pewnie mi w piatek kaze odstawic.
ciekawa jestem tylko co zrobimy jak mi wyjdzie, ze bez letroxu ft4 jest za nisko.
a po letroxie za wysoko.
zdarza sie, ze ktos bierze przyklaodowo 12,5 i to np. co drugi dzien?

Ewa, jeśli masz Haschi to licz się z tym, że ta choroba nie stoi w miejscu. Raz się ruszy w jedną stronę, raz w drugą. U mnie niestety tak to wyglada. Półtora miesiąca temu byłam w nadczynności, miesiąc później tsh sześć z groszami. Niestety ja tsh muszę kontrolować najrzadziej co 3 miesiace.
Ale po ciąży biorę mniejszą dawkę leku więc albo ciąża coś tam zmieniła w mojej gospodarce hormonalnej albo zmiana diety (znacznie mniej cukrów prostych) ma jakiś wpływ.
Jeśli idziesz niedługo do lekarza to nie odstawiaj sama leków.

ide w piatek.
zobacze co mi zaleci.

Treść doklejona: 21.09.16 14:27
gdyby nie to, ze nadczynnosc "spala" narzady to bym mogla cale zycie funkcjonowac w nadczynnosci. mozna jesc, sie chudnie, i generalnie lepiej sie czuje w nadczynnoci niz niedoczynnosci. no ale wiadomo, ze nie pozostaje to bez wplywu na organizm.

oj, nie przesadzajcie. w piatek mam endokrynologa.
dzis tabletki nie bralam, bo mialam badanie, a potem to juz zjadlam. te 2 dni, ktore zostaly to czy wezme czy nie wezme to bez znaczenia jest.

Treść doklejona: 21.09.16 14:33

_Isia_: Raz się ruszy w jedną stronę, raz w drugą. U mnie niestety tak to wyglada. Półtora miesiąca temu byłam w nadczynności, miesiąc później tsh sześć z groszami.

wlasnie zastnawiam sie od czego to zalezy, ze to tak sie zmienia.

Co do samopoczucia to jak miałam polekową nadczynność po ciąży to też czułam się wyśmienicie...znacznie lepiej niż teraz kiedy nie mam podstaw do brania leków bo wyniki w normach wszelakich

elfika, wątek jest po to aby wymieniać się doświadczeniami a nie robić z siebie lekarza. Ty jak widzę, stawiasz diagnozę, mówisz jak dawkować leki, jakie badania wykonać. Dobrze, że recept nie wypisujesz ;) Uważasz się za mądrzejszą od lekarzy, nie tylko w tym wątku, w każdym jednym. Skoro chcesz pracować jak lekarz, to podaj swoje imię, nazwisko, adres, tak jak lekarze mają na pieczątkach, i odpowiadaj za swoje porady i za ewentualne szkody, jakie nimi wyrządzisz. A najlepiej to idź na medycynę, jak masz takie "lekarskie zapędy".
Ja nie mówię nikomu, że ma odstawiać leki lub zmieniać dawkę. Sama też nigdy tego nie robię choć nie raz wydaje mi się, że wiem jaką dawkę powinnam brać. Od tego jest lekarz.

Sardynka, ja miałam nadczynność polekową, poporodową i taką klasyczną (która była wstępem do Hashi). W sumie tę klasyczną, jeśli chodzi o objawy, wspominam najgorzej. Natomiast miewałam też niedoczynność na poziomie blisko 100 i jednak nadczynność była dla mnie trudniejsza do zniesienia. Ale to wszystko cechy osobnicze, wiadomo.
Kiedy wpadam w nadczynność to zawsze jem za 3 osoby, nie tyję i latam często do toalety. Jestem też mocno zmęczona. I co najgorsze - kołatania serca. Przy niedoczynności mam mało energii, wysiłek fizyczny stanowi duży problem, tyję po kilogramie na tydzień choć nie jem dużo, wysusza mi się skóra, w tym wewnętrzna strona dłoni.

Wiesz co, elfika, wyobraź sobie, że wiem jak to jest chodzić od specjalisty do specjalisty i przez 5 lat nie mieć diagnozy. Być ofiarą błędu lekarskiego, nie jednej osoby, ale kilku. A to akurat wiem, znam. Widzisz, każdy ma własną historię i po pozorach nikogo oceniać się nie powinno. Lekcję wyniosłam z tego jedną- jeśli nie jestem pewna tego, co robi mój lekarz, szukam innego. Ale sama nie będę się leczyć bo nie mam kompetencji. A internetowe blogi, grupy na facebooku czy inne cuda nie są tym samym co medyczne studia, staże, praktyki, kursy i specjalizacje.

Ach, zawsze trzeba mieć te ostatnie słowo ;) Miłego dnia elfika!

hej dziewczyny.... mam niedoczynnosc tarczycy ostatnio po leczeniu spadla do 1,66 ale teraz dowiedzialam sie ze jestem w ciazy i nie wiem co dalej...,. wizyte (prywatna) u endo mam dopiero na 8 listopada bo nie ma wczesniejszych terminow. czy mam stawac na glowie by to przyspieszyc??

Najlepiej zrób badanie tsh i ft4 i skonsultuj się chociażby telefonicznie. Ja miałam powiedziane że jak się okaże że jestem w ciąży automatycznie mam zwiększyć dawkę o połowę, niezwłocznie zrobić tsh i ft4 i przyjść na wizytę. Terminy były oczywiście odległe a mi tsh wyszlo prawie 4,8 więc skonsultowalam sie mailowo, a na wizytę poszłam w ustalonym terminie. A teraz badania tsh i ft4 co 4-6 tygodni robie i wyniki konsultuje mailowo.

anusia, ja także miałam nadczynność poporodowa i moja endo mówiła, że to schorzenie leczy się lekami przeciwzapalnymi a nie tymi typowymi skierowanymi na leczenie Gravesa (typu Thyrozol). w moim przypadku po prostu odczekałyśmy 2 miesiące aż nadczynność sama minęła a ja wróciłam do niedoczynności. Wtedy znów zaczęłam brać euthyrox. Natomiast nie miałam zaleceń aby odstawiać witaminy i dha, które także brałam. Za to musiałam zwracać uwagę na to co jem, czyli jeść bogato i odżywczo (mocno chudłam). Ale skoro takie masz zalecenia lekarza, to się tego trzymaj. Jak masz wątpliwości to przejdź się do innego specjalisty.
Są witami dha dla maluchów ale nie pamiętam od jakiego wieku są przeznaczone. Chyba jest taki kompleks dha plus witamina d.
Przy Gravesie karmienie o tyle może być problematyczne, że musisz brać leki, które w dużej dawce są szkodliwe dla dziecka. Ale miejmy nadzieję, że to typowe dla okresu poporodowego i Hashi krótkotrwałe zapalenie.

Isia wielkie dzieki za odpowiedz! ja nie chudne, od porodu spadlo mi 3kg ale to tak po kg/miesiac.
Ewasmerf DHA dostalam zalecenie jeszcze w instytucie matki i dziecka by brac po porodzie (bralam tez w ciazy). DHA wplywa pozytywnie na rozwoj mozgu i stakowki oka. nie jjem zbyt wielu ryb chociaz raz w tyg staram sie. ale ryby to tez iepskie teraz woec ryzyko jesc za duzo

z jednej strony w 2010 roku nie ale to wszystko sie zmienia ze szok. kiedys sie nie suplementowalo witamy D. nie wspominajac o witaminie K ktora jeszcze w zeszlym roku byla suplementowana w dawce 25 a w tym juz 150... 25 dla wczesniakow i dzieci z niska masa. Poniewaz moj synek urodzil sie 2640 to go na wlasne zyczenie traktowalam mniejsza dawka skoro jeszcze rok wczesniej byla dobra i dla dzieci o dobrej masie. a wszystko dlatego ze w szpitalu dostal zastrzyk z witaminy K i brak infromacji ze musze suplementowac dodatkowo, potem pediatra kaze dawac 150 jednostek dzownie do instytutu a oni mowi ze oni daja sam zastrzyk ale jak pediatra prowadzacy dziecko mowi dac 150 to dac. no hellol to nie mozna przedawkowac? konsultowalam jeszcze z jedna pediatra i wybralam rozwiazanie posrednie. na szczescie 3 miesiace za nami i wit k z glowy :)

Dziewczyny z póltora miecha przed ciążą (puste jajo) miałam robione badania tsh,ft3,ft4 czy te wyniki mogą sugerować niedoczynność ?TSH wynosiło 2,38[0,27-4,2], ft3 4,6[3,1- 6,8], ft4 15,4[12-22]

Ja uslyszalam ost ze endo na wizycie pacjentce majacej tsh 3,7 powiedzial ze jak nie chce zachodzic w ciążę to nic robic nie trzeba

mozna miec hashi i g-b jednoczesnie?
trab mi wyszlo 9,28, norma do 1,75, w sensie, ze powyzej obecne. no u mnie obecne jak wol.
za 2 tyg mam usg tarczycy i endo.
i co teraz? ktos ma pomysl co u mnie sie dzieje. i co z nadczynnoscia jak karmie? patrzylam, ze blokery nie nadaja sie na karmienie piersia. ktos byl w takiej sytuacji?

dzieki. sprobuje jak przejrze forum

Treść doklejona: 30.11.16 08:14
bylam wczoraj u nedo, zbadala mnie, wypytala o objawy i stwierdzila, ze sprobujemy bez lekow, ale za 3 tyg mam przyjsc na kontrole z TSH, FT$ i o dziwo FT3.
Zobaczy jakie beda wyniki, czy mi objawy nie dojda (gdyby doszly wczesniej to mam od razu do niej przyjsc) i zastanowi sie czy mi zapisac Thyrosan i to w minimalnej dawce. na szczescie taki L2. ale ona mowila, ze i tak warto wtedy odczekac 3 h do nastepnego karmienia.
ja czuje sie dobrze, oprocz zmeczenia nie mam juz zadnych objawow. napiecie zeszlo, rece mi sie nie trzesa, serce nie kolacze, nie jest mi goraco tak jak kiedys, nie mam wilczego apetytu. waga sie ladnie ustailizowala. tylko to zmeczenie , ae to moze jednak od niewyspania.
no i prawdopodobnie z tego co zrozumialam mam gravsa-basedowa, bo ma sie te chorobe, ktorej przeciwcicala jakby dominuja. a u nie niestety trab mega wysoki (tak powiedziala), a przeciwiala hashi niskie.
mam po porstu chorobe autoiimunologiczna. BTW ana1 i ana 2 swieca az milo. wprawdzie nisko, ale swieca plamisto.

do przeciwcia nie trzeba byc na czczo
do TSH, FT4 i FT3 slyszalam rozne opinie i szczerze mowiac nie wiem. wg mnie nie trzeba.

Bylam wczoraj na USG tarczycy i mam ja powiekszona. Norma do 20ml, ja mam 35.85ml.
Wnioski: wole miazszowe tarczycy I st.
Zalecenia : diagnostyka hormonalna tarczycy, konsultacja endykrynologiczna, USG kontrolne.

Zrobilam dzis na czczo badania tarczycy, bo tam mi lekarz od USG powiedzial.
TSH : 0.999uIU (norma : 0.270 -4.00)
FT3 i FT4 z kalkulatora:
FT4 62.22% [ wynik 1.46, norma (0.9 - 1.8)]
FT3 37.08% [ wynik 2.89, norma (2 - 4.4)]


Dobrze rozumiem, ze jak mam FT4>FT3 to moze byc niedobor selenu?
Zobaczymy jakie mi przeciwciala wyjda.

Hemoglobine z morfologi mam nisko, wynik 13 g/dl.

A co to to TRAB jest?

Treść doklejona: 06.12.16 15:50
Kurcze witaminy d3 nie robilam, a jutro wracamy do Londka.

Madziu, Graves to to co ja mam.
Zrób najlepiej wszystkie przeciwciała albo chociaż ten TRAb, bo kojarzę że aTG i aTPO chyba robiłaś w zeszłym roku? A nawet jeśli tak to fajnie by było porównać..

madziauk: Jakas dieta szczegolna przy tarczycy chorej? Bo ja tak sobie jem bez glutenu, ale nie ograniczam ani nabialu, a i slodkie czasem zjem.

dietę masz dobrą, choć niektórzy mówią o ograniczeniu nabiału. ale ja uważam, że jeśli nie ma wskazań do odstawienia w postaci nietolerancji to nie trzeba.

Isiula - to ona moze sie zmniejszyć? Wyrzucę nabiał z diety, to akurat nie problem bo jem tylko sery i jogurty naturalne. Wino pewnie tez szkodzi? Ja czasem
Lampkę wytrawnego wypije. Poczytam cos juz jak w domu bede i sie ogarnę.

Isiula - dam znać. A co robiłaś takiego, ze sie zmniejszyła?

_Isia_: Dziewczyny, nadczynność może też oznaczać początkowe stadium Hashimoto.

u mnie wszystko na coś takiego wskazuje - obecność przeciwciał a/tg, a moja pierwsza lekarka to zignorowała...
zobaczymy co wymyśli obecny endo po porodzie.
ciekawe jak w ogóle moja tarczyca zareaguje po porodzie...