Aaa, bo myślałam, że to w związku z tym wzrostem :)

A masz Hashi?

Yoshimura: TSH 1,621 przy staraniu o ciaze jest zbyt wysoki

nie. wynik jest dobry

Dziękuję kobietki

Mój endo twierdzi, że podnosi się dawkę o 30-50% :)

laski. bralam w ciazy letrox 100. po porodzie biore 62,5.
za 4 tyg zrobie TSH i FT4.
rano czuje sie ok, ale kolo poludnia i popoludnia mam zjazdy, tak mi sie spac chce, ze nie wiem, jakis taki bezwlad mnie ogarnia.
i pytanie teraz - za mala dawka czy po porstu opieka nad dzieckiem i wstawanie w nocy (choc tylko 2 razy).
bo jak teraz zrobie TSH to chyba bez sensu, co nie?
musze te 4 tyg sie przemeczyc?
ktos ma jakies doswiadczenia?
nie chce sama podnosic dawki, zeby sie w nadczynnosc nie wpedzic.

Kochana ja takie zjazdy po porodzie miałam całą dobę :))))

ok, to nie kombinuje, jakos te 6 tyg do badania wytrzymam.
moze tez taka pogoda..
wroce tu z badaniami;-P

bo endo wyobrazcie sobie ze mam dopiero w czerwcu!! w enel-medzie, z pakietu, no masakra z terminami

kurde, zglupialam sama.
bylam u dwoch endo. jedna mi dala dawke 100 i po ciazy kazala zmniejszyc o polowe.
a druga mi dala w ciazy dawke 62,5 i po ciazy.. no wlasnie. co ona kazala po ciazy to nie wiem.
kojarzylo mi sie ze 62,5 ale to bez sensu, co nie? ze w ciazy 62,5 i PO ciazy 62,5. chyba tez kazala Po ciazy brac 50. bo widze ze mam 50 w szafce.
a ja sobie samopas wzielam 62,5.
nie moge zadzownic, ale bede probowac wbic sie wczesniej jak wyniki beda kiepskie, albo pojde wtedy prywatnie.

Treść doklejona: 10.03.16 17:34
teraz juz takiego stresa nie mam. w ciazy bylam odpowiedzialna za nas dwojke, teraz juz tylko za siebie. wiec nawet jakby TSH bylo za wysokie/za niskie to dotyczy to TYLKO mnie. ale wiadomo, ze bym chciala idealnie dobrac sobie dawke, co nie.

ja niedoczynnosc wykrylam w ciazy. nie wiem jaka mam dawke sprzed ciazy.
stopniowo powiadasz? nie wiedzialam..

Treść doklejona: 10.03.16 17:52
czy ja podczas kp dalej mam brac jod dla dziecka przy hashi czy nie?
bo mam jakies witaminy dla kobiet karmiacych i tam jod jest

Moja kuzynka w ciąży brała 170. Dowiem się jak po. Ale odrazu zejść z 100 na 62,50 to może być to byc maly szok dla organizmu.

Schodzila do dawki sprzed ciąży tj do 100. Czyli też duża różnica. Mówiła że jbc to chociaż odczekać te 4 a nie 6 tygodni.

Tez słyszałam, ze podczas karmienia brać jod ale jak masz podobna dawkę w suplementach dla kobiet to nie ma po co dublować.

Dziewczyny a może się orientujecie czy można brać spiruline przy niedoczynności i lekkim hasi ?

Yooshi: najprawdopodobniej mam hiperglikemie

bo masz.
pomiar niższy od tego na czczo na to wskazuje

Yooshi: kazala odstawic Metformine

przy takiej insulinie? ciekawe, ciekawe.
swoją drogą szkoda, że nie masz dalszych pomiarów insuliny. bo być może masz hiperinsulinemie, na którą znowusz wskazuje znaczny spadek glukozy.



Yooshi, masz IO, a to prowadzi endo a nie diabetolog.

natomiast samo tsh i ft4 nie wystarczy, a już na pewno bez norm.

u mnie nigdy nie jest nudno....
wpadłam w niedoczynność. polekową?
wyniki kształtują się tak

TSH 5,707µIU/ml 0,350 4,940 H
FT3 2,14 pg/ml 1,71 3,71 N
FT4 0,64 ng/dl 0,70 1,48 L

Kierownica31: dlaczego polekowa? Bierzesz euthyrox? letrox?

biorę thyrosan na nadczynność...

jutro chyba dorobię przeciwciała...

obe: elfiko, pewnie źle dobrana dawka :(

no raczej, a najśmieszniejsze jest to, że miałam brać 3 x dziennie, ale ostatnie 2 tygodnie zwyczajnie zapominałam i brałam tylko 2 x dziennie. i patrz, nie ma tego złego coby na dobre nie wyszło, bo jakbym brała jak endo kazała to już w ogóle bym miała rozdmuchane tsh...

