Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
A i dostałam jeszcze zjebkę, że dziecko nie ma kompletu szczepień.
W Polsce to lekarze sobie myślą, że są jakimiś nadludźmi. Nie wiem jak Wy , ale ja będąc w szpitalu czułam się trochę jak w więzieniu.
Roszczeniowych rodziców ?! Moim zdaniem w większości przypadków rodzice po prostu domagają sie przestrzegania swoich praw i chcą jak najlepiej dla swojego dziecka, dlatego sa roszczeniowi (o ile to właściwe słowo).
z drugiej strony ja rozumiem i ma tez troche racji
Elfika kontrole w poradni chorob zakaznych mamy dopiero po zakonczeniu antybiotyku czyli 5sierpnia.
Powtórzę raz jeszcze - "roszczeniowość" nie znaczy to samo co "znajomość praw pacjenta"
Rodzicowi zalezy na tym, żeby dziecko się nie bało. Zostawianie malucha sam na sam z przerażającą (dla niego) pielegniarką czy lekarzem jest traumą - co widać na przykładzie powyższych postów. Pielęgniarki (wiem, bo sama mam jedną w rodzinie) do najbardziej empatycznych stworzeń nie należą. Potrafią fuknąć, wrzasnąć, a nawet cichaczem zastraszyć. I dziecko ma traumę na długi, długi czas.
I tak jak napisałam - tatusiów przyszłych nikt na zaś nie wyprasza z sali, gdzie jego partnerka rodzi. Dlaczego więc wypraszać na zaś rodziców, bo "mogą" zemdleć? Tak samo pan czy pani może zemdleć podczas pobierania krwi u niego/niej. Najgłupszy argument ("kogo mam łapać") jaki słyszałam.
Ale ewidentnie jest jakiś.wirus bo codziennie 3-4 dzieci z oskrzelami przyjmują i już jest full na oddziale.
Wczoraj 6-ścio dniowego noworodka przyjęli też z oskrzelami