Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeJan 12th 2017
     permalink
    Dziewczyny czy to normalne, że po tej glukozie taka senna jestem? przed chwilą normalnie oblały mnie zimne poty i tak mi się slabo zrobiło i musiałam zjeść coś słodkiego :( masakra aż się boję wyników...
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    • CommentAuthorskapula
    • CommentTimeJan 12th 2017
     permalink
    Ja zaraz po wypiciu prawie odleciałam, poszłam do samochodu i tam spałam, do następnego pobrania krwi. O mdłościach i złym samopoczuciu nie wspomnę.
    -- [/url][/url]
  1.  permalink
    Normalne, cukier spada i sennosc lapie. Tez tak mialam.
    Zawiozlam dzisiaj zwolnienie do pracy. Ciezko mi sie ruszyc juz gdziekolwiek, zero weny do robienia czegokolwiek.
    --
    • CommentAuthorAnecia84
    • CommentTimeJan 12th 2017
     permalink
    Ja się czuje jak słonica. Przytyłam od początku 8,5 kg. Ale brzuch mi wybilo. Z ziemi coś podnieść to masakra. O ubierniu butów nie wspomne. Już mam dosyć a jeszcze z 6 tygodni muszę się pomęczyć. A dzieciaki taryfy ulgowej nie dają. Boli mnie kręgosłup i większość dnia poleguje a wstawanie to jakaś porażka. Dźwig by się przydał. Od dzisiaj zaczynam wieczorne ćwiczenia żeby mały się obrócił. Położna mi poleciła żeby klęknąć położyć się na łokciach i tyłek trzymać w górze- ulubiona pozycja do spania mojej Ani. Zobaczymy czy podziała.
    -- ;;;;
  2.  permalink
    Anecia mam to samo, tylko ja przytylam 12 kg :shocked:
    --
    • CommentAuthorAnecia84
    • CommentTimeJan 12th 2017
     permalink
    [quote=kuleczka_69][/quote]
    Jeszcze wszystko przede mną. Jestem kilka tygodni za tobą więc pewnie w 38 tygodniu tez dobije do 12 kg. A wtedy to nie wiem kto mi buty będzie zakładał. W.poprzednich ciążach końcówkę miałam w lato. Więc tylko klapki wsunelam i mogłam iść. A teraz to na wdechu buty ubieram heh.
    -- ;;;;
  3.  permalink
    Ja Matiego w sierpniu rodzilam to tez klapki na nogi i wsio, a teraz.... joga na stojaco :P przedwczoraj paznokcie u stop obcinalam sobie, masakra, co to bylo.... a maz siedzial i sie polewal ze mnie zamiast pomoc :P
    --
    •  
      CommentAuthorjakaka
    • CommentTimeJan 12th 2017
     permalink
    Cześć dziewczyny! ja też Was podczytuję i dziś jak przeczytałam wpis Anecia84 odnośnie ubierania butów, to trochę mi ulżyło. Nie jestem sama na tym świecie :) u mnie leci połowa 37 t, 13 kg na plusie, dzieciak całkiem spory, ale mój brzuch to jakiś balon! jak tylko myślę, że mam ubrać buty to mam łzy w oczach :D
    zastanawiam się powoli czy nie chodzić w butach mojego M., 3 rozmiary większe :) a do porodu pojadę w kapciach!!
    Trzymam za Was i za Wasze pociechy kciuki!
    •  
      CommentAuthorgingerka_
    • CommentTimeJan 12th 2017
     permalink
    A ja jestem po USG. Mala cala i zdrowa, ok. 1550g i najwazniejsze ze wreszcie ulozona główkowo :wink:
    -- [/url]
    • CommentAuthorAnecia84
    • CommentTimeJan 12th 2017
     permalink
    Ja sobie pod choinke zażyczyłam voucher do kosmetyczzki. Więc przed porodem idę zrobić pedicure co by wyglądać jak człowiek. Zazwyczaj robie sobie sama, ale teraz już mie daje rady. Już nawet stwierdziłam że olewam okolice bikini do porodu bo po prostu nie widzę a po drugie nie sięgam. Także spakowalam golarke jednorazową do torby porodowej jak im nie będzie pasować niech sobie golą sami. Ale przy poprzednich porodach o goleniu nawet nie wspominały więc pewnie się obejdzie bez. Chociaż wyszykowana byłam jak trzeba. A do cesarki to położne chyba i tak same golą chyba.
    -- ;;;;
    •  
      CommentAuthorgingerka_
    • CommentTimeJan 12th 2017
     permalink
    Anecia w Warszawie na Zelaznej jest "zakaz" golenia wzgorka lonowego na 2-3 tygodnie przed zeby nie zwiekszac ryzyka infekcji.
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorzygzakowa
    • CommentTimeJan 12th 2017
     permalink
    Ja miałam 2 porody bez znieczulenia i teraz chętnie spróbuję ze znieczuleniem.

