Dominisia przepowiadacze nie trzymają 10 minut. Wazne, ze minęło. Nie masz się chyba czym przwjmowac, jak nic sie nie dzieje. Choć rozumiem Twoje zdenerwowanie jak.najbardziej.

Gosik, tutaj jest lista ciężarnych. Podaj swój TP wg wykresu.

Nie mam aktualnego wykresu

Dzieki Katka to w takim razie co to było? Hmm a może troszkę krócej to było ale ból jak na @ we wtorek lekarz na szczęście i ktg.
Gowin gratki ;)

Zwalniam listę. Maciuś urodził się 07.06.18 poprzez indukcje SN.

A ja dziś się poślizgnełam na mokrej podłodze w łazience, ale na szczęście poleciałam tylko na pupę plecy łokcie i nie wiem jak ale góra stopy mnie boli.
Mam nadzieje ze z małą wszystko ok.

Po lipcu ta lista będzie mikroskopijna jak nie będzie nowych przyszłych mamuś ;)

Hej to jeszcze raz ja W piątek niestety nie udało mi się zrobić badań Czy mogę sprawdzić poziom progesteronu i estradiolu jutro tj.23dc - 9dfl? Czy już za późno? Dodam że dziś mam już lekko śluz zabarwiony A nie chcem tracić kolejnego cyklu gdyby faktycznie winny był progesteron.

Pewnie duza czesc kobitek tu sie nie wpisala - wsrod moich znajomych sa dwie z pazdziernikowym terminem, ktore tu zawitac nie chca :-/

U mnie chyba odszedł dzis czop sluzowy, taki galaretowaty podbarwiony krwią. Wcześniej zauwazalam na wkładce taki gestawy śluz.
Pobolewa krocze, kość łonowa i troche krzyż. Chyba juz blisko.

U mnie czop odszedł dwa tygodnie przed porodem :) teraz ani widu ani słychu ale nocami męczą mnie skurcze, po nosie przechodzą, więc czekamy...

Jeszcze jestesmy w dwupaku, w nocy były skurcze co 10 min ale pozniej wyciszyły sie. Teraz mam raz na jakis czas ale nieregularne.nadal boli krocze i kość łonowa. Czekamy :)

Night, weź jeszcze no-spa.

Night, jeszcze sobie weź gaviscon na zgage :) ja go wszędzie biorę choć mało używam :)
Na pytanie powyższe nie odpowiem, bo nie mam pojęcia.

O dobrze Kasia przypomniała Nospe oczywiscie tez :)
A co do tego co można bez recepty aplikować na ewentualne na infekcje to nie wiem :(

Ja już zaczęłam starania, ale temp chyba za późno zaczęłam mierzyć :-/ dzisiaj chyba skok ale pewna nie jestem bo dawno nie mierzylam i już się trochę zapomniało heh. Ciekawe jaka jutro będzie

No wiesz Amazonko człowiek ma zawsze coś do zrobienia różne sprawy różne problemy. Nie zawsze jest czas do takiej obserwacji, ale przecież zawsze wszystko można sobie przypomnieć i poprosić o pomoc

pictbridge6: Nie zawsze jest czas do takiej obserwacji

Ja też mam dwoje dzieci, a obserwacje i pomiary prowadzę cały czas (nawet mam wypełnione wykresy ciążowe i poporodowe).
Pomiar poranny trwa max 10 sekund, a obserwacje śluzu prowadzi się w ciągu dnia przy okazji wizyt w WC. Na uzupełnienie wykresu o temperaturę i śluz potrzebna jest 1 MINUTA.
Tak więc nie rozumiem stwierdzenia, że "brak czasu" - wpadasz tu kilka razy dziennie, więc znajdź 1,5-2 minuty na wpisanie wartości temperatury i objawy śluzu.

