Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.






Audi, samochod jak kombajn a bagaznik malutki
mój tato ma nową audice (jest szalony na jej punkcie:P) i ostatnio wkładając do jej bagażnika mój wózek (ledwo się mieścił musieliśmy robić parę przymiarek zwykle) porysował sobie coś od środka (tzn ja nic tam nie widziałam
) zagotowało się w nim tak, że kupił Dominikowi drugi wózek heh
Do naszego mondziaka wózek wchodzi spokojnie:)

.
[/urlHope, czy ja muszę pisać, że my też mamy mondeo kombi.
Byłam pewna, że też masz mondziaka ;))))) 
Dobrze, że jakaś różnica jest bo ja mam hatchback, kolor biały;)Dokładnie mój tato ma nową audice (jest szalony na jej punkcie:P) i ostatnio wkładając do jej bagażnika mój wózek (ledwo się mieścił musieliśmy robić parę przymiarek zwykle) porysował sobie coś od środka (tzn ja nic tam nie widziałam) zagotowało się w nim tak, że kupił Dominikowi drugi wózek heh Do naszego mondziaka wózek wchodzi spokojnie:)p.s Także audica to na pewno nie jest rodzinne auto do tego pali jak smok.--
wszystko w swoim czasie
Ale to tylko moje zdanie, jestem z dala od krytyki Waszych wyborów.
Citroena Xarę Picasso


Dla mnie rodzinne auto = bezpieczne, pewne, komfortowe i nieawaryjne. Od wielu lat jeżdżę tylko Audi i nie zamienię na żadną inną markę, bo widzę jakie auta stoją bez przerwy w warsztatach samochodowych Ale to tylko moje zdanie, jestem z dala od krytyki Waszych wyborów.my właśnie rozglądamy się za Audi a jaki model masz??my chcemy A4 wersia b6-b7 albo A5;)powiedz jak tam silnik w audicach bo nam jak wiadomo są nie zawodne jak u volkswagena
który jeździ Hondą Civic VIII i z kolei o te auto mam dużo obaw, bo nie dość, że sportowe zawieszenie, to jeszcze niewygodny, nieporęczne pakowanie itp. Nie wiem czy się odważę Synka tam wsadzić 
A ja Skodziny bym nigdy nie kupiła. Mój szwagier na studiach pracował jako dealer właśnie Skody i mówił, że " ludziom gó...no sprzedaje". Było to parę lat temu ale teraz podobno nic się nie poprawiło.
mojego autka chwalić nie będę, miałam corsę z 98, nazywałam ją skarbonką



Dziwna opinia, bo Skoda jest na podzespołach volkswagena, a co do tego auta chyba mało kto ma jakieś zastrzeżenia
Dostałam ją ponad 5 lat temu, od rodziców, jak zrobiłam prawko i nie włożyłam w nią ani grosza (oczywiście nie licząc normalnego zużycia części itd.)
Nawet jej nie sprzedajemy, bo bardziej się opłaca ją mieć jako drugi samochód niż pozbyć się za grosze, zresztą ma wartość sentymentalną... 
jak tam silnik w audicach bo nam jak wiadomo są nie zawodne jak u volkswagena