hej dziewczyny mam problem zrobilam ponownie tsh w innym lab i wyszlo mi ze jest w normie 3.146 ft3 i ft4 tez z tym ze ft4 norma zaczyna sie od 11.46 a ja mam 13 czyli blizej donej granicy i nie wiem juz kurde co jest w ciaze nie moge zajsc od roku a juz myslalam ze to przez tarczyce...

<span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 13.11.13 20:12</span>
aha i prolaktyna tez ok 7,66

tsh 3.134 norna 0,350-4,780 ft3 5,13 norma 3,53-6,46 ft4 13,56 norma 11.46 -22.65 prosze:)

aznie a czemu ? serio pytam bo na pierwszy rzut oka wyniki ok ? czy nie ?

Aznie a ATPO miałaś już kiedyś robione?
Mnie dr. powiedziała że jeżeli było przekroczone raz to już więcej razy nie warto tego badania robić bo szkoda kosztów a wynik już zawsze będzie wyższy.

azniee -na pękniętą skórę, koniecznie kup sobie dziecięcą oliwkę nivea! BARDZO pomaga przy częstym stosowaniu (mi schodzi skóra też,mocno...ale jak używam jej codziennie przed snem, to skóra mięciutka i nie jest sucha..a jesli będziesz stosowała częściej,to tylko na Twoją korzyść), naprawdę warto! Wiem co mówię, spróbuj,a poprawi się znacznie...
A ja nigdy nie miałam przekroczonej normy ft3 i ft4. ten lekarz nawet mi tego nie bada... ale aż mnie zaniepokoiłaś..nastepne badania mam zrobić w połowie-pod koniec stycznia, więc zrobię przynajmniej ft4. Zresztą sama wiesz,widzisz wyniki.. Oj Azniee...Biedna no..:(

Od za niskich ft3 i ft4 pęka skóra??? To muszę mieć już poniżej normy, bo łuszczy mi się skóra między palcami dłoni okrutnie swędzi i pęka już nie wiem co z tym robić, smaruję na noc grubo neutrogeną, śpię w bawełnianych rękawiczkach i nic lepiej

Dziewczyny czy stosowala ktoras przy niedoczynnosci homeopatie?
Ja zamowilam dzisiaj Graphites i ciekawa jestem efektow.

Jeny to ja sie w ogóle na tym nie znam ojej ! A mnie też pęka tak skóra między palcami i na dłoniach i zawsze miałam slaba i cienka... Ja mam takie wyniki o czym to może świadczyć ? ft3 3,34 norma 2,00-4,40 , ft4 1,36 norma 0,93-1,70

Hej dziewczyny! WItam Was serdecznie :)
Jestem tu nowa... od jakiegos czasu sledze Wasze wpisy na temat chorob tarczycy i problemow z hormonami. Postanowilam sie dolaczyc i podzielic swoimi doswiadczeniami.
Rok czasu trwaja juz moje zmagania z hustawkami nastroju, wieczna sennoscia, kolataniem serca, obnizona temperatura ciala, dlugimi oraz obfitymi miesiaczkami i ogolnym brakiem sil. Wszelkie wyniki zawsze mialam w normie (LH, FSH, TSH), jedynie prolaktyne raz mialam w gornej granicy (przy tym wyciek z sutkow) 28 przy normie 1,20-29,93, na ta chwile wynosi ona 14,23 - test z obciazeniem wykonalam na wlasna reke i wyszedl 187,77 czyli 13 razy wyzszy, ale od swojej ginekolog dowiedzialam sie, ze nie wykonuje sie juz tego badania, gdy pierwszy wynik miesci sie w normie. Na wyciek dostalam Mastodynon, jednak po 2 miesiacach brania nie dal zadnego efektu i zostalam odeslana do onkologa. Usg piersi wyszlo ok. W miedzyczasie zaczely pojawiac mi sie torbiele czynnosciowe na lewym jajniku oraz silne bole podbrzusza od ok 21 dnia cyklu. Cykle wahaja mi sie miedzy 29-40 dni. Mam 24 lata i dwuletnia coreczke i wszystko byloby ok, gdyby nie ten paskudny nastroj. Za ok pol roku chcielibysmy z narzeczonym zaczac starania o kolejne malenstwo. Dzis na wlasna reke zrobilam badania, prosze napiszcie, co o nich myslicie, czy warto juz konsultowac je z endokrynologiem, czy mozna poczekac 2 misiace na wizyte na nfz:

