Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthormyszorka
    • CommentTimeNov 21st 2006
     permalink
    http://www.entropia.pl/zegarek/jonas.htm dla zabawy,
    a z tym co pisała Zuza na temat pracy hutników to się zgadzam, bo mój tata jest hutnikiem i ma dwie córki.
    --
    •  
      CommentAuthorbabyphat
    • CommentTimeNov 22nd 2006
     permalink
    gdyby takie zestawy do planowania płci były dostępne w Polsce, chętnie bym kupiła.
    •  
      CommentAuthorLily
    • CommentTimeNov 22nd 2006
     permalink
    ależ możesz sama sobie taki skomponować - termometr już masz a ziółka na poczęcie też się znajdą
    •  
      CommentAuthorbabyphat
    • CommentTimeNov 22nd 2006
     permalink
    ale jak się nie uda trafić z płcią dzidzi, to nikt mi pieniążków nie zwróci:rolling:
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeNov 22nd 2006
     permalink
    Wiele też nie zainwestowałaś, więc co mają Ci zwracać?
    --
    •  
      CommentAuthorbabyphat
    • CommentTimeNov 22nd 2006
     permalink
    nie rozumiem. W co wiele nie zainwestowałam? i dlaczego niewiele?
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeNov 22nd 2006
     permalink
    Termometr i zioła. Jeśli nie zadziałają, to czy dużo zyskasz z oddanych pieniedzy?
    --
    •  
      CommentAuthorbabyphat
    • CommentTimeNov 22nd 2006
     permalink
    Ja myślałam o czymś innym. Zestaw ze Stanów jest drogi i jak twierdzi sprzedający 100% skuteczny.
    Tym sposobem jeżeli to naprawdę działa, to nie szkoda tych pieniążków.
    Jak nie działa to też nie ma problemu, bo oddadzą.
    •  
      CommentAuthorAnia
    • CommentTimeNov 22nd 2006
     permalink
    Jak nie działa to też nie ma problemu, bo oddadzą.

    No.... złożyłabyś reklamację, bo ci się urodził syn zamiast córki? Pewnie co niektórzy by tak zrobili, żądając jeszcze zwrotu tego syna :confused:
    Jako osoba bezdzietna życzę sobie jedynie, aby dziecko było zdrowe. Jest mi obojętne czy to chłopiec czy dziewczynka. Ale może ktoś mi wyjaśni, skąd to dążenie do zaplanowania płci? Bo jedyny powód, jaki mi przychodzi do głowy, to archaiczne, "przedpotopowe" tradycje parcia na chłopca, że trzeba spłodzić następcę, dziedzica fortuny i tytułu w czasach, kiedy kobieta była gorszym gatunkiem człowieka.
    •  
      CommentAuthorkwiatuszek
    • CommentTimeNov 22nd 2006
     permalink
    Aniu, to chyba raczej jest związane z tym, że ktoś jak już ma jedno dziecko, to chce, żeby drugie było płci odmiennej:bigsmile: Ja też marzę jedynie, aby dziecko było zdrowe, a płeć...no cóż, może bym wolała pierwszego chłopca- jako starszego opiekuna dla młodszego rodzeństwa, ale jeśli będzie dziewczynka to będzie tak samo kochana i chciana jak chłopiec... ale może jak zaczniemy planować... to w owulkę:wink:
    •  
      CommentAuthorbabyphat
    • CommentTimeNov 22nd 2006
     permalink
    Planowanie płci traktuję z mocno przymrużonym okiem. A co do reklamacji- zwykła tranzakcja handlowa. Jeżeli ich metoda jest jakimś naciągactwem, to dlaczego nie skorzystać ze zwrotu pieniędzy? Tym bardziej , że firma sama oferuje zwrot. Choćby dlatego, że z nieba nie spadły.
    Nie znaczy to, że jestem tak krótkowzroczna i ograniczona, żeby nie brać pod uwagę lub czuć niezadowolenie z faktu,
    że dziecko będzie innej płci niż planowana. Jeżeli kiedykolwiek będę miała dzieci, to będą wyczekiwane i kochane bez względu na płeć. Rany , że też trzeba oczywiste rzeczy pisać.
    Aniu miej dzieci jakiej płci ci się podoba, ale szanuj jeśli ktoś chce mieć np. "parkę" i kombinuje co tu zrobić , żeby się udało. Nie widzę w tym nic złego.
    •  
      CommentAuthorAnia
    • CommentTimeNov 22nd 2006
     permalink
    Jeśli miałabym posługiwać się stereotypami, to plusy i minusy wychowywania obu płci się zerują.
    A co do starszego brata-opiekuna... obawiam się, że można się przeliczyć, bo chłopcy są mniej poważni niż dziewczynki. Pewnie, że nie w każdym przypadku, ale wystarczy spojrzec, kto robi więcej problemów wychowawczych... chłopcy czy dziewczynki. Mamy na przykładzie gimnazjów.
    •  
      CommentAuthorbabyphat
    • CommentTimeNov 22nd 2006
     permalink
    Niech tylko się w końcu jakiś skarbek pojawi:bigsmile:
    •  
      CommentAuthorkwiatuszek
    • CommentTimeNov 22nd 2006
     permalink
    Aniu w bardzo dużej części to zależy od wychowania, dlatego liczę na starszego opiekuna:bigsmile:
    •  
      CommentAuthorbabyphat
    • CommentTimeNov 22nd 2006
     permalink
    kwiatuszku mnie też się tak marzy :bigsmile:
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeNov 22nd 2006
     permalink
    Podobnie z opłaconymi egzaminami na prawo jazdy. Oszust pobiera opłatę i obiecuje, że załatwi zdanie egzaminu. Jeśli naiwny zda, to zachowuje pieniądze. Jeśli nie zda, to oszust oddaje, bo nie udało się załatwić.
    W rzeczywistości oszust niczego nie załatwia, a naiwny zdaje o własnych siłach...
    --
    •  
      CommentAuthorkwiatuszek
    • CommentTimeNov 22nd 2006
     permalink
    Nie opłacać egzaminów tylko się nauczyć jeździć! I nie ma problemu:bigsmile::bigsmile:
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeNov 22nd 2006
     permalink
    Nie opłacać gotowych zestawów do zrobienia właściwej płci dziecka, tylko zabrać się do dzieła własnoręcznie i nie ma problemu.
    --
    •  
      CommentAuthorzuza
    • CommentTimeNov 22nd 2006
     permalink
    masz rację Amazonka, w przyszły weekend wklepię " jak zrobić dziewczynkę" :bigsmile:
    --
    • CommentAuthorybkaa
    • CommentTimeNov 25th 2006
     permalink
    Ja to będę robić tak.

