ja sobie myślę, że z tym autyzmem to chyba nad wyrost myślenie... Ale zawsze mówię, że jeśli przejdzie Ci przez myśl taka obawa to warto gdzieś skonsultować, bo skądś dana obawa się wzięła... Na odległość, bez poznania dziecka nikt nie może z cała pewnością powiedzieć tak lub nie...
    Jesli chodzi o tulenie, czy komunikatywność, inteligencję, to autyści też mogą tacy być... Nie każdy autysta nie mówi, nie każdy nie jest inteligentny, nie każdy unika kontaktu z otoczeniem, nie każdy unika dotyku/tulenia... Wiele z tych cech mój Dawidek ma. Choćby inteligencje powyżej wieku... Tulaśny jest bardzo, kontaktowny...

    Tesciowa wychowuje ją po swojemu ja po swojemu meza nie ma a dziecko się p ogubilo.


    Tak może być...

    Na pewno ciężko bo teraz nie muszę gotować ale chyba dam radę.


    Kochana! Dasz... I to lepiej niz sobie wyobrażasz ;) Ostatecznie, ja robię tak (gdyz wróciłam do pracy), że jak juz gotuję to więcej... Zamrażam i w kryzysowych sytuacjach mam coś na szybko. Np. jutro ja mam czas pracy 6-15... Młody chory i zostaje z moją mamą... Rozmrażam sos do spagetti ;)... A mam też zupy, gołąbki... etc...

    A do tej poradni chyba się wybierzemy .


    No i dobrze, bo nawet jeśli tam nic wielkiego się nie dzieje, to panie podpowiedzą jak sobie radzić z tym co Cie teraz martwi...
    Koniecznie to chodzenie na palcach omówcie... Może być to tez zaburzenie SI... Nie musi... Ale skoro się wybieracie to można skonsultować.. I to spanie...
    --
    • CommentAuthorGabcia_I
    • CommentTimeOct 18th 2015
     permalink
    Moja znajoma myślała, ze syn nie reaguje bo ma bunt 3 latka czy cos w ten deseń a okazało sie, ze dziecko ma przytkane uszka i słabo słyszało :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeOct 19th 2015
     permalink
    Gabcia coś w tym jest. Przyjaciółki syn ma SI połączone z uszkami przytkanymi przez migdał... Boże co za szał w ciapki... Teraz chodzi z nim do poradni ze względu na SI, uszy leczy i dziecko się jakby uspokaja...

    No, ale tez uważam, że głównie te uszy mu przeszkadzają. na jednym ma aż 90proc niedosłuchu. Drugie 40 proc...
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeOct 19th 2015
     permalink
    cytrynko musisz wygenerować czas tylko dla siebie i Natalki
    np. po karmieniu żeby teściowa miała spokojne maluchy
    ja zostawiałam W mamie i jechałam z Milką do kina
    na zakupy takie babskie co coś sobie wybieramy
    abo właśnie do zabawy żebym była tylko ja bez W
    choć Milka i tak miała podatek od luksusu bo Wiki całkiem nie rękowa
    i do 6 miesiąca to jak by jej nei było ;)
    -
    mi się wydaje że te wszystkie rzeczy co piszesz są przez nią robione celowo żeby zwrócić na siebie uwagę
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeOct 19th 2015 zmieniony
     permalink
    cytrynka251: Do tego dużo bajek ogląda nawet bardzo...


    A ja bym tu wprowadziła ograniczenie (jeśli nie całkowity zakaz). Ona jest jeszcze mała, nadmiar bajek w tv to zbyt duże obciążenie dla jej głowy. Może być tak, że część nerwowych zachowań jest właśnie stąd. Tak, wiem, zaraz się podniosą głosy, że to nic złego, że wszystkie dzieci oglądają itd. Wiem, moje też coś tam w tv obejrzą od czasu do czasu. Ale jeśli sama piszesz, że bardzo dużo ogląda, to ja bym jednak starała się coś z tym zrobić. Zwłaszcza, że nie od dziś wiadomo, że długie przesiadywanie przed telewizorem dzieciom nie służy, zwłaszcza małym. Wprowadź ograniczenia, nie wiem, np. pół godziny bajek dziennie i nie przed spaniem, i sama zobaczysz za jakiś czas, czy jest jakaś różnica.
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeOct 19th 2015
     permalink
    _hydro_: Wprowadź ograniczenia, nie wiem, np. pół godziny bajek dziennie i nie przed spaniem,

