Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthor_MIA_
    • CommentTimeSep 15th 2015
     permalink
    Lecia, nie żebym się cieszyła że u was też kiepsko ze spaniem, ale to by oznaczało że nic złego raczej się nie dzieje.
    U nas dzisiejsza noc to koszmar nad koszmarami. Nie spał nic, co pół godziny pobudka, z zamkniętymi oczami przekladal się z jednego boku na drugi, kręcił głową, postekiwal. Ja nie spałam całą noc.

    Treść doklejona: 15.09.15 10:31
    Lecia, czy Ty już synkowi rozrzerzasz dietę? Jeśli tak to możesz napisać co je i w jakich ilościach? :)
    --
    •  
      CommentAuthordaga310
    • CommentTimeSep 15th 2015
     permalink
    Malisek u nas młoda miała od samego początku mega oparzenia pomagała tylko mąka ziemniaczana na zmianę z linomagiem tym zielonym..
    Najpierw sypałam mąka aby zasuszyc rany a przy kolejnym przebierańców linomagiem szedł w ruch.
    A spróbuj może odciągnąć swoje mleko i nim tym przemywac za każdym razem..
    Juz nie raz czytałam o zbawiajacym działaniu mamiego mleka na różne rany, dolegliwości nawet z oczkami u dziecka..
    --
    •  
      CommentAuthor_MIA_
    • CommentTimeSep 15th 2015
     permalink
    Malisiek, u nas pomaga maść mitosyl, jest super na odparzenia. Nie wiem czy u Was mozna dostać.
    --
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeSep 15th 2015
     permalink
    Dzięki wielkie za wszystkie rady! I jednak tormentalum dało rade :D Dupcia już prawie zagojona!!! :))))) I to po jednej dobie smarowania.

    Z nabiałem zrobie tak, jak podpowiadacie. Najpierw ograniczę mleko i zobacze, czy będzie jakaś poprawa. I chyba zaczne zapisywać co jem, żeby w razie czego szukać innego winowajcy.
    --
    •  
      CommentAuthorladybird27
    • CommentTimeSep 15th 2015
     permalink
    Po wizycie u neonatologa. Max jest na 25 centylu z wagą 8.1 kg i 70 centymetrami. Zostaliśmy oficjalnie wypisani spod opieki kliniki ;-))) doktor pogratulował nam i był zdziwiony Maxa rozwojem fizycznym.
    Dla porównania Nicolas na 9 m-cy też miał 70 cm tyle że ważył 8.6 kg :bigsmile:
    •  
      CommentAuthorlecia_28
    • CommentTimeSep 15th 2015 zmieniony
     permalink
    Moya nie zaczelismy jeszcze rozszezac diety, tzn ze 2 razy possal sobie jablko i nektarynke ale to tak dla smaku. Jutro Oli konczy pol roku i chcialam cos zaczac bo widze ze mleko to juz mu troche malo. Cyca wola co godzine a nie jak poprzednio co 3. Zaczniemy od lyzeczki, dwoch kaszki glutenowej w poludnie. Potem kaszke przeniose na sniadanie a w poludnie posmakujemy warzyw i owocow. A po wizycie u lekarza Oli zdrowy, czyli te pobodki to zeby i skok. Minie mu:wink:
    --
    •  
      CommentAuthor_MIA_
    • CommentTimeSep 15th 2015 zmieniony
     permalink
    ooo my też dziś u mlekarza byliśmy na kontroli.
    Mały waży 7,5 kg, 68 cm.
    Tez pytałam o te pobudki. Albo zęby albo za dużo bodźców wieczorami. W sumie u nas to by się zgadzało, bo mąż jak wraca z pracy to nieźle się z nim bawi. Chyba musimy odpuścić trochę. dziś spróbujemy.
    ******
    Mój je np rano 20/30 ml kaszki na moim mleku,
    w południe podobne ilosci warzywa miksowane
    podwieczorek to owoce gotowane miksowane (zależy ile od humoru, raz to kilka łyżeczek, raz ok 60 mm)
    wieczorem też kaszka 20 ml.
    do tego cyc na żądanie.
    Czy to jest ok? Wody pić nie chce.
    Treść doklejona: 15.09.15 23:04
    dziewczyny! !! Mój synuś czworakuje :))) rano zrobił dwa kroki na macie, a wieczorem już przemaszerowal przez dywan. mój kochany :)))*
    --
    •  
      CommentAuthorlecia_28
    • CommentTimeSep 15th 2015
     permalink
    Gratulacje:wink: to naprawde wzruszajacy moment Moya. Widze ze Wy juz sporo jecie, ja sie jakos zebrac nie moge, moze daltego ze Oli jeszcze sam nie usiadl, nie chce mi sie karmic a jak usiadzie to mu rzuce na talerz i do dziela;)
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeSep 16th 2015
     permalink
    Moya, gratulacje :) szybko Ci zaczął czworakowac :) brawo :)
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 16th 2015 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny a czy to wygląda jak paznokieć, który będzie schodził?




