Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeNov 10th 2012
     permalink
    Się nie gniewam:peace: sama mojemu dziecku dałabym "Eeee",bo lubię parówki:tooth:
    --
    •  
      CommentAuthornikkitaa
    • CommentTimeNov 10th 2012
     permalink
    Ja lubię parówki ale... surowe! Gotowane zjem ale mniej mi smakują :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeNov 22nd 2012
     permalink
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeNov 22nd 2012
     permalink
    o losie !! :shocked::shocked:

    już widzę jak w mojej mieścinie znajduję japońskie glony z certyfikatem tudzież orzechy nerkowca z tym samym
    i w ogóle widzę jak Nina je zblendowaną sałatę z rzodkiewką :crazy::crazy:
    --
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeNov 22nd 2012
     permalink
    "Nie jemy chleba, bo najzdrowszy chleb to chleb niejedzony":tooth::tooth::tooth:
    --
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeNov 22nd 2012 zmieniony
     permalink
    "Wyliczyła, że miesięcznie wydaje na jedzenie 2400 zł na trzyosobową rodzinę."

    Do tej kwoty, należy doliczyć jeszcze opłaty za mieszkanie, zapewne ratę kredytu, opłaty za media, dziecku trzeba kupić ubranie(sobie zresztą też), do tego jakieś rozrywki(mam na myśli "zwyczajne" kino...).... I tak można jeszcze pewnie kilkanaście innych rzeczy dodać...

    Jaki wniosek z tego artykułu?
    Jesteś dobrą matką, jak masz full kasy i stać Cię na budowanie bliskości z dzieckiem przez podawanie mu zdrowego jedzenia...
    --
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeNov 22nd 2012
     permalink
    Kasia, ale ten artykuł to chyba trochę prześmiewczy, no nie? ;)
    --
    •  
      CommentAuthorlapa
    • CommentTimeNov 22nd 2012
     permalink
    sushi, bardzo ciekawy artykuł. Przeczytałam, bo sama jestem zainteresowana zdrową żywnościa ale ...hmmm...pomijam kwestię budżetu, fanatyzmu odnośnie niejedzenia pewnych produktów i chęci powrotu do epoki kamienia łupanego (każdy żyje jak chce) ale chyba najbardziej rozwalił mnie fragment o orzechach. Co z tego, że z certyfikatem jak mają plamki świadczące o pleśni. Oczywioście, że plamki można odkroić, resztę wyrzucić:shocked:czemu nie?! ciekawe czy taka eko-zdrowa mama zdaje sobie sprawę, że jeśli na jedzeniu pojawiają się oznaki o pleśni to nic nie da wykrojenie owej plamki, bo zainfekowany jest już cały produkt:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeNov 22nd 2012 zmieniony
     permalink
    _sushi_: Kasia, ale ten artykuł to chyba trochę prześmiewczy, no nie? ;)

    Dla mnie, dla Ciebie z pewnością tak...:bigsmile:

    Ale nie zmienia to faktu,że hipermarketowa marchew za cholerę nie smakuje jak taka "ogródkowa"... tylko co z tego skoro ta druga kosztuje niebotyczne pieniądze.:confused:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeNov 22nd 2012
     permalink
    A powiem Wam, że chwała Bogu za bazarki i targi. Tak jak Jahe napisała - marchew hipermarketowa smakuje po prostu inaczej, a z kolei "organiczna" jest tak droga, że musiałabym zarabiać TYLKO na jedzenie. Natomiast na bazarze od "chłopa" kupuję warzywa normalne, jabłka ze skórką, która nie jest idealna, marchewy o kompletnie różnej wielkości (a nie jak w markecie, wszystko pod miarkę), ale jak to smakuje... Szczególnie te jabłka, mmm...

    A artykuł w sumie śmieszny :)
    --
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeNov 22nd 2012
     permalink
    Mąż kiedy chce zjeść snickersa, wychodzi z domu:crazy::crazy::crazy:

    Maja jest świadoma, że jej córka nie zawsze je to, co powinna. Kiedy Tosia trafia na weekend do taty, idzie z nim czasem na kebab czy frytki. Mimo to mama z Poznania nie chce wprowadzać całkowitej kontroli żywieniowej, bo wie, że to fikcja. – Nie chciałabym trzymać córki pod dietetycznym kloszem. W pewnym momencie i tak odkryje ten inny, nieznany świat niezdrowych rzeczy i wtedy może przeżyć szok, dostać alergii albo nawet zachorować. Bardziej istotne jest to, co jemy na co dzień. Rodzice nie mogą wymagać od dziecka jedzenia zdrowych rzeczy, a samemu jeść niezdrowo. Żadne dziecko na to nie pójdzie – dodaje.

    Wszystko z umiarem...
    Ja sie modle, zeby Diego nie wyrosl na takiego porzeracza slodkosci jak ja!
    --
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeDec 7th 2012
     permalink
    co do parówek
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeDec 7th 2012
     permalink
    No toć mówiłam, że parówki dla maluchów to świństwo. Lepiej kupić te z Sokołowa, parówki z szynki, mają 93% mięsa w mięsie i w miarę normalne (jak na parówki) składniki. Drogie, ale z największą ilością mięcha. I smaczne.
    --
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeDec 7th 2012
     permalink
    no ja tez sokołów podjadam z mała, a dzis kupiłam te piratki z lidla :) spróbujemy :)
    --
  1.  permalink
    Dziewczyny a od kiedy kakao? Ale takie prawdziwe, nie granulowane?
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeDec 11th 2012 zmieniony
     permalink
    Znowu mam problem z karmieniem Krasnala... Spadł mi leciutko na wadze, co wiążę z jego trybem życia - nawet na sekundę nie usiądzie. Ale martwi mnie to, że tak mało pije w ciągu dnia. Woda jest be, soczki be, przez 12h jego jedynym bardziej wodnistym posiłkiem jest zupka. No i teraz - martwić sie, czy nie? Powinnam wprowadzić mm w ciągu dnia, czy nie? Kompletnie nie wiem :(

    A to jest jego "menu":

    4.00 – pierś
    7.00 – pierś x 2
    9.00 – słoiczek owoc z twarożkiem / jogurtem = 200 ml
    12.00 – zupka 110 ml
    15.00 – druga część zupki 110 ml + część obiadku
    18.00 – obiadek – cała reszta albo kaszka jak wcześniej wsunie obiadek ok. 150 ml
    19.00 – pierś x 2
    23.00 – pierś
    --
  2.  permalink
    Fragile u nas tez Wojtek malo pije. U nas dlatego ze butli nie toleruje a z kubeczka to wiecej pozalewa sie niz wypije tak naprawde. Z niekapka to samo. Cycek to jego jedyne picie tak naprawde i u nas dzien wyglada podobnie jak u Was.
    --
    •  
      CommentAuthormigg
    • CommentTimeDec 11th 2012
     permalink
    Fragile, a nie jest tak, że ten owoc z jogurtem też mają wodę? i obiad też? Przecież nie są suche ;) Mi się wydaje, że dziecko się domaga, jeśli chce pić. A co do spadku wagi, to ostatnio ważyłam Lilę i przez 3 tygodnie nic nie przybrała. Wiążę to z ruchem właśnie i na razie się nie przejmuję. Za parę tygodni znów ją zważę i wtedy pomyślę. Ale ja nie chcę dawać MM.
    Biedronka, co do kakao, to wydaje mi się, że jