nie sprawdzałam tego jeszcze - jak się czegoś dowiem to napiszę (muszę pobuszować po serwisach żeby sprawdzić takie nowości)

więc w marcu sejm skierował projekt ustawy o zmianie ustawy Kodeks pracy do komisji. prace te są dostępne pod tym linkiem http://orka.sejm.gov.pl/proc5.nsf/opisy/147.htm
wczorańsze stanowisko dotyczy właśnie komisji, zmiany nie zostały jeszcze przyjęte, trzeba będzie jeszcze chilę poczekać aby je przyjęli ale nadzieje są duże

hmmm. jeśli umowa na czas okreslony zawarta jest na okres dłuższy niż 6 miesięcy - strony mogą ( a nie muszą) przewidzieć dopuszczalność wcześniejszego rozwiązania tej umowy za dwutygodniowym wypowiedzeniem. jesli jednak nie masz takiego zapisu, to nie możesz wypowiedzieć umowy. jedyną formą jaka ci pozostaje jest rozwiązanie na mocy porozumienia stron (wówczes może to być z dnia na dzień jeżeli pracodawca wyrazi na to zgodę - najlepiej porozmawaiaj najpierw z pracodawcą i ustalcie coś wspólnie)

Ybka, odpowiedzi na twoje pytania:
1.
- urlop macierzyński w dwóch firmach
- 2 zasiłki macierzyńskie ( w tej na czas określony od końca umowy wypłaca ZUS)
- urlop wychowawczy z umowy na 1/4 etatu, i oczywiście przysługuje
2.
- do tych 6 miesięcy liczy się wszystkie poprzednie okresy pracy, a ściślej biorąc okresy pozostawania w zatrudnieniu
bez względu na przerwy
- urlop wychowaczy przysługuje

chodzi o co najmniej 6 miesięcy zatrudnienia do ktorego wlicza się wszystkie poprzednie okresy zatrudnienia - więc według mnie nie ma problemu wychowawczy się należy (nawet tak sie składa że w pracy kiedyś miałam taki przypadak więc jest to sprawdzone)

Ptysiaczek, państwo młodzi mają 2 dni wolnego okolicznościowego, a rodzice państwa młodych 1 dzień. W swoim czasie wzięłam te 2 dni.

raczej nie ma problemu z udzielaniem 2 dniu urlopu okolicznościowego, przysługują bowiem w wyjątkowych sytuacjach. zazwyczaj pracodawca w celu potwierdzenia w/w wydarzenia prosi o dostarczenie kserokopii aktu ślubu

Cześć wam! Ja mam pytanie odnośnie zasiłku rehabilitacyjnego a mianowicie, 19 września skończyło mi się 182 dni zwolnienia lekarskiego natomiast 25 sierpnia złożyłam wniosek o zasiłek do ZUS-u, czy w trakcie oczekiwania na orzeczenie pracodawca może mnie zwolnić dyscyplinarnie z pracy. Jak dzwoniłam do ZUS-u 27 września to mi powiedzieli, że jeszcze nie rozpatrzyli mojego wniosku, więc od kilku dni mam nieusprawiedliwioną nieobecność w pracy, natomiast pracodawca chce mi wpisać zaległy urlop wypoczynkowy. Co zrobić w takiej sytuacji?

Jema co o tym sądzisz?

Ja tak w kontekście dyskusji, która się wywiązała na objawach ciążowych, ale właściwie dotyczy porad prawnych.
ngL wspomniałaś tam, że kobieta, która zajdzie w ciążę musi powiadomić szefostwo, bo inaczej łamie prawo. Czy mogłabyś mi podać przepis. Zaintrygowałaś mnie.

A tak przy okazji, to na Wiki28 są ustawy i rozporządzenia związane z ciążą i rodzicielstwem, można tam zerknąć i sprawdzić przepisy związane z tematem.

1. Nie ma prawa cię zwolnic, poza drobnymi wyjątkami wymienionymi w Art.177 Kodeksu pracy
2. Chodzi ci zapewne o tak zwany "okres wyczekiwania". Wynosi on 180 dni, ale tylko dla osób, które są zgłoszone dobrowolnie do ubezpieczenia chorobowego (np. tak może mieć twój mąż prowadzący działalność); ty, jako pracownik, jesteś obięta ubezpieczeniem obowiązkowym i ten termin dla ciebie wynosi 30 dni.
Zgodnie z ustawą zasiłkową (art.4) "2. Do okresów ubezpieczenia chorobowego, o których mowa w ust. 1, wlicza się poprzednie okresy ubezpieczenia chorobowego, jeżeli przerwa między nimi nie przekroczyła 30 dni lub była spowodowana urlopem wychowawczym, urlopem bezpłatnym albo odbywaniem czynnej służby wojskowej przez żołnierza niezawodowego.", czyli i tak okres wyczekiwania będziesz miała już od pierwszego pracodawcy.
3. Urlop macierzyński i wychowawczy nie przysługują, ponieważ są to uprawnienia pracownicze, ale przysługuje zasiłek macierzyński.
4. Jeżeli kobieta zatrudniona jest u męża, według Kodeksu pracy traktowana jest jako pracownik, ale dla potrzeb ZUS zgłaszana jest jako osoba współpracująca, co znaczy, że przysługuje jej urlop wychowawczy i macierzyński jak pracownikowi, a zasiłek macierzyński otrzymuje na zasadach, którymi podlegają osoby wspólpracujące, czyli otrzymuje zasiłek macierzyński.
Uf... chyba nie za bardzo nagmatwałam