    Sorki za rozmiar nadaje z telefonu.
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeSep 16th 2015
     permalink
    TEORKA: Dziewczyny a czy to wygląda jak paznokieć, który będzie schodził?

    wiesz co przy samej macierzy nie wygląda najgorzej
    może ta cześć co sina się oddzieli a reszta się będzie trzymać
    a może też całkiem zejść
    u rączek szybko odrastają
    a Hugo czuje z tego powodu jakiś dyskomfort
    -
    --
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeSep 16th 2015
     permalink
    TEORKA: który będzie schodził?


    ło matko! a czyj to? Hugowy??

    mnie właśnie paznokiec zlazł u palucha u nogi po raz pierwszy w życiu coś takiego miałam i wyglądał meegaaaaaaa inaczej
    najpierw się uderzyłam (w swoim własnym domu, na swoich własnych schodach... tak to jest jak się biega po piętrach między dwójką...) bolało... potem jakby się zrobił... zielonkawy?? a bardzo wkrótce po prostu czarny, gruby odstający... bleeee sorki za szczegóły...
    a Hug się walnął?? przytrzasnął?? tu jeszcze trochę skórka chyba coś nie teges...
    mojemu jaśkowi się 3 paznokcie notorycznie wrastają i skórki obierają ale też to wygląda inaczej

    tak czy siak... sam złażący paznokieć nie boli :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 16th 2015
     permalink
    No Hugowy, Hugowy.
    Pierwsza rana żołnierza.
    Chciał się w łazience zabunkrować i drzwi próbował otworzyć przytrzaskując paluch. Krew się polala, krzyku było z 15 minut ale to było w zeszłym tygodniu. Dzisiaj patrzę i się zleklam bo to wygląda trochę tak, jakby mu ten paznokieć się podnosił i zaraz miał.odpaść :neutral:
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeSep 17th 2015
     permalink
    Teo teoretycznie lepiej żeby zszedł i zbudował się nowy zdrowy
    teraz im dłużej na niego patrze to widzę że skórka też różowa
    pewnie zejdzie a nic nie musisz z tym robić nie zaklejać itd
    o ile tak będzie kijowo schodził że będzie mu odstawał haczył sie itd
    --
    •  
      CommentAuthorblackberry
    • CommentTimeSep 17th 2015
     permalink
    Dziewczyny, wpadam z dwoma pytaniami. Albo trzema ☺

    1) Czy to normalne, że się Olce nagle ulewanie nasiliło...? Bo już Was tu dawno pytałam o temat, gdyż chlustajacym dzieckiem jest i wiem, że jeśli na wadze przybiera, to ten typ tak ma i tyle. Ale dotychczas to były fontanny przy odbiciu po jedzeniu zaraz, no i jak za szybko po karmieniu dzieć na brzuchu był położony, to rzyg wiadomo. Tymczasem teraz z ubrankami zaczynam nie wyrabiać, bo Ola co chwilę mokra. Leży sobie na macie, bawi się i nagle chlup. Przy zmianie pozycji chlup murowany. Niezależnie ile czasu od karmienia minęło.

    2) Czy są gdzieś na necie interaktywne siatki centylowe? Żeby sobie dane wstecz nanieść i na bieżąco dopisywać? Kojarzycie?

    3) Błagam, powiedzcie, że te moje włosy przestaną wreszcie wypadać :cry: Bo ja wiem, że to normalne, bo w ciąży były zatrzymane w fazie wzrostu i teraz wypadają te, co by przez ten cały czas na bieżąco wypadały. Ale że aż tyle?!? Ze dwa razy dziennie by się przydało odkurzać, bo wszędzie są, no wszędzie, masakra... Kiedy to się kończy?
    --
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeSep 17th 2015 zmieniony
     permalink
    http://siatkicentylowe.edziecko.pl/

    właśnie wróciłam od fryzjera i prawie na zapałkę... ja włosy wyjmuje garściami bez końca, dziwne że jeszcze łysa nie jestem....
    po Julce włosy mi się wyprostowały i połowa wyszła, teraz wychodzi druga połowa...
    generalnie po jakimś czasie ci minie... niektórym nawet odrastają :smile:
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeSep 17th 2015
     permalink
    A Wojtek wczoraj postanowił się wspiąć na stary taboret, co to jeszcze komunę pamięta. I tak się wspiął, ze glebnął razem tym ciężkim ustrojstwem, a to z kolei przygniotło młodego przy okazji podbijając mu oko... Rano wygląda lepiej niż się spodziewałam, ale jak go babcia zobaczy, będę miała przerąbane.
    I prawdopodobnie przy okazji wynoszenia tego taboreta (wygoniłam męża do piwnicy po zdarzeniu) nawiał nam kot. Całe szczęście że się padalec odnalazł, bo rozpacz była wielka począwszy ode mnie, przez Krysię na Wojtku kończąc.
    Czy u was dziś też tak gorąco? U nas 30 na liczniku.
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeSep 17th 2015
     permalink
    Wrzucilam wage gutka w te siatki i jestem w szoku bo dzis konczy 9mc a wazy 9,500 i to jest 50centyl, niestety wzrostu nie jestem w stanie zmierxyc bo gadzina nie wspolpracuje. Nie wiem czemu wszyscy zawsze mowia ze jest taki wielki skoro sie okazuje ze jest totalnie przecietny.

    Treść doklejona: 17.09.15 14:29
    Aa no i gutek od dwoch dni jezdzi w foteliku nr wiem ze on mniej bezpieczny, ale juz mnie przerastalo wchodzenie do auta ( czasami jezdze autem 3 drzwiowym) wsadzane go tam i jeszcze obracanie. Jednak duzo wygodniej jes mi teraz. Gondole tez juz schowalam, mimo ze sie miescil i nigdy z niej nie wyszedl, wiedzialam ze to chwila nieuwagi i bylby na ziemi.
    --
    • CommentAuthorGabcia_I
    • CommentTimeSep 17th 2015
     permalink
    Blackberry, tez leciały mi włosy garściami. Nawet juz zakola zaczynałam mieć. Garściami jem tabletki Merz Spezial, kupiłam szampon Vichy przeciw wypadaniu i...zaczynam wyglądać jak lew :) cały przód zaczął mi odrastać, teraz sa takie na 4 cm i stercza sztywno do góry. Fryzjerka powiedziała, ze na całej głowie mam takie krotkie "baby hair" . Cale szczęście bo byłam załamana.
    --
    •  
      CommentAuthorladybird27
    • CommentTimeSep 17th 2015
     permalink
    Mkd to nie sa aktualne siatki.Gut jest na 75 centylu.

