Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeNov 11th 2014
     permalink
    W książce jest właśnie mowa o strzykawce. Sposób od zaraz dostępny dla każdej matki. Za to uwielbiam te pozycję. Rzeczowo, najprościej jak to możliwe i krótko w jasno zatytułowałowanych rozdziałach :)
    --
    •  
      CommentAuthorbananowiec
    • CommentTimeNov 12th 2014
     permalink
    MamoFilipa ja chyba kupowałam przez neta przy okazji jakiś innych noworodkowych zakupów....ale pamiętam też, że widziałam w hurtowniach dziecięcych, może też w dobrej aptece...wygoogluj sobie, na bank ci wyskoczy jakiś sklep jeśli nie chce ci się latać po stacjonarnych :wink::wink::wink:
    --
    •  
      CommentAuthorramatha
    • CommentTimeNov 13th 2014
     permalink
    Apropos jeszcze tematy co powoduje deformacje piersi to wydaje mi sie ze to tak jak z ozstepami. Albo ma sie do nich tendencje albo nie. W tv kiedys mowili ze to kwestia ilosci tkanki lacznej.
    A tyle jest napisane w ksiazce "Warto karmic piersia”:
    Karmienie nszczy piersi - jesli piersi deformuja sie to przyczyna sa substancje wydzielane w czasie ciazy, ktore rozluzniaja tkanke laczna. Nie u wszystkich kobiet ten efekt jestwyraźnie wiąże się to z indywidualną skłonnością. Dobrze dobrany biustonosz w czasie ciąży i karmienia, niedopuszczenie do nadmiernego przepelnienia piersi (np. zbyt długa przerwa nocna) zapobiega nadmiernemu rozciąganiu tkanek. Po zakończeniu karmienia piersi zwyczaj wracaja do stanu sprzed ciąży.
    Tyle jest napisane.

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 13.11.14 07:39</span>
    A w temacie piersi. To czy ktoras z Was kupowala w necie jakies usztywniane staniki do karmienia? Ja mam takie materialowe tylko i strasznie sie mecze, bo cale zycie usztywniane nosilam. Mozeci polecic cos? Sprawdzaja sie w ogole takie usztywniane do karmienia?
    --
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeNov 13th 2014 zmieniony
     permalink
    ramatha: To czy ktoras z Was kupowala w necie jakies usztywniane staniki do karmienia?

    Karmik Effuniaka sprawdził się u mnie. Royce też ma usztywniane karmiki.

    p.s. Warto karmić piersią ściągnęłam z chomikuj, trochę ścięty tekst po po bakach.
    --
    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeNov 13th 2014
     permalink
    Alles też ma fajne staniki. Mam już któryś z kolei.
    --
    •  
      CommentAuthorKonstancia
    • CommentTimeNov 13th 2014 zmieniony
     permalink
    Czesc dziewczyny, czasami ,w wolnych chwilach, podczytuje tutaj watek. Mam synka, ktory za niecaly tydzien konczy 10 miesiecy. Zaczelam wprowadzac cos poza mlekiem jak skonczyl 6 miesiecy, ale tak naprawde zaczal akceptowac papki/zupki/itp po skonczonym 7 miesiacu. bardzo pilnuje aby go nie przekarmiac, itd i kontroluje podaz bialka w pokarmach. Karmie go wciaz piersia dodatkowo. Synek pije troszke kolo 9-10, potem miedzy 14 a 15, potem juz na dobranoc kolo 20-21 , no i stety,niestety takze w nocy budzi sie kilka razy nawet aby chwilke pociumkac.

    W ksiazce ktora mam jest napisane ze dzieci w jego wieku powinny do konca 12 miesiaca wypiajc dziennie okolo 500-600 ml mleka matycznego badz modyfikowanego.
    Czasem mam wrazenie, ze mleka jest malo, bo on sie denerwuje i daje mu druga piers, no i nie pije juz tak dlugo jak kiedy mial 7-8 miesiecy, bo widze ze po prostu juz nie leci. Miesiaczke dostalam 9 miesiecy po porodzie. Synek przy urodzeniu byl na ok 97 percentylu wagi, a potem zszedl na 75 percentyl i tak zostalo do dzis.
    Jak mozna byc ''pewnym'' ze nie brakuje mu juz mojego mleka? Nie chce mu poskapic, zeby nie bylo z jego szkoda.
    •  
      CommentAuthorlewka
    • CommentTimeNov 13th 2014
     permalink
    ramatha: czy ktoras z Was kupowala w necie jakies usztywniane staniki do karmienia
    nana81: Alles też ma fajne staniki. Mam już któryś z kolei.


