Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    • CommentAuthorskapula
    • CommentTimeJun 28th 2016
     permalink
    Dziewczyny a z tą wybiórczością jedzenia dzieci, nie widzicie związku pomiędzy tym jak się odżywiałyście w ciąży a upodobaniami żywieniowymi swoich dzieci?
    Moje dziecko uwielbia dokładnie to, czym zajadałam się w ciąży...i często zastanawiam się czy to przypadek..

    Isia, chyba nie masz racji pisząc, że mleko matki nie zawiera żelaza. Zawiera i jest optymalnie zbilansowane pod względem odżywczym dla dziecka, z tym że starsze dziecko (więcej niż 6mc) zazwyczaj potrzebuje już bardziej urozmaiconej diety. Celowo napisałam zazwyczaj, bo dzieciom alergicznym dietę rozszerza się jeszcze później i wtedy też nie ma potrzeby dodatkowej suplementacji.
    -- [/url][/url]
    •  
      CommentAuthor_Isia_
    • CommentTimeJun 28th 2016 zmieniony
     permalink
    A ja czytałam, że dziecko zużywa zapasy żelaza nagromadzone w życiu płodowym. Kończą się około 6 miesiąca, dlatego też wtedy warto już rozszerzać dietę aby te żelazo mogło sobie uzupełnić w diecie. Wiele źródeł to potwierdza. Nasza pediatra twierdzi, że anemia to fizjologiczne zjawisko u dzieci karmionych piersią. Nie dotyczy to dzieci na mm bo te zawiera żelazo.

    A co do upodobań żywieniowych dzieci, moje uczulone było dokładnie na te produkty, których w ciaży (z racji diety cukrzycowej) jeść nie mogłam albo jadłam w bardzo małych ilościach. No ale może to przypadek.

    http://pediatria.mp.pl/zywienie/52609,zelazo
    A tutaj cytat z linka "Mleko kobiece zawiera odpowiednią ilość dobrze przyswajalnego żelaza, pozwalającą zaspokoić potrzeby zdrowych niemowląt w pierwszym półroczu życia, a większość rodzajów mleka modyfikowanego dla niemowląt jest wzbogaconych w żelazo. U donoszonych niemowląt karmionych piersią lub mlekiem modyfikowanym zapasy żelaza - na skutek szybkiego rozwoju i wzrastania - wystarczają jednak tylko do 4.—6. miesiąca życia. Niezwykle ważne jest, aby po upływie tego "bezpiecznego" okresu dostarczyć dziecku żelazo w pokarmach uzupełniających."
    •  
      CommentAuthorAgatella
    • CommentTimeJun 28th 2016
     permalink
    Isia, ale zauwaz, ze u nas mimo, ze suplementowalam zelazo u dziecka, to to nic nie pomoglo. Jak anemia byla, tak byla. Z tym, ze ona byla widoczna tylko w badaniu krwi, z zachowaniu i wygladzie dziecka nie byla widoczna. Przeszlo samo. I to w czasie gdy zelazanie podawalam. Wiec byc moze to taka fizjologia.
    •  
      CommentAuthor_MIA_
    • CommentTimeJun 28th 2016
     permalink
    Ostatnio mojemu Ilyasowi robiłam morfologie i właśnie żelazo wyszło ciut poniżej normy.
    Dalej jest karmiony piersią. Z jedzeniem stałym raz lepiej raz gorzej. ..ale częściej gorzej. ..
    --
  1.  permalink
    skapula: Dziewczyny a z tą wybiórczością jedzenia dzieci, nie widzicie związku pomiędzy tym jak się odżywiałyście w ciąży a upodobaniami żywieniowymi swoich dzieci?
    Moje dziecko uwielbia dokładnie to, czym zajadałam się w ciąży...i często zastanawiam się czy to przypadek..
