Ewasmerf: Zapisalam sie do endo na przyszły piatek.niech zadecyduje

Ewa skonsultuj koniecznie, bo nawet u nas w uk, gdzie maja lajtowe podejscie do wszystkiego, bardzo pilnowali abym w ciazy nie miala wyzej niz 2.5 ! W sumie mialam wiekszosc ciazy 2.4 a i tak mi podniesli dawke.

Niby mam niby nie mam. W ciazy mialam bo do 20tyg przytylam 10kg, lecialy mi wlosy i nie mialamenergii. Ale teraz czuje sie dobrze, wlosy nadawypadaja ale to po ciazy, natomiast nie jestem senna. Schudlam juz 18kg od porodu. No sama nie wiem...lekarza na pewno odwiedze, ale jak widze co lekarz tu inna opinia wiec pytam ludzi ktorzy "w tym siedza".

Dziekuje azniee, zrobie jeszcze te badania na przeciwciala i pójdę do lekarza. Oliwer mial badania po urodzeniu, kiedy teraz powinnam powtórzyć i jakie?

A czemu jodu nie wolno przy hashi ? Ja właśnie w ciąży tylko biorę i przy kp ale zastanawiam się czemu :/

Witam,
dziewczyny i ja chciałabym się tak nieśmiało włączyć w temat...
W zeszłym tygodniu byłam u endo. Ten zdiagnozował u mnie Hashimoto. I jak wiadomo, od razu zrobiło się nie wesoło...
Moje wyniki to:
TSH 2,6
anty TPO - 293.20
anty TG 23,1

Za 3 miesiące mam kolejną wizytę, na którą mam przynieść badania FT4, glukozę i ponowne TSH.
Nie dostałam żadnych leków.
Myślicie, że nie ma na co czekać i lepiej iść z tymi wynikami prywatnie? chodzi mi o to, że wcześniej niż za te 3 miesiące?

Jeżeli nie masz Hashimoto, a niedoczynność jest lekka, to suplementacja jodu jest bardzo dobrym zaleceniem. Niestety nie każdy endo takie daje, większość od razu ładuje hormony.
A selen owszem, przy niedoczynności dawka 200-300 (zalecenie mojej nowej endo).Mi powiedziała, że 3-4 orzechy dziennie wystarczy.

Niewiele Ci doradzę, bo ja się nie kieruję TSH, dla mnie jest na ostatnim miejscu. Jest taka opcja, że organizm po pierwszej "radości", że dostał hormony, których mu brakowało, stwierdził, że to jednak nadal za mało. Stąd spadek i nagły skok (mam nadzieję, że da się skumać co mam na myśli, ale taki mechanizm zaobserwowałam u siebie ---> ciąża na maleńkiej dawce, tuż po wdrożeniu leczenia, oraz u koleżanki, która też po wdrożeniu leczenia poczuła się lepiej, a później się okazało, że potrzebuje jednak dużo większej dawki).
Dawki zmieniać baaaaardzo stopniowo, zeby organizm uczył się powoli gospodarować większą ilością hormonów, np. dorzucać po kilka mikrogramów co drugi dzień, później codziennie. To bardzo ważne.
Ja się dużo lepiej czuję po zmianie na Letrox- mimo, że mam nawrót tężyczki, ale to wcześniejsze zawirowanie. Budzę się sama po 6-7h snu, od lat (gdybym nie musiała) nie wstałabym wcześniej niż po 10-12.

ja teraz znalazłam spoko babkę
Rozpisała mi suplementację wapnia i magnezu, kazała podnieść ferrytynę, zaleciła duże dawki selenu. W sumie większość z tego sama wiedziałam, ale fajnie pogadać z lekarzem, który nadaje na podobnych falach i się utwierdzić - a nie 3 min., recepta na Euthyrox i spr...

Lekarz w Warszawie, pracuje w MSW i dwóch prywatnych przychodniach.
A ja spod Warszawy

Azniee też poprosze o nazwisko w szepcie. Leczylam się w MSW, chodze panstwowo do nieciekawej dr

no ja potrzebuje lekarza z otwartym umyslem, ktory leczy pacjenta a nie wyniki, bo moje- jak widac, takie oczywiste nie sa.
tak mysle, zeby znowu machnac pakiet tarczycowy plus co? wit d3, zelazo, i co jeszcze???
aha. do tarczycy chyba dc nie ma znaczenia, co nie?