    Ja też jestem bardzo zadowolona z Alles, ale trzeba przymierzyć przed zakupem- każdy model i o dziwo kolor ma inną rozmiarówkę
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeNov 13th 2014
     permalink
    Konstancia, maly zapewnia sobie odpowiednia ilość mleka wlasnie budząc się w nocy po kilka razy. To,ze krócej pije,nie znaczy ze wypija mało :wink:. Dziecko w tym wieku wypija większe ilości i szybciej niżeli dziecko 6 czy 8 tygodniowe np. Karm na zadanie ,zaufaj małemu. A to co pisze na opakowaniach mm...hmm. no tym bym się nie przejmowala. nie mamy w piersiach miarki,zeby wiedzec ile dziecko wypija. Moja corka karmiona mm od 6 tygodnia,nigdy nie wypila tyle mm ,ile było napisane jako zalecane. Także mysle,ze dziecku najlepiej zaufac. pijac te kilka razy na dobe mleko z piersi zapewnia sobie odpowiednia jego ilość.
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeNov 13th 2014
     permalink
    Dziewczyny maly moich znajomych ulewa mocno po jedzeniu ,urodzil sie miesiacprzed terminem. Dziewczyna karmi go piersia i mm co trzy godziny ,nie mam pojecia czemu.Ja mozna pomoc malemu w ulewaniu ?
    u mnie nie bylo takich problemow bo mala ani nie ulewala i zero kolek miala wiec ciezko mi cos doradzic.
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeNov 13th 2014
     permalink
    Quelle, a czemu mm po piersi dostaje?
    • CommentAuthorjagodalg84
    • CommentTimeNov 13th 2014
     permalink
    Ja polecam M&S, mają taką linię właśnie usztywnianych, ale bez fiszbin, a to jest taki kompromis. Jeszcze możesz dorwać używanego Effuniaka i go po prostu przerobić, bo nowy to 160zł i jakościowo jakoś nie rewelacja - na pewno nie możesz prać w pralce, tylko ręcznie. Alles podobno spoko, ale jakościowo tak sobie. Ogólnie to ja jestem jeszcze przed karmieniem, ale mam parę koleżanek uświadomionych stanikowo i dziewczyny z balkonetki, więc na razie teoretycznie wiem o co chodzi ;)

    Co do książki to ja dorwałam Poradnik karmiącej matki Kathleen Huggins za 2zł, ale ta pozycja polecana też jest interesująca.
    -- <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kdwlz516v.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    •  
      CommentAuthorbananowiec
    • CommentTimeNov 13th 2014
     permalink
    A w temacie piersi. To czy ktoras z Was kupowala w necie jakies usztywniane staniki do karmienia? Ja mam takie materialowe tylko i strasznie sie mecze, bo cale zycie usztywniane nosilam. Mozeci polecic cos? Sprawdzaja sie w ogole takie usztywniane do karmienia?
    --