USTAWA
z dnia 25 czerwca 1999 r.
o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa
"Art. 31. 1. Miesięczny zasiłek macierzyński wynosi 100 % podstawy wymiaru zasiłku."
Zasady obliczania podstawy wymiaru zasiłku (dla pracowników) okreslone są w całym rozdziale 8 tej ustawy, uogólniając jest to 100% średniego wynagrodzenia z ostatnich 12 miesięcy.
Pobiera się go przez okres:
1) 16 tygodni przy pierwszym porodzie,
2) 18 tygodni przy każdym następnym porodzie
3) 26 tygodni w przypadku urodzenia więcej niż jednego dziecka przy jednym porodzie.
Ale okresy te najprawdopodobniej już w niedługim czasie ulegną wydłużeniom.

Ja natomiast mam pytanie z zakresu zwolnienia kobiety w ciąży z pracy na czas wykonywania badań lekarskich. Pracuję od poniedziałku do piątku od 8 do 16, a mój lekarz przyjmuje w godzinach rannych, rano także robione są badania ambulatoryjne. Jak są traktowane te dni kiedy jestem na badaniach? W wiki28 napisane jest, ze za te dni przysługuje mi wynagrodzenie jak za zwolnienie lekarskie - ale czy jest to 80% czy to 100% podstawy wymiaru wynagrodzenia? Czy to znaczy, ze dzień kiedy robię badania (np. przez 3godziny) mogę mieć cały wolny od pracy? Ja robię tak, że przychodzę do pracy później, a te godziny nieobecności w pracy mam zaliczane do czasu pracy. Jednak nie wiem czy mogę postępować inaczej - proszę o wykładnię przepisu Kodeksu Pracy, bo nie do końca go rozumiem. Z góry dziękuję.

euralita zasiłek macierzyński przysługuje w okresie przebywania na urlopie macierzyńskim. nie wiem dokładnie jak to jest z działalnością gospodarczą - na jakiej podstawie jest obliczany ten zasiłek, spróbuję czagoś poszukać i odpowiedzieć.

To znowu ja :).
Mam pytanko takie odnośnie nadgodzin.
Wg kodeksu pracy ilość nadgodzin w ciągu okresu rozliczeniowego 1 roku wynosi 150h.
Dowiedziałam się że podobno podpisano jakieś porozumienie tzn. związki zawodowe w pracy (solidarność) z pracodawcą iż zwiększają limit godzin nadgodzin do 416h. Oczywiście związki zawodowe nie kwapią się żeby pokazać to porozumienie pracownikowi, więc nie wiem czy to pic na fotomontaż czy nie ale ten temat jeszcze podrążę w tej kwestii aby to zobaczyć.
Praca jest w systemie (systemy są różne ale tydzień pracy 40h).

Obecnie wypracowanych nadgodzin jest już 200h.

Czy jest obowiązek przychodzenia do pracy na dalsze nadgodziny?? Jak sie przed tym bronić?
Czy przypadkiem w tej sytuacji pracownik nie powinien dostać jakiegoś aneksu do umowy mówiącego o tym zwiększeniu nadgodzin? A co z ludzmi którzy nie należą do teych związków zawodowych??

Pomóżcie prosze

próbując rozgryść ten przepis: w układzie zbiorowym pracy lub regulaminie pracy albo w umowie o pracę, jezeli pracodawca nie jest objęty układem zbiorowym praacy lub nie jest obowiązany do ustalenia regilaminu pracy, jest dopuszczalne ustalenie innej liczby godzin nadliczbowych w roku kalendarzowym ni z określona w par. 3" ( a keidy nie jest?? tzn. akurat ten zakład pracy ma regulamin, zatrudnia ponad 1000osób).
Ta niby umowa została ogłoszona w biuletynie informacyjnym związków zawodowych ale nie została zamieszczona tam forma tej umowy.

Idąc dalej jeśli jest ona obowiązująca to oznacza że pracodawca ma prawo wezwac pracownika na te nadgodziny?? Zaznaczam że przy 416h to w zasadzie wychodza wszystkie soboty w roku bez względu na to czy jest to świąteczny dzień czy nie. Czyli pn-pt 5dni * 8h + nadgodziny 52dni*8h!!!!!! Czy to możliwe?? Ja wiem ze mozna np. zastosowac tak ze w tygodniu zostawia pracownika po 2 do 4h dłużej w robocie i w ten sposób zrobia sobie karty poracy nie przekraczajace te 48h na tydzien.