    - nie widze, bo ja w ciazy jadlam wiele roznych potraw (mialam cukrzyce) takich jak warzywa i wczesniej jak moglam tez wszelakie owoce letnie a Maks niz w zab niechce ;)
    --
    • CommentAuthorskapula
    • CommentTimeJun 28th 2016
     permalink
    Dziewczyny, bo z tym żelazem to ciężko uzupełnić suplementami, ponieważ przyswajalność takiego żelaza jest niewielka. Najlepiej uzupełniać odpowiednią dietą.
    Isia, czyli na pierwsze pół roku życia dziecka wystarcza to żelazo, które dziecko dostaje z mlekiem matki, póxniej może być większe zapotrzebowanie, no i jeśli dziecko z ciąży niedonoszonej, to niedobór pojawia się częściej, bo wtedy nie zdąży nagromadzić odpowiedniej ilości.
    -- [/url][/url]
    •  
      CommentAuthorAgatella
    • CommentTimeJun 28th 2016
     permalink
    No ale wlasnie mi sie wydaje, ze ten spadek zelaza moze byc fizjologiczny (a zatem niegrozny) i przechodzi sam niezaleznie od diety. Bo mmoj jadl sto razy lepiej w okresie tej anemii. Teraz je bardzo wybiorczo, a zelazo ma w normie. Mieso, warzywa, to jakims cudem zje, a kiedys grane byly zupy kremy, brokuly, jaja itd. Mleka chyba podobna ilosc pije.
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeJun 28th 2016
     permalink
    No dobra - to w czym najlepiej uzupełniać to żelazo? W sensie jakim jedzeniem? Szpinak?
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeJun 28th 2016
     permalink
    miesem
    -- ;
  2.  permalink
    Ul_cia: to w czym najlepiej uzupełniać to żelazo? W sensie jakim jedzeniem? Szpinak?

    suszone morele, sok z buraka - ratują nawet przy diecie bezmięsnej
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeJun 28th 2016
     permalink
    Morele, mięso, burak ok, Gaba raczej wciągnie wszystko :) ale ona głownie cycek wiec muszę pokombinować
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeJun 28th 2016
     permalink
    Natka pietruszki. Szpinak wbrew temu co mowią, wcale tak dużo żelaza nie zawiera. Poza tym lekarze często orzekają anemie po wynikach hemoglobiny i hematokrytu, a w naszej rodzinie te wskaźniki zazwyczaj w dolnej granicy lub niżej, a oznaczany poziom żelaza zwykle w środkowej części skali :)
    --
    •  
      CommentAuthorAnka80
    • CommentTimeJun 28th 2016
     permalink
    Pamiętajcie też że żelazo potrzebuje witaminy C, która pomaga jego wchłanianie. Więc dobrze jest łączyć produkty zawierające żelazo i wit. C.
    --
    • CommentAuthorSrebrzynka
    • CommentTimeJun 29th 2016
     permalink
    Ulcia dobrze rozumiem, że KP tak? Czy Twoja mała budzi się w nocy na karmienie/karmienia?
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeJul 6th 2016
     permalink
    dziewczyny, paracetanol i ibuprom mozna w karmieniu piersia? dzis mnie glowa boli jak nie wiem, chyba bede musiala cos wziac.
    -- ;
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeJul 6th 2016
     permalink
    Można

    Treść doklejona: 06.07.16 12:55
    Srebrzynka: Ulcia dobrze rozumiem, że KP tak? Czy Twoja mała budzi się w nocy na karmienie/karmienia?

    Tak ;-) A co? :))
    --
    •  
      CommentAuthorefcia81
    • CommentTimeJul 6th 2016
     permalink
    Nie wiem jak ibuprom, ale ja jak wylądowałam w szpitalu to cały worek kroplówki paracetamolu dostałam plus worek nospy, karmienia nie zaprzestałam.