    Co do trudności przy poruszaniu się to nawet nic mi nie mówcie. Okropnie się czuję pod tym względem. Z synem przytyłam przez całą ciążę 17kg a z córką 13kg. A teraz mam już 15kg! Nie wiem jak, gdzie ani kiedy. Pewnie do 20kg dobiję. Tym bardziej że przez ostatnie 2 tygodnie 2 kg mi przybyło.

    Gingerko cieszę się razem z tobą!
    --
    •  
      CommentAuthorgingerka_
    • CommentTimeJan 12th 2017
     permalink
    zygzakowa ale Ty raczej z tych drobnych jesteś no i wysokich wiec te kg jakos sie rozchodza :-) ale mi tez co raz ciezej niestety.. aa jeszcze okolo dwoch miesięcy i bedzie tylko gorzej :confused:
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorElyanna
    • CommentTimeJan 12th 2017
     permalink
    A u mnie dziś pierwszy ciężki dzień... po raz pierwszy miałam bolesne skurcze (kilka tylko) i bóle w dole brzucha, ale tylko i wyłącznie przy siedzeniu. Jak stoję - nic się nie dzieje, a jak tylko usiądę to zaczyna boleć dół brzucha albo pojawiają się skurcze... Fakt, że musiałam dziś duuużo siedzieć (w kolejce u lekarza, potem autem 70 km w jedną a potem drugą stronę) pewnie przez to, mam nadzieję, że jutro już będzie ok.
    --
    •  
      CommentAuthorgingerka_
    • CommentTimeJan 12th 2017
     permalink
    Elyanna ale Ty juz chyba ciaza donoszona?
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorElyanna
    • CommentTimeJan 12th 2017
     permalink
    gingerka_: Elyanna ale Ty juz chyba ciaza donoszona?


    tak, 38 tydzień, więc to pewnie nic nadzwyczajnego...
    --
    •  
      CommentAuthorgingerka_
    • CommentTimeJan 12th 2017
     permalink
    Poród sie zbliża wielkimi krokami :wink:
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeJan 12th 2017
     permalink
    Ja się zameldowałam niestety na słodkich mamach :(
    wynik 79/190/164 :(
    już przyzwyczaiłam się do tej mysli, niestety na 3 dni w poniedziałek idę do szpitala. Mój mały maluszkiem nie jest ale nigdy się nie rozstawaliśmy na noc :(
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthorAlly1381
    • CommentTimeJan 12th 2017
     permalink
    Karolyn współczuję :( oby wystarczyła tylko dieta.

    Ely ja od 2 tyg mam kłucie brzucha. Ale to fizjologiczne . Młody głowa w dół, więc szykuję się do porodu SN. Już dostałam skierowanie do szpitala :)

    Kredowatablica bardzo gratuluję! Spokojnej ciąży życzę :) Tyle lat czekać, niewyobrażalne ....

    Treść doklejona: 12.01.17 22:24
    Buty- to ja mam kozaki na zamek i radzę sobie ;)
    --
  4.  permalink
    Ja tez mam skurcze już. Nieprzyjemne są bardzo.
    Karolyn no niestety, musisz teraz zmienic troszkę sposób żywienia. Dasz radę.
    --
    •  
      CommentAuthorzygzakowa
    • CommentTimeJan 13th 2017
     permalink
    Karolyn współczuję.

