Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorFiufiu
    • CommentTimeDec 12th 2007
     permalink
    Madziq, kiedyś dziewczyny pisały w tym wątku, że w PL dzieci mogą mieć podwójne - a może mi się myli. W każdym razie w Niemczech nie mogą.
    --
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeDec 12th 2007
     permalink
    Ja przyjęłam nazwisko M - choć i moje panieńskie i męża to nazwiska "serialowe" :wink:
  1.  permalink
    w polsce przyjęło się, że jak mężatka ma dwuczłonowe nazwisko (swoje - mężą) to dzieci mają nazwisko po ojcu.
    o ile mi wiadomo dzieci mogą mieć podwójne.
    problem gdy dziecko z podwójnym nazwiskiem żeni się/wychodzi za mąż i chce mieć podwójne nazwisko.
    w przypadku kobiety - może zostawić swoje dwuczłonowe albo rezygnować z jednego członu swojego podwójnego nazwiska i przyjąć - jako drugi człon nazwisko męża.
    mężczyzna z podwójnym nazwiskiem może je przekazać żonie, dzieciom w całości. nie wiem jak dokładnie wyglądałaby sprawa podwójnego (panieńsko-mężowskiego) nazwiska jego żony. nie wydaje mi się żeby mogła przyjąć tyko jeden człon jego nazwiska albo dodać tylko jeden człon jego nazwiska do swojego (w przypadku gdyby on nie zrzekł się drugiego członu).

    nie wiem czy nie zamieszałam.
    chodzi o zasadę że nazwiska w polsce nie mogą być trójczłonowe.
    •  
      CommentAuthormadziq
    • CommentTimeJan 5th 2008
     permalink
    Ja sie zdecydowalam w koncu na podwojne dla siebie i mezowskie dla dzieci. Dowiedzialam sie, ze narazie nie funkcjonuje podwojne nazwisko dla dziecka z polaczenia nazwisk matki i ojca, czyli mojego nazwiska obecnego dziecku nie moge dac, ale pracuja nad zmiana ustawy;)
    --
    •  
      CommentAuthorBeata_
    • CommentTimeJan 5th 2008 zmieniony
     permalink
    potwierdzam na milion procent dzieci w Polsce mogą mieć podwójne nazwisko, nie ma z tym absolutnie żadnego problemu:wink:..my jak wypisywaliśmy papiery w urzędzie do ślubu to dla dziecka wpisaliśmy nazwisko męża (ja mam podwójne swoje +męża) i właśnie w lutym idziemy zmienić do urzędu, żeby dziecko też miało podwójne nazwisko (podobnie jak u madziq w rodzinie same baby i też mi tak żal zaprzepaścić nazwisko taty:( a jakoś to podwójne nazwisko u nas nie jest taki złe i dobrze brzmi i jedno jest długie ale męża za to króciutkie)) ..jak już papiery wypełniane były lata temu to przed porodem jest to łatwiej załatwić, po urodzeniu już jest wiecej zachodu:(
    •  
      CommentAuthorBeata_
    • CommentTimeJan 5th 2008
     permalink
    a co do trójczłonowych nazwisk, osobiście znam trzy dziewczyny które takowe mają:) ale w jaki sposób je "nabyły" to jakoś sie nigdy nie pytałam,jak będę miała okazję to z czystej ciekawości się spytam:bigsmile:
  2.  permalink
    Beata_23: a co do trójczłonowych nazwisk, osobiście znam trzy dziewczyny które takowe mają:)