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJul 6th 2016
     permalink
    Mnie przy zapaleniu piersi lekarze kazali brać ibuprom, więc i ibuprom mozna ;)
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeJul 6th 2016
     permalink
    dzieki
    -- ;
    •  
      CommentAuthorefcia81
    • CommentTimeJul 6th 2016
     permalink
    Dziewczyny mam brodawkę na stopie, chcę jej się jak najszybciej pozbyć, czy orientujecie się czy mogę się jej pozbyć laserem VBeam podczas kp? Dodam, że naturalne metody typu jaskółcze ziele zawiodly.
    --
    • CommentAuthormeganr1
    • CommentTimeJul 8th 2016 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny prosze pomozcie. Moja coreczka odmawia picia z piersi. Pamietam, ze w jej wieku mozliwy jest bunt na piers, ale myslalam, ze z takim cycoholikiem go omine.
    Co robic, moje superszczelne piersi sikaja mlekiem, mala wygina sie jak poparzona, gdy probuje ja nakarmic.
    Maz na wyjezdzie, synek chory, mnie tez chyba cos bierze, bo kluje w gardle i glowa peka. Gosia tez marudna, moze zeby, moze tez zapalenia gardla jak u brata (?). Synka 2 dnu temu tak bolalo, ze nic nie chcial jesc ani pic.
    Z rozszerzaniem diety u nas kiepsko, dopiero od tygodnia cos ruszylo. Mała bezsmoczkowa, bezbutelkowa, z kubeczka tyle sie na pije, ze wiecej wypluje. Boje sie, ze sie odwodni.

    Przepraszam za chaos ...
    Powinnam laktatorem odciagac prawda?
    Mala teraz zjadla od babci troche serka naturalnego, ale co bedzie jak w nocy obudzi mi sie z glodu?
    --
    •  
      CommentAuthorAgatella
    • CommentTimeJul 8th 2016
     permalink
    Mialam takie sytuacje. U nas pomogla wspolna kapiel w wannie (chodzilo o to, zeby dziecko znow sie z cycami pogodzilo) i karmienie na spiocha. Kilka dni minelo i wszystko wrocilo do normy. Laktatora nie uzywalam, bo jestem laktatorooporna.
    • CommentAuthormeganr1
    • CommentTimeJul 8th 2016
     permalink
    Dzieki Agatella, dajesz nadzieje, ze da sie przetrwac takie kryzysy.
    Odciagnelam laktatorem, mala oczywiscie zamiast pic bawila sie butelka i gryzla smoczek. Wykapalam ja na spokojnie, bo starszak jeszcze u dziadkiw. Szkoda, ze nie pomyslalam o wspolnej kapieli. Na szczescie przed spaniem troche possala :), choc bez szalu.
    Przypomnialo mi sie, ze w tym tygodniu chyba 2-3 dni bolaly mnie brodawki, coreczka jakos tak plytko chwytala, czesto ssala. A dzis calkowita odwrotnosc.
    Tak sobie mysle teraz na spokojnie, ze moze ona wyczula moja irytacje i zmeczenie, bo dzis mialam kryzys (chora, niewyspana, obolala ... i sama z chorym starszakiem).
    Podejrzewam tez zeby ...
    Ciekawa jestem jak bedzie w nocy.
    Teraz niespokojnie spi, raz sie przebudzila, pokrecila chwile w pozycji do czworakowania :shocked: i podsunelam jej piers pod nos, chwile pociumkala i zasnela.
    --
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeJul 8th 2016
     permalink
    U nas był kryzys jak Aleks miał 10 mcy. Odciągałam ręcznie i dawałam z kubka niekapka. No i inne rzeczy też już jadł. po 36 godzinach zaczął znów ssać pierś.
    -- ,
    •  
      CommentAuthorAgatella
    • CommentTimeJul 8th 2016
     permalink
    Moj mial raz czy dwa takie dni, ze w dzien totalny odwrot od piersi. Wtedy nie dawalam mu zamiennikow, nie dopajalam i nie dawalam stalych pokarmow. Proponowalam co jakis czas piers, ale bez emocji. Nie, to nie. A jak zasnal, to chetnie lapal (co dziwne w sumie, bo wczesniej na spiocha nie jadal).