    Treść doklejona: 17.09.15 15:09
    http://www.rcpch.ac.uk/child-health/research-projects/uk-who-growth-charts/uk-who-growth-chart-resources-0-4-years/uk-who-0
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeSep 17th 2015
     permalink
    według tej siatki mój zarłok się miesci :smile: co prawda ledwo... ale jednak :smile:
    --
    •  
      CommentAuthor_MIA_
    • CommentTimeSep 17th 2015
     permalink
    A możecie mi powiedzieć na którym jest mój? Nie mogę otworzyć pdf.
    6 miesięcy 1 tydzień. 68 cm 7,5 kg.
    Bo według tych z gazeta. pl jest na 25.
    --
    •  
      CommentAuthorladybird27
    • CommentTimeSep 17th 2015
     permalink
    Moya waga 25 a wzrostem 50. Idealnie:bigsmile:
    •  
      CommentAuthor_MIA_
    • CommentTimeSep 17th 2015
     permalink
    dziękuję lady!
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeSep 17th 2015
     permalink
    Wiki dziś na wizycie zważyłam i jak by przystopowała wreszcie wazy 9.375
    na leżąco ma 74c, jak bym ją postawiła to pewnie z 70 ale na razie niewykonalne bo mi zwiewa
    ledy sprawdź mi Wike;)
    -
    no a mała jest na bactrimie:( w pon byłam zrobic badania kontrolne po tym ostatnim wirusie
    i w moczu wyszły nieliczne bakterie i +25 leukocyty
    a ona od pon gorączkuje i nic więcej jej nie dolega więc w pogoni za intuicją powtórzyłam mocz i dziś już ++10:sad:
    mam nadzieję że jej szybko pomoże powiem Wam że już dziś się modliłam o gorszy wynik bo ona taka bida marudka z gorączka wszystko źle
    nie wiem jak pomóc a teraz chociaż mam plan wiem co się dzieje
    --
    •  
      CommentAuthorladybird27
    • CommentTimeSep 17th 2015 zmieniony
     permalink
    Kasiu Wikunia jest ze wzrotem i waga kolo 91 centyla :)
    Mam nadzieje ze leki podzialaja.podawaj jej tsz suszona zurawinke i sok z niej tez .zdrowka
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeSep 17th 2015
     permalink
    no właśnie kwaśny jest ten mocz więc to pewnie przewianie...
    daje jej prócz baktrimu 3x dziennie po 6 kropli witC
    dałam jej o 15 pierwszą dawkę i nie chciała bym zapeszać ale od kilku dni o tej h już gorączkę miała
    dziś o 8 była ostatnia dawka i oby tak zostało
    -
    no to wiki trzyma się słusznego centyla:D:D:D
    --
    •  
      CommentAuthorŚroda
    • CommentTimeSep 18th 2015
     permalink
    Jak długo podaje się wit. K i D?

    Bo mam jeszcze opakowanie, które starczy mi na miesiąc mniej więcej i dzisiaj mam robić zamówienie w aptece internetowej i nie wiem czy zamawiać K i D, czy tylko D.
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeSep 18th 2015
     permalink
    no i tak tez było ibum już nie został użyty!!
    mam nadzieję że szybko przestanie ją piec boleć itd...
    w nocy jest lekko mówiąc rozdrażniona...
    do tego druga górna jedynka już się przekłuwa dwójka w natarciu
    bidne to moje maleństwo...
    -
    a dziś mnie załatwiła na kolorowo najpierw po butli chlusnęła mi na narożnik
    a potem tak się osrała że jeszcze pachnidłem mi załatwiła:devil::devil:
    ehh od rana pranie tapicerki:devil::devil:
    --
    •  
      CommentAuthor_Isia_
    • CommentTimeSep 18th 2015
     permalink
    Środa, nam na wypisie ze szpitala napisali ze 3 miesiące K Plus D a potem tylko D.
    •  
      CommentAuthorblackberry
    • CommentTimeSep 18th 2015
     permalink
    Potwierdzam :smile: K+D przez 3 miesiące.
    --
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeSep 18th 2015
     permalink
    blackberry: polecam bloga Wee Bee Dreaming


    powiem ci black, że ciekawy ten blog, studiuję go mocno, także teraz jak nie myślę o Janka jedzeniu to o spaniu... i szczerze przyznam, że jestem wykończona

    mały sukces jest taki, że przez ostatnie 2 tyg przybral tylko 200g (2x100)
    mój krótkoterminowy cel to nie przekroczyć 10kg na pół roku...

    byłam tydzień temu na szczepieniu i lekarz nie komentował jego wagi... poza tym, że fajny silny gościu...
    ale jak widzę jak wam dzieci ważą to jestem przerażona... nie wiem kiedy on tak urósł...
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeSep 18th 2015
     permalink
    anula36: mały sukces jest taki, że przez ostatnie 2 tyg przybral tylko 200g (2x100)
    mój krótkoterminowy cel to nie przekroczyć 10kg na pół roku...

