cerisecerise: można, ja tak właśnie zrobiłam i z tego co patrzylam to chyba wszystkie mają taką opcję

No właśnie pytam, bo M. coś mi mówił, że kumpel teraz taką kupił i odkręcał ten blat oryginalny.

Ewasmerf: ta do zabudowy jest specjalna, ze sie przykreca deske do niej z przodu zamiast tej takiej obslizglej oryginalnej metalowej obudowy

Ta upatrzona przez nas ma 2 wersje, jedna wolnostojaca z frontem odkrytym, pięknym , a druga wolnostojąca I ta wolnostojąca mi się widzi (tańsza), ale wysoka przez ten blat, który widać na zdjeciu.

Dziewczyny a co polecacie jeśli chodzi o serwisy obiadowe? Mam zamiar niedługo kupić, bo bujam się z tą decyzją już dłuższy czas i nie mogę się zdecydować.. Jedyna jaka wpadła mi w oko to Lubiana Celebration na 12 osób.. choć waham się czy aby na pewno powinna być kwadratowa, czy okrągła jednak nie byłaby lepsza..

karla84: Dziewczyny a co polecacie jeśli chodzi o serwisy obiadowe? Mam zamiar niedługo kupić, bo bujam się z tą decyzją już dłuższy czas i nie mogę się zdecydować.. Jedyna jaka wpadła mi w oko to Lubiana Celebration na 12 osób.. choć waham się czy aby na pewno powinna być kwadratowa, czy okrągła jednak nie byłaby lepsza.

mamy Lubiana Victoria biala i jestesmy bardzo zadowoleni, mozna bez problemu dokompletowac pojedyncze elementy; my kupowalismy w TYM sklepie - sprawdzony wlacznie z reklamacja wiec polecam

na codzien uzywamy bialego serwisu z ikei za jakeis 40zl komplet na 6 osob, niestety glowna wada jest 'ubijanie' sie co jakis czas talerzykow, ale fakt uzywane na codzien przez 2,5roku wiec co tu wymagac

MyAngel: A powiedzcie, bo nigdy nie miałam do czynienia ze zmywarką, czy naczynia i garnki są naprawdę czyste po takim myciu??? Tak jak te co w zlewie sobie umyjemy? A takie zaschnięte talerze czy garnki domyją się czy trzeba skrobać?

u nas cykl trwa ok 2godzin, ale nie pamietam dokladnie ile, jakos nie zwracam na to szczegolnie uwagi (zwracalam tylko jak szukalismy hehehe)
a jesli idzie o jakosc mycia to moim zdaniem domywaja 100x lepiej niz mycie reczne :) ja juz pomijam swietnie umyte kieliszki i szklanki ale gary sa domyte idealnie; fakt ze rzadko 'pierzemy' na krrotkim cyklu (ten pelny ktory leci jak sa gary to na 65*, na 50* to jak np malo brudne rzeczy) no i u nas to cdziennie mamy zmywarke pelna bo myjemy w niej wszystko poza deska bambusowa, tarka i nozami fiskarsa :D
wazne jest tylko kupienie naczyn ktore moga byc w zmywarce myte, zadne duracos tam na dluzsza mete sie nie nadaja - mialam 2 kubki takie te brazowe i dosc szybko je 'zrylo'; tak samo jak jeden komplet szklanek z ikei; sa porysowane ze hej :/

MrsHyde: i nozami fiskarsa :D

Właśnie dostałam od męża na Gwiazdkę (ale juz wycyganiłam i używam) Fiskars Edge , ale nie będę ich myć w zmywarce, w ogóle to myję nóż i od razu wycieram na razie, he he. ale poraziła mnie ich ostrosć, wygląd i to jak są dopasowane do mych dłoni Już je kocham!

MrsHyde: wazne jest tylko kupienie naczyn ktore moga byc w zmywarce myte

Rok temu kupiłam 12 cz. komplet w Ikei - Myndig, ale piszą, że mozna myć w zmywarce. Brązowych kubków nie mam - nie lubię duralexu itp, mam przeźroczyste szkło.

MrsHyde: zeby ich nie myc w zmywarce bo szybko sie stepia no wiec nie myje ;)

Aż sprawdziłam na stronie Fiskarsa i do wszystkich rodzajów noży jest napisane, że można myć w zmywarce, ale ja i tak nie będę

nie wiem czy było coś o mopach parowych, ale używacie takowych? Warto kupić?

Ja mam te tradycyjne i jestem b.zadowolona. nie umiem napisac po nazwach bez googlowania. Mam 4rozne sztuki.
Warunek od raxu kupujesz ostrzalke rowniez fiskarsa (my mamy taka ktora mozna naostrzyc i noze i siekiere)

Ja mam Edge i jestem zachwycona, moje palce trochę mniej , ale niestety nie mam porównania do tych tradycyjnych. Miałąm je tylko w ręku i jak dla mnie te Edge bardziej mi leżą w dłoni. Mam też wrażenie, że tradycyjne były bardzo lekkie, a edge są ciut cięższe, ale lżejsze niż moje stare noże. Jeszcze jedno - (nie wiem jak tradycyjne), ale te z powłoką ser kroją bez najmniejszych przeszkód, gdzie z tym miałam lekki problem przy zwykłych nożach. Ja od Mikołaja dostałam ten zestaw z listwą i ostrzałką. Pięknie wygląda na ścianie
Moja mama pod choinkę (ode mnie) zażyczyła sobie jeden taki oczywiście nie z mojego zestawu , a w domu ma noże Filipiaka, dla niej Edge są lepsze i będzie chciała sobie skompletować. Ale jak wspomniałam złego słowa na tradycyjne fiskarsa nie powiem, bo nie znam.

