Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
Bonimku, nic odkrywczego. Poszłam na łatwiznę :)
,
Kissek mistrz kuchni poleca
Dziewczyny a jak dużo podajecie maluchom jedzonka?
,

Czasami jeszcze w międzyczasie dziecko moje wyżebra coś z mojego talerza
Nie wiem czy nie za dużo mu podaję posiłków stałych, nie chciałabym go utuczyć
A przyprawiacie już jedzenie maluszkom? Bo ja jeszcze nie.
hmmm cały czas myślę jak ją robisz??
Stawiam nasadkę parową i talerzyk z rozbitym jajkiem, kilka minut i gotowe
Wcześniej używałam parowaru do robienia dla siebie tylko tam bez talerzyka już, bo on ma taką fajną miseczkę.
aby przed szczepieniem 72 godziny i 72 h po podawać właśnie te kropelki fenistil
gdzie kupowałyście swoim Maluchom kask na rower ?
;


Trochę zdurniałam bo wcześniej było okej. Dziwię się tylko że lekarze pozwalają podawać leki antyhistaminowe w kropelkach. Mi alergolog nic nie chciała dać bo Olcia za mała. Wkurzyłam się bo dziecko mi cierpi, swędzi ją buzia, trze oczka a ja jedynie chłodne okłady jej mogę robić na tą pokrzywkę
Poszłam do dermatolog to pozwoliła mi tylko smarować fenistilem...a ten z kropelkach od ilu miesięcy jest?bez recepty? W środę mamy szczepienie druga dawka wzw b, zapytam pediatrę czy mogę coś podawać...Alergolog zaleciła podawać też większą dawkę wit D...wiecie coś o podawaniu dziecku większej dawki tej wit w związku z alergią skórną?
Alergolog zaleciła podawać też większą dawkę wit D...wiecie coś o podawaniu dziecku większej dawki tej wit w związku z alergią skórną?
), czuję, że to nie jest dla niej dobre.
Nigdy wcześniej tak nie było. Juz chcielismy malej odstawić smoka, bo wlasciwie i tak byl uzywany tylko 1-2 razy dziennie na chwilę jako uspokajacz-pomoc przy usypianiu, ale od kilku nocy mała zaczęła się budzić 1-2h po zaśnięciu i niecierpliwie szukać rączkami i usteczkami smoczka, jak jej nie dam to zaczyna marudzić półsennie, coraz bardziej, w końcu rozbudza się, przewraca na brzuch, na kolanka przy szczebelkach, woła mnie i generalnie proces usypiania od nowa. Jak dam - zasypia od razu i przez min pół godz. nie można jej go wyjąć bo tak ciumka zajadle. Sama wypluwa jak ma dość. O co chodzi? Nie chcę, żeby przyzwyczaiła się do niego, ale inaczej nie da się jej uspokoić jak tylko ssaniem. Nie jest głodna, ząb raczej żaden nie idzie. Hmm...
Za to jak już nad ranem ląduje w naszym łóżku to za chiny ludowe nie da się smokiem "zapchać", musi ciumkać cycusia do pobudki, czasami i 3 godziny to trwa 
Mi natomiast srednio sie taka zabawa podoba... ? mam racje?