    Ja Allesa nie mogłam dopasować za chiny. Kupiłam normalne, porządne (niestety drogie) biustonosze na drutach ale z miękką miseczką. Sklep bieliźniany oferował przeróbkę na karmnik za niewielkie pieniądze (można samemu jak ktoś ma wenę i czas) i jestem bardzo zadowolona. Ważne, żeby dobierać biustonosze po ustabilizowaniu się laktacji...i mierzyć, mierzyć, mierzyć....zakupy przez neta to ostateczność wg mnie jeśli idzie o biustonosze :wink: No ale to nie ten wątek już :wink::wink:
    --
    •  
      CommentAuthorKonstancia
    • CommentTimeNov 13th 2014
     permalink
    Montenia, dzieki za odpowiedz. Kwestia taka jest, ze moj synek w sumie juz rzadko sie dopomina piersi, zazwyczaj ja chce przed drzemka, jak jest zmeczony. A tak w dzien to by inne rzeczy robil i w sumie duzo czasu musialoby minac zanim sam by zazadal. Ale jak go wezme sama z siebie to zawsze chetnie pije i sie tak cieszy, ze bedzie pil, wiec nie wiem jak z tym jego zadaniem.
    •  
      CommentAuthorlena32
    • CommentTimeNov 13th 2014
     permalink
    karmię rok i nie noszę staników do karmienia tylko miękkie na fiszbinie
    dobrze podtrzymujące i dopasowane:) esotiq ma fajne karmniki:)
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeNov 13th 2014
     permalink
    Dziewczyny mam pytanie. Od 1 listopada nie karmię już młodego, syn i piersi fajnie to zniosły, syn nie upomina się, ładnie śpi, tylko raz budzi się koło 4 dostaje mm, ewidentnie jest głodny bo woda nie przechodzi. Piersi są miękkie, piłam przez kilka dni szałwię - ochydztwo, bo bałam się, że piersi będą się napełniać ale nie są miękkie, okey. I teraz w końcu po wstępie moje pytanie, jak myślicie kiedy będę mogła sobie kupić nowy stanik, muszę kupić nowy bo stare w obwodzie są a ,luźne, trochę schudłam, jestem szczuplejsza iż przed ciążą i jak wiadomo po jakimś czasie staniki już się poluźniły i już są takie stare że czas na zmianę garderoby. Czy wielkość moich piersi może jeszcze się zmienić czy jeśli są miękkie to mogę uznać że taki kształt i wielkość już zachowają ?? jak to było u Was po zakończeniu karmienia ??
    --
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeNov 14th 2014
     permalink
    Monteniu nie wiem czemu karmi mm tym bardziej ze maly to wczesniak.Maz wczoraj rozmawial ze znajomym i ten mu oowiadal.Malz jest za pelnym karmieniem piersia i cieszy sie ze karmie do dzis i nie ma nic przeciwko ze chce karmic az mala sama sie odstawi.
    Znajomy mowil ze maly ciagle placze ,jak spia 3-4h to max,jego przyjaciolka kladzie sie jak on wroci z pracy .
    Z tego co mowil to nie jest dobrze i ze maly strasznie ulewa ,pieluszka po ulewaniu smierdzi takimj kwasami.
    Poprosze malza zeby w niedziele zadzwonil do nich to moze cos wiecej sie dowiem.
    Najgorsze jest ze karmi tak mieszanie i co do godziny.
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthorKonstancia
    • CommentTimeNov 14th 2014
     permalink
    Quelle - no synek znajomych niestety pewnie ma predyspozycje, no i sam fakt ze jest wczesniakiem juz go do tego predysponuje. A kolezanka musi dokarmiac? Jest pewna ze jej wlasne mleko jej nie wystarcza?

    A ja jeszcze chcialam sie spytac cos, od zawsze jak karmilam to jak synek wyzwolil wyplyw mleka, to z drugiej piersi ciurkalo mleko, kiedys bardzo duzo (czasem nawet bez jego ssania jak sie obudzil i zaplakal), teraz, jak mowilam, ma juz prwie 10 miesiecy i jeszcze jakies 2 tygodnie temu potrafilo kapac, teraz juz raczej nie, a jedynie w drugiej piersi czuje jak mleko tak splywa kanalikami jakby, takie lekkie pieczenie, byc moze jeszcze jakies kropleki wychodza.
    No i sie tak zastanawiam, bo kiedys gdzies czytalam ze tak moze kapac dopoki sie laktacja nie ustabilizuje! Ale przeciez tu juz konczy sie 10 miesiac? I skoro mniej kapiee, to znaczy ze mamy sie ku koncowi??
    •  
      CommentAuthoreja86
    • CommentTimeNov 14th 2014
     permalink
    Dziewczyny moje kochane!!! Bola mnie piersi! No tak mnie bola jak cialo przy grupie :-/ I skora jest era lies na dotyk. Do tego mala strasznie zaczela szaroac piersi przy kp. Szczepie, rozcuaga i odpycha ale ciagle sutek w buzi ma przy tym. A moje piersi nie sa az tak rozciagliwe:wink: mala ma prawie 7 miesiecy. Dodam, ze nie jestem w ciazy :wink:
    -- [url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/klz98u697yycoenz.png[/img
    • CommentAuthorcestmoi89
    • CommentTimeNov 14th 2014
     permalink
    Ja też noszę stanik miękki z fiszbiną. Nieprzerobiony, pierś górą wyciągam :wink:
    Konstancia, ale ku końcu czego? Karmienia? Raczej się mleko nie skończy z powodu braku kapania z nieużywanej piersi :wink: właśnie po półroczu laktacja tak się stabilizuje, że piersi pomału przestają produkować "na potem" a robią mleko na zawołanie, podczas ssania.
    Eja, a jak temperatura u Ciebie? Poratuj się ibupromem, bo może Ci się to zamienić w zapalenie, skoro Ci tarmosi mała piersi.
    --
    • CommentAuthorMagdzikk10
    • CommentTimeNov 14th 2014
     permalink
    Witam Od wczoraj mam problem z karmieniem małego a mianowicie strasznie zaczął ciągnąć mi sutki jak je z piersi, je z obu piersi, wydaje mi się że mało mam mleka, dziś okazało się że naciskam naciskam a tam nic nie leci :( a wczoraj dostałam pierwszy okres po porodzie .... czy to możliwe że mam mniej albo cale pokarmu przez okres ? ? niestety byłam zmuszona małemu dać butle bo przez pół godziny próbowałam żeby coś zjadł i tylko się namęczył a nic nie leciało :(:( :cry::cry: a tak bardzo chce karmić samą piersią
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeNov 14th 2014
     permalink
    Mozna jakos pomuc zeby dziecko tak nie ulewalo ?
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeNov 14th 2014
     permalink
    Quelle,moje dziewczyny obie ulewaly, bodajże do 8 m-ca (jak już tak porządnie zaczely siedzieć). I to ulewaly tak,ze zmieniałam ubrania po 6-8razy.pieluchy tetrowe non stop pod szyja. Przeszlo jak się spionizowaly.
    Czasem na ulewanie pomaga karmienie pod gorke(żeby mleko nie leciało z takim ciśnieniem od razu do gardla,bo wtedy dziecko lyka b,duzo powietrza),można przewywac karmienie na odbicie i znow przystawić.
    Ja starszej podawalam ten nutrition,ale i tak ulewala. młodszej nic nie podawalam(mimo,ze mielismy zapisany debridat,jakby co),samo przeszlo.
  1.  permalink
    Dziewczyny, moja Mala bardzo duzo zaczela ulewac. Karmie tylko piersia i nie dopajam ani woda ani zadnymi herbatkami. Lekarka zalecila Nutrition (czy jakos tak sie to nazywa). Czy to moze miec jakis wplyw na kp? Bo nie chcialabym malej podawac mm.
    -- <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjg5ticwifh.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    •  
      CommentAuthorEmi_787
    • CommentTimeNov 14th 2014 zmieniony
     permalink
    Nutrition to zagęstnik pokarmu - mączka chleba świętojańskiego. Przerabiałam to z G. była wojna co nie miara- lzy jak grochy przy próbie podania jednej łyżeczki tej papy. Karm córę"pod górę" (zgoogluj), dawaj do chusty (pionizacja jest zalecana na ulewanie) i jeśli młoda Ci przybiera to nawet nie myśl o tym zagęstniku. Ulewanie jest fizjologiczne do 12 mż, u jednych dzieci zmniejsza się jak zaczynają siadać, u innych jak zaczynają chodzić. Karmcie się na zdrowie i zerknij na pw ode mnie :)
    •  
      CommentAuthorczajnik
    • CommentTimeNov 14th 2014
     permalink
    Magdzik, spokojnie, w czasie miesiączki to normalne, że jest mniej pokarmu (nie znika zupełnie) i wszystko wróci do normy, tylko pozwól maluchowi ssać. A ile synek ma? Jak już starszy, to może więcej innego jedzenia/picia niż mleko spróbuj mu dać. A jak tylko na mleku jest, to faktycznie dokarm trochę jeśli jest głodny, ale ja bym była ostrożna z tym, żeby nie zmniejszyć produkcji. Niech najpierw ssie pierś, a potem ewentualnie mm.

    Podpinam się pod pytanie kachaw. Co prawda nie skończyłam karmić, ale planuję coraz intensywniej :cool:. A potem zakupy będą niezbędne, więc chętnie się dowiem, jakie macie doświadczenia...
    --
    •  
      CommentAuthorramatha
    • CommentTimeNov 15th 2014
     permalink
    Kachaw- u mnienpo zakonczeniu laktacji pjersi wrocily do stanu z przed ciazy.
    ...
    Quelle - moj maly to nie wczesniak ale dziecko z niska masa urodzeniowa. Teraz ma 3 tyg i wazy ok 2,5 kg. Mowie o tym bo wiele rzeczy u takich dzieci pokrywa sie z problemami wczesniakow. No wiec ulewa bardzo. U nas rozwiazaniem na dzien okazuje sie noszenie w chuscie. Wtedy nie ulewa praktycznie w ogole. Noszenie na rekach nie jest rozwiazaniem bo wtedy macha nogami a kazde ich zgiecie lub inny ucisk na brzuszek powoduje ulewanie. Jest dzieckiem duzych potrzeb wiec najchetniej albo by jadl albo bylby na rekach. W zasadzie poki mocno nie zasnie to trudno go odlozyc. W nocy spi dobrze nak jest przytulony cialo do ciala do mnie. Jak sie odsuwam od niego bo wiadomo- wtedy spje glebiej, swobodniej, to zaczyna sie wiercic i ulewa. Wiec wczoraj pol nocy drzemalam przytulona do niego ale przynajmneij drzemalam,a on sie nie wiercil. No wiec polecam chuste na dzien i spanie bardzo blisko dziecka w nocy.
    Sama tez poslucham rad jak sobie radzic z ulewaniem tak silnym ...
    --
    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeNov 15th 2014 zmieniony
     permalink
    Quelle: Dziewczyny maly moich znajomych ulewa mocno po jedzeniu ,urodzil sie miesiacprzed terminem. Dziewczyna karmi go piersia i mm co trzy godziny ,nie mam pojecia czemu.Ja mozna pomoc malemu w ulewaniu ?
    u mnie nie bylo takich problemow bo mala ani nie ulewala i zero kolek miala wiec ciezko mi cos doradzic.

    Quelle: nie wiem czemu karmi mm tym bardziej ze maly to wczesniak


    Mikołaj urodził się lekko ponad miesiąc przed terminem. Podejrzewam, że małe jest przekarmiane, a przekarmianie, jak i dokarmianie mm bierze się początkowo z takiej potrzeby, później z lęku przed spadkiem masy ciała i nieprzybieraniem ksiazkowym. To czyste wariactwo. Łatwo się temu ulega i cięzko złapać dystans, zwłaszcza jeśli się zaliczyło dość długi pobyt z dzieckiem na oddziale intensywnej terapii noworodka. Tam często są dużo ważniejsze sprawy do ogarnięcia (zdaniem personelu), że kp schodzi na dalszy plan. To trochę hodowla dzieciaczków.
    Kp wcześniaka jest jednak możliwe, czego jesteśmy przykładem. Jednak takie dzieci trzeba prowadzić z ogromną wiedzą i dużym wyczuciem.
    U nas był taki moment, kiedy Mikołaj okropnie ulewał. W ogóle też ulewał (wcześniaczki są wrażliwsze, z większością spraw jest im trudniej po prostu), ale w ostatnim okresie karmienia z piersi i moim odciągniętym mlekiem z butelki ulewanie okropnie sie nasiliło. Wszystko było ok. Przybierał na wadze, aż za dużo. Po prostu nauczył się ssać i wyciągał sobie mleko z piersi na tyle, że dokarmianie z butli przestało być konieczne.Chwilę trwało zanim się zorientowałam. Miał 1,5 miesiąca. Czyli właściwie powinien się wówczas urodzić. Często w terminie porodu wcześniaki zaczynają jarzyć :)
    Myślę, że trzeba wspierać mamę. To przede wszystkim. Poznać historię malucha i pomysł na jego karmienie. Nie wiadomo, skąd taki scenariusz (może ktoś, kto za bardzo się na tym nie zna tak zadecydował; w naszym przypadku, gdybyśmy słuchali neonatolog, nie karmiłabym). Może też skontaktować z doradcą laktacyjnym. Nie ma nic gorszego niż poczucie osamotnienia w opiece nad dzieckiem o szczególnych potrzebach. Dla mnie sama świadomość tego, że mogę chwycić za telefon i zadzwonić do pani Małgosi dawała spokój i wiarę w to, że się uda.
    Możliwe, że młode dostaje za dużo. Może teraz jest moment, kiedy warto by zastanowić się nad przejściem na pierś? Jednak trzeba wiedzieć dokładnie, co się dzieje i najlepiej skontaktować ze specem, który będzie miał informacje z pierwszej ręki.

    Treść doklejona: 15.11.14 22:37
    Quelle: Najgorsze jest ze karmi tak mieszanie i co do godziny.