Poradźcie dziewczyny co zrobić. Zrobiłam dziś badania i główkuję co z tyą dawką dobra jest czy nie? Dla przypomnienia:

31 stycznia przy dawce euthyroxu 88 i 100 na zmianę:
TSH 0,140 µIU/ml (norma 0,350 - 4,940)
FT3 2,09 pg/ml (norma 1,71 do 3,71)
FT4 1,36 ng/dl (norma 0,70 do 1,48)
antyTPO 0,76 IU/ml (norma 0-5,61)
endo zaleciła zmniejszyć dawkę tylko na 88 codziennie

30 marca przy dawce 88 euthyroxu:
TSH 0,693 µIU/ml (norma 0,350 - 4,940)
FT3 2,91 pg/ml (norma 1,71 do 3,71)
FT4 0,91 ng/dl (norma 0,70 do 1,48)

Mam zwykłą niedoczynność, bez hashi. Czy ta dawka jest ok? Lekarka stwierdziła że jak tsh będzie 2,5 to mogę zachodzić w ciążę, wiem z neta że jak jest 1 to też jest ok. Czy te moje wyniki są ok i mogę pozostać na tej dawce w trakcie starań? Z drugiej strony podobno w ciąży FT4 powinno być w okolicy górnej granicy (i tak było przy poprzedniej dawce, teraz jest niżej) czy taki wynik jest ok? Trochę się stresuję bo ostatnio tarczyca mi zwariowała jak w ciążę zaszłam i tsh osiągnęło wynik 17,9 (co prawdopodobnie było przyczyną poronienia). Jak myślicie zostać przy tej dawce, jeszcze zmniejszyć (czy FT4 też się wtedy zmniejszy?)? Do endo terminy mam pewnie za 3 miesiące, pozwoliła mi się wprawdzie wepchnąć w kolejkę ale to jak już w ciążę zajdę.

elfika: a najśmieszniejsze jest to, że miałam brać 3 x dziennie, ale ostatnie 2 tygodnie zwyczajnie zapominałam i brałam tylko 2 x dziennie. i patrz, nie ma tego złego coby na dobre nie wyszło, bo jakbym brała jak endo kazała to już w ogóle bym miała rozdmuchane tsh...

Dobrze, że zrobiłaś badania tak szybko. Mi też na początku dowalili dawkę jak dla konia i kazali zrobić badania dopiero po 2 m-cach.
Jak po tym czasie mnie endo zobaczył (+17kg i TSH ponad 52) to tak się przestraszył, że aż mi swój prywatny nr podał :P (a chodziłam na NFZ)

Dobrze, że trzymasz rękę na pulsie :) zmniejsz sobie dawkę, ja w pewnym momencie brałam 1/4 tabletki.

isiula: Dobrze, że trzymasz rękę na pulsie :)

Isiulka, moja endo trzyma rękę na pulsie ;) badania miałam robione zgodnie z jej zaleceniem. teraz ustaliłyśmy, że mam za 3 tygodnie zrobić kontrolnie tsh i wtedy zobaczymy czy zostaję przy 2x1 czy schodzę do 1x1.
to mi się zajebiście podoba. moja lekarka ustala wszystko ze mną. jest w pełni otwarta na moje propozycje [najwyraźniej sensowne ;)]

12 maja o 19.00 mam mieć biopsję, 19 maja wizytę i wynik.
mam też w ręku skierowanie do szpitala i zaświadczenie o radykalnym leczeniu.

no i będę uderzać na Szaserów jednak. jednak zaufanie robi swoje a do nich mam ogromne.

isiula: A co to znaczy? Operacja?

tak.

Badasz samo TSH?
Większe odbicie na pewno będzie w ft3 i ft4.

Chociaż jak ja schodziłam z tego gigantycznego TSH polekowego to spadało szybko, za to narasta mi mega wolno. Po roku nadal miałam poniżej 0,005, a ft3 i ft4 idealne.

A mnie dla odmiany polekowa nadczynność bardzo szybko wróciła do normy :)

Ja miałam takie samopoczucie w momencie jak mi przepisywano Euthyrox i miałam TSH 4,0 i takie samo mam teraz przy TSH 0,9. Moim zdaniem to nie od tarczycy.