    U mnie zaczęły się problemy ze snem. W sumie w poprzednich ciążach spałam jak dziecko. A teraz wybudzam się i albo drzemię do rana albo już nie umiem zasnąć. Dziś obudził mnie ból spojenia. Nie jakiś wielki ale taki że przeszkadzał i właśnie spać nie pozwolił. I od 3ciej już nie śpię :confused:
    --
    • CommentAuthorAnecia84
    • CommentTimeJan 13th 2017
     permalink
    Ja dzisiaj od 5 nie śpie bo moje starszaki postanowiły wstać. I szaleją od rana. Czekam na męża aż z pracy przyjedzie i ich do przedszkola odstawi.
    -- ;;;;
    •  
      CommentAuthorgingerka_
    • CommentTimeJan 13th 2017
     permalink
    Dzisiaj przypadkiem pełni nie bylo?
    Moj starszak mocno chory wiec pol nocy tez z głowy :confused:
    -- [/url]
    • CommentAuthorAnecia84
    • CommentTimeJan 13th 2017
     permalink
    No chyba właśnie była pełnia.
    -- ;;;;
    •  
      CommentAuthorzygzakowa
    • CommentTimeJan 13th 2017
     permalink
    Dzisiaj przypadkiem pełni nie bylo?

    a była :bigsmile:

    Następne będą 11 lutego i 12 marca. To która kiedy wybiera się na porodówkę? :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorgingerka_
    • CommentTimeJan 13th 2017
     permalink
    No luty to za wcześnie dla mnie :wink:
    Ale moze w marcu razem wyladujemy na porodowce tego 12stego :bigsmile:
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorhelva
    • CommentTimeJan 13th 2017
     permalink
    12 marca mówicie? Ja chcę, ja chcę! ^^ I to niedziela jeszcze do tego. Więc prawdopodobieństwo wzrasta. Wszystkie dzieci w rodzinie mojego męża (z nim włącznie i naszą pierworodną) urodzone są w niedziele.... :D

    kredowatablica Serdeczne gratulacje. Dopsiuję z datą z karty - popraw proszę, jeżeli nie taka jak ma być.

    1. imagnolia - 25.01.2017 (chłopczyk)
    2. tylkonadzis - 27.01.2017 (chłopczyk)
    3. Elyanna - 03.02.2017
    4. kuleczka_69 - 07.02.2017 (chłopczyk)
    5. Ally1381 - 10.02.2017 (chłopczyk), kasia200kh (dziewczynka)


    6. Anecia84 - 04.03.2017 (chłopczyk)
    7. Elpida - 09.03.2017 (dziewczynka)
    8. helva - 13.03.2017 (dziewczynka)
    9. gingerka_ - 16.03.2017 (dziewczynka)
    10. zygzakowa - 18.03.2017 (chłopczyk), rumba (chłopczyk)
    11. Pandora1 - 20.04.2017 (chłopczyk)
    12. ikaan - 21.04.2017
    13. Karolyn - 26.04.2017 (chłopczyk)
    14. asieksz - 30.04.2017 (chłopczyk)
    15. Asiunia892 - 03.05.2017
    16. Lina88 - 14.05.2017
    17. staraczka1986 - 04.06.2017 (dziewczynka)
    18. Stokotka - 06.06.2017
    19. Anixx - 02.07.2017
    20. Neverminder - 10.07.2017
    21. Obe - 12.07.2017
    22. montever - 4.08.2017
    23. perła2010 - 14.08.2017
    24. kredowatablica - 05.09.2017
    •  
      CommentAuthorHaniutka
    • CommentTimeJan 13th 2017 zmieniony
     permalink
    Z radością melduję się i witam na przyszłych Mamusiach:-). Od dwóch tygodni znów Was podczytuję.
    Kredowa moje gratulacje. Spokojnej i nudnej ciąży Ci życzę:bigsmile:
    Helva dopisz mnie proszę do listy z terminem 24 sierpień. Jak się poprzednio dopisywałam to byłam na pozycji ok. 50 !!!
    --
    •  
      CommentAuthorjakaka
    • CommentTimeJan 13th 2017
     permalink
    O to może ja urodze 11 lutego? Termin z OM mam na 9 lutego, ale za to z USG z 12t na 28 stycznia wiec taka mała rozbieżność :D Ale to pewnie wynika z wielkości dziecka bo nasz chłopak pewnie będzie dość długi po mamie - 176 cm i tacie 186 cm :) Ja tam na razie nie czuje sie w ogole porodowo, choć lekarz na ostatniej wizycie powiedział, że do terminu nie dotrzymam bo niby główka już bardzo nisko... planowane USG mam równo za tydzień więc zobaczymy co tamu małego slychac.
    Skurcze jakieś niby od czasu do czasu mam, ale nic poza tym. No może trochę gorzej mi się spi.
    A co do butów, to także te na zamek nie wchodzą bo mam spuchnięte głównie stopy, a że normalnie mam szczupłą stopę to teraz te moje buty mogą tylko stać i czekać na powrót do normalności :D