    Znam to dokładnie. Tak właśnie karmi się wcześniaki na odziałach ITN. Co 3h z zegarkiem w ręku. Miko długo musiałam pilnować i karmić co do godziny, bo nie domagał się jedzenia. Wydawało mu się, że jeszcze jest w brzuchu po prostu. Zaczął sygnalizować swoje potrzeby dopiero chwilę po terminie porodu. Nie macie pojęcia, jak cieszył mnie płacz własnego dziecka :)))
    Może u znajomych cały czas trzeba pilnować pór karmienia, a może po prostu myślą, że cały czas tak trzeba. Koniecznie dopytaj się, o co chodzi, zanim cokolwiek powiesz, czy zrobisz.
    Dużo wyczucia i powodzenia! :)

    Treść doklejona: 16.11.14 01:59
    Jeszcze jedno mi się nasunelo. Skoro ulany pokarm jest kwasny. Refluks został wykluczony?

    Treść doklejona: 16.11.14 02:07
    Kachaw, moje piersi dwa razy po ustaniu laktacji zostały takie, jak w chwili odstawienia. Czyli tak jak teraz u Ciebie :P
    Pytanie, czy nie przybierzesz na wadze. Różnie z tym bywa. U mnie waga stała, więc gdybym kończyła karmić i potrzebowała nowych stanikow, kupilabym.
    --
    • CommentAuthorMagdzikk10
    • CommentTimeNov 16th 2014
     permalink
    Czajnik młody kończy 4 miesiące 7 grudnia... ogólnie nie chce mu dawać mm wolę chyba kaszkę już spróbować... i tak też zrobiłam, bo okazało się że mm w ogóle nie chce krzywi się i pluje, dostał kaszkę zwykłą i strasznie mu posmakowała... obserwowałam go i nic mu nie wyskoczyło ani nic mu nie było po kaszce no bo jest po 4 mc . Dostaje raz dziennie
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeNov 16th 2014
     permalink
    Dziewczyny dzisiaj natknęłam się na tego bloga
    Wynikło to z tego, że zastanawiałam się czy mogłam jeszcze jakoś zaszkodzić młodej jedząc kotleta mielonego z patelni u mamy na obiedzie. Wyczytałam, że ten jeden kotlet w niczym nie powinien zawadzić. Ale chodzi mi też o mleko i jego przetwory. których zakazała mi pediatra jak zobaczyła u małej wysypkę (to były potówki) i przy okazji Madzia miała problemy brzuszkowe (w tym czasie też jadłam smażone). Moja kluska ma teraz 4 m-ce (za 3 dni). Zdarzyło się, że przez tydzień jadłam mleko a w zasadzie jego przetwory, i po tygodniu była tylko jednorazowa sytuacja, ze Magda płakała a po chwili zrobiła kupkę. Jednak nałożyło się to z jej zmęczeniem, bo ona jak jest śpiąca i mocno zmęczona to płacze i czasem nie da się jej szybko uspokoić...
    Zastanawiam się teraz, kiedy ten układ trawienny jest już rozwinięty na tyle, żeby jeść wszystko?
    --
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeNov 16th 2014
     permalink
    • CommentAuthorMagdzikk10
    • CommentTimeNov 16th 2014
     permalink
    Ja u małego mojego zauważyłam parę tygodni temu bulgotanie w brzuszku czego wcześniej nie było, i od tego momentu przestał mieć regularne codzienne kolki... i zaczęłam powoli jeść wszystko i obserwuje, bardziej pod kątem alergii... kończy 4 miesiące 7.12
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeNov 16th 2014
     permalink
    Amazonka, dobre :))). Już nie takie ,,kwiatki,, slyszalam,jak sama karmilam. Lekarz powinni się doksztalcac, a za takie porady powinnie ponosić odpowiedzialnosc.
    •  
      CommentAuthoritlina
    • CommentTimeNov 16th 2014
     permalink
    A propos baby u lekarza... Muszę się wyżalić. Byłam z synkiem u lekarza, specjalisty ds. szczepień i wiecie co usłyszałam? Ze dziecko jest przekarmione i grube :/ Synek ma 4 miesiące, wazy 8,8 kg i ma 71 cm. Wcale nie wygląda na grubego, jest po prostu duży, większy niż rówieśnicy. Padlo pytanie jaka mieszanka go karmie. Karmie go oczywiście piersią. To usłyszałam ze powinnam juz małemu podawać pokarmy stale to wtedy nie będzie tyle przybieral. No zamurowalo mnie. Znowu pediatra kazala mi porobić małemu badania bo za szybko podwoil masę urodzeniowa i nie mieści sie w siatkach centylowych. Zrobiłam dla świętego spokoju, od krwi przez mocz, tarczyce... wszystko wyszło ok. Rozsądek podpowiada mi żeby nie rezygnować z kp i nie podawać małemu jeszcze pokarmów stalych oraz nie martwic się jego waga. Aczkolwiek czasem napadają mnie wątpliwości czy aby maly nie je za często (ok 7 razy na dobę). No ale przecież nie będę dziecku ograniczać piersi jak się domaga.
    .
    A tak w ogóle to jestem załamana wiedzą lekarzy...
    •  
      CommentAuthorlewka
    • CommentTimeNov 16th 2014
     permalink
    itlina: Rozsądek podpowiada mi żeby nie rezygnować z kp i nie podawać małemu jeszcze pokarmów stalych oraz nie martwic się jego waga
    rozsądek bardzo dobrze Ci podpowiada. Pozazdrościć, moje dziecko jadło częściej a tyle nie przybierało
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeNov 16th 2014
     permalink
    Itlina,przy kp może się przekarmiać. 7 razy na dobe to wcale nie jest dużo.moja corka w wieku Twojego jadla ok.10-12 razy na dobe. Spokojnie.
    Masz siatki centylowe wg who? podeślij mi na priv maila,to jutro Ci podesle. naniesiesz sobie na siatke i zobaczysz jaki przyrost jest. jeśli się martwiz(choć mysle,ze nie powinnas) to skontaktuj się z certyfikowanym doradca laktacyjnym.
    • CommentAuthora_net_a
    • CommentTimeNov 16th 2014
     permalink
    7 razy na dobę to nie jest dużo.
    Moja córka też jadła 7 razy na dobę (zapisywałam karmienia aż do końca kp, więc pamiętam) i ważyła podobnie - na ukończone 4 miesiące 8900 g. Pediatra mówiła, że jest ok.
    Na wprowadzanie pokarmów stałych jest jeszcze zdecydowanie za wcześnie. Co jest według pediatry problemem w takim przybieraniu, że stałe pokarmy proponuje jako remedium - mówiła coś?
    Trzymam kciuki, żebyś wytrwała! :)
    --
    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeNov 16th 2014
     permalink
    Uśmiałam się, choć to smutne tak naprawdę.