    dopytaj, bo to strasznie ciekawe :)
    o tym, że w polsce można mieć tylko jedno- lub dwuczłonowe nazwisko poinformowała mnie pani w urzędzie. stanęło na tym, że ja mam podwójne a dzieci będą miały męża.
    •  
      CommentAuthorBeata_
    • CommentTimeJan 6th 2008
     permalink
    panna_turkus, jak tylko spotkam te koleżanki na uczelni to napewno się spytam:)) nie ukrywam,że wzbudziły duże zainteresowanie kiedy wykładowcy czytali listę obecności a tutaj dziewczyna z potrójnym nazwiskiem i to baaaardzo długim potrójnym nazwiskiem:)) hihi..tamte dwie mają ciutkę krótsze te nazwiska:))
    •  
      CommentAuthortuli_pani
    • CommentTimeFeb 5th 2008
     permalink
    dziewczyny, mam pytanie - jak się dobiera nazwisko męża to panieńskie jest jako pierwsze a męża jako drugie czy odwrotnie?
    --
    •  
      CommentAuthorluczynka
    • CommentTimeFeb 5th 2008
     permalink
    Wydaje mi się, że jeżeli kolejność jest jakoś usankcjonowana prawnie, to pierwsze nazwisko jest Twoje, a drugie małżonka. Być może podczas wizyty w USC, kiedy wypełniacie papierki, można wybrać dowolną kolejność.
    Ja przyjęłam nazwisko małżonka. I szlachetniejsze i na wcześniejszą literę w alfabecie. Niby nic, ale zawsze mnie wkurzało, że jestem prawie ostatnia lub ostatnia na każdej liście.
    --
    • CommentAuthors_biela
    • CommentTimeFeb 5th 2008
     permalink
    nie wiem jak to jest gdy oboje małżonkowie chcą miec takie samo nazwisko dwuczłonowe, ale kiedy tylko Ty będziesz takie miała to składa się ono napewno z Twojego nazwiska najpierw
    -- "kicham na to, czy mój sąsiad czyta o moich cyklach" ngl
    •  
      CommentAuthorWiurzyca
    • CommentTimeFeb 9th 2008
     permalink
    OJ niekoniecznie-przyjaciółka moja wychodziła za mąż ok 2-3 lata temu i powiedziała mi,że miała 4 możliwości wyboru: swoje panieńskie, po mężu, panieńskie-męża i męża-panieńskie. Zatem są 4 mozliwości. Ja sobie moge pomarzyć o ożenku na razie, ale na bank będą 2-członowe nazwiska=> raz ,że zawsze chciałam takie mieć, dwa,że zawód tego wymaga.
  3.  permalink
    ja zdecyduje się na nazwisko męża, bo oboje mamy długie, a do tego mam długie imię i by to nie za fajnie wyglądało...
    •  
      CommentAuthoryenna86
    • CommentTimeFeb 19th 2008
     permalink
    ja wybrałam nazwisko męża.
    dla zasady spytałam go czy przyjmie moje, ale nie chciał. mi dał wolną rękę. podwójnego nie chciałam. ale żeby wszystkie formalności sprawniej załatwiać w przyszłości, to przyjęłam jego nazwisko.
    sama nie wiem czemu, bo mi się nie bardzo podoba. heh taki mały kompromis :bigsmile:
    -- ja to ja
    •  
      CommentAuthortuli_pani
    • CommentTimeFeb 19th 2008
     permalink
    czego się nie robi z miłości :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorrosaa
    • CommentTimeFeb 19th 2008
     permalink
    OCZYWIśCIE żE NAZWISKO MężA! Wkoncu wychdze ZA Mąż .......
    --
    •  
      CommentAuthorAtis
    • CommentTimeFeb 20th 2008
     permalink
    Rosaa wychodzę dokładnie z tego samego założenia co Ty :) Nazwisko męża i już!
    •  
      CommentAuthorrosaa
    • CommentTimeFeb 20th 2008
     permalink
    :jumping: ja to juz nie moge się doczekać !!!

    Przecież to jest super sprawa,a jakbym wzięla swoje nazwisko to tak jakbym wcale nie wychodziła za mąż...
    --
    •  
      CommentAuthortuli_pani
    • CommentTimeFeb 20th 2008
     permalink
    :wink: ja ciągle myślę, ale już jestem lekko na korzyść mężowego wobec podwójnego :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorrosaa
    • CommentTimeFeb 20th 2008 zmieniony
     permalink
    z podwójnym to jest problem,jest długie i wogóle... nawet zobacz przy wypelnianiu jakichkolwiek dokumentów...albo potem dziecko...naprawdę po co sie tak gmatwać...