    Treść doklejona: 13.01.17 10:45
    A i wszystkim kolejnym dziewczynom dołączającym do wątku szczerze GRATULUJE!!
  5.  permalink
    U mnie tez rozbieznosc z terminem. Wg OM 7.02, ostatnio na USG wyszło 31.01 :P Nie czuje sie porodowo narazie, chociaz bol krocza jest niemilosierny. Przerzucic sie w wyrku z boku na bok to prawie jak mission immpossible :P Chodzenie tez cezko wychodzi, mlody nisko, nieraz mam wrazenie, ze mi zaraz wypadnie. Spac po nocach nie moge, rano za to bym spala do oporu. jeszcze troszke...
    --
    •  
      CommentAuthorimagnolia
    • CommentTimeJan 13th 2017
     permalink
    kuleczko mam to samo, ten ból krocza, którego nie miałam w ciąży z córką, teraz daje mi nieźle popalić.
    Ja myślałam, że może urodzę przez ta pełnię, ale nic cisza, nawet skurcze przystopowały i śluz zmniejszył swoją intensywność, chyba mój synek się jeszcze nie wybiera na ten świat :) u mnie już 39 tydzień trwa....choć wg USG to już koniec 39 tyg. Co do tych zakłuć, to macie je tak nisko jakby w pochwie? Cos ostatnio czytałam, ze któras z dziewczyn pisala, ze to na skracającą się szyjkę. Wczoraj przechodziłam obok sklepu i weszła bo coś tam się skończyło w domu i kupiłam oprócz tego coś tam dodatkowego, no i reklamówka chyba wazyła więcej niż 3 kg..myslałam że do samochodu nie dojde, tak mnie kłuło niemiłosiernie....wróciłam do domu i powiedziałam M, zeby mi zabronił już wchodzić nawet po 1 rzecz :D ja lubie, ale już sobie odpuszczam...wiecie ja już mam 17 kg na plusie, do tego rwa mi sie odezwala wiec chodze kompletnie jak kaleka. samo zrobienie sniadania na stojąco jest dla mnie umęczeniem...

    Treść doklejona: 13.01.17 12:05
    Pokazałabym Wam mój brzuch, ale chyba jest oddzielne forum na to, a po drugie nie wiem jak dodawać fotki na forum :)
  6.  permalink
    Imagnolia, kobieta jak idzie po zakupy, to nie po jedna rzecz hihi. Ja ostatnio bylam w pepco po konkretna rzecz dla starszego synka, a ze nie bylo, to nakupilam dla nienarodzonego hihi. Klucia w dole,tak jakby mial mi zaraz wyjsc, tez mam. Chociaz u mnie szyjka sie wydluzyla :P to juz sama nie wiem na co to. Maz mnie namawia na baraszkowanie, ale ja sie boje. Wole, zeby zaczelo sie samo, bez ingerencji cial obcych w moim wnetrzu :P
    --
    •  
      CommentAuthorimagnolia
    • CommentTimeJan 13th 2017
     permalink
    Ja tez już się boję współżyć :)
    • CommentAuthorAnecia84
    • CommentTimeJan 13th 2017
     permalink
    My mieliśmy zakaz z baraszkowaniem, a teraz jak jest bezpiecznie mój mąż się boi. Maal jakiś strach przed tym ze podczas odejdą mi wody. Eh i gadaj tu z takim.
    -- ;;;;
  7.  permalink
    U nas tez byl zakaz, bo krwawilam. Teraz mam opory, chociaz bym chciala, bo dawno tego nie robilismy. Moze ulegne jak przyjdzie 40 tc :tooth:
    --
    •  
      CommentAuthorzygzakowa
    • CommentTimeJan 13th 2017
     permalink
    1. imagnolia - 25.01.2017 (chłopczyk)
    2. tylkonadzis - 27.01.2017 (chłopczyk)
    3. Elyanna - 03.02.2017
    4. kuleczka_69 - 07.02.2017 (chłopczyk)
    5. Ally1381 - 10.02.2017 (chłopczyk), kasia200kh (dziewczynka)

