Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

alo tego lekarz pediatra bez matki nie isnieje, swoja wiedze bez wiedzy matki moze sobie w buty wsadzic
ale jak widac po naszym pobycie bywa roznie... a mam porownanie bo dzien wczesniej obchod robil mlody chlopak ze studentka z krajow arabskich i po angielsku jej tlumaczyl na co ma zwracac uwage na skorze Bianki, a na koniec podziekowali. Takze ten. Nadzieja jest
Szok, szok, szok
;

;
a może ten wynik umieścili na wypisie?
Nie pobrali ani razu kupki, bo sama osobiście wyrzucałam. Mąż podszedł tuż przed wyjściem ze szpitala do ordynatorki z pytaniem czemu wpisali, że badali jak nie badali to zarzekała się, że pobrali próbkę...

.oddział dla noworodków. Tutaj na noc rodziców wypraszano
Czy to jest w ogóle zgodne zgodne z prawem?
jak rodzic mdleje to kogo (jestem pielęgniarką) mam łapać dziecko czy znaleźć trzecią rękę by złapać rodzica?

jak rodzic mdleje to kogo (jestem pielęgniarką) mam łapać dziecko czy znaleźć trzecią rękę by złapać rodzica?
Mimo, że było to dość traumatyczne [dziecko patrzące mi w oczy błagającym spojrzeniem i krzyczące mamusiu mamusiu !] to do dzisiaj nie żałuję, że z nią wtedy byłam i że to ja ją trzymałam a nie jakieś obce kobitki....
azniee: Czy to jest w ogóle zgodne zgodne z prawem?
Z tego, co wiem, niezgodne.

Oczywistym i bezspornym jest prawo dziecka do opieki podczas leczenia, szczególnie w szpitalu. Jest to istotne zarówno dla przebiegu leczenia, poczucia bezpieczeństwa dziecka ale również i dla pracowników szpitala, ponieważ znacznie ułatwia opiekę nad dzieckiem.
Bladykocie, a ile razy zdarzylo Ci się,ze musialas łapac rodzica?


Jakoś nie zauważyłam w swojej pracy tego "cudownego" wpływu rodzica na dziecko.
Przeważnie zwiększają histerię dziecka....
A nie sorry, leżałyby osrane do rana, a jak trzeba to jeszcze przywiązane.
;
Jakoś nie zauważyłam w swojej pracy tego "cudownego" wpływu rodzica na dziecko
Ale od Trzymania poprawnie dzieci jesteście Wy!!!! Rodzic nie jest od tego!!! Owszem tez nie raz trzymałam swoje dziecko, ale to wynika niestety z niedoboru presonelu. Wszędzie tam, gdzie są dwie pielęgniarki miała TYLKO stać i BYĆ przy dziecku, by nie przezywało dodatkowego stresu, że w obcym miejscu, jakieś obce panie robią mu "krzywdę" (bo dziecko tak to odbiera), a mama znika za drzwiami (być może nie wróci - bo dziecko niestety tak może myśleć...).
Jakoś nie zauważyłam w swojej pracy tego "cudownego" wpływu rodzica na dziecko. Przeważnie zwiększają histerię dziecka.
;