Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

zasnal 19.30, 20 wstal na cyca, 21 tak se, 22 na cyca, 23.40 na cyca, pozniej o 1, pozniej moj do niego wstal ze 2 razy, ja wstalam o 5...






;
Z Maksem serio bylo jak z ksiazki.. siadalam obok, glaskalam po glowce i zasypial.

dziewczyny, nie pierwszy raz forum czyni cuda. mala stanela na czworaki.
;
Ja nie mam takiego info i wcale nie napisałam nigdzie, że siedzieć ma w tym a tym wieku.
Mój się podciąga do siedzenia z pozycji półleżącej - i jak chwilę posiedzi na moich kolanach, to krzywda mu się raczej nie stanie. Przecież nie sadzam go na pół dnia.
;
;
Marion, ale na poprzedniej stronie opisując swojego 7miesięcznego syna zaznaczyłaś, że nie siada. Wywnioskowałam zatem, ze wg Ciebie powinien, dlatego sprostowałam.
;

Lexia, a'propos tego biegania - Gaja zaczęła chodzić jak miała 18 m-cy (maj tego roku) i jeszcze nie biega. Mam się czym niepokoić?
Blazej dzisiaj pierwszy raz sam podciagnal sie do siadu we wozku.. tak usilnie podnosil glowe i jakby kiwal "przod - tyl" az sie podniosl na tyle by zlapac poreczy.

A jak u niej było z resztą, też raczej później niż wcześniej?
Niestety, oprócz naszej Mkd nie znam innego, dobrego fizjoterapeuty dziecięcego.
Gaja wciąż brzydko siada - w tzw, literę W ze stopami na zewnątrz.
;
Jesteście w Wawie- poszukaj kogoś, kto ma zrobioną "Trójpłaszczyznową manualną terapię stóp". Bo jeśli Gaja to utrwali, to pójdzie jej to potem na całą kończynę, bo niestety, jako człowiek jesteśmy całością i złe utawienie stopy-> złe ustawienie podudzia-> złe ustawienie uda-> kłopoty ze stawami w obrębie kończyn dolnych itp itd.
Źle to wyżej ujęłam, zmodyfikuję ten post, żeby nikogo nie mylić.
Najgorsze w tym wszystkim jest to, że przecież ze względu na problemy w końcówce ciąży Gaja jest pod opieką różnych specjalistów i ŻADEN nigdy nawet nie zasugerował ONM. Ja w sumie też nawet o tym nie myślałam, bo mam porównanie z Mikołajem, który ONM miał stwierdzone wcześnie i nadal widzę tego oznaki.
No nic, wybiorę się do Orthosa (dzięki Daria) i może do ortopedy? Jest sens?
;
A jakie problemy były w tej ciąży?
a ze tak spytam - ONM a niskie napiecie to tez roznica, co nie?
bo piter ma ONM. ciagnie sie za nim niestety i bedzie ciagnac do smierci.
a mala nie ma ONM, ale ma napiecie w dolnych granicach normy.
Pitera ciaza byla trudna, ale Marta urodzila sie o czasie, wiec wychodze z zalozenia ze chyba juz tak mamy.
z tego co rehabilitantka Piotra, a teraz Marty mowila o ONM to moje napiecie tez jest slabe. bo np. jednym z objawow jest z tego co zapamietalam - to, ze ciezko mi dlugo ustac w jednym miejscu, przerzucam ciezar ciala z nogi na noge, opieram sie, podpieram, od kiedy pamietam to zawsze dopieralam cialo jedna reka siedzac przy stole, garbie sie i takie tam. Ona mi mowila, ze u niektorych golym okiem widac niskie napiecie. No u mnie golym okiem nie widac.
Ja przeszukiwalam neta na temat ONM, jest tego niestety bardzo malo, pokusilam sie nawet o artykuly anglojezyczne z jurnali medycznych.
Kiedys jedna babka na necie fajnie opisala na czym polega ONM. ze to nie slabe miesnie, tylko to, ze kora mozgowa hamuje impulsy mozg-miesien. Juz nie pamietam dokladnie. Ale u nas u Pitera z ONM idzie wszystko - gorsze czucie wlasnego ciala ogolnie. Jak sie uderzy to tez mniej go boli, on rzadko plakal jak upadl czy cos. Jak juz mowil ze go boli to wiedzialam ze jest cos powaznego (przykladowo zwichnieta reka).
Jak cos Lexia masz na temat ONM, moze byc nawet zdjecie ksiazki, albo jak umiesz ladnie wyjasnic, to chetnie poslucham.
). Tacy ludzie rozwijają się prawidłowo, ale znów mogą to robić w nieprawidłowych wzorcach, bo w tych poprawnych nie są w stanie ze względu właśnie na nieprawidłowy rozkład napięcia. To się potem utrwala i nie jest może dokuczliwe na co dzień, nie widać tego, ale np. właśnie jak napisałaś- w pewnej chwili stajemy ciągle na tej samej nodze, może mamy nieprawidłową postawę, mamy słabe mięśnie brzucha, które nam nie trzymają ciała do kupy i np. podczas ciąży się nam rozchodzą, mamy później problemy z odcinkiem lędźwiowym. Oczywiście to ONM/WNM jest tylko jednym z iluś czynników, bo jeszcze wiadomo, tryb życia, inne predyspozycje. Ale ma znaczenie. Ja się na studiach dowiedziałam, że prawdopodobnie jak byłam mała robiłam wiele rzeczy w złych wzorcach, do tego doszło wsadzanie w chodzik i obstawianie poduszkami, żebym siedziała. Rozwijałam się szybko, nawet ponad normę (chodziłam na 10 miesięcy), ale w złych wzorcach. Efekt- mam 22 lata, już problemy w obrębie lędźwiówki, zaburzoną pracę całej prawej kończyny dolnej, nieprawidłowy chód. Popatrzysz na mnie, to tego nie widać, dopiero jak się zbada, to wszystko wychodzi. No i to, że już mnie pobolewa- lędźwiówka, kolano itp. Takich ludzi jest wiele i z takimi minimalnymi objawami normalnie się funkcjonuje, tylko potem w średnim wieku zaczyna być niestety pod górę, bo wieloletnie nieprawidłowe nawyki i wzorce procentują.
Tylko to jest typowo pierwszy rok życia.
;

;


;

Dziewczyny czy ktorejs dziecko mialo przyspieszony oddech?
;
;
;