    Meganr, od kiedy u was taka sytuacja? Dzis tylko?
    • CommentAuthorHelga_HH
    • CommentTimeJul 8th 2016
     permalink
    efcia81, ja swoje włókniaki usunęłam tydzień temu miesiąc po zakończeniu kp...i pytanie dermatolog było, czy jestem w ciąży, tylko...ale czekałam do zakończenia kp, bo podobno niektóre rzeczy mogą się jeszcze wchłonąć...Fakt, że moje się trochę zmniejszyły, ale nie zniknęły zupełnie. Ja miałam usuwane prądem, "wysmażane";)...
    • CommentAuthormeganr1
    • CommentTimeJul 8th 2016
     permalink
    Agatella tak dzis tylko taki bunt.
    Czyli gdyby sie powtorzylo to nic jej nie dawac do picia/jedzenia?
    Ciagle zastanawiam sie nad przyczyna. Strasznie smutno mi sie zrobilo na mysl, ze coreczka moglaby calkowicie odrzucic piers.
    Bardzo czesto sie budzi, niby zlapie piers, ale 2 razy pociagnie i sie odwraca.
    Oby jutro bylo juz ok.
    --
    •  
      CommentAuthorAgatella
    • CommentTimeJul 9th 2016
     permalink
    Jeden dzien to jeszcze nie katastrofa :)
    Dzis jej proponuj, ale badz oazą spokoju, najlepiej w miejscach gdzie nie ma bodzcow, moze w ciemnosci?
    No i wspolna kapiel na cycusiach;)
    Co do niepodawania niczego innego,to musisz obserwowac dziecko. Moj nie wygladal na glodnego czy spraggnionego, wiec nie podawalam nic, ale nie wiem jak u ciebie to bedzie wygladalo:)
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeJul 9th 2016
     permalink
    Ewasmerf - jak u Was ?
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeJul 9th 2016
     permalink
    u nas piers, ale wprowadzam nowe smaki. kupuje soki marchewkowe hipp albo bobofruit, prze;ewam do butelki (hipp jest 1 na 3 dni, bobofruit 1 na 2 dni wg producenta) i codziennie kilka razy dziennie jak mi sie chce probuje podawac w butli. memla smoka, troche jej tam wpadnie do buzi i polyka. po porstu bede przyzwyczajac do nowych smakow, z butla jako tako sie poddalam. w sensie - nie licze ze zje caly posilek, wazne zeby w ogole za jakis czas jadla cos innego. ja po roku wracam do roboty, zeby nie bylo ze mala nic nie chce oprocz piersi i piers to 3/4 posilkow.
    mi kryzys minal, przelknelam te gorzka pigulke jaka jest kp;-P

    Treść doklejona: 09.07.16 08:51
    za to ogolnie mam kryzys z dwojka dzieci, mozna przez okno wyskoczyc...
    ze tak malo matek z wiecej niz jednym dzieckiem laduje w tworkach to sie dziwie normalnie...
    -- ;
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeJul 9th 2016
     permalink
    Ewa - ja taki kryzys rozdwojenia miałam chyba do 6 miesiaca ;-) potem juz mi sie lepiej zrobiło ;-) (wszyscy się trochę przyzwyczailismy i nauczylismy na nowo ze soba zyć - a przede wszystkim starszaczek).
    Ale był czas, że wyłam CODZIENNIE - pt: "po co mi to było?"
    --
    •  
      CommentAuthordaga310
    • CommentTimeJul 9th 2016
     permalink
    U nas też po po 6 miesiącu polepszyło się, a teraz już po 8 w ogóle jest o 150% lepiej jak przez pierwsze miesiące:wink:
    mała już się więcej zabawi, odkrywa swoje możliwości co ją pochłania czasami nawet na godzinę:wink:
    wcina też ładnie inne posiłki niż piers, co też jest mega bo ja wtedy mogę wyjść, coś zrobić dla siebie jak czas na to pozwala i jak eM w domu..