    wystarczy nazwisko męża i jest fajnie!:bigsmile:
    --
  4.  permalink
    Hejcia, też sie zastanawiałam nad tą kwestią, co prawda mam jeszcze troszke czasu na zastanowienie się i podjęcie decyzji, gdyż ślub bierzemy dopiero w 2009r, ale... dwa nazwiska odpadają bo zdecydowanie za długie(10 i 11literowe), oba są pochodzenia królewskiego, wiadomo że do swego jestem zdecydowanie bardziej przywiązana, choć gdybym pozostała przy nim przyszły mąż mógłby nie być do końca zadowolony że nie chcę przyjąć Jego nazwiska, On raczej nie przyjął by mojego no bo tak sie utarło że to kobieta zmienia nazwisko na nazwisko męża, więc pewnie stanie się tak że będziemy wspólnie nosić Jego nazwisko, taki znak jedności, i uniknięcia sytuacji o której pisała któraś z Was wyżej o chodzeniu z aktem małżeństwa na pocztę :):):) a co do przyszłych dzieci to tu bez zastanowienia się nosić będą nazwisko swego tatusia :)
    --
  5.  permalink
    rosaa: Przecież to jest super sprawa,a jakbym wzięla swoje nazwisko to tak jakbym wcale nie wychodziła za mąż...

    coś w tym jest... :)
    --
    •  
      CommentAuthorEfiaa
    • CommentTimeMar 10th 2008
     permalink
    Chciałam zachować swoje nazwisko i dodać męża, ale nie zgodził się mówiąc, że jeśli go biorę, to w całości - więc z nazwiskiem :-) Poza tym sprawy formalne też miał na uwadze bojkotując mój pomysł ;-)
    •  
      CommentAuthorMilena
    • CommentTimeMar 10th 2008
     permalink
    Ja nadal chcę zostawić sobie swoje i wziąć męża...moje ma 15 liter, narzeczonego - 10 ;) Ale prawda jest taka, że przecież na codzień w pracy i tak będę używać swojego panieńskiego, bo tak łatwiej mnie utożsamić z osobą (chociaż na drzwiach oczywiście zmienię na podwójne), a tak bede się przedstawiać nazwiskiem męża...Mam nadzieje, że nie dostanę rozdwojenia jaźni;)
    -- FRANEK, ZOSIA i ...
    •  
      CommentAuthorAtis
    • CommentTimeMar 13th 2008
     permalink
    Milena to zakręciłaś :tongue:
    •  
      CommentAuthorBeata_
    • CommentTimeMar 14th 2008
     permalink
    co to kwestii tego które nazwisko w dwuczłonowym napierw, tzn. że niby najpierw swoje a potem meża...to nie ma absolutnie żadnego zanczenia, zresztą jak się idzie do urzędu to wszystko pisze na tym wniosku, kombinacje itd:)) może być najpierw swoje potem męża, albo męża i swoje..bez róźnicy:))
    •  
      CommentAuthorBeata_
    • CommentTimeMar 14th 2008
     permalink
    Milena ja robię właśnie tak, jak napisałaś..jest mi o wieeeeeele łatwiej z podwójnym nazwiskiem bo każdy mnie poznaje:))
    •  
      CommentAuthorMilena
    • CommentTimeMar 15th 2008
     permalink
    BEATA, mnie jest po prostu trudno rozstać się ze swoim...33 lata i co? nagle mam być totalnie inaczej "nazwana"? ;) pozdrawiam Mamuśku!
    -- FRANEK, ZOSIA i ...
    •  
      CommentAuthorBeata_
    • CommentTimeMar 15th 2008
     permalink
    Milena, ja miałam to samo:)) poprostu cieżko mi było rozstać się ze swoim nazwiskiem:) dlatego zdecydowałam się na podwójne:) i naprawdę stwierdziłam że ułatwia życie:)) bo po ślubie nadal wszyscy mnie poznawali:)) hihi