    Z obserwacji zauwazyłam że SZ wypada najwcześniej u mnie w 10 dn cyklu, więc 3 dni wcześniej będzie 1 raz ...... i nie wiecej by dziewczynki dotrwały a chłopaczki popadały .

    Jeśli 1 raz dojdzie do :hugging: to łatwiej stwierdzić potem jaki to maiło wpływ na płeć ( dzień poczęcia)
    --
    •  
      CommentAuthorzuza
    • CommentTimeNov 28th 2006
     permalink
    CO ZROBIC żEBY MIEC CóRKę

    Sposób planowania dziewczynki kryje sw sobie pewne pułapki, bo jak wykazały badania konieczne jest powstrzymanie się od stosunków na dwa , trzy dni przed spodziewanym dniem owulacji. Trzeba więc opanować sztukę przwidywania. Między innymi dlatego skuteczność planowania dziewczynki jest nieco mniejsza niż w przypadku chłopca.
    W cyklu w którym podejmujemy próbę poczęcia dziewczynki, stosunki powinny mieć miejsce o ile to możliwe codziennie po ustaniu @ aż do wyznaczonego dnia , trzy, dwa dni przed spodziewanym jajeczkowaniem. Po wyznaczonym dniu należy powstrzymać się od stosunków, nawet z prezerwatywą , az minie kilka dni po owulacji. Istnieje prawdopodobienstwo, że stosunek, nawet z prezerwatywą w czasie fazy jaeczkowania może na tyle pobudzić wydzieliny w drogach rodnych, że ułatwi to dostęp plemników męskich do komórki jajowej.
    Częste stosunki do wyznaczonego terminu obniża spermiogram co sprzyja dominacji plemników żeńskich.