    Itlina, w razie wątpliwości - doradca.
    Nie trać czasu i nie szargaj sobie nerwów.
    --
    • CommentAuthormamakasi
    • CommentTimeNov 16th 2014
     permalink
    7 razy na dobę to moja do dziś ssie pierś :cool:

    A lekarze to mają obowiązek dokształcania się i powinni być z tego rozliczani. Strasznie mnie to wkurza:devil:

    Strasznie to też mało mam historii o karmieniu piersią . Jak napiszę list to go wkleje, może Was zmotywuje :wink:
    --
    •  
      CommentAuthoritlina
    • CommentTimeNov 16th 2014
     permalink
    Wytrwam, będę karmić nadal. Co jest problemem pediatry? Chyba to ze maly nie przybiera książkowo. Szkoda gadać. Chyba wybrałam złego pediatre...
    .
    Upewniłyście mnie ze robię dobrze. Tego potrzebowałam. Dzieki. :)
    • CommentAuthora_net_a
    • CommentTimeNov 17th 2014
     permalink
    Na szczęście to chyba nie działa tak, że pediatra bez pełnej wiedzy na temat karmienia piersią jest od razu zły. W innych obszarach może być super :) a za eksperta od kp tak jak piszą dziewczyny najlepiej uznać doradcę.
    --
    •  
      CommentAuthorsalinos
    • CommentTimeNov 17th 2014 zmieniony
     permalink
    hej dziewczyny mam pytanie czy kp może wstrzymać owulację? Może od początku. Przez 2 tygodnie chodziłam na szkolenie/ 8h dziennie, które w piątek zakońćzyłam. Wczoraj i przedwczoraj miałam "mokro"w majtach i pozytywne testy owulacyjne. Nadal karmię piersią, w nocy Dominika cały czas ciągnęła cyca i dzisiaj rano objawów brak. Zastanawiam się czy częstsze przystawianie do piersi może wstrzymać owulację ??
    p.s. miesiączki do tej pory nie mam.
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
    • CommentAuthorcestmoi89
    • CommentTimeNov 17th 2014
     permalink
    Salinos, może. Temperaturę mierzyłaś?
    --
    •  
      CommentAuthorsalinos
    • CommentTimeNov 17th 2014 zmieniony
     permalink
    Nie mierzyłam :( w zamian za to z mężem zaszaleliśmy :tongue:
    i bardzo byśmy się ucieszyli gdyby jednak ta owulacja była :)
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
    •  
      CommentAuthorbananowiec
    • CommentTimeNov 17th 2014
     permalink
    p.s. miesiączki do tej pory nie mam.