    zobaczysz żołądek mu się przyzwyczai do innego rytmu i będzie ok
    a wprowadzasz już jakieś marchewki itd??
    ja wprowadziłam jakoś po 5 miesiącu właśnie żeby jakoś mleko zredukować
    ale ciężko nam szło bo Wiki warzywka nie koniecznie obiadki tez do teraz muszę się mocno nagimnastykować
    \-
    wiesz co Wiki jak jadła too też cała chodziła waliła nogami itd
    nam pomogła w tym reh że wyciszyło się jej ciałko trochę
    może on ma jakieś wzmożone napięcie??
    ja bym wszędzie już szukała pomocy byle noce były lepsze
    ja niewyspana= zła niezadowolona pyskująca uszczypliwa itd itd
    -
    a Wiki od wczoraj oprotestowała sen:(
    wczoraj od 13-25 do 20-30 wojowała
    próbowałam ją położyć i koło 16 później nic
    później koło 19-30 ale co wy naładowana jak bateria...
    dziś też nie śpi od 6-30 i nie ma mowy o śnie a ja wymiękam bo od tego zapalenia
    w nocy nie spałam ciurkiem więcej niż 2h i padam na pysk......
    jadę koło 11 na miasto liczę że auto ją ulula choć ona z tych co jak nie to nie
    --
    •  
      CommentAuthorblackberry
    • CommentTimeSep 18th 2015
     permalink
    Cieszę się, anula, że Ci ciekawą lekturę podrzuciłam :wink:

    Ja naprawdę dużo skorzystałam z porad na tym blogu. Pisze ta autorka, że niemowlęta uczą się pewnych schematów/rytuałów z prędkością światła. Aż tak szybko to może nie, ale po niecałych dwóch tygodniach konsekwentnego przestrzegania czasów aktywności i dostosowywania ich do potrzeb dziecka, bo obserwowałam mocno jak na to reaguje - kiedy za wcześnie położona (bawi się i długo nie może usnąć), kiedy za późno (płacze od razu po odłożeniu) - plus taki sam za każdym razem rytuał przed spaniem (poza spaniem w wózku na spacerze of kors) i nie mamy problemów z drzemkami w ciągu dnia.

    Nie udało mi się ich tylko wydłużyć, więc jestem już mistrzem w ilości czynności, które potrafię wykonać w ciągu 30-40 minut podczas drzemki Oli :bigsmile: Ale ona od zawsze te drzemki krótkie miała i budzi się z nich uśmiechnięta i zadowolona.

    Co do nocnego snu, to zasypianie mamy już opanowane do perfekcji, ale ilość i czas pobudek nocnych jest trochę nieprzewidywalna dla mnie wciąż.
    --
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeSep 18th 2015 zmieniony
     permalink
    kasiakuzniki: a wprowadzasz już jakieś marchewki itd??


    jadł już jabłuszko, marchewkę i banana, i mały słoiczek to mało... ale już się przyzwyczaiłam że jest wiecznie niedojedzony i muszę go szybko zagadać, zająć czymś żeby sie nie darł.... mam nadzieję, że go nie głodzę i krzywdy mu nie robię


    kasiakuzniki: może on ma jakieś wzmożone napięcie??


    trochę tak myślałam na początku, ale lekarz mówił, że nie i byłam tez na kontroli w Gamecie w łodzi a jest tam super neonatolog i tez nie stwierdziła, trochę tez czytałam o tym wnm i Janek faktycznie się nie wpisuje w to:
    np (tak na szybko):
    Dziecko u którego podejrzewamy wzmożone napięcie mięśniowe będzie bardzo mocno zaciskało piąstki i nie otworzy ich tak łatwo. Zazwyczaj ma bardziej napiętą lewą lub prawą stronę ciała. Zamiast leżeć swobodnie np. na plecach, ciągle odchyla się w jedna stronę. Podczas leżenia na plecach czy na boku, odgina główkę do tyłu, a położone na brzuszku odchyla głowę tak mocno, że powoduje to przekręcanie się dziecka na plecy. Jego ciało układa się w charakterystyczną literę C, tworząc jakby łuk. Dzieci z WNM generalnie są stale dosyć napięte, mało elastyczne. Nie lubią jazdy w foteliku samochodowym, które wymusza na nich pewną pozycję. Bywa, że nie potrafią utrzymać kontaktu wzrokowego, ani skupić się na jakiejś rzeczy, bo ich wzrok ciągnie ich w zupełnie inną stronę. Bywa, że pojawiają się także trudności z karmieniem piersią. Charakteryzuje się to tym, że niemowlę nie potrafi utrzymać piersi w buzi, często jest rozdrażnione i płaczliwe. Trudniej go uspokoić i wyciszyć.