    miłej soboty
    •  
      CommentAuthormarkaro
    • CommentTimeMar 17th 2008
     permalink
    Hej, u mnie to było tak,że w ogóle nie chciałam nazwiska męża ale w końcu zdecydowała się na dwa. I tu zrobił się problem:) mam długie imię długie swoje nazwisko i doszło drugie po mężu i mam kłopoty z podpisywanie się bo rubryki z reguły są krótkie:)) a na co dzień używam tylko nazwiska męża więc sama narobiłam sobie problemów:smile:
    •  
      CommentAuthorpulanecka
    • CommentTimeMar 18th 2008
     permalink
    Hej,
    ja też nie chciałam się rozstawać ze swoim nazwiskiem, ale tak jak markaro mam długie imię, długie nazwisko panieńskie i długie po mężu, więc zdecydowałam się jednak na nazwisko męża i nie żałuję. Od razu rzuciłam się po ślubie na głęboką wodę, pozmieniałam wszędzie nazwisko i zaczęłam się przedstawiać nowym nazwiskiem. Bardzo szybko się przyzwyczaiłam. Nie przypuszczałam, że przyjdzie mi to tak łatwo. Rozważałam również opcję pozostania przy swoim nazwisku, ale mój ówczesny narzeczony nie był zadowolony z tego pomysłu :wink:
    Życzę wszystkim udanych wyborów :bigsmile:
    Pozdrawiam
    •  
      CommentAuthorwydra86
    • CommentTimeMar 19th 2008
     permalink
    A ja jestem zdania że fajnie mieć dwu członowe nazwisko zawsze mi się to podobało.
    --
    •  
      CommentAuthorIrjanka
    • CommentTimeMar 20th 2008
     permalink
    mi zdecydowanie tez, nie zdecydowalabym sie na jedno-cudze ;P
    -- Irja
    •  
      CommentAuthorMilena
    • CommentTimeMar 20th 2008
     permalink
    Hehehehe, wlodeczek ;)
    -- FRANEK, ZOSIA i ...
    •  
      CommentAuthorsylwunia
    • CommentTimeMay 16th 2008
     permalink
    Ja decyduje się właśnie na jedno "cudze", nie mam z tym najmniejszego problemu. ;)
    --
    •  
      CommentAuthornibriana
    • CommentTimeMay 17th 2008
     permalink
    Ja tam do swojego przywiązana nie jestem. Jest trudne. Zwykle mylą się wpisowni. Cóż. Jako jedynaczka przetnę ród... i przyjmę nazwisko męża. Jest piękne :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorspontanka
    • CommentTimeMay 18th 2008
     permalink
    ja postanowilam zatrzymac swoje nazwisko,wiec mam podwojne. nie widze powodow, by we wspolczensym swiecie rezygnowac w tak brutalny sposob ze swoich korzeni. dla mnie zwyczajowy nakaz przyjmowania nazwiska po mezu jest przejawem szowinizmu. i tak po slubie mysle o sobie "po paniensku";
    w sumie podwojnego nazwiska uzywam tylko w przypadkach wysoce sformalizowanych, wymagajacych perfekcyjnej zgodnosci danych z dokumentow torżsmosci z tymi deklarowanymi. na codzien posluguje sie panienskiem. no chyba, ze zalatwiam cos waznego przez telefon - wowaczas uzywam tylko czlonu po mezu, ktory jest latwiejszy do zapamietania i napisania ;). poza tym jednak moje panienskie nazwisko ma swoja historie - w koncu cos przez te 30 lat w zyciu zrobilam - i nie mam zamiaru pracowac na nowe nazwisko od poczatku :).

    a tak z innej bedzki- probowalyscie - chocby zartem- zaproponowac facetowi przyjecie waszego nazwiska? coz za siwete oburzenie , hehehe :). a skoro meskiej czesci tak ciezko przychodzi mysl o rozstaniu sie ze swoim nazwiskiem ,to czemu tak bezwarunkowow wymagaja tego od nas? :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorspontanka
    • CommentTimeMay 18th 2008 zmieniony
     permalink
    fiufiu
    w polsce dziecko moze miec dowolna kombinacje nazwisk- tylko po matce, tylko po ojcu , lub podwojne. forme trzeba przed slubem zdeklarowac w USC, w momencie deklarowania wlasnego nazwiska :)
    --
    •  
      CommentAuthorvicky80
    • CommentTimeMay 19th 2008
     permalink
    sponti PODPISUJE SIE OBIECAMA "RECAMI" POD TWOIM WYWODEM.:bigsmile:

    najlepsze jest to oburzenie, ja Twoje nazwisko?? albo swoje chcesz zostawić?:wink:
    to tylko ZWYCZAJ kiedy faceci rządzili światem, teraz mamy wybór;) bo jest partnestwo:cool:
    •  
      CommentAuthornibriana
    • CommentTimeMay 19th 2008
     permalink
    Myślę, że to nie szowinizm a jedynie tradycja i przyzwyczajenie. Tak się utarło. Tak było zawsze. Trudno się zmienia wszelkie steroeotypy. Choć nie zawsze muszą być one złe.
    Dziś byliśmy w USC. Aż mi się buzia uśmiechałą na widok mojego nowego nazwiska oraz nazwiska naszych dzieci. Dla mnie to taki symbol zmian. Symbol za mąż pójścia. Cudnie :) Już niedługo.
    --
    •  
      CommentAuthorVarda
    • CommentTimeMay 19th 2008
     permalink
    nibriana, zgadzam się z Tobą w zupełności :) Ja uwielbiałam swoje nazwisko. Brzmi pięknie, jest klasyczne, szlacheckie... Zżyłam się z nim, dlatego chciałam po ślubie mieć dwa. Jednak widziałam, jak mojemu Mężczyźnie bardzo zależy na tym żebym przyjęła Jego nazwisko, właśnie ze względu na tą symbolikę zmian i fakt, iż przyjmując nowe nazwisko, Jego nazwisko pokazuję Mu, że przyjmuję i akceptuję Go w całości. Przyjęłam Jego nazwisko i teraz jestem z tego powodu bardzo szczęśliwa, wręcz dumna ;) Jego nazwisko stało się moim i bardzo je polubiłam.
    --
    •  
      CommentAuthorEmiwaW84
    • CommentTimeMay 21st 2008
     permalink
    ja miałam jeszcze śmieszniejszą sytuacje, ponieważ moje i męża nazwisko jest bardzo podobne jak kos szybko powie to nawet nie słychać różnicy jak np. Zalewska Zalecka, wiec nawet jakbym przyjeła swoje i jego nazwisko to brzmiało by to jakbym sie powtarzała. I z tego wzgledu ze swojego zrezygnowałam.
    •  
      CommentAuthordanap
    • CommentTimeAug 4th 2008
     permalink
    Milena: chociaż na drzwiach oczywiście zmienię na podwójne

    jak pisałam wczesniej mamy różne nazwiska a na drzwiach w poprzednim mieszkaniu była tabliczka

    Imię Moje, Imię męża, Imię kota :D
    zgodnie z wyznawaną przeze mnie zasadą równosc dla wszystkich domowników ;)
    •  
      CommentAuthoredma
    • CommentTimeAug 4th 2008
     permalink
    to ja znam parkę, która jeszcze bardziej zakombinowała. Obydwoje mają dwuczłonowe:

    Ona: swoje - jego
    On: swoje - jej

    Nie pamiętam tylko jakie nazwisko nosi ich dziecko:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeAug 4th 2008
     permalink
    Scarlett z Tary? :-)
    --
    •  
      CommentAuthormajka84
    • CommentTimeAug 5th 2008
     permalink
    ja postanowiłam mieć nazwisko narzeczonego, papiery do urzędu stanu cywilnego juz poszły więc postanowione ;)
  6.  permalink
    U nas wcześniej było na dwoje babka wróżyła, ani ja nie chciałam rozstać się ze swoim, ani on :) ale postanowione - będzie nazwisko narzeczonego :)
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJan 5th 2009
     permalink
    ja bardzo chciałabym zostać przy swoim...
    ale w gruncie rzeczy chyba nie umrę, jak przyjmę po mężu ;)
    --
    •  
      CommentAuthorMilena
    • CommentTimeJan 6th 2009
     permalink
    A ja mam oba - oba długie - i nie żałuję...
    -- FRANEK, ZOSIA i ...
    •  
      CommentAuthorAniaBB
    • CommentTimeJan 6th 2009
     permalink
    Ja zmieniłam na męża, bo moje było ładne, ale problematyczne - długie i każdy mylił literkę, a to o, a to e, a to a.

    Warto dodać, że jeśli mąż ma nieładne, to może zmienić na nazwisko żony? Jest to w momencie ślubu prosta sprawa.
    -- serce przestało bić.
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.