anula36: no ja juz chyba wiem... dopiero drugą dobę to ćwiczę, ale czuję że warto...

pewnie że warto:)
zobaczysz wejdzie Wam to w krew:)
ja tak zaczęłam jak miała 5 miesięcy ją bardziej pilnować tzn nigdy nie dostała częściej niż 3h i długo jadła mniejsze porcje niż na opakowaniu bo zwyczajnie ulewała
ale myślę że jak bym pozwoliła jej dalej jeść nocą to dobiła by pewnie już z 11 i nie wyobrażam sobie jej teraz z wagą 11kg ona nie jest za długa do tego wstaje raczkuje przecież te małe ciałko musi te kg dźwigać
-

mkd:
Kurde faktycznie wiki malo je, no moze z wyjatkiem tego mleka- gut nigdy nie zjadl wiecej niz 120ml.

wiesz co ona innymi posiłkami gardzi zje może tak chętnie z 6 łyżeczek reszta to cyrk...

kasiakuzniki: wejdzie Wam to w krew:)

kiedy?
tzn kiedy żołądek mu się przyzwyczai? bo mam wrażenie że głodny jest...

Lady gut tak jak wiki do masy piorkowej nie nalezy, mysle ze wazy kolo 9.500-10 jutro moge go wsadzic na domowa wage bo teraz juz spi.
On je zdecydowanie wszystko co mu dam. Chyba je zdecydowanie najlepiej ze wszystkich. Ale jakby mnie ktos zapytal ile on mleka wypija to nie mam pojevia, nie mam pojecia nawet ile razy dziennie.tak naprawde dopiero teraz czasami zdarza mu sie nie pic mleka po stalym posilku.

My zrezygnowalismy juz z gotowych kaszek na rzecz platkow jaglanych z owocami albo czasami jajkiem. Zdecydowanie brakuje mi pomyslu na sniadania, bo jest to u nas czas najwiekszego zamieszania (wyprawA chlopakow do przedszkola) i na pewno nie mam czasu by smazyc jakies placuszki czy inne cuda.

Teo jak Hug. Wizja szpitala okropna choć jak niecaly miesiąc temu Adi dostał pokrzywki alergicznej, wszystko go swedzialo tak ze szału dostawał, ja również jeździłam acto na pogotowie a to prywatnie do lekarza i tak wkoło, wkoncu doszłam do wniosku ze po pierwsze dożylnie leki szybciej działają i szybciej mu ulzy, mamy cały czas opiekę lekarza a były momenty ze bałam się ze zaczyna puchnac krtan, także czasami lepiej 5 dni w szpitalu i szybko wrócić do normalności.
Zdrowka

Dzięki dziewczyny za troskę :*
Już jest ciutkę lepiej, jak oddycha to nie wygląda jak ryba wyrzucona na brzeg, niemogąca złapać powietrza.
Kaszel też już lżejszy delikatnie.
Natomiast mnie od nocy męczy jelitówka, w nocy myślałam, że z nerwów ale cały dzień mnie poniewiera, zawroty głowy, z dupy kran, ból brzucha i te inne jelitowe atrakcje.
Także chwilo trwaj

Frag no my pewnie też jakieś badania zrobimy [nie wiem jeszcze jakie], ale dwie rózne lekarki obstawiają winę w Ninie, a nie w nim, upośledzonej odporności, czy jakiejś astmie etc.
No i ząbkuje też już tak dość konkretnie, więc możliwe że to też się przyczyniło.
Ehhhh cóż zrobić, co nas nie zabije to nas wzmocni. Tylko żal mi tego malucha, bo ja bym zniosła te wszystkie jego choroby a on się przepotwornie męczy
Nie ogarnia ten mały człowieczek, czemu się z nim tyle niefajnych rzeczy wyprawia, męczy odkurzaczem, inhalatorem, wstrzykiwaniem na siłę okropności do buzi
Tyle razy, co mi przez tego gamonia serce popękało od stycznia to już nawet nie zliczę
Kiedyś mnie będzie łobuz na rękach nosić musiał, w ramach zadośćuczynienia

TEORKA: Natomiast mnie od nocy męczy jelitówka, w nocy myślałam, że z nerwów ale cały dzień mnie poniewiera, zawroty głowy, z dupy kran, ból brzucha i te inne jelitowe atrakcje.
Także chwilo trwaj

u nas właśnie wraz z zinnatem i angina Milki przyszła jelitówka i nie wiem do teraz czy zwymiotowała lek bo nie odpowiadał czy to wirus....
-
dobrze że z Hugiem lepiej oby już szło do przodu.....
-

_Fragile_: Szczepionka na pneumo nas trochę podratowała - choruje o wiele mniej od czasu szczepienia. I od momentu jak wyszły mu wszystkie zęby, bo one ewidentnie osłabiały mu odporność (tzn. ząbkowanie, nie same zęby).