Witam was i proszę o pomoc. Wracam do pracy po urlopie macierzyńskim. Wiem, że mogę zostać zwolniona z tytułu redukcji etatu.(takie są plany)Moje pytanie- czy jest to zgodne z prawem, dodam że na moje miejsce została przyjęta osoba na zastępstwo, która prawdopodobnie będzie miała przedłużoną umowę.Umowa na zastępstwo została zawarta ze wskazaniem nazwiska osoby zastępowanej, jednak osoba zastępująca została zatrudniona na niższym stanowisku niż moje.

Jeszcze trochę pomęczę.
A co z tym odpoczynkiem tygodniowym nieprzerwanych 35h?

Jest taka sytuacja w ciągu dwóch tygodni do jutra włącznie :
Poczynając od 25 września mąż zaczął nocką czyli 22.00 - 6.00 i tak do piątku włącznie zakończywszy w sobotę rano nockę o 6.00 = czyli 5 dni po 8h, zachowany odpoczynek dobowy 11h. Następnie w niedzielę 1 października poszedł na 1 zmianę godzin nadliczbowych 6.00-14.00 a więc jego odpoczynek w danym tygodniu nieprzerwany wyniósł pomiędzy nocką a 1 zmianą 24h. Następnie zaczął tydzień 2 października czyli poniedziałek 2 zmianę 14.00-22.00 a więc znów jego odpoczynek nieprzerwany 24h pomiędzy niedzielą a poniedziałkiem. Teraz robi do piatku 2 zmianę i w sobotę chcą go wezwać na nadgodziny na 2 zmianę.
Czy ma prawo odmówić ze względu na Kodeks pracy który mówi o nieprzerwanych conajmniej 35h? jakich nie miał w ciagu ostatnich 2 tygodni????

Pracownikowi przysługuje w każdej dobie 11 godzin nieprzerwanego odpoczynku oraz w każdym tygodniu co najmniej 35 godzin (obejmującego te11 godzin odpoczynku dobowego). Jednak w przypadku zmiany pory wykonywania pracy w związku z jego przyjściem na inną zmianę tygodniowy odpoczynek nie może obejmować mniejszą liczbę godzin ( nie mniej niż 24 godziny). Jak napisalaś wyżej zachowany jest 11 odpoczynek dobowy oraz 24 godzinny tygodnowy więc z punktu widzenia prawa wszystko jest dozwolone.
Jednocześnie muszę cię zmartwić gdyż praca w niedzile i święta jest dozwolona właśnie przy pracy zmianowej. Jedynym ograniczeniem jest korzystanie z wolnej niedzieli co najmniej raz na 4 tygodnie - chociaż nie wiem czy to jest jakieś pocieszenie.

odnośnie przedłużenia czasu pracy to jest taka możliwość ze względu na technologię produkcji (praca w ruchu ciągłym. W takiej systuacji może być stosowany system czasu pracy z przedłużeniem czasu pracy do 43 godzin przeciętnie na tydzień w okresie rozliczeniowym nieprzekraczającym 4 tygodni. W pojedyńczym dniu w niektórych tygodniach w tym okresie dobowy wymiar czasu pracy może być przedłużony do 12 godzin.

tu akurat chodzi o mojego M :) ale mamy dziecko w wieku 2,5roku i 6,5roku. A buntuje się bo ostatnio po prostu sa przegięcia czasu pracy. na okrętkę robia soboty i niedziele. W umowie o prace maja 5 dniowy tydzien pracy po 8h
W ciągu września zrobił 40h nadgodzin,
152h normowej pracy
a przewidzianych było do wykonania 176h .
Miał chorobowe 3dni czwartek, piątek, sobotę. Czyli 24h robocze godziny był na zwolnieniu.

Popraw mnie jeśli coś źle obliczę.
Licząc 152h + 40h = 192h / 4 (tygodnie) wychodzi 48h a więc więcej niż te przewidziane 43h o których mówisz.

oki skarbel ślicznie dziękuje i gdybyś jeszcze coś znalazła to napisz. A co do tej opieki to dotyczy to zarówno mamy i taty?? Tzn chodzi mi o to czy trzeba wykazać że jedno z nas musi sprawować opiekę bo drugie nie może np. tez idzie do pracy a w soboty i niedziele ośrodki opiekuncze takie jak przedszkole czy zlobek sa nieczynne.

hajduczek jeśli obydwoje pracujecie z tych uprawnień może korzystać tylko jedno z was (stosowane jest tutaj zazwyczaj oświadczenie o korzystaniu lub nie z przysługujących uprawnień).
jeśli mąz nie podpisał oświadczenie że nie będzie korzystał z przysługujących mu uprawnień nie powinien być kierowany na nadgodziny.

hajduczek w zakładce wiki wszystko jest dokładnie opisane: 2 dni opieki nad zdrowym dzieckiem do 14 lat to jedno z uprawnień a drugie dotyczy pracy w godzinach nadliczbowych pracownika opiekującego się dzieckiem do lat 4 - musi wyroazić na to zgodę na piśmie (może być jednorazowe oświadczenie tak jak w ciebie w przypadku nie korzystania z 2 dni opieki)