Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthoraguncia
    • CommentTimeJun 28th 2012
     permalink
    oooo ale super magda! :bigsmile:
    widocznie mery dopiero teraz tak naprawde jest gotowa. to lubie w BLW: obserwacje dziecka i w konsekwencji respektowanie jego indywidualnosci. nic na sile, wszystko w swoim czasie.
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJun 28th 2012
     permalink
    No na pewno, dlatego ja czekalam z konkretnym rozszerzaniem i blw jak Mała sama siadzie.
    Wczesniej dawalam papki ze wzgl na anemie, wiec nie bardzo respektowalam jej upodobania, ale jak mus to mus :smile:
    •  
      CommentAuthoraguncia
    • CommentTimeJun 28th 2012
     permalink
    Magdalena: Wczesniej dawalam papki ze wzgl na anemie, wiec nie bardzo respektowalam jej upodobania, ale jak mus to mus :smile:

    nieeee, no wiadomo, sila wyzsza. zdrowy rozsadek zawsze i wszedzie.
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJun 28th 2012
     permalink
    Dziewczyny, a macie jakiś link do przepisów BLW dla dzieciaków? jest parę polskich stron, ale straszny pierdolnik tam jest.
    •  
      CommentAuthoryolka32
    • CommentTimeJun 28th 2012
     permalink
    Magdalena: Dziewczyny, a macie jakiś link do przepisów BLW dla dzieciaków?


    Magda, podpytaj Chloe, ona chyba miala jakas stronke z przepisami, tyle ze po ang, ale przeciez Ty rozumiesz ang wiec luz dla Ciebie.
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJun 28th 2012
     permalink
    no w sumie racja, ze Chloe! :) najciemniej pod latarnią ;)
    •  
      CommentAuthorcerisecerise
    • CommentTimeJun 28th 2012 zmieniony
     permalink
    Magda - książka od Chloe
    --
    •  
      CommentAuthormarakuya
    • CommentTimeJun 28th 2012
     permalink
    Natalaa ja korzystam z sitka IKEI i chwalę sobie :)
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJun 29th 2012
     permalink
    no dobrz,e ale ja podrążę temat przepisów dla dzieci tutaj, może komuś się przyda.
    co jeśli w przepisach dla dzieciaków jest mleko krowie albo produkty mleczne (np. cheddar czy parmezan)?
    zamieniacie to na wodę czy coś innego?
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 29th 2012 zmieniony
     permalink
    ja mleko krowie daje [np do naleśników] i nie zastępuję wodą
    oczywiście daje i obserwuję czy cos jej jest ale jak jest ok to tego :smile:


    z serem bym uważała bo on ciężkostrawny i Ninę po niewielkiej ilości masakrycznie brzuch bolał więc jak teraz robimy coś w czym jest ser to jej po prostu daję bez sera :wink:


    ale z jednym i drugim wg mnie to zależy od tego jakie dziecko
    jedno sie od razu uczuli, będzie bolał brzuszek a drugie nawet nie zauważy, że sera pożarło :cool:
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJun 29th 2012
     permalink
    no bo własnie w tych przepisach, które podlinkoała ceri jest dużo takich, które jak dla mnie sa dośc ciężkostrawne.
    brakuje mi takiej książki z podizałem wiekowym. bo myślę, że nawet w BLW warto niektóre rzeczy wprowadzic później, jak własnie ciezkostrawne sery czy mleko.
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 29th 2012
     permalink
    no a nie można z przepisu np wyrzucić tego sera całkiem ?
    i mleka ?
    skoro nie chcesz dawać :wink:
    czy to się danie bez tego nie uda [myślę, że spokojnie się uda tylko będzie ciut inaczej smakowało pewnie :bigsmile:]
    --
    •  
      CommentAuthoraguncia
    • CommentTimeJun 29th 2012
     permalink
    u nas parmezan daja dzieciom odkad zaczynaja jesc inne produkty niz mleko. nie, zeby w wielkich ilosciach, po prostu jako dodatek. no, ale dziwne by bylo, gdyby maly italianiec nie rosl na parmezanie :wink:
    --
    •  
      CommentAuthornibriana
    • CommentTimeJun 29th 2012
     permalink
    Właśnie, tu starsznie dużó zależy od kultury i tego jakie rośliny się urpawia w danym kraju. Na pewno warto postawić na owoce i warzywa sezonowe.
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJun 29th 2012
     permalink
    TEORKA: no a nie można z przepisu np wyrzucić tego sera całkiem ?
    i mleka ?