-
powiem Wam że ja całe dzieciństwo przechorowaam na zap oskrzeli płuc i z tego powodu zdecydowałam się na pneumokoki i Milka ani raz nie miała zapalenia
a Wiki mała je jeszcze przed szczepieniem
teraz obie mam zaszczepione

Teo zdrówka. Mój Krzysiu miał robione badania odporności- wyszły super.
Astma jest o tyle "spoko", że jak mu dobrze lekarka inhalacje ustawi to z powaznego zapalenia oskrzeli wychodzi na samych inhalacjach bez antybiotyku. No i wiem co przechodzisz, u nas pół roku był codzienny kaszel, co dwa tygodnie się pogarszalo i młody prawie wymiotowal...

Frag mowisz, że szczepionka pomaga? NNam przysługuje bezpłatnie i właśnie się zastanawiam. Pulmonolog sugerowala, żeby szczepić. Za 10dni mamy konsultacje to popytam kiedy mozemy, bo wczoraj zalegla żółtaczke ogarnialismy

Teorka, zdrowia dla Hugo, oby mu szybko przeszło, biedny :(
dziewczyny, szybkie pytanie. Co stosujecie na ząbkowanie? Żel jakiś? U nas chyba się zaczęło. ..

Biedny Hugo :-( Zdrowka.
U nas na zeby tez dentinox, ale raczej na zasadzie "nie zaszkodzi, ale i nie pomoże" niestety.
Dziewczyny, mam także pytanie, duperelek taki, ale jakoś zawsze wolę się tu upewnić ;-) Karmiac piersi mmożnase hybrydowe pazury zrobic, co nie? Nosicielem?

<span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 04.09.15 14:58</span>
Matko, co ja napisałam głupi ssłownik.Ale generalnie wiadomo, o co chodzi ;-)

Igni: Frag mowisz, że szczepionka pomaga? NNam przysługuje bezpłatnie i właśnie się zastanawiam. Pulmonolog sugerowala, żeby szczepić.

CHyba pomaga, u nas choróbska się znacznie zmniejszyły po tej szczepionce... Dodatkowo był na Imuprecie, to też swoje robi. I skończył ząbkować, może to wszystko w jednym. Ale pediatrzyca też nam sugerowała, chociaż ona ostrożna jeśli chodzi o szczepienia (np. MMR nam nadal oddala).

Fragile a cóż to ten Impurent ?
My się właśnie zastanawiamy nad szczepionką.

Hugo idzie dokładnie tak jak Marcelek - wczoraj zaglądam do paszczy a tu dolna jedynka i druga też idzie a on tylko w nocy kiepsko spal a tak to nic a nic .......

Teo a jak tam mała bidula - lepiej troszkę ?

Sorka Livka, ale smiechowy ten opis
Pociesznie to musi wyglądać.

Maxiulka ale mój Hug jeszcze ani pół zęba nie ma, także nie idą chłopaki równo

A z moim synem dużo lepiej, jeśli.idzie o oskrzela tzn kaszel, katar etc.
Ale.zaś go po antybiotyku sra, dupka i jajeczka odparzone miliard no i nic łobuz nie je ani nie pije.
Ehhhh

A ja się pochwale. Moja Alicja zaczęła raczkowac do przodu. Mc pelzala do tył, a teraz juz czworakuje do przodu. A jak ma dobrą zachętę, np pantofel mamy to dostaję motorka w dupce i pędzi ;)

Hejka, ja z takim pytaniem - jak usypiacie swoje maleństwa na noc? Z Kacprem nie miałam większego problemu, bo on zasypiał sam. Kapanie, pierś, do łóżeczka muzyczka włączona i mogłam go zostawić, i sam zasypiał. Rzadko usnął przy piersi (ale to dlatego, że mieliśmy trudności z karmieniem). Natomiast z Blanką jest inaczej - przy piersi też nie zasypia(nawet pod czas nocnych karmień), bo czasami sama nie wie czy jeszcze chce jeść,czy już nie... Odkładam ją do łóżeczka,ale bardzo trudno ma zasnąć - wierci się, stęka... dostaje smoczek,ale on częściej jej przeszkadza niż pomaga. No i nie wiem...