    może w pierwszym tygodniu... ale teraz juz jest ok
    a tymi nogami to on z radości macha , taka zabawa :smile:

    kasiakuzniki: w nocy nie spałam ciurkiem więcej niż 2h i padam na pysk...


    kochana ciurkiem 2h??? ja miałam parę nocek, że nei wiem czy łącznie przespałam tyle... ale ja słabo śpię i każdy jego ruch mnie budzi...

    blackberry: ale ilość i czas pobudek nocnych jest trochę nieprzewidywalna dla mnie wciąż


    ja go zaczęłam kąpac wcześniej i mam wrażenie że jakby lepiej, ale za krótko to ćwiczę by się wypowiadać, drzemki w dzień nadal u nas różne, ale ja jeszcze obwiniam zęby... i martwię się, że z ząbkowaniem będzie jakaś masakracja.... a na to pomoże tylko czas

    Treść doklejona: 18.09.15 12:50
    blackberry: ciekawą lekturę podrzuciłam


    wciągnęła mnie dyskusja o CIO bo to jest kontrowersyjny temat, zamierzam go zgłebiać :smile: ale chyba nie zastosuję

    chociaż kiedyś jak mi się darł z bliżej nieokreslonych powodów i spróbowałam już wszystkich metod, na rączkach, na podusi, w łóżeczku, w łóżku dużym, na huśtawce, w foteliku... i nic... to przyznam że odłożyłam go do łózeczka i musiałam wyjść do kuchni na chwilę... złapac oddech, pozbierać myśli, otrzeć łzy... wziąc się w garsć i wrócić, te kilka minut chyba nie zrobiło mu krzywdy, jakoś oboje się potem ogarnęliśmy
    --
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeSep 19th 2015
     permalink
    Mam pytanie o krwawienie w połogu. Ile może trwać po porodzie SN? Bo u mnie już 6 tygodni minęło, a ja nadal krwawie. Już mnie to wkurza :/
    --
    • CommentAuthorjagodalg84
    • CommentTimeSep 19th 2015
     permalink
    to normalne, ja krawilam jakieś 8. Już nawet myślałam, że dostałam @, bo była chwila przerwy i znów żywa krew.

    Treść doklejona: 19.09.15 21:09
    to normalne, ja krawilam jakieś 8. Już nawet myślałam, że dostałam @, bo była chwila przerwy i znów żywa krew.
    -- <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kdwlz516v.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeSep 19th 2015
     permalink
    O rety. Mam nadzieje, że u mnie sie szybciej skończy..
    --
    •  
      CommentAuthorŚroda
    • CommentTimeSep 20th 2015 zmieniony
     permalink
    blackberry: Cieszę się, anula, że Ci ciekawą lekturę podrzuciłam


    Blackberry, mogłabyś i mi wysłać albo dać link- ja muszę koniecznie unormować małej drzemki, bo póki co śpi kiedy chce i nie mam na to żadnego wpływu, a jak wrócę do szkoły i mąż będzie z nią zostawał to chciałabym mu jakoś ułatwić zadanie :wink:

    Z Kalą mi się to udało bez problemu, a teraz nie jest już tak łatwo.:devil:


    Malisiek, ja bym się wybrała na wizytę do ginka i skontrolowała to- nawet dla samej siebie.
    Niech Ci zrobią USG, skoro aż tak mocno krwawisz to nie wiem czy to całkiem normalne jest.
    Ja szybko przestałam krwawić, ale tuż przed wizytą u lekarza miałam plamienia przez dwa dni żywą, czerwoną krwią i jak o tym wspomniałam lekarzowi, to od razu kazał mi się kłaść i robił mi USG.
    --
    •  
      CommentAuthorblackberry
    • CommentTimeSep 20th 2015 zmieniony
     permalink
    Środa, za patent z receptą na Linomag - dla Ciebie wszystko :wink: Mowa o blogu Wee Bee Dreaming.