    no jasne. jak se z przepisu na jakies tam cheesy coś tam coś tam wyrzucę ser, to będzie cheesy po **** :wink:
    tak pytam z ciekawości, nie ze strachu czy coś. spróbuję na razie te przepisy bez sera.
    --
    Rozumiem, że w BLW zakładamy,że jak dziecko od czegoś się odsuwa, nie chce ewidentnie mu nie smakuje, to nie wciskamy, prawda? bo u nas młoda zbanowała ziemniak i cukinię dzisiaj.
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeJun 29th 2012
     permalink
    Magdalena: Rozumiem, że w BLW zakładamy,że jak dziecko od czegoś się odsuwa, nie chce ewidentnie mu nie smakuje, to nie wciskamy, prawda? bo u nas młoda zbanowała ziemniak i cukinię dzisiaj.


    Nie wciskamy.
    Ja natomiast polecam próbować za kilka dni.

    U nas do pomidora było kilka podejść aż Wojtek "załapał" i posmakował.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 29th 2012
     permalink
    Jaheira: Ja natomiast polecam próbować za kilka dni.


    dokładnie tak :wink:

    ja jeszcze zaobserwowałam, że Ninka normalnie uwielbiająca dajmy na to ziemniaki ma dzień, że się ich nie chce tknąć :wink:



    ej dziewczyny a tilapia i mintaj to są dobre ryby czy raczej z gatunku pangi ?
    bo kurde ja się nie znam i nie wiem co Nince dawać [a uwielbia rybę na parze] żeby było zdrowo
    tuńczyka i łososia nie wolno ponoć wcale nie ?
    --
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeJun 29th 2012
     permalink
    A skąd Ci przyszło do głowy,że łososia i tuńcyzka nie wolno?:shocked:

    Tilapia to taki sam śmieć jak panga.
    Ja osobiście mintaja nie lubię.

    Ale na pewno dobry będzie dorsz, miruna, nasza flądra...
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 29th 2012 zmieniony
     permalink
    Jaheira: A skąd Ci przyszło do głowy,że łososia i tuńcyzka nie wolno?:shocked:



    yyyyyyyyyyy mama mi naopowiadała, że tam sam ołów czy coś hehe :devil:
    chociaż tuńczyka i tak już Nina jadła [w tuna bake]

    Jaheira: Ja osobiście mintaja nie lubię.


    no ale generalnie to w miarę dobra ryba ?
    w sensie nie czy Ci smakuje tylko czy nie jest z tego samego wora co panga i tilapia ?

    następnym razem kupię dorsza albo flądrę ale dzisiaj zanabyłam mintaja i nie wiem czy jutro ją dać dziecku czy lepiej nie dawać :wink:
    --
  1.  permalink
    moim zdaniem mintaj jest okej i ma małorybny smak, więc może podejść dziecku...
    --
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeJun 29th 2012
     permalink
    W łososiu??? Przecież łosoś ewidentnie pływa w czystych wodach...No chyba,że ja coś pomyliłam...

    Mintaj... No jest dobry, ale to raczej gorszej klasy ryba morska... Mnie ten smak odrzuca...Bleeeech...
    Możesz dać Nince.