    Chciałam napisać szczęściara :tooth:
    No ale...
    i bardzo byśmy się ucieszyli gdyby jednak ta owulacja była :)


    Więc, jak testy wychodziły pozytywne...to już po frytkach mogło być...w sensie, że zwiększone ssanie już nie mogło wpłynąć na ową owulację..no ale jak nie było pełnej samoobserwacji to pozostaje tylko trzymać kciuki :thumbup:
    --
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeNov 17th 2014
     permalink
    Salinos, info o powrocie płodności po porodzie masz po lewej stronie od wykresu. Nawet zawrócenie uwagi na zwykły śluz dużo wyjaśnia.
    Karmienie piersią ze swej natury hamuje owulację. Czy całkowicie i na jak długo - zależy od częstotliwości i czasu karmień.
    --
    •  
      CommentAuthordagus84
    • CommentTimeNov 18th 2014
     permalink
    Cholinex, Gripex i Rutinoscorbin - co mogę wziąć jeśli karmię piersią. Podpowiem, że dopiero coś mnie bierze.
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeNov 18th 2014
     permalink
    gripex na pewno nie. zamiast cholinex to tantum verde bym wziela i wit,c. rutinoscorbin chyba tez można.
    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeNov 18th 2014
     permalink
    Zamiast cholinexu propolki. Dla mnie super!
    --
    •  
      CommentAuthorAnka80
    • CommentTimeNov 18th 2014
     permalink
    Mi internistka powiedziała, że rutinoscorbin mogę. Tantuum verde na gardło na pewno, isla też. Na katar robiłam sobie inhalacje z olejku Olbas i super działał. Wszystko podczas karmienia piersią.
    --
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeNov 18th 2014
     permalink
    Przyszłam się wypłakać…
    Ula od jakiegoś czasu przybiera bardzo słabo. Konsultowałam się z certyfikowanym doradcą. Niestety wiedza, którą zdobyłam na tym spotkaniu nie przełożyła się na lepsze przyrosty wagi.
    Wczoraj zważyłam Ulę…Od 27.10 do wczoraj przybrała „całe” 140gram…;/// I to jeszcze była zważona tuż po karmieniu…;/// Wcześniej od 11.10 do 27.10 też 140 gram…

    Wczoraj też zrobiliśmy jej w końcu kontrolne badanie krwi… Tylko płytki podniesione, ale to podobno normalne u takich maluchów.
    Pozostałe parametry morfologii w normie, podobnie żelazo, ferrytyna, hormony tarczycy.
    Cieszę się, ale kurcze, łatwo mi było wierzyć, że małe przyrosty Uli to efekt anemii.
    Dziewczyny… szaleje z niepokoju. No po prostu. Ula w sobotę kończy 5 miesięcy, teoretycznie powinna podwoić masę urodzeniową i ważyć prawie 8kg(waga urodzeniowa 3945, najniższa 3760)… A ona waży 6280…Wiem,że dziecka nie można włożyć w żadne ramy i tabelki, ale nie da się nie zauważyć, że u nas coś nie gra.
    Wiecie co jest najgorsze? Z Wojtkiem mi nie wyszło KP. Z Ulą spełniam wszystkie założenia karmienia na żądanie i mamy takie problemy. Piszę to i powstrzymuję łzy…
    Najgorsze jest to,że ja jej nawet nie muszę ważyć,żeby widzieć,że ona nie rośnie. U takich maluchów co chwilę zmienia się garderobę. Ula od dłuższego czasu nosi ubranka 62/68.
    W czwartek wizyta u pani doktor, IBCLC Katarzyny raczek-Pakuły.Może któraś z Was miała z nią do czynienia? Przyznam,że boję się tego spotkania, boję się tego, co tam usłyszę.

    I jak mam dyskutować z oponentami KP i zapewniać ich,że mleko mamy jest super? Tzn, ja w to nie wątpię, ale w obecnej sytuacji każdy może mi odbić piłeczkę.
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.