    No i dziewczyny coraz więcej czasu spędzają razem na zabawach na dywanie..Bo tak do tej pory to Wika nie bardzo zainteresowana była a teraz jak już Amelka się przemieszcza, śmieje się na każde wygłupy Wićki to oby dwie są zadowolone hehe
    --
    •  
      CommentAuthorAgatella
    • CommentTimeJul 9th 2016
     permalink
    Ewa, super wiesci:)

    Treść doklejona: 09.07.16 12:50
    Aha, meganr, przypomnialo mi sie jeszcze jedno. Skoro ona bierze piers, dwa razy pociagnie i puszcza, to moze sprobuj jej dac piers, z ktorej juz mleko leci. Tak zeby od razu za pierwszym pociagnieciem jej juz lecialo. Moze jej sie nie chce stymulowac, dlatego sie zniecheca i odrzuca.
    • CommentAuthormeganr1
    • CommentTimeJul 9th 2016
     permalink
    Dzieki Agatella podzialalo karmienie w kompletnej ciemnosci. Choc po wstaniu dopiero kolo 13 jadla, wiec przerwa jak na nia dluga. Pozniej juz lepiej, na noc tez ladnie ssala. Tylko co chwile sie wybudza, odejde 20 minut cos porobie i sie budzi. Drzemke miala 2,5 godz. z chyba 6 pobudkami ... ale podlaczona do cyca zasypiala.
    Wlasnie nie wie czy dobrze robie podajac po przebudzeniu piers czy moze jednak dac jej sie obudzic to pozniej lepiej bedzie spala?
    --
    •  
      CommentAuthorAgatella
    • CommentTimeJul 9th 2016 zmieniony
     permalink
    To zalezy, co jest twoim priorytetem:)
    Jak jest problem z jedzeniem, to dawaj piers zawsze, gdy wiesz, ze jest szansa, ze zje. A jak karmienia wroca do normy, to wtedy testuj rozne konfiguracje. Choc z obserwacji wiem, ze jak dziecko ma gorszy czas, to nic nie pomoze na slaby sen. Moze twoja coreczka przechodzi jakis skok rozwojowy czy cos w tym stylu, stad problem ze skupieniem przy jedzeniu i ze spaniem. Wszystko minie :)
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeJul 10th 2016
     permalink
    moja je cala noc. cala, nie wim ile razy kamie ale wg mnie wiecej niz 10 razy, mam wrazenie ze karmie on stop, tylko boki zmieniam. nie musze mowic jak sie czuje rano i potem przez caly dzien. czy to normalne??? czy to sie poprawia??? bo nie wyobrazam sobie przez kolejne miesiace tak zyc. jestem powoli wrakiem.
    -- ;
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeJul 10th 2016
     permalink
    Ewa normalne. Ale Ty czuwasz jak ona je? bo ja na tym etapie to tylko cycka wyciągałam i w półśnie boki zmieniałam a Maryska jadła ;) ciekawe jak będzie teraz...
    -- mama piątki :)
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeJul 10th 2016
     permalink
    nie czuwam, no ale sie przebudzam i wyciagam cycka. co to za sen jak ja co chwile sie budze.

    Treść doklejona: 10.07.16 08:36
    kiedy to mija? w sensie ona sie nie najada tym mlekiem czy co? kiedy bedzie jadla znowu maks 3 razy???
