Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorCaris
    • CommentTimeDec 28th 2015 zmieniony
     permalink
    Widziałyście?:crazy:
    (I pomyśleć, że kiedyś nie lubiłam kotów...:wink: )
    --
  1.  permalink
    Dziewczyny czy którejś z Was psiak złamał wilczy pazór. Kika połamała, nawet nie wiem kiedy, zobaczyłam jak włosy na łapach podcinałam. Tak strasznie ma złamany, że chyba tylko na rdzeniu wisi i to wysoko.... Jak chodzi po równym podłożu jest ok, ale już na spacerze po trawie chyba narusza, bo zaczyna kuleć. Muszę jechać do weta, ale już się stresuje, że on będzie chciał go obciąć w tym miejscu co jest pęknięty :( A ona nawet mi nie pozwala włosów odgarnąć żebym mogła zobaczyć co tam się dzieje :( A i naczytałam się że te wilcze pazury się wyrywa.... aż mi włosy dęba stoją jak sobie pomyślę. Chyba razem z nią będę płakała.
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeDec 29th 2015
     permalink
    Szczypta a jak Wasz kotek vs choinka?
    Nic się nie dzieje ? :))
    Bo wiem że koty (zwłaszcza młode) lubią się bombkami pobawić i pazurki sobie o pien ostrzyc :tooth:
    --
  2.  permalink
    choinkę ma głęboko w d.... ale dzis zrobiła siku do doniczki z kwiatkiem:shocked:
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeDec 29th 2015
     permalink
    Oj no co Ty .....
    Ciekawe czemu.
    Żeby jej to sikaniegdziesindziejnizdokuwety w nawyk nie weszło :(
    Tak jak naszej kocie.

    A miałam pytać ostatnio.
    Bo Wy w domu mieszkacie.
    Kota będzie wychodząca jakoś czy jednak tylko w domu, żeby nie uciekła etc....
    --
  3.  permalink
    no mam nadzieje,ze nie....
    do tej pory pieknie siku do kuwety robiłą
    jutro kupie spray odstraszający i popsikam wszystkie kwiatki
    Zakładamy,ze kota niewychodząca będzie no ale.... latem mamy otwarte drzw na taras wiec nie wiem jak to będzie... :/
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 29th 2015
     permalink
    Aga a nie macie moskitiery?
  4.  permalink
    nie
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeDec 29th 2015
     permalink
    No właśnie w takim domu to ciężko kota chyba upilnowac. Można ewentualnie drzwi z moskitiera ale pilnuj cały czas żeby nikt przypadkiem nie uchylił.
    Ewentualnie kote przyzwyczaić do obroży i zrobić jej wybieg na ogrodzie :)
    Nasi znajomi tak zrobili (też b drogiego mają kota) i zrobili specjalną konstrukcję dzięki której kot bardzo dużo ogrodu zwiedza ale nie ucieknie.
    Bo jednak szkoda by było.

    A Lunka wysterylizowana?
    Bo jak nie to się ruja powoli zbliżać może.
    O stąd siknac mogła.
    Chociaż nasza koza bez macicy a i tak lała :/
    I żadne spraye nie pomagały ani nic innego :(
    --
  5.  permalink
    jeszcze nie- ona ma 3,5 mies
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeDec 29th 2015
     permalink
    Jeszcze nie, że za wcześnie na sterylke czy na ruje?
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 29th 2015
     permalink
    ja sobie bez moskitier lata nie wyobrazam, mamy we wszystkich oknach po stronie "uchylnej" i w obydwu drzwiach tarasowch
    na szczescie Milka jeszcze nie wpadla na pomysl ze jak sie rozpedzi to otworzy sama, grzecznie czeka az sie ja wypusci a na taraz na gorze nawet sie nie pcha i nie prosi
  6.  permalink
    na to i na to raczej
    • CommentAuthorwariatka123
    • CommentTimeDec 29th 2015 zmieniony
     permalink
    mam nadzieje ze dobry temat wybrałam:P
    mam dylemat moja córka przepada za psami ma to chyba po mamusi :) tylko że po tatusiu lubi je troszkę hm dreczyć mogłaby je zadusić ;P
    dlatego szukam psiaka takiego potulnego który jest cierpliwy wiadomo ze zalezy to od psa ale może jest jakaś rasa która najbardziej jest potulna?:)
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeDec 29th 2015
     permalink
    Wariatka ale nick idealnie sobie wybralas.... :neutral:

    Szczypta nasza pierwsza kota była sterylizowana dokładnie w wieku Lunki. Opinie są podzielone, część wetow uważa że już wtedy można.
    Oraz na pewno warto jeszcze przed pierwszą ruja.
    A do tej kota już powoli może się szykować....
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeDec 30th 2015
     permalink
    Szczypta, ja niestety musiałam kwiatki z mieszkania pousuwać, bo mojemu kotu się z kuwetami kojarzyło :P... Nie codziennie, ale dość często sobie w doniczce siku zrobił, a nawet "dwójeczkę" ;). W końcu stwierdziłam że mniej roboty będzie jeśli nie będę miała kwiatków w domu :P...
    --
    •  
      CommentAuthorPeppermill
    • CommentTimeDec 30th 2015 zmieniony
     permalink
    Poppy rośnie jak na drożdżach. Przez 2 tygodnie przysadzil 3 kg. Ma 55cm. Ciekawa jestem co z niego wyrośnie. Są może jakieś statystyki?
    Ile wasze psy ważyły i mierzyly w wieku 4.5 miesiąca?
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeDec 30th 2015
     permalink
    Wariatka, pluszka z ikei. Albo idź się leczyć.
  7.  permalink
    wariatka123: po tatusiu lubi je troszkę hm dreczyć mogłaby je zadusić ;P

    Ale to zarcik taki? :confused:
    •  
      CommentAuthorŚroda
    • CommentTimeDec 30th 2015
     permalink
    elfika, przeginasz.

    Ja to odebrałam inaczej, że ona by mogła zadusić z miłości, z radości itp.
    Niefortunnie napisała albo Ty źle zrozumiałaś i od razu ubliżasz zupełnie bez sensu.

    Treść doklejona: 30.12.15 09:11
    No chyba, że to ja jestem zbyt ufna i ona pisała poważnie, wtedy zwracam honor.

    Jednak uważam. , że najpierw powinno się upewnić zamiast od razu pluć jadem.
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeDec 30th 2015
     permalink
    Środa a pokazać Ci jak przeginają tacy rodzice i gdzie ląduje pies, który w pewnym momencie przestaje być maskotką?

    Ponieważ zawodowo zajmuję się psami oraz wzpomagam fundacje zajmujmujące się poszkodowanymi czworonogami innej postawy ode mnie nie uzyskasz... sorry, taki mój klimat.
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeDec 30th 2015
     permalink
    Ja całkowicie Elf popieram. Sama mam alergię na mamusie, które (nawet jeśli żartobliwie) używają słów "zameczyc", "zadusic", "dręczyć".
    Ja nigdy tak nie mówię oraz moim dzieciom nie pozwalam na jakiekolwiek okazywanie kotom przykrości. A często widzę właśnie takie małe dzieci tarmoszące biednego szczeniaka trzymając pod szyjke. Bo inaczej nie umie. Oraz durną mamusie siedzącą obok na ławce i nie zwracającą na to uwagi :/
    --
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeDec 30th 2015
     permalink
    Środa mniej ufności w internetach.

    trolling is weri popularing :wink:

    widzisz "świeży" nick ktory pisze podburzajacy komentarz... wchodzisz w profil i nie wiedziec czemu nie dziwi Cie wcale ze osoba ta jest tu od dni 13stu...

    dla mnie prowokujacy post

    i jakby sie nie kochało psa to nie kupuje sie wiedzac ze dziecko moglo by sie "dręczyć" a juz szczytem niewiedzy i bezczelnosci jest szukac psa cierpliwego który to wytrzyma.

    nasze nieszczesne goldeny tą łatkę posiadają i jakies sa zdziwienia gdy ten lagodny, ułożony, "pies do dzieci" warknie lub klapie zebami na dziecko go dręczące... z miłości nawet, ale jednak...


    moja kess tez warknela na Nine gdy ta skonczywszy 7 mies czolgac sie zaczela i usilnie non stop do psa
    pilnowalam ile sie dało wrecz upierdliwe to juz było....
    --
    •  
      CommentAuthorPeppermill
    • CommentTimeDec 31st 2015
     permalink
    W ogóle podstawa jest chyba, ze pies nie jest "dla dziecka". No chyba ze dziecko już dorastające i gotowe podjąć sie obowiązków. Pies to członek rodziny, nie zabawka. U nas na szczęście Poppy jest na tyle dużym szczeniaczkiem, ze o zaduszaniu, tarmoszeniu itd nie ma nawet mowy. Dziewczyny go głaszczą, przytulają, kiedy on ma na to ochotę. I ze względu na jego rozmiar i ostre zabki pilnuje żeby zabawa nie posunęła sie za daleko.
    --
  8.  permalink
    Mój kochany Ozzy