Proszę o podpowiedzi.
Czy TSH- 3,97 przy końcu 3 m-ca ciąży jest ok?
Biorę Letrox 100 raz dziennie na czczo.
Niby w normie się mieści (0,27- 4,20), ale chciałabym usłyszeć wasze opinie.

nie jest ok, moj gin powiedzial ze musi byc maks do 2,5 w ciazy.
ja mam 4,04 i w piatek rano mam endokrynologa. powiem wam co mi powiedziala.

Dziewczyny, tak jak mowilyscie - bylam u endo. dostalam letrox50, a zeby bylo tragiczniej to to moje TSH 4,04 w ciazy to nie tylko suchy wynik - tarczyce palpacyjnie mam jakas mikka czy zmniejszona czy cos w ten desen, w dodatku objawy MIALAM ZAWSZE KLASYCZNE na niedoczynnosc: wieczne nieustajace zmeczenie i sennosc, sucha skora (ona tylko spojrzala i juz wiedziala), no fakt ze mi sie luszczy od zawsze tu i owdzie, ale myslalam ze taki urok. zaparcia, z waga to od jakiegos czasu to sie nie wyrabiam mimo pilnowania diety i sportu przed ciaza z trudem trzymalam sie w ryzach. zimno to mi tam zawsze bylo ale myslalam ze ten typ tak ma, a najlepsze ze badalam w zeszlym roku serce u kardiologa bo mam czseto palpistacje i inne takie. zatrzymanie wody w organizmie i spadek libido. ot klasyk.
za miesiac ide do kontroli i na panel tarczycowy. licze na ogromna poprawe samopoczucia i stanu zdrowia. no i maluszek pewnie tez "odetchnie".

dzieki Ulcia za dobre slowo, az sie usmiechnelam;-)

Ul_cia: Swoją drogą, ze przy takim TSH zaszłaś w ciążę to cud

Eee, chyba nie taki wielki cud, skoro trzy razy zaszłam w ciążę przy takim wyniku

suszka, a jak wiedzialas ze masz takie wysokie TSH to czemu nie regulowalas go PRZED ciazami?
ja gdybym wiedziala ze 3 czy 4 jest za wysokie to juz dawno bylabym u endo. ale nie wiedzialam. i dobrze ze tu do was zajrzalam bo bym sie dalej ludzila ze 4,04 jest ok, bo przeciez norma do 4,20.

rozumiem, dzieki za wyjasnienie. jesli chodzi o hormony to jak widac nie znam sie kompletnie.

obe: Trzeba jeszcze mieć świadomość, że Hashi lubi chodzić parami :(

a z czym?

No to mnie zaintrygowałyście, bo teraz nie wiem na co sie przebadać…..
A Hashimoto mam stwierdzone od 2002 roku

Tarczyca ponoć najczęściej łączy się z celiakią i RZS, tak mnie endo kiedyś straszył.

wlasnie mnie caly czas "dreczy" - po jakim czasie branie hormonu poprawia sie ta jakosc zycia? i naprawde jest taka widoczna, w sensie, ze np. ma sie wiecej energii, woda sie tak nie zbiera, chudnie sie jak sie je zdrowo i rozsadne ilosci? ja tam w ciazy to wiadomo, ze nie mysle o odchudzaniu, ale w pierwszej ciazy przytylam 26 kg i bym sie mega cieszyla jakbym w tej maksymalnie 10 przytyla. bardz sie pilnuje a i tak JUZ przytylam 2 kg, wiec licze na to ze dzieki wyrownaniu TSH "zrzuce" te 2 kg samoistnie do konca 3 miesiaca, a PRZYNAJMNIEJ JUZ DO KONCA 3 miesiaca nie przytyje.

Kierownica31: tzn ja przy haszi odstawiłam gluten i czuję się o niebo lepiej ;)

Ja mam G-B i tez odstawiłam gluten, ale bardziej w ramach testu i poprawa po odstawieniu mnie zadziwiła. Przeciwciała spadły, choć endo twierdzi ,że to na bank nie od zmiany diety ;) a jak zaczęłam mówić o tej mojej nietolerancji glutenu to wtedy stwierdził, że to normalne, bo choroby autoimmunologiczne tarczycy bardzo często łączą się właśnie z celiakią i RZS .

Kierownica31: natomiast badań na celiakię i inne choroby auto nie robiłam

Ja robiłam, ale po roku diety bezglutenowej i bezmlecznej są niemiarodajne. W gastroskopii wyszedł mi tylko jakiś stan zapalny jelit, ale kosmki były w dobrym stanie, więc celiakii nie stwierdzono.

Kierownica, nie wiem jak stoja wolne hormony. bede wiedziala za miesiac bo wtedy mam zrobic badania, jakies skierowanie mi dala i zobaczymy co tam wyjdzie

jasne;-)