Dziękuję za opinie. :D

My też mamy Edge. Nie mam porównania z klasycznymi, bo po prostu od razu zamawialiśmy te z allegro. Jak dla mnie są świetne :)

Są takowe. .. widziałam jak szukałam swojej.... na ole ole poszukaj....


A Ja mam problem. Nie wie co jest nie tak z moja zmywarka ale niektóre sztucce mają nalot jakby leżały w herbacie i to te z ikea i z Gerlacha, nie ma znaczenia i nie wszystkie.

Bladykocie, mi wlasnie wczoraj strezlila praleczka. i zamowilam nowa.
ja wybralam w ciagu godziny. zwrocilam uwage na to, zeby klasa byla A++ i wiecej, bo dosc duzo piore. I cene wlasciwie.
i tak teraz tak robia sprzety ze sie za 5 lat zepsuje wiec nie ma co cudowac.
ja mialam od gory Indesita i bylam mega zadowolona. Niestety 8 lat i kaputt. No ale ja piore duzo.

Treść doklejona: 18.12.14 12:22
ja wzielam taka
bosch
mnie przekonala klasa A+++ oraz program 15 minutowy. czesto jest tak ze ciuchy nie sa brudne tylko "uzywane" i troche moze upocone. wiec 15 minutowy oszczedy program jest super. do przeplukania.

hehe, Teo ;-D razem pisalsymy o tym samym;-D

hydrozagadka: Te krótkie programy są super, ja mam Aristona do zabudowy i w nim dwie opcje szybkiego prania - 15 i 30 minut.

Nawet nie brałam pod uwagę tych programów, wydawało mi się, że nie będą potrzebne.

bladykot: Nawet nie brałam pod uwagę tych programów, wydawało mi się, że nie będą potrzebne.

Ja się za Ewą powtórzę - wszystko, co nie jest brudne, a tylko nieświeże z powodzeniem da się wyprać w takim krótkim cyklu. Do tego ja często 15 minutowego używam latem do prania trampek
A z innych rzeczy, to moja ma też b. dobry program do prania wełny, ale to już zależy od garderoby - ja robię sporo rzeczy na drutach, a prania ręcznego nienawidzę, więc dla mnie to istotna sprawa.

Musze się dorobić rękawa do mas no i nowego miksera porządnego bo cholera mnie trafia brak podstawy i misy obrotowej.

Treść doklejona: 02.01.15 10:52
Czy opłaca się kitchen aid kupować w Polsce czy lepiej ściągać z zagranicy?

Treść doklejona: 02.01.15 11:07
Przeglądam kolory mikserów i zonk. ..malinowy, cyklamen, srebrzystopopielaty, kobalt, szafir.... nooo wszystkie piękne ehhh

Ja ma w Kanadzie kuzyna wiec nie wiem czy warto ściągać biorąc pod uwagę to, że w Polsce zawsze mam gwarancję a Ja by się coś stało to co do Kanady bym wysłała? Może jedynie akcesoria bym dokupiła....
Poza tym kupować przez stronę kitchenaid czy inna?

Treść doklejona: 02.01.15 11:27
Hyde kupiłam boscha i wkurza mnie, że nie daje rady ciężkim ciasto wiec chce kupić coś porządnego, myślałam o thermomixie ale chyba przy ilości użyć zwykłego mixera chyba a będzie kitchen. Może thermomix innym razem.

Ja używam Thermomixa i jestem baaardzo zadowolona :) Polecam

Ladybird76: Nie wiem tylko gdzie oglądać kolorki ?

A na stronie KA patrzyłaś? One są takie jak na żywo.

Ja wybrałam turkusowy i jest taki, jak na zdjęciu. Kuzynka oglądała na pokazach w Trójmieście teraz były i też mówi, że są identyczne. Mozesz też spojrzeć na ich outlet, tam mają zdjecia z bliska (pokazują wady), to też jest bardziej wiarygodne zdjęcie.

Kupowałam on-line w sklepie Vivamix.


Treść doklejona: 03.01.15 00:27
Często mają promocje/gratisy. Pech chciał, że w listopadzie nie mieli żadnej promocji, kupiłam za 2700 + szklana misa + mieszadło z silikonem i wyszło 3200 , a w grudniu dawali to samo w cenie podstawowej

Treść doklejona: 03.01.15 00:28
I jak wspomniałam z tych, co podałaś brałabym jagodę

Ja też miałam mętlik, może ten, a może ten, nie... lepiej ten. Na koniec wrociłam do pierwszego wyboru

Musisz przemyśleć czy bedzie Ci pasował do innych sprzętów/akcesoriów.

Elfika cały mój dom jest kolorystycznie monotonny wiec wypadałoby zaprosić kolor. ... :)

Ladybird76: Hihihi kolor fioletowy zarezerwowany do łazienki i dla mamy... :p

Oj tam, jedną rzecz możesz mieć, nie pogryzą się.