    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeJan 1st 2016
     permalink
    I jak Wasze Słodziaki przeżyły Sylwestra i fajerwerki?
    --
    •  
      CommentAuthorPeppermill
    • CommentTimeJan 1st 2016 zmieniony
     permalink
    Sandrusia, jaki on podobny do Popcia.:bigsmile:
    Ulcia, Poppy przespał...
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJan 1st 2016
     permalink
    Nasza kota wpełzła pod kołdrę i smacznie spała do rana :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJan 1st 2016
     permalink
    u nas Milka to niezly hardcore, totalnie olala strzelanie
    wrecz bym powiedziala ze sie wkurzyla ze jej nie chcemy wypuscic sprawdzic co to halasuje i nas obszczekala :wink:
    tak po 23 za potrzeba poleciala i myslelismy ze tam i z powrotem pojdzie ale gdzie tam, musiala poganiac sobie i do domu wracac nie chciala; nawet nie szczekala jak fajerwerki lecialy tylko sie na niebo gapila :D
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 1st 2016
     permalink
    U moich rodziców maltanka aż wymiotowala że strachu. Ale ona się panicznie boi fajerwerków.

    Nasze koty siedziały na parapecie i patrzyły zaciekawione w niebo.
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJan 1st 2016
     permalink
    ja mysle ze nasza Milke uodpornilo strzelanie z folii babelkowej i balonow
    za kazdym razem jak zooplusa przyjdzie zamowienie to takie orby duze przychodza pompowane i moje dzieci maja frajde ze strzelania; w prawdzie nie przy niej bezposrednio ale na tarasie wielokrotnie sie wyzywali
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 1st 2016
     permalink
    Może. Albo dlatego że jeszcze młoda. Znam kilka psów - w tym m.in Zizkę od moich rodziców - które przez pierwsze2-3 lata się nie baly. Dopiero potem. Co więcej u Zizi z roku na rok coraz gorzej :sad:
    --
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeJan 1st 2016
     permalink
    mój lab spoko, nie reaguje. za to Kamila przy kazdym wystrzale przylatuje sie przytulic :tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeJan 1st 2016
     permalink
    Teo, są specjalne wiązania oraz kamizelki antystresowe. można też podać specjalny żel.

    u nas 2-3 petardy bezpośrednio pod oknami były, że nawet ja podskakiwałam, reszta w tle i to już mniej Logana ruszało. na spacerze bardziej przeszkadzało echo między blokami niż same wystrzały. Młodego zabawialiśmy szarpakiem :)
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJan 2nd 2016
     permalink
    spadlo troche sniegu i sie smialam ze dobrze, ze Milka ma niebieski kubraczek bo bysmy jej szukali ;)

    sad

    da
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJan 2nd 2016
     permalink
    Mrs... Ona jest cudna....
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeJan 2nd 2016
     permalink
    To ja wrzuce swojego :)
    http://28dni.pl/pictures/2553998.JPG

    Treść doklejona: 02.01.16 14:56
    a jeszcze chcialam sie zapytac. Benji u podobał sibie do oznaczania kominek u tesciow :confused:. jest tam inny pies-suczka. Co tam wchodzi to pierwsze co leci oznaczyc kominek,ostatnio oznaczyl tez fotel.. Czy on oznacza ze wzgledu na te suczke? one sie znaja bardzo dobrze,Besii do nas czesto przyjezdza,lataja razem.
    •  
      CommentAuthorMyAngel
    • CommentTimeJan 10th 2016
     permalink
    Ratunku pomocy! Mój kot chyba ma przeziębiony pęcherz. Co chwilę wchodzi do kuwety i robi siku po parę kropli. Poza tym chyba nic mu nie dolega. Ma apetyt, nie jest apatyczny. Do weta dopiero jutro popołudniu. W domu mam furagin i no spę , czy mogę już teraz mu to podać i jakoś ulżyć, bo do wizyty całe 23 godziny?
    --
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeJan 10th 2016
     permalink
    Czy ma któraś doświadczenie ze świnką morską (kawią domową teraz) Chciałabym kupić ale nieco się obawiam :) zwłaszcza zapachu. W dzieciństwie miałam dwa chomiki i ogolnie lubię gryzonie. Zwierzak oczywiście nie dla zabawy, owszem chcę żeby D. uczył się trochę delikatności, opieki ale nie kosztem zwierzaka.
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJan 10th 2016
     permalink
    Czy ma któraś doświadczenie ze świnką morską