    Ale dorsz smaczniejszy:bigsmile:

    Treść doklejona: 29.06.12 21:57
    mariamateria: moim zdaniem mintaj jest okej i ma małorybny smak


    Bleee... Wali rybą jak nie powiem co:tongue:

    Wiadomo- rzecz gustu;) Ale dla mnie ohydztwo nie z tej ziemi;)
    --
    •  
      CommentAuthoraguncia
    • CommentTimeJun 29th 2012
     permalink
    jutro jedziemy na spotkanie z autorem ksiazki o BLW, ktora ostatnio czytalam nie wiem, czy dowiem sie czegos wiecej, niz przeczytaam w ksiazce, ale beda tez inni rodzice wiec moze bedzie ciekawie :bigsmile:
    --
  2.  permalink
    Krzyś łososia uwielbia, wsuwa masakryczne ilości, pierwszy raz zjadł jak miał 7 mcy. I nic mu nie jest. Nie było mu nic nawet jak dorwał łososia teryaki :cool: drobne niedopatrzenie ze strony tatusia :cool:
    A wiecie co u nas ostatnio jest na topie? Pulpety z kurczaka, gotowane na parze. Pod warunkiem, że podam mu je z odpowiednią ilością sosu curry (duszona cebulka, jogurcik, curry) :crazy:
    Wie dzieć co dobre :tooth:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 29th 2012 zmieniony
     permalink
    heheh to znaczy Ninie raczej smak ryby nie przeszkadza bo jej w sumie żaden smak nie przeszkadza :devil:
    co dostanie do paszczy to zajada mówiąc "niam" jak klątwę jakąś :cool:


    Jaheira: Ale dorsz smaczniejszy:bigsmile:


    a ma ości ?


    właśnie wygooglowałam:

    W diecie dziecka mogą pojawić się ryby zarówno słodkowodne, jak i morskie. Ideałem jest łosoś, który żyje w wodzie i słonej, i słodkiej. Dobrze, by dziecko jadło zarówno ryby chude tj.: dorsz, mintaj, morszczuk, sandacz, jak i tłuste: łososia, halibuta, makrelę.



    czyli matka mi głupot natłukła :cool:
    ale o tuńczyku nic nie napisali....



    cerisecerise: A wiecie co u nas ostatnio jest na topie? Pulpety z kurczaka, gotowane na parze.



    u nas królują pulpety mięsno szpinakowe w sosie pomidorowym !
    o litości jak sie trzęsie do nich :devil:
    --
  3.  permalink
    A dorsz jest pyyyyyyycha... Tylko teraz chyba już łowić nie można, chyba okres chroniony :confused:
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeJun 29th 2012
     permalink
    A jakie ryby kupujecie swieze czy mrozone? W ogole mrozone moga byc?
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 29th 2012
     permalink
    no ja tylko mrożone kupuję bo nie mam możliwości kupić świeżej ryby na obiad [mąz zabiera auto a najbliższy sklep ze świeżymy rybami mam parę km od domu] :neutral:
    --
  4.  permalink
    TEORKA: w sosie pomidorowym !

    Ewunia też zje wszystko, co będzie polane sosem pomidorowym :wink: za to Krzyś średnio

    montenia: kupujecie swieze czy mrozone?

    Ja kupuję świeże, jak mi czasem chrzestna przywiezie (jeździ kilka razy w miesiącu nad morze) to mrożę jak dostanę więcej
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeJun 29th 2012
     permalink
    Wiecie, jak ja kupuje cos dla malej w sklepie to strasznie sie boje, ze jakies stare gowno mi wcisna. Kurde nie mam tu zadnego zaufanego sklepu ze swiezyzna:(
  5.  permalink
    Za to zgadnijcie co wczoraj Ewunia wyjadała prosto z pojemnika? PIEPRZ! Czarny, mielony pieprz. Wkładała łapę i wyjadała :shocked: Co prawda już kilka razy wylizywała pieprzniczkę, ale nie sądziłam, że zrobi nalot na szafkę i dorwie pieprz :cool: Szalona kobieta :cool:
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeJun 29th 2012 zmieniony
     permalink
    Ceri :shocked:.
    Dobra jest Twoja corcia :smile:
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 29th 2012
     permalink
    a może ona kubków smakowych nie posiadawszy ? :shocked::devil:
    bo toż taki pieprz to by mnie np zmiótł z powierzchni ziemi jakbym go łapami wyjadała :cool:
    --
    •  
      CommentAuthormarakuya
    • CommentTimeJun 29th 2012
     permalink
    Hahaha, Ceri, dobra ta Twoja córa :bigsmile:
    --
  6.  permalink
    Znajome dziecko wiek około roku zajadało się parówkami z chilli, ktorych ja nie mogę przełknąć więc teges...
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJul 2nd 2012
     permalink
    Dziewczyny, taka koncepcję mam, al;e zapytam tu, żeby nie tworzyć bytów ponad miare w razie czego.
    Otóż, szukam sobie tych różnych przepisów na BLW, dostosowuję, zamieniam skłądniki etc, spisuję, co inne przyjaciółki robią, ale generalnie czuję niedosyt.,
    No i pomyslałam, że - jak dla mnie przynajmniej - pomocny byłby taki watek "Przepisy BLW - jemy zdrowo".
    Wieeeem, że jest watek "Mniam mniam", ale wiecie, soryy, trochę trudsno mi wyszukiwac tam zdrowych przepisów pomiędzy zapiekanką z keczupem i kupą chemii gratis, przepisem na pyszną kaszankę, mega slodkie ciacho czy inne pysznie niezdrowe żarełko, który my dorosli uwielbiamy, ale nie koniecznie sie ono nadaje dla dzieci.
    Co myslicie? Poparłybyście inicjatywe?
    Wrzucałybysmy tam nasze przepisy, mozna by było fotki cykać i wrzucać. Ja bardziej cenię Wasze modyfikowane wersje przepisów niż to, co znajduję w książkach kucharskich. Nie mówiąc o tym, że sporo z nas robi dania autorskie :smile:
    dajcie znac, czy to jest dla Was ok pomysł.
    • CommentAuthorOvi
    • CommentTimeJul 2nd 2012
     permalink
    Magdalena, swietny pomysl!
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJul 2nd 2012
     permalink
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJul 2nd 2012 zmieniony
     permalink
    a tego mojego kurczaka z curyy i ananasem tez mogę uznać jako przepis BLW i tam wrzucić czy nie ?
    bo Nina się zajadała aż miło [my też bo na prawdę pyszny obiad !] ale tak po prawdzie to pewnie większość uzna, że to nie odpowiednie jedzenie dla małego dziecka.... :tongue:

    czy po prostu wrzucamy wszystko a każdy sobie wybierze czy w ogole przepis rozważy i weźmie pod uwagę ? :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJul 2nd 2012
     permalink
    TEORKA: czy po prostu wrzucamy wszystko a każdy sobie wybierze czy w ogole przepis rozważy i weźmie pod uwagę ? :bigsmile:

    najwyżej Ci ktos napisze, że jestes wyrodna matka :wink:
    no ale na serio, to żebyśm y tego wątku mniamniam nie dublowały, więc bez przesady, wiadomo. jak ktoś dziecku daje kiełbę z grila, to nie ma co wrzucac;)
    ale normalne zdrowe jedzenie toi tak.
    przeciez nie będziemy komisyjnie dopuszczac przepisów, nie? :wink:
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJul 2nd 2012
     permalink
    Teo, tuńczyk chłonie metale ciężkie jak gąbka - gin mi mówiła, żebym w ciąży go unikała.

    A jeśli chodzi o pulpeciki to ja takie też robię, ale z indyka. Wiem, że nie wolno przesadzać w żadną stronę, ale indyk jest zdrowszym mięchem niż kurczol - jest odporny na antybiotyki dawane drobiowi i po prostu się ich tym nie faszeruje (a to z kolei wiem od znajomego hodowcy). Inaczej - indyk jest wrażliwcem i by po nich zdechł :)

    Magdalena - pomysł super, zaraz i ja będę z tych pomysłów korzystać i może coś od siebie dorzucę.