TSH: 2,36 0,350-4,940
FT3: 3,11 1,71-3,71 tj.70%
FT4: 1,07 0,70-1,48 tj. 46%
na anty-TG musze poczekac do jutra, a anty-TPO mialam robione 2 miesiace temu i wynik byl 0,50 przy normie do 5,61

Wszystko niby ok, jednak uwazam, ze te wszelkie dolegliwosci nie biora sie znikad. Wyciek z piersi oraz spora roznica miedzy ft3 i ft4. Wg mojej gin wszystko jest w jak najlepszym porzadku od tej strony, no i nigdy nie zasugerowala, zebym wybrala sie do endokrynologa. Macie duze doswiadczenie w tym temacie, jesli mozecie sie wypowiedziec, to bardzo prosze o wyrazenie swojego zdania. Z gory dziekuje i pozdrawiam :)

azniee dziękuję :) muszę o tym poczytać, bo może warto bliżej przyjrzeć się temu zagadnieniu. mi żaden lekarz o wpływie glutenu i laktozy nic nie mówił, na następnej wizycie spytam się, jak zapatruje się na to medycyna :D ja niestety jestem takim przypadkiem, że w ciągu jednego miesiąca tsh może mi skoczyć od 0.5 do 4.5, co niezbyt dobrze wpływa na mój organizm, więc powoli zaczynam szukać innych "lekarstw" oprócz euthyroxu :)

kiciamiecia dziekuje za odzew :) postanowilam wziac sprawy w swoje rece.. Na innym forum, pewien pan z ogromna wiedza, odpisal mi, ze to objawy typowe dla hiperprolaktynemii i to trzeba leczyć. Z tego co wyczytalam w internecie, chyba niewielu lekarzy to leczy, tym bardziej ze moja mama (jest pielegniarka chirurgiczna), konsultowala moj wynik prl z dr endo i ta stwierdzila, ze miesci sie w granicach norm i nie trzeba nic z tym robic. Troche kiepskawo... Mozecie polecic jakiegos dobrego specjaliste z Poznania lub Szczecina? Ja mieszkam w Gorzowie, jednak na lekarzy z lubuskiego raczej nie mam co liczyc.

Efiaa, no jedyne co udało mi się znaleźć na ten temat to dieta i suplementacja, o której piszemy. Powiem Ci, że mnie tak bardzo ten gluten nie zabolał jak myślałam ;)

WalkaTrwa- większość lekarzy nie bardzo się tym interesuje, wychodząc z założenia, że kiedyś i tak stracimy tarczycę i po prostu trzeba przepisywać coraz więcej leku...

xGrassia- korzystam z porad tej samej osoby i dieta oraz suplementy wg jego doświadczeń ;) Czytałam Twój wątek i myślę, że nie ma co dodać, do tego co tam napisano. Tu na forum jest wątek o hiperprolaktynemii, ja kompletnie nie znam tematu.

dziekuje endzi91, czytalam o tej dr, czekam na relacje po wizycie ;)
azniee poszukam watku o hiperprolaktynemii :)

xGrassia -jeśli hiperprolaktynemia jest czynnościowa to się jej nie leczy (jeśli wzrośnie kilka razy po MCP) bo jest zależna od Tsh. Masz wyciek z sutków, ale jak wielki? jeśli jest to kropla-trzy wydzieliny, to tłumaczone to jest, że to po prostu zalega w kanalikach, co innego, jesli jest to mlekotok. a mastodynon, ztego co wiem, jest na bóle i obrzęki piersi w ramach PMS... mogę Ci tylko powiedzieć, że podobno witamina b6 stosowana regularnie pomaga ją nieznacznie obniżyć I PRZEDE WSZYSTKIM UKRYĆ OBJAWY HIPERPROLAKTYNEMII -ja dzięki magnezowi z b6 uratowałam sobie okres,bo zanikał. ale megnez i b6 wydłuża również drugą fazę,na co zareagowałam mocno :P

xGrassia dam ci znac mam nadzieje ze to nie tylko opinie ale prawda:)

Quelle: No i okazalo sie ze musze odstawic jajka ktore wsowalam prawie tonami

Wyczytałam tam że wyklucza się produkty wywołującą reakcję auto .
I że żółtka jaj są bogade w wit D potrzebną do prawidłowego funkcjonowania tarczycy.
Trochę się kłócą te dwie informacje ze sobą .
Wydaje mi się że kluczem jest tu odbycie diety antyzapalnej i wtedy wychodzi co nas faktycznie uczula.