    Ola w wieku Helenki zasypiała kiedy i gdzie chciała, nie było z tym żadnego problemu.
    Ale dzieciaczki się zmieniają, a okolice 4 miesiąca są ponoć kluczowe jeśli chodzi o sen, bo dziecko nie zasypia już natychmiast, ale przechodzi - jak dorosły - najpierw fazę lekkiego snu i w ogóle rytm dnia się im zmienia. Nie będę się rozpisywać, tu więcej na ten temat.

    Łatwo też je przemęczyć, bo coraz więcej bodźców na nie wpływa, wiec warto przestrzegać odpowiednich dla wieku czasów aktywności (poczytaj tu), stworzyć rytuał przed spaniem (więcej tu), no i na koniec nie kłaść dziecka za późno spać na noc, co też oznacza wg autorki bloga inną porę w różnym wieku (odsyłam tu).

    To tak na szybko, ale moim zdaniem ogólnie blog ciekawy, dość prostym językiem napisany, warto poczytać więcej.
    Jak kogoś temat snu interesuje :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorŚroda
    • CommentTimeSep 20th 2015 zmieniony
     permalink
    Na noc z usypianiem nie ma problemu- mała zasypia 19.30 - 20.00 , pewnie to zasługa rytuałów, bo ich się trzymamy codziennie w ten sam sposób, ale w dzień mi śpi bardzo różnie- Kala już w tym wieku miała ustabilizowane drzemki, rano godzina, na spacerze spała 3-4 godziny i po południu godzina snu, jakoś tak samo wyszło, na spacery tylko chodziłam zawsze o jednej porze i ona je uwielbiała, niestety Heluśka w wózku to maks godzina, z czego maks 40 minut śpi :sad:
    Ja nie mogę tego przeżyć, bo kocham łazić i łaziłabym nawet te cztery godziny, gdyby tylko spała.

    Poczytam, może coś wyniosę z tego - dzięki :kiss:

    edit>
    Nie poczytam, bo angielskiego to tylko podstawy znam, żeby się porozumieć, pogadać itp.
    Trudno :sad:
    --
    •  
      CommentAuthor_Isia_
    • CommentTimeSep 20th 2015
     permalink
    Malisiek, ja krwawiłam ponad 10 tygodni, miałam robione usg, beta hcg. miałam sporo powikłań bo lekarka źle mnie zszyła i pozostawiła jakąś otchłań, specjalnie "rozbabrali" mi ranę, żeby znów się mogła dobrze zagoić. Miałam codziennie opatrunki w szpitalu, mnóstwo kłopotów. Koniec końców okazało się że w ranie urosła ziarnina i lekarka mi to musiała wypalać. Dopiero jak ją usunęła przestałam krwawić. Dla pewności lepiej się przejdź do lekarza niech zerknie czy wszystko jest ok. A to u Ciebie żywa krew cały czas czy od czasu do czasu?
    •  
      CommentAuthorladybird27
    • CommentTimeSep 20th 2015
     permalink
    Malisek u mnie to samo trwalo i trwalo..pojawialo sie do 60 dnia po porodzie..tez mnie to wkurzalo als minelo.
    Przy pierwszym porodzie po 2/3 tyg bylo wporzadku.
    • CommentAuthorilikepawel
    • CommentTimeSep 20th 2015
     permalink
    Czy któraś z was zaobserwowała u swojego dziecka ciągłe przełykanie "czegoś" Ślina, cofająca się treść z żołądka? Nie mam pojęcia o co chodzi. Wczoraj moje dziecko dostało histerii której towarzyszyło to właśnie ciągłe przełykanie, i potem mocny również bardzo dziwny bek, oddany jakby z trudem. O co może chodzić?
    Będę wdzięczna za każdą odpowiedź.
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeSep 20th 2015
     permalink
    Nie jest to cały czas żywa krew. Raz jest taka, raz brunatna i są też małe skrzepy. W czwartek na wizycie u lekarza ogólnego mówiłam o tym i ponoć jest to ok i ma minąć z czasem. W środe ide do innej lekarki z Majką i chyba ją poprosze o usg, żeby sprawdzić, czy wszystko jest okej.