    fajne nie? czlowiek juz nie marzy zeby przespala cala noc, i 3 pobudki bedzie super, buhaha
    -- ;
    • CommentAuthorkaamii
    • CommentTimeJul 10th 2016
     permalink
    Dziewczyny, moja mała chodzi spać 21, wstaje między 1 a 2 później 4/5 i ostatecznie 7/8. Odkladam ja do kolyski po odbiciu. Troche pokweka i zasypia. Oczywiście się cieszę, ale jak piszecie że to się zmieni i może całą noc wisieć na cycu to mnie to przeraża. Starsza była na mm wiec z miesiąca na miesiąc spala coraz dłużej a nie krócej. A na cycu odwrotnie? No bez jaj :/
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeJul 10th 2016
     permalink
    kamii, tez sie dziwilam. i podpisuje sie pod tym co piszesz. starszak na mm, spal z kazdym miesiacem dluzej. a tu jakis koszmar nad koszmary
    -- ;
  3.  permalink
    kaamii: Dziewczyny, moja mała chodzi spać 21, wstaje między 1 a 2 później 4/5 i ostatecznie 7/8. Odkladam ja do kolyski po odbiciu. Troche pokweka i zasypia. Oczywiście się cieszę, ale jak piszecie że to się zmieni i może całą noc wisieć na cycu to mnie to przeraża. Starsza była na mm wiec z miesiąca na miesiąc spala coraz dłużej a nie krócej. A na cycu odwrotnie? No bez jaj :/
    - spokojnie, moj tak nie ma... ostatnio wstawal co 2h ze 3 dni ale wczoraj zasnal 20.30, 23 jadl, 4 i 7.

    Treść doklejona: 10.07.16 09:41
    Moze to przez to, ze spicie razem?
    --
    • CommentAuthorkaamii
    • CommentTimeJul 10th 2016
     permalink
    Nie jestem na to gotowa chyba. Byłam bardzo nastawiona na kp, bo źle się czułam z tym, ze pierwszą karmilam tylko 6 tygodni. Teraz mimo, ze karmienie nie boli i stało się bardziej regularne to mnie to nie porwalo jakoś. Wygoda owszem, ale kurczę poczucie,ze my nierozlaczne jesteśmy mnie trochę przeraża. Z drugiej strony nie będzie to trwało wiecznie przecież. Wiem, ze małą tego cyca potrzebuje i kocha miłością przeogromną :)
    --
    •  
      CommentAuthorAgatella
    • CommentTimeJul 10th 2016
     permalink
    Dzieci tak szybko dorastaja, ze to cale kp to moment jest.
    Ja teraz jestem w takiej sytuacji, ze kp mojego dwulatka ma same plusy, wiec ja nie wiem kiedy odstawie:/
    Moze byc za domem caly dzien, nie ma problemu. W domua cyc jest remedium na wszystko, cudowny poprawiacz humoru. Jak ma katar, bola go zeby itd to sie podpina i mam go "z glowy".
    Co do budzenia w mocy, to organizm sie przyzwyczaja, i po jakims czasie przestaje to byc az tak uciazliwe.
    • CommentAuthorHelga_HH
    • CommentTimeJul 10th 2016
     permalink
    Z moich obserwacji wynika, że nie ma żadnej reguły co do snu nocnego dzieci karmionych piersią i mm...Córka, karmiona piersią po 6 tygodniach zaczęła przesypiać całe noce (od 21 do 7) i tak było aż do końca kp (11,5 mca), choć mówiono mi że to się zmieni (spała w swoim łóżeczku w zasadzie od 3 tyg. życia)...Gdy miała chwilowy okres gorszego przybierania na wadze (4-5 mcy), za radą pediatry budziłam ją o 3 w nocy po 6h snu na karmienie. Z perspektywy czasu myślę, że teraz i to bym sobie odpuściła...Syn znajomych w tym samym wieku co moja córka karmiony mm budził się regularnie co 3h aż do 8 miesięcy, potem 2 pobudki w nocy, teraz jedna nad ranem (13 miesięcy- teraz już śpi w swoim łóżeczku, wcześniej z rodzicami). Jeden bratanek (1,5 roku) nadal kp potrafi budzić się nawet co 2 h (śpi z mamą) , drugi bratanek ma 2 mce kp, przesypia od 2-3 tygodni całą noc (od 22-7)- spi w swoim łóżeczku...I nie mam pojęcia, czy to że dziecko spi z rodzicami, czy samo ma jakiś wpływ na długość snu....
    •  
      CommentAuthordaga310
    • CommentTimeJul 10th 2016
     permalink
    U nas do 3m-ca nocki byly super, mloda.spala nawet 8h ciurkiem
    Ale potem sie to zmienilo i do jeszcze niedawna ciagle wisiala na cycu w nocy, czasami milion razy ehhh
    Mialam.duzo.razy dosc i klnelam w myslach ze na co mi to bylo..
    Ale.teraz juz znowu nocki.fajne spi po 3h :-)
    A co jeszcze do dzieci na mm to stsrsza byla na mm i co ,dupa budzila sie tez czesto nawet co 2h na jedzenie...
    Amelka kp duzo lepiej spi w nocy..
    --
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeJul 10th 2016
     permalink
    Ewa no z czasem mija ;)
    i tez potwierdzam, ze nie ma reguły. Moja Marcelina była tylko na butli i do 9 mca budziła się równo co godz na jedzenie :devil: no ale co jej miałam zrobić jak tego potrzebowała. I wspominam to jako koszmar bo do tej butli musiałam jednak usiąść odkrecic termos z woda nalać tyle ile trzeba i potem ta butle trzymać :devil: a Marysce wywalałam cyca i tyle.
    Ona w wieku ok 6-7 mcy już po prostu sama się podłączała w razie potrzeby ale stanowiłyśmy jedność tak do mniej więcej roku. potem zaczęłam na noc dawać butle z kasza i spała u siebie z jakies pół nocy już :) bo tak to po prostu ze mna w łózku :)
    -- mama piątki :)
    • CommentAuthorcestmoi89
    • CommentTimeJul 10th 2016
     permalink
    Czasem przechodzi, czasem nie :wink: starsza odstawiona w nocy w wieku około dwóch lat, do tej pory sporadycznie przesypia bez pobudek (dziś nie śpimy od trzeciej nad ranem :devil:). Młodszy w wieku około właśnie 4-ech miesięcy zaczął się budzić częściej (nawet co 30 minut), z tym że musiałam go też bujać, bo na leżąco nie dało się go uspać. Więc bujałam co chwila, klnąc pod nosem i prawie nie sypiając. Trwało to z 3 tygodnie, po czym zaczęło się wyciszać. Obecnie lepsze noce to takie z dwoma pobudkami na ssanie na śpiocha, a gorsze to z czterema. Ale bez noszenia już, na szczęście.
    --
    • CommentAuthormamakasi
    • CommentTimeJul 10th 2016
     permalink
    Ewasmerf - ja nie będę Ci pisać co moja wyczyniała - a raczej jak długo :wink: Bo nie było łatwo .Na pewno mija. Zauważyłam pogorszenie czestotliwosci ssania w nocy w czasie skoków rozwojowych, ząbkowania, choroby itp. I bardzo często gdy mniej pila w dzień to nadrabiała w nocy - tak jak by dawka dobowa mleka musiała zostać wypita:wink:
    Pamiętaj ze pierś to nie tylko mleko ale i uspokajacz, wyciszacz, przeciwbólowy i nasenny. :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorAgatella
    • CommentTimeJul 10th 2016
     permalink
    Mamakasi, a jak wygladaja u was teraz karmienia?
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeJul 10th 2016
     permalink
    Co do różnicy w pobudkach nocnych dziecka śpiącego z rodzicami a samego w łóżeczku to tutaj też chyba nie ma reguły. Maks śpiący od początku w łóżeczku (tylko w trakcie choroby kilka dni spał z nami) i Aleks śpiący baaaardzo długo z nami (no potem od godz. 20 do 22 spał w swoim łóżeczku) tak samo często budzili się w nocy na jedzenie aż do roku. U Maksia zbiegło to się z odstawieniem od piersi, a Aleksia jeszcze karmiłam jak zaczął przesypiać noce.
    -- ,
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.