    POZYCJA
    W przypadku planowania dziewczynki zaleca się pozycję klasyczną, dzięki czemu jest mniej prawdopodobne, że nasienie zostanie złożone w bezpośredniej bliskości ujścia szyjki macicy, gdzie wydzieliny są zadasowe i mogą sprzyjać przenikaniu plemników męskich.Z kolei płytkie wprowadzenie członka do pochwy w chwili wytrysku zmusza plemniki do wędrowania przez całą długość pochwy, gdzie wydzieliny są bardziej kwaśne. W ten sposób względą przewagę uzyskują plemniki żeńskie.
    ORGAZM

    Pomocne jest również powstrzymanie się kobiety od orgazmu, orgazm mógłby zwiekszyć wypływ zasadowych wydzielin, które wspomagają plemniki męskie. Skurcze towarzyszące orgazmowi partnerki ułatwiają przechodzenie plemników do kanału szyjki, co znowu daje szanse plemnikom męskim.
    METODA DIETETYCZNA

    Dziewczynka potrzebuje mleka, najbogatszym źródłem wapnia jest mleko krowie i kozie oraz jego przetwory. Duże ilości tego pierwiastka znajdują się w brokułach, kapuscie, kalarepie, migdałach, żółtkach, soi, należy też jeść dużo magnezu ( otręby, pszenny chleb razowy,orzechy włoskie, gotowany szpinak i groch, nasiona, zielone warzywa).
    --
    •  
      CommentAuthorAnia
    • CommentTimeNov 30th 2006
     permalink
    No i gdzie tu przezywanie bliskości z partnerem, gdzie radość seksu? Toż to opracowanie technologii produkcyjnej. Ja takiemu podejściu mówię NIE!
    •  
      CommentAuthorzuza
    • CommentTimeNov 30th 2006
     permalink
    Ania to nie żadna technologia, tylko zwiększanie szans na daną płeć, nigdy nie mamy 100 % pewności, zresztą takie planowanie też może być przyjemne, ja tam nie widzę w tym nic złego, mam córkę , teraz pragnę syna i jeśli ta metoda skutkuje to nie omieszkam jej wypróbować.
    --
    •  
      CommentAuthorAnia
    • CommentTimeNov 30th 2006
     permalink
    Ale mam się powstrzymywać od orgazmu? To niech się facet powstrzymuje :fingersear:
    •  
      CommentAuthorzuza
    • CommentTimeNov 30th 2006
     permalink
    Ania nie bierz tak wszystko dosłownie, przecież te zalecenia odnośnie orgazmu można sobie darować. :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorzuza
    • CommentTimeNov 30th 2006
     permalink
    :thumbup:
    --
    •  
      CommentAuthorngL
    • CommentTimeNov 30th 2006 zmieniony
     permalink
    Do metody dietetycznej NA CHłOPCA - wszelkiego rodzaju potrawy mięsne, ostre i kwaśne.

    Należy pamiętać, że dietę należy wprowadzać na jakiś czas przed staraniami a nie w miesiącu, w którym się staramy. Dodam jeszcze, że na żadne z powyższych nie ma naukowego potwierdzenia ;-) Ale pobawić się można, na pewno nam nie zaszkodzi :)
    •  
      CommentAuthorAnia
    • CommentTimeNov 30th 2006
     permalink
    oj, ngL... mam nadzieję, że rzeczywiście nie zaszkodzi. Ale sporo osób wierzy w te rzeczy i zaczynają nastawiać się na "produkcję" określonego modelu dziecka, a to już jest chyba potencjalnie groźne.
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeNov 30th 2006
     permalink
    Eugenika u NPR-owców?
    --
    •  
      CommentAuthorzuza
    • CommentTimeNov 30th 2006
     permalink
    Pożyjemy zobaczymy Ania, jak Bóg cię obdaży potomstwem w postaci 3 synów, to jestem ciekawa czy przy czwartym nie będziesz chciała pomóc trochę naturze :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorngL
    • CommentTimeNov 30th 2006
     permalink
    W końcu jako NPRowcy nie jesteśmy jakimś lepszym gatunkiem :-)
    Każdy ma swoją receptę na dziecko, jak ktoś chce popróbować z dietą to dlaczego nie? Przeiceż nie znaczy to od razu, że jak urodzi się inna płeć, to zostanie odrzucona (zdarza się, ale starajmy się nie opierać o skrajności a wszystko będzie w normie).
    •  
      CommentAuthorAnia
    • CommentTimeNov 30th 2006
     permalink
    Zuza, planujemy dwoje dzieci, ani jedno więcej. Obojętnie, czy będzie "parka" czy nie. Dzieci to nie króliczki, czy papużki, bym je miała tak "kompletować". Jeśli wpadniemy i wyjdzie trójka czy czwórka, to też obojętnie, co by było, bo w końcu to byłaby wpadka :bigsmile:
    •  
      CommentAuthorAnia
    • CommentTimeNov 30th 2006
     permalink
    Hmm.. oby w ogóle coś się wydarzyło... im więcej czytam, tym bardziej się boję, że zacznie się dramat.
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeNov 30th 2006
     permalink
    A nawet jeśli się nie wydarzy, to co?
    --
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeNov 30th 2006
     permalink
    Albo stłucz termometr, to nie będziesz miała gorączki.
    --
    •  
      CommentAuthorAnia
    • CommentTimeNov 30th 2006
     permalink
    Amazonko, o co ci chodzi? Chyba nie jestem pierwsza, która powoli traci do ciebie cierpliwość. Wszędzie tylko wtykasz szpilki. Dawno nie miałaś orgazmu, czy co? :devil:

    skorpionko, przyznam, że tego, co napisałaś, też nie rozumiem. Nie widzę związku między nieczytaniem o chorobach, a byciem zdrowszym. Za to widzę związek między czytaniem o chorobach (czy trudnościach z poczęciem) i pojawianiem się obaw, czy ja także będę miała trudności. Teraz już po ptokach, przeczytałam i mojej wiedzy nikt nie wymaże z pamięci. Czytam o tych za krótkich fazach lutealnych, policystycznych jajnikach, przegrodach w macicy, dwórożnych macicach, niedrożnych jajnikach, poronieniach, to chyba naturalne, że sama zaczynam myśleć, czy aby ze mną wszystko będzie dobrze. Owszem, mogę się zbadać wzdłuż i wszerz, ale co z tego... wiele kobiet latami stara się o dziecko, mimo, iż obiektywnie, medycznie powinny zajść w ciążę i 10 razy, a jakoś im się nie udaje.
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeNov 30th 2006 zmieniony
     permalink
    Dawno? Pudło. Jeszcze nigdy.
    Ania, przecież tabletki sprzyjają zajściu w ciążę po odstawieniu i nie usuwają płodności. W czym problem? Przecież nie jesteś nadwrażliwa.
    --
    •  
      CommentAuthorKris
    • CommentTimeDec 3rd 2006
     permalink
    Ja się zdaję całkowicie na to, co nadejdzie. Nie przywiązuję większej wagi do płci. Oczywiście fajno byłoby mieć dzieciątka mieszane... ale nie można dać się zwariować. Niektóre z tych zasad są faktycznie sensowne. Odnośnie dłuższej żywotności plemników żeńskich oraz większej szybkości męskich itp. To do mnie przemawia. Ale już czary mary odnoście pozycji i tego w jakiej tonacji należy stękać aby wykluło się dziecko a nie mały kotek to już dla mnie lekka przesada ;) Dlatego cały temat jak i moją odpowiedź potraktowałem z lekkim przymrużeniem oka ;) W końcu najważniejsze jest, aby żona dobrze zniosła ciążę oraz poród no i aby dzieciątko narodziło się zdrowe i silne. Płeć nadal pozostaje w moim rozumieniu sprawą mocno drugorzędną.
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeJan 30th 2007 zmieniony
     permalink
    http://www.allegro.pl/item160628064_jak_skutecznie_zaplanowac_plec_dziecka_hit_.html
    Najbardziej skorzystają na wiedzy zawartej w tej publikacji młode kobiety, które pragną wyjść z ciemnoty i zacofania i zdobyć dostępną, naukową wiedzę na tak ważny dla nich temat płodzenia dzieci.
    --
    •  
      CommentAuthorzuza
    • CommentTimeFeb 9th 2007
     permalink
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeFeb 14th 2007 zmieniony
     permalink
    •  
      CommentAuthorzuza
    • CommentTimeFeb 14th 2007
     permalink
    Amazonka a mogłabyś w skrócie po polsku napisać o co tam chodzi ?
    --
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeFeb 15th 2007
     permalink
    Wprowadzenie: Potrzeba więcej zarodków płci męskiej niż żeńskiej, aby doszło do narodzin żywego dziecka. Nierówny odsetek płci dzieci żywo narodzonych uwidacznia się w większej liczbie przedwcześnie urodzonych chłopców oraz w przebiegu ciąży, np. stanu przedrzucowkowego.
    Metody: Autorzy analizowali dane z norweskiego Medycznego Rejestru Urodzeń zawierającego informacje o urodzeniach od 1967 r. Do badań wzięto pod uwagę płeć dzieci i długość ciąży, które były dostępne dla 1 691 053 (92.8%) ciąż pojedynczych na 1 822 982 urodzeń w latach 1967-1998. Oszacowano odsetek płci i współczynnik śmiertelności okołoporodowej na podstawie długości ciąży i oceniono, czy płeć potomstwa w stanie przedrzucawkowym matki zależała od długości ciąży.