A ja tymczasem śpieszę donieść, że duża ilość nocnych pobudek musiała być u nas związana ze skokiem. Większym zapotrzebowaniem czy coś.
Bo po tygodniu sytuacja wróciła do normy - dwie pobudki tak jak było wcześniej.
A dziś bardzo możliwe, że moje dziecko kochane przespałoby całą noc. Nie dane mi było sprawdzić, gdyż moje cycki chyba by eksplodowały, więc koło 3:30 ją nakarmiłam. Ale praktycznie na śpiocha, więc może jako pobudka się nie liczy
Było jedynie trochę jęków i miauczenia w okolicach 23, ale mąż jeszcze wtedy nie spał - wstał, wsadził smoczek w dzióbek i spało dziecko słodko dalej

Basita, u nas też to na tapecie, bo niby usypia na cycu, ale odłożona do łóżeczka zaczyna po chwili stękać i wtedy ją biorę na rączki, siadam z nią, chwilę pokołyszę i odkładam- raz ja , raz mąż.
Najgorzej, jak cyca nie chce, to wtedy ją mąż nosi po prostu aż uśnie, bo co mamy za wyjście :)
Ja czekam do około trzeciego miesiąca i będę próbowała uczyć ją samodzielnego zasypiania, tak jak z Kalą zrobiliśmy.

jakoś po 4-6 tyg chyba

U nas smok od jakiś 2 tyg, ale tylko czasem. Zauważyłam jednak,że jakoś trudniej jej złapać jedną z piersi i zastanawiam się czy to nie przez smoka
Środa to u mnie podobnie,z tym zaśnięciem przy piersi, ale jak tylko odkładam bądź biorę do odbicia, to już nie śpi. U mnie ten problem,że ja wieczorem muszę sama uśpić dwójkę, bo mąż w pracy :/
Szybko będziesz uczyła ją samodzielnego zasypiania.
`
U nas katar na tapecie:( Biedna malutka. W jeden dzien to miała zielone gile nie wiem jak takie maleństwo może mieć takiego gila. Wczoraj było już lepiej a dzisiaj znowu nosek zapchany, ale tylko przezroczyste jej wychodzi z noska. Nad ranem wyciągałam jej katarkiem, bo nie było rady. Zakraplam jej solą, smaruję maścią majerankową, mam nadzieje,że do następnego tyg.jej przejdzie bo ma szczepienie...
Mogę coś jeszcze zrobić,żeby jej ulżyć?
..
Matko, Ulcia,Twoja Malutka też już ma ponad miesiąc... jak ten czas zasuwa, przecież niedawno rodziłaś ;)

Basita: Matko, Ulcia,Twoja Malutka też już ma ponad miesiąc... jak ten czas zasuwa, przecież niedawno rodziłaś ;)
--

Oj tak! Czas leci piorunem!

Olenka, co oznacza wzm?

ja znam skrót wnp
ale żeby ono miało jakiś związek ze ślinieniem to nie wiem:D
myślę prędzej że nadmierna produkcja śliny związana jest z ząbkowaniem i grzebaniem w buzi non stop;)

wiesz co nie spotkałam się z tym jeszcze ale myślę że jak Ameka miała by problem z łykaniem to by Ci źle jadła nie przybierała
bo czemu niby ma ładnie połykać mleko a śliny już nie....
a to że się ślini do 6 mż to też nie reguła Wiki ślini się mało ale Milka się zalewała przy każdym zębie jak rzeka

Super, dzieki za podpowiedzi. Tez jakos mi sie to dziwne wydawało. No ale rożne porady krążą wsród ludzi. I jakos tak zasiała jednak jakias niepewność.

dziewczyny rozm. 56 na ile tak starcza średnio?
bo już nie pamiętam jak to z pierwszą córą było, jak szybko przechodziłam na większe rozmiary, a kompletuje już wyprawkę i nie wiem czy od razu brać też ciuszki na 62 czy to gdzieś będzie jak mała skończy 1-2 miesiące?

Zależy jak dziecko rośnie.
Moje oba urodzone z.identyczną długością i praktycznie identyczną wagą. Nina w 56 chodziła ponad 1,5 msca a Hug po niecałych 3 tyg już musiał 62.
I to te same ubranka były, więc to nie to.że zależy od marki etc.