    6. Anecia84 - 04.03.2017 (chłopczyk)
    7. Elpida - 09.03.2017 (dziewczynka)
    8. helva - 13.03.2017 (dziewczynka)
    9. gingerka_ - 16.03.2017 (dziewczynka)
    10. zygzakowa - 18.03.2017 (chłopczyk), rumba (chłopczyk)
    11. Pandora1 - 20.04.2017 (chłopczyk)
    12. ikaan - 21.04.2017
    13. Karolyn - 26.04.2017 (chłopczyk)
    14. asieksz - 30.04.2017 (chłopczyk)
    15. Asiunia892 - 03.05.2017
    16. Lina88 - 14.05.2017
    17. staraczka1986 - 04.06.2017 (dziewczynka)
    18. Stokotka - 06.06.2017
    19. Anixx - 02.07.2017
    20. Neverminder - 10.07.2017
    21. Obe - 12.07.2017
    22. montever - 4.08.2017
    23. perła2010 - 14.08.2017
    24. Haniutka - 24.08.2017
    25. kredowatablica - 05.09.2017

    Co do kłuć w pochwie to moja skracająca się gwałtownie szyjka zupełnie nie bolała.

    A jeśli chodzi o rozbieżność terminów z om i usg, to z usg się bierze pod uwagę tylko termin z usg z ok.12tc.
    Terminy z późniejszych usg nie powinny być brane pod uwagę. To że dziecko jest duże (i wcześniejszy tp) nie oznacza że dziecko urodzi się wcześniej.
    Mnie np z środowego usg termin by wychodził na 26.02 a z om jest na 17.03.
    --
    •  
      CommentAuthorimagnolia
    • CommentTimeJan 13th 2017
     permalink
    U mnie wg usg z 12 tyg zmieniono datę OM z 22 kwietnia na 15 i w ten sposób wyliczono datę porodu na 20 styczeń, więc można w tabelce dokonać tej zmiany...
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeJan 13th 2017
     permalink
    A termin wg wykresu?
    --
  8.  permalink
    Ja sie trzymam tego wg OM :) wrocilam z PIPu, musialam sie dowiedziec co z moja umowa i okazuje sie, ze wczoraj mnie babka z kadr zle poinformowala co do dlugosci mojej umowy. W razie wu juz mam linie obrony :P
    Spac bym poszla... tragedia ze mna, po nocach nie spie a w dzien jakbym mogla to bym przespala caly :/
    --
    •  
      CommentAuthorElyanna
    • CommentTimeJan 13th 2017
     permalink
    Mi po wczorajszym słabszym dniu dziś o niebo lepiej!:) nawet umyłam dziś wszystkie okna i wyprałam/wyprasowałam/powiesiłam firanki + dwudaniowy obiad, a to wszystko z 3latką w domu, bo przeziębiona.
    --
  9.  permalink
    Ja usypiam na stojaco, na 20 jade na EKG do mamy do szpitala, pozniej zaniesie to jakiemus kardiologowi, zeby zobaczyl co za herezje tam powychodzily :P i mi to jakos opisal dla mojego gina.
    --
    •  
      CommentAuthorWyczekanaMama
    • CommentTimeJan 13th 2017 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny, jak liczycie ruchy maluszków w 9 miesiącu: raz dziennie do 10, czy co godzine, czy jak? I czy słyszałyście o tym, że jesli maluch nie ruszy sie przez 4h to należy jechac do szpitala?
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeJan 13th 2017
     permalink
    nigdy nie liczyłam zgodnie z tymi wytycznymi. poza tym 9 miesiąc to już raczej taki okres kiedy aktywność dziecka jest regularna i przewidywalna i czuć kiedy jest coś nie tak.
    natomiast wydaje mi sie, że 4h przerwy to zdecydowanie za mała przerwa by podnosić alarm.
    • CommentAuthorKatiziie
    • CommentTimeJan 13th 2017
     permalink
    Wiec podaje moja date porodu... myslalam ze bede na szarym koncu a jednak kolezanka mnie ,,osłania" ;)
    28.08.2017 :bigsmile: wczoraj bylismy na usg malenstwo ma 1.20cm serduszko puka wszystko gra.
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/url
    •  
      CommentAuthorElyanna
    • CommentTimeJan 13th 2017
     permalink
    Ainaa: Dziewczyny, jak liczycie ruchy maluszków w 9 miesiącu: raz dziennie do 10, czy co godzine, czy jak? I czy słyszałyście o tym, że jesli maluch nie ruszy sie przez 4h to należy jechac do szpitala?