    Wyniki: Wśród porodów przedwczesnych przeważała płeć męska. W 5 przedziałach wieku ciążowego 16-36 tygodni iloraz chłopców/dziewczynek wynosił: 2,48, 1,26, 1,28, 1,32 i 1,28. W 37.-39. tygodniu iloraz wynosił 1.17, ale w 40.-42. tygodniu liczba urodzonych chłopców i dziewczynek była praktycznie równa (iloraz = 1). Podsumowując iloraz chłopców/dziewczynek wynosił 1,06.
    W każdym wieku ciążowym śmiertelność okołoporodowa była większa wśród chłopców, w sumie o 21%. Wśród porodów przedwczesnych (<37. tygodnia) w stanie przedrzucawkowym u matki odsetek płci był odwrotny: przyszło na świat więcej dziewczynek (iloraz chłopców/dziewczynek wynosił 0,87), ale wśród porodów o czasie (37.-42. tydzień) w stanie przedrzucawkowym było więcej chłopców niż dziewczynek (iloraz chłopców/dziewczynek wynosił 1,06).
    Wnioski: Na płeć dziecka w zależności od długości ciąży i stanu przedrzucawkowego u matki ma wpływ to, że męskie zarodki podlegają silniejszej selekcji niż żeńskie. Prawdopodobnie momentem krytycznym jest zagnieżdżenie zarodka, ponieważ płeć zarodka może zadecydować o powodzeniu tego procesu.
    --
    •  
      CommentAuthorzuza
    • CommentTimeFeb 15th 2007
     permalink
    dzięki :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorAnia
    • CommentTimeFeb 15th 2007
     permalink
    Uważam, że nie powinno planować się płci dziecka! Jeszcze jestem w stanie zrozumieć planowanie naturalne... bo to na dwoje babcia wróżyła, ale co jeśli pojawi się rozczarowanie?
    Zaś planowanie laboratoryjne jest o krok od planowania koloru oczu, wzrostu i innych cech człowieka.
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeFeb 15th 2007
     permalink
    I tak w planowaniu naturalnym masz 90% szans trafienia w płeć, więc całkiem sporo.
    --
    •  
      CommentAuthorAnia
    • CommentTimeFeb 15th 2007
     permalink
    Optymistyczne założenie.
    •  
      CommentAuthorLily
    • CommentTimeFeb 15th 2007
     permalink
    Aniu - hmmm ale właśnie do tego się dąży- ostatnio oglądałam entuzjastyczny film pseudonaukowy (amerykański)o dzieciach przyszłości już niedalekiej którym będziemy wybierać cechy fenotypu a jak dobrze pójdzie to i reszty - chcesz dziecko które wyrośnie na modelkę ? proszę bardzo "kochani" naukowcy już o to zadbają :tongue:
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeFeb 15th 2007
     permalink
    Ania, nie założenie, lecz wyniki badań, które już wcześniej cytowałam.
    --
    •  
      CommentAuthorpani_wonka
    • CommentTimeFeb 15th 2007 zmieniony
     permalink
    Strasznie mnie to wkurza, że niektórzy mają takie instrumentalne podejście do własnego potomstwa. Najlepiej jakby się urodziło w ściśle wybranym czasie, bo potem mają zaplanowane urlopy, jeszcze żeby było odpowiedniej płci, urody i inteligencji - prawie jak kupno samochodu. Jeszcze trochę, i naukowcy będą dawali gwarancję, że jak się "towar" nie będzie zgadzał z zamówionym, to można żądać zwrotu lub wymiany :devil:.

    W planowaniu naturalnym, szanse na poczęcie w okresie płodnym to 40%. Zdrowej parze, przy założeniu nie mniej niż 4 zbliżeń w tym okresie, poczęcie dziecka zajmuje ok. 3 miesiące. Jak ktoś się jeszcze chce do tego bawić w planowanie płci, to zdrowia życzę. Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu, jak mawiał mój historyk.
    -- "bez pretensji do mądrości, której nie mam, bez odbijania jej na ksero i wpadania w schemat"
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.