    Miałam świnki morskie obecnie mam króliczki... Zapachu nie ma, bo często wymieniam ściółkę... Dodam, że króliki moje sa kuwetowe (siusiu) i podobno świnki też można nauczyć "czystości"...
    --
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeJan 10th 2016
     permalink
    Else a jak z charakterem? bo myslalam o śwince ze względu na jej łagodność. Króliczków się obawiam ze względu na charakter i wielkość :/ pamiętam jak znajoma kupiła miniaturkę w zoologicznym to wyrósł jej niewiele mniejszy od tego zwykłego. Jak Dawidek reaguje na te zwierzęta? przyznam, że nie ma być to zwierzę dla Dominika ale wiadomo będzie chowało się z dzieckiem i chciałabym by obie strony miały z tego korzyść :)
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthor°Agata°
    • CommentTimeJan 10th 2016
     permalink
    Moja szwagierka ma świnkę morską i owszem jest ona bardzo delikatna, nie gryzie, nie jest złośliwa. Ale daleko od dzieci z takimi zwierzakami bo widzę Twój synek ma 3 lata (dzieci szwagierki 4 i 5 lat ), chłopaki strasznie ją męczą, ściskają, przenoszą z miejsca na miejsce a ona tylko piszczy bo się boi (szwagierka kupiła bo właśnie chciała żeby się nią opiekowali - a wyszło inaczej). Na Twoim miejscu poczekałabym jeszcze trochę z tą decyzją. Co do króliczków, zależy gdzie kupujesz bo ja mam od hodowcy i no nie mogę powiedzieć że jest on duży...ale tak króliki maja charakterek i dla dzieci owszem ale starszych:)
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJan 10th 2016
     permalink
    Else a jak z charakterem? bo myslalam o śwince ze względu na jej łagodność.


    Róznie... Miałam 3 świnki w swoim życiu i każda inna... Fredziu zachowywał sie jak pies. Chodził przy nodze nawet na spacerach. Tinka przymilna... Nie uciekała... Ale za noga nie szła :P... No i druga tinka... To był szogun :P...

    Króliczki to też kwestia "szczęscia"... Mnie się trafiły pieszczochy... Kuzynka ma 7 królików i dwa (samiczki) sa agresywne...
    Jak Dawidek reaguje na te zwierzęta?


    Dawidek próbował męczyć uszaki, ale juz mamy to opanowane. Uwielbia te zwierzątka...

    Wielkościowo moje sa maluskie...
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 10th 2016
     permalink
    Ja miałam kiedyś swinke morską i wg mnie dla dzieci ona się raczej srednio nadaje. W sensie świnki morskie boją się gwałtownych ruchów i głośnych dźwięków. A dziecko to wiadomo.
    Mój Kazek miał jeszcze taką wadę, że co ranek około godziny piątej tak się darl o żarcie, że potem go na noc ręcznikiem przykrywalam. Żeby nie widział jak świta bo od razu zaczynał koncert. Nie mógł poczekać aż wstane tylko darł kopare. Co do zapachu to jak z każdym zwierzakiem. Jak regularnie zmieniasz wyściółke to nie czuć.

    A czemu nie kot ?
    Kot jest genialny dla dziecka, można go przytulać, chętnie się bawi (świnka raczej nie) i w ogóle :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJan 10th 2016
     permalink
    Mój Kazek miał jeszcze taką wadę, że co ranek około godziny piątej tak się darl o żarcie


    Moje "piszczały" gdy otwierałam lodówkę ;)...

    Kot jest genialny dla dziecka, można go przytulać,


    No ja właśnie nie miałam szczęścia do kotów... Piczucha była agresywna, a Angelo może nie agresywny, ale specjalnie przymilny też nie :P...

    Kusi mnie na kota, ale boje sie powtórki z rozrywki ;(...
    --
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeJan 10th 2016
     permalink
    MyAngel masz kocura czy kotkę? Jesli kocur to z tego co piszesz to moze byc piasek w cewce moczowej. Koniecznie do weta. Możesz podawać awaryjnie urosept
    --
    •  
      CommentAuthorMyAngel
    • CommentTimeJan 10th 2016
     permalink
    Mam kocura, kastrata. Do weta na bank pójdziemy, ale dopiero jutro.
    --
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeJan 10th 2016
     permalink
    No to piasek jak nic. Karmisz go specjalna karma, ale taka naprawde specjalna?
    Moj pierwszy kocur to miał..... Strasznie to upierdliwe. Powiedziałam, ze juz nigdy wiecej kocura....
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeJan 10th 2016
     permalink
    Moj pies tak kropelkował i mial kamienie w cwce moczowej i w pecherzu. doraznie podawalam witamine c ,na zalecenie weta(tylko nie wiem cxzy kot pogryzie?)
    •  
      CommentAuthorMyAngel
    • CommentTimeJan 10th 2016 zmieniony
     permalink
    Koty dostają RC dla Maine Coonów/ Hill's/ Acana zielona, ale nie dla kastratów, zwykłą i pół saszetki Hill'sa/ Felix'a- zamiennie. Chyba trzeba będzie przerzucić się na urine.
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.