Dominam-mam to samo z badaniami. Tutaj robia tylko tsh-ja sie wyklocam o te badania I za kazdym razem mowie ze przy hashi i ant musza mi te wyniki robic bo tsh moge miec prawidlowe a ft4 mi szaleje. Poza tym nie slyszeli o takich chorobach jak hashi I ant tylko o nad- I niedoczynnisci. Zascianek. Paracetamol ns wszystko-zloty srodek. Wrrrr

Moją koleżankę z tsh prawie 4 i dodatnimi przeciwciałami (Hashimoto) internistka wyśmiała, powiedziała, że jest wszystko idealnie i nie da skierowania do endo...

azniee ,
no to internista się do kabaretu chyba nadaje...dramat :/
teraz duzo osob ma problem z tarczyca i nawet z tego sobie sprawy nie zdaje, ja w sumei do dzis bym zyla w nie wiedzy, gdyby nie moja internistka, ktora mnie co roku wysylala na tsh, bo rodzice maja i na wszelki wypadek zawsze mi robila, az w koncu wyszlo ;)

vixgirl: ja w sumei do dzis bym zyla w nie wiedzy, gdyby nie moja internistka

o to, to. Tez bym nie wiedziala, gdyby nie wizyta u lekrza w sprawie.... kregoslupa. Dala mi skierowanie na badania tsh i wynik wyszedl ponad 30... to bylo 3 lata temu. A ja sie zapytalam pozniej czy cos podejrzewala, to stwierdzila, ze wygladam jakbym miala niedoczynnosc.

ja mialam najpierw 4.95 a po tygodniu 3.14 ni wiem czemu taki spadek ale to byly dwa inne labolatoria ale poszlam do endo i to i tak zawysokie do staran wiec dostalam euthyrox 25 po 1,5 tabletki...biore od 3 dni za miesiac zbadam sobie tsh czy spadlo...

mam hashi, mam taki sam wzrost i kg więcej, tylko że u mnie waga jest bardzo stała. Jeśli mi tsh wzrośnie, to waga rośnie do jakichś 3 kilogramów, nie więcej. waga Ci się nie podnosi, a spada?

Efiaa mysle ze to ze masz insulinoodpornosc plus bierzesz euthyroks powoduje ze waga ci leci w dol.
Niektorzy stosuja wieksza dawke levothyroxine aby schudnac-traktuja ten lek jako srodek na odchudzanie bo przy duzej dawce sie chudnie(znam osoby ktore braly 100 by schudnac nie borykajac sie z tarczyca-porazka i przerazenie). Zreszta w ulotce jest napisane ze to nie jest srodek odchudzajacy I nie nalezy go stosowac w tym celu. Ja sama po sobie zauwazylam ze jak biore 50 to waga leci w dol, przy 25 siup w gore.

Treść doklejona: 23.11.13 15:46
Moze byc tez jeszcze jedno-zrob sobie badania na robaki w kale. To tez moze byc przyczyna spadku wagi.

Dziewczyny, ja mam jakąś załamkę :(
Non stop bym spała i spała, nic mi się nie chce, włosy mi zaczynają znowu lecieć, paznokcie się kruszą i cera do bani. No i waga leci cały czas w górę, już na bank mam ponad 10kg :( do tego mam wrażenie, że robię się jakimś babochłopem, rysy twarzy mi się chyba zmieniły i nos zrobił się kartoflasty. Możliwe, że to od niedoczynności te wszystkie objawy? Wizytę u endo mam dopiero 2 grudnia, badania robię w przyszłym tygodniu. Nie wiem czy gnębić lekarza o jakieś dodatkowe badania hormonalne, czy to wszystko ta nieszczęsna tarczyca?

bas28 a problem ze stawami masz? bo ja ostatnio umieram, strasznie się nasiliły, i jak na przykład kucam, a potem chcę wstać to tragedia...