    ja nie liczyłam też nigdy zgodnie z "wytycznymi", od początku odczuwania ruchów. Przecież każde dziecko jest inne, z resztą też od pory dnia i ułożenia zależy jak często i jak mocno się rusza, szczególnie w 9 m-cu. Jak mam jakąś niepewność to jem coś i kładę się na chwilę - od razu zaczynam czuć ruchy, no i wieczorem przy zasypianiu codziennie harcowanie w brzuchu.
    --
  10.  permalink
    Mi lekarz kazal doliczyc do 10 ruchow, zaznaczyc, ktorej ten 10 ruch wystapil i koniec liczenia.
    --
  11.  permalink
    Podnioslyscie mnie na duchu. Wystraszylam sie, ze zbyt mała wagę przykładam do ruchów, tym bardziej ze Mała często ma czkawkę i trochę to brałam za ruchy, a jak sie okazuje czkawka sie nie liczy. Wczesniej dzidzia byla aktywna często. Teraz jest spokojniejsza, ale jak trzeba to kładę sie i liczę i zawsze te min 10 jest.

    Treść doklejona: 13.01.17 22:15
    Mi tez gin mowil, ze raz dziennie 10 policzyć i tyle, ale wpadłam na te info o 4h i zdębiałam, bo pewnie mamy i dłuższe przerwy, tzn.czas kiedy nie zwracam uwagi ba ruchy bo jestem czymś zajęta. Niektórzy każą liczyć 3 razy dziennie, inni tylko raz... Trochę sie dxis wystraszyłam, straszna wkrętka, i teraz Mała rusza sie juz od 19-wyczuwa moje nerwy biedactwo. Nie g juz bedzie ten 40 tc!
  12.  permalink
    Ainaa, nerwy nie sa dobrym doradca. Nie stresuj sie niepotrzebnie. Ja kiedys tez czkawke liczylam do ruchow :)
    --
  13.  permalink
    Dziś mam kiepski dzień, chyba tez nerwy 36 tc mnie zżerają. Dzis sie rozkleiłam, polały sie łzy przez te ruchy, ze czegoś nie dopilnowalam :( na męża krzyczę od dobrych paru dni...a tu jeszcze tyle czasu zostali... Tak bardzo chciałabym juz 40 tc i Malutka w ramionach.
    •  
      CommentAuthorimagnolia
    • CommentTimeJan 13th 2017
     permalink
    Tulaki Ainaa, to są emocje i hormony, które odpowiadają za nasze nastroje. Wszystko jest dobrze, chodzisz do lekarza i z malutką jest wszystko dobrze. Ja też w ogole nie licze ruchów, ale sa i to najważniejsze :)
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.