Oczywiście, ale jeśli ma się przespane noce albo chodzisz te dwie godz przed pomiarem, żeby wynik był prawidłowy to super jeśli chodzi o temperature, niestety u mnie tak to nie wygląda. Czasami wstaje w nocy 15 razy np do wc do dziecka badrz z innego powodu i czasami nie śpię od 3 czy 4 a nie będę raz mierzyć temp i godzinie 3 a raz o 5 innym razem o 6. Dlatego uważam że jeśli podkreślam jeśli chodzi o temperature to nie zawsze ma się możliwość prawidłowego mierzenia i czasem jest to bez sensu. A jeśli Mairon mówisz o moim sluzie to nie wiem po co Twoje wywody, że wchodzę tu parę razy dziennie i nie mam na to czasu. Czy Ty w ogóle znasz mnie??? Czy poświęciła chwilę i wchodziłas pod moje wykresy??? Na pewno Nie, bo gdybyś weszła to zobaczylabys, że praktycznie pod każdym wykresem a jest ich trochę mam oznaczony śluz nawet szczyty śluzu i inne objawy owulacji. Więc ja nie stwierdziłam, że się nie obserwuje mi tylko chodziło o pomoc w interpretacji temperatury, ale widzę, że niektórych z Was pomoc to jest taka jak widać. Od razu "hejtujecie" i twierdzicie, że na to ma się zawsze czas. Dzięki za taka pomoc :-/

Treść doklejona: 21.06.18 08:30
Wiolka84 zgadzam się z Tobą. Ale widać niektóre uważają że znają dziewczyny po jednym czy dwóch wpisach napiszą coś, a później teksty o jej jak tu jest nas mało. Tylko kurczę ciekawe czemu tak mało. Nie dziwię się skoro tak wygląda pomoc np Amazonki lub Mairon. Jeśli nie chcecie pomagać to też proszę głupio nie komentować

Ale dziewczyny Wy nie przesadzajcie, nikt na Was nie krzyczy i Was nie obraza. Co do postu Amazonki to nie napisze nic bo zwyczajnie kawałek suchego tekstu byle coś napisać i się przyczepić. Natomiast Marion nie napisała nic złego, to prawda że uzupełnianie danych na wykresie to minuta roboty i mówienie że nie mam czasu nie jest żadną wymówka bo faktycznie większość z nas zagląda tu kilka razy dziennie i wpisanie danych przy okazji jest czymś prostym. A jak nie masz czasu na pomiar to zdaj się na chybił trafił bo przecież nie można na sile prowadzić wykresu :) ja osobiście teraz też miałabym z tym problem bo zwyczajnie korzystam ile mogę i śpię do oporu po ciężkiej nocy (o 4 nad ranem mama si, o 5 wstanę do łazienki, o 6 mąż do pracy). Nikt nie ma niczego zlego na myśli a Wy nie oburzajcie się o byle g... bo tu mamy sobie dobrze radzić i czasem to będzie po Waszej myśli a czasem zupełnie odwrotnie.

Wiolka84 dzięki bardzo Samych miłych ludzi życzę ;-)

Acia20 wiesz na codzień różnie się do niej zwracamy zazwyczaj Kornelka, Korneluszka, Korniś, ale jak coś przechlapie to wołam ją Kornelia. A dzieci zazwyczaj Kornela. Chyba, że jakieś dziecko małe jeszcze nie potrawie wmówić jej imienia to wychodzą śmieszne interpretacje

Acia, ale cukrzyca, insulina, musisz coś zjeść. Może coś innego niż zawsze ale zjedz.

Dziewczyny czy to prawda ze lekarz na 1 wizycie niekoniecznie cce kartę ciąży wystawić? Znajoma była na początku 6tc ale serduszko było juz widac, powiedział ze przy następnej wizycie w 11tc jej wystawi dopiero (była prywatnie ale rozważa zeby prowadzić ciąże państwowo jeśli u pewnego ginekologa miejsce sie zwolni)
A to nie tak ze tzeba mieć kartę czy zaświadczenie ze do 10tc było sie juz u ginekologa zeby pózniej nie mieć problemów z becikowym ??


I drugie pytanie - czy jeśli chodzi sie prywatnie a lekarz da skierowanie na dodatkowe badania ze wzgl na wiek to jest szansa ma zrobienie ich ma NFZ czy dalej prywatnie wszystko juz byłoby trzeba??

Ja odpowiem na pierwsze pytanie. Jeśli chodzi o becikowe to liczy się, że się odbyła wizyta. Do becikowego składa się potem takie zaświadczenie od lekarza gdzie lekarz wpisuje terminy wizyt i się podpisuje. Może te terminy spisać z karty, może z dokumentacji medycznej.
Ja miałam obie karty ciąży zakładane po serduszku. Właśnie kolo 6 tygodnia.

Hyde, rozumiem, że pytasz od badania tzw. genetyczne (usg + pappa)? Tak, lekarz z praktyki prywatnej może wystawić takie skierowanie i ono jest respektowane przez nfz. Pod warunkiem, że lekarz ma podpisaną umowę z nfz. Analogicznie jak z receptami na leki. Inne badania nie przejdą.