    właśnie to też bardzo ważne i do tego zobaczyć co ona ogląda i jak przeżywa
    wiem że to nie jest proste..
    teraz np jak Milka była od sr do pt w domu bo kaszel to oglądała bajki w czasie drzemek W
    bo zwyczajnie nie umie być na tyle cicho żeby jej nie budzić
    --
  7.  permalink
    Cytrynko - ja mysle, ze ona po prostu chce zwrocic Twoja uwage dlatego tak sie zachowuje, zauwazylam, ze mojmlody tez tak robic, im bardziej mu sie nudzi albo jest zmeczony tym bardziej durnieje...
    A co do chodzenia na palcach to corka kolezanki ma 5,5 roku i chodzi na palcach. Chodza do rehabilitanta ale ciezko ja odzwyczaic, a kazda wizyta 80 zl... chodzi juz z pol roku i nie widac poprawy, wiec z tym lepiej zajac sie wczesniej :)
    --
    •  
      CommentAuthorLibra1610
    • CommentTimeOct 19th 2015
     permalink
    Ewasmerf: najbardziej rosnie w lecie a i kozaiki kupuje sie z reguly ciut wiekdze zeby cielej


    Czyli jak moja ma teraz dlugosc stopy 13,1 to jak kupie kozaczki o dlugosci 14,1 to powinny byc na cala żime ok?
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeOct 19th 2015
     permalink
    obie stopy maja na plasko 13,1? ja bym kupila 14,5. na zime jakies 1,5 cm zapasu, gruba skarpeta czasem, no ciezko powiedziec - zakladasz buta, naiskasz na przod palcem i widzisz czy ci sie ugina, czy tam jeszcze miejsca dosyc
    -- ;
    •  
      CommentAuthorLibra1610
    • CommentTimeOct 19th 2015 zmieniony
     permalink
    Tylkoze emel ma rozmiarowke 23 Ma 14.1 a 24 to juz 15,5 cm. To zdecydowanie za duzo chyba?
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeOct 19th 2015
     permalink
    za duzo wg mnie, ale lepiej wszystko poprzymierzac niestety
    -- ;
    •  
      CommentAuthorLibra1610
    • CommentTimeOct 19th 2015
     permalink
    Wroc, pomylilamsie :p 21 to 13.1, 22 to 14,1 a 23 to 14,8. Tochyba wezme 14,8 i w razie czego odesle.bedzie wtedy luzu 1,7 cm
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeOct 19th 2015
     permalink
    ja tez bym wziela te wieksze, zwlaszcza w zimie, gdzie dolozysz grubsza skarpete przykladowo.
    -- ;
    •  
      CommentAuthorW_P_Gosia
    • CommentTimeOct 19th 2015
     permalink
    Popieram, my na zeszłą zimę mieliśmy za duże o ciut ponad pół cm i to było zbyt mało.
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeOct 19th 2015
     permalink
    Hej dziewczyny.
    Czy da się coś poradzić na wieczny kaszel? Od ok. 3 tygodni moje dzieciaczki mają kaszel z katarem. Z tym, że u Magdy był to żółto-zielony katar, Kacper miał mały katar akurat, za to kaszel... Kacper ma z rana taki mokry a Magda rano, troszkę w dzień i jak śpi to kaszle. Dodam, że my jeszcze nie włączamy ogrzewania, więc powietrze nie jest wysuszone, nawilżacz powietrza pokazuje 60%. Kacpra posyłam do przedszkola, bo lekarka powiedziała, że jak nie ma kaszlu w ciągu dnia i w nocy to jest ok. Ale on czasem wieczorem kaszle po tym jak np. krzyczy, piszczy albo płacze. No to to może być efekt podrażnienia chyba... Dwa razy osłuchiwał go lekarz i nic. Syropek. Ale ile można brać syropek? Kacper pije Stodal codziennie od 2 tygodni. Magda Rubital (bo smakowy) ale nic nie pomaga. Może rzadziej kaszle, ale jednak... Katar ma też mniejszy. Też dwa razy osłuchiwana i czysto. Kurcze, nie wiem jak długo można przyjmować takie syropki i jak długo może być ten kaszel... Jeśli chodzi o Kacpra, Panie w przedszkolu maja dawać mi znać jakby kaszlał w ciągu dnia, ale za każdym razem mówią, że nic się nie działo... Miałyście do czynienia z tak długim kaszlem?
    Podobnie sąsiadki syn. Kaszle od kiedy poszedł na szczepionkę na pneumokoki z lekkim katarem. Lekarka mówi, że to przez to, ale też rozkłada ręce o co chodzi, bo syropki i inhalacje nic nie daję na razie... Tylko, że oni grzeją i to też na tle alergicznym może wyjść u nich...
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeOct 19th 2015
     permalink
    Może po prostu odstaw te syropy? Ten pierwszy to homeopatia, więc ściema, a drugi to maliny z prawoślazem, więc pewnie działanie słabe, a poza tym w ulotce piszą, że nie wolno długo stosować.
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.