    I w ogóle dziwna sprawa z tymi kupkami Leny. Pisałam niedawno, że są zielone. To było, jak pilnowałam, co jem. A teraz jak dwa dni sobie pofolgowałam, jadłam ciasto ze śmietaną, naleśniki, ciastka z czekoladą i cukierki to w pampersie mamy jajecznice ;) Może po prostu brzuszek dojrzewa i dlatego sie kupy zmieniają.
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeSep 21st 2015
     permalink
    Środa: niestety Heluśka w wózku to maks godzina, z czego maks 40 minut śpi

    Kochana i tak jest dobrze… moja Gabulka na wózek, czy w ogóle na jakąkolwiek formę leżenia ma alergie, czujnik w plecach i nie wiem co jeszcze :(( tylko na mnie … spacery - tylko chusta, a tu z kolei czuje bufet mleczny za bardzo i szybko sie wybudza, wiec wyobraź sobie jak wygladaja nasze spacery :(( a codziennie ok 7 km z nia robie (do przedszkola Martyni)…...

    Malisiek: Może po prostu brzuszek dojrzewa i dlatego sie kupy zmieniają.

    stawiam na to :)

    Treść doklejona: 21.09.15 08:56
    My dzisiaj USG bioderek - mam nadzieje, że mnie nic nie zaskoczy….


    Kochane - czy któreś z Waszych maluchów miało przepuklinę pępkową? Gabi ma, i mam wrażenie że coraz większą :( ten pępek wygląda okropnie :( Teraz podobno nic sie z tym nie robi (nie zakleja) , lekarka powiedziała - czekać, samo sie wchłonie - ale jestem lekko przerażona tym. Tym bardziej, że borykamy sie z kolkami - wiec dużo płaczu i napinania brzuszka co nie sprzyja "leczeniu" przepukliny :(
    Któraś z Was ma takie doświadczenia?
    --
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeSep 21st 2015
     permalink
    Ul_cia: czy któreś z Waszych maluchów miało przepuklinę pępkową


    Jasio miał ale nie straszną i dwie lekarki powiedziały, żeby czekać i faktycznie wlazło z powrotem :smile:
    tylko że... teraz piszę, że nie straszną ale jak miał 2 tyg to byłam przerażona... dlatego konsultowałam w dwóch różnych miejscach
    może zapytaj jeszcze jednego lekarza? dla świętego spokoju :smile:
    --
    •  
      CommentAuthor_Isia_
    • CommentTimeSep 21st 2015
     permalink
    Malisiek, to moja siostra tak miała i przeszło samo. Ale usg dla pewności nie zaszkodzi.
    Adaś w gondoli też cyrki robił. W tyłek go parzyla chyba ;) Uspokoił się około czwartego miesiąca jak polubił smoczka ale spac na spacerach nie chciał. Za to od tygodnia jeździmy w spacerowce w której najdalej po kwadransie zapada w mocny sen i normalnie wybudzac go muszę jak wracamy do domu :shocked: Nie rozumiem tego fenomenu. Niby ma większą okazję podziwiać okolicę a spi. A zawieszenie przecież to samo i buja jak bujalo. No ale jest super i kocham te spacerowke.
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeSep 21st 2015
     permalink
    Ul_cia: Tym bardziej, że borykamy sie z kolkami - wiec dużo płaczu i napinania brzuszka co nie sprzyja "leczeniu" przepukliny :(
    Któraś z Was ma takie doświadczenia?

    ja myślę że jak minie ten czas płaczu to ta przepuklinka się cofnie
    ona teraz płaczem bardziej ją wypycha...
    wiadomo zawsze można iść to jeszcze skonsultować
    żeby się nie zamartwiać
    --
    •  
      CommentAuthor_mag_
    • CommentTimeSep 21st 2015
     permalink
    Ulcia a na brzuchu próbowałaś ją wozić? Moja tylko taką pozycję tolerowała w łóżeczku czy w wózku, albo spanie na mamusi.
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.