    Treść doklejona: 02.07.12 16:03
    A kurczak curry z ananasem został przetestowany na naszej malutkiej znajomej - 9 miesięcy, wszamała całą porcję i nic jej nie było (przynajmniej tak twierdzili nazajutrz rodzice).
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJul 2nd 2012
     permalink
    The_fragile: A kurczak curry z ananasem został przetestowany na naszej malutkiej znajomej - 9 miesięcy, wszamała całą porcję i nic jej nie było (przynajmniej tak twierdzili nazajutrz rodzice).


    no mojej też nic nie jest no może poza bardziej żółtą kupą :devil:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJul 2nd 2012
     permalink
    Haha, faktycznie! To ja już wiem po czym mój ma taką żółtą :DDD
    --
    •  
      CommentAuthoraguncia
    • CommentTimeJul 5th 2012
     permalink
    wzrok moj padl dzis na sokowirowke, ktora stoi w szafce i sie kurzy, i nasunelo mi sie pytanie: od kiedy mozna zaczac dawac dziecku sok ze swiezych owocow i jakie sa najlepsze na poczatek?
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeJul 5th 2012
     permalink
    Moje dzieci zimowe na wiosnę piły sok z marchwi, jabłek, banana (śmiałam sie że domowe kubusie) ale oni już wtedy jedli sporo rzeczy
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJul 5th 2012
     permalink
    Aguncia, myslę, że skoro zalecenia mówią o karmieniu tylko mlekiem do 6mca życia, to ja bym dała po 6mcu dopiero.
    •  
      CommentAuthoraguncia
    • CommentTimeJul 5th 2012
     permalink
    ok, dzieki :wink:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJul 5th 2012
     permalink
    Aguncia, my też czekamy do 7 miesiąca, tak nam pediatrzy radzili. Bo podobno wcześniejsze eksperymenty niewskazane ze względu na nierozwinięty jeszcze dostatecznie układ pokarmowy maluszków.
    --
  7.  permalink
    Wyrodna matka (ja ;) ) dała wczoraj spróbować swojemu dziecku ugotowanej na parze pyry i jak przystało na potomka miłośnika pyry - ziemniaczek przetarty przez sitko został przyjęty z zachwytem. Brzuch nie zgłaszał buntów. Dostał oczywiście kosmiczną ilość wielkości łącznie nawet nie pół łyżeczki, ale był zachwycony. Czekamy zatem niecierpliwie na gotowość do pałaszowania, ale nie wiem czy do tego 6 miesiąca wytrzymamy, bo młody na zapachy jedzenia ślini się jak pies pawłowa, więc pewnie minimalne ilości dostanie wcześniej.
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeAug 4th 2012
     permalink
    dziewczyny mam problem z tym glutenem mam kaszkę z nestle pszenno jakąś tam ale to kurka wodna nie leci przez smoczek:( i co nie wiem gdzie to dodać... czy mogę dać to do owocka bo to ma smak śliwkowy no to do obiadku nie bardzo:(
    --
    •  
      CommentAuthoraneta01
    • CommentTimeAug 4th 2012
     permalink
    kasiakuzniki: dziewczyny mam problem z tym glutenem mam kaszkę z nestle pszenno jakąś tam ale to kurka wodna nie leci przez smoczek:( i co nie wiem gdzie to dodać... czy mogę dać to do owocka bo to ma smak śliwkowy no to do obiadku nie bardzo:(

    Ja sobie jeden smoczek "powiększyłam" specjalnie do kaszki, bo są smoki typowo dostosowane do gęstych posiłków ale jak się robi ekspozycję, to wsypuje się do mleka jedną łyżeczkę, więc zwykły smoczek ma zbyt małą dziurkę, a ten od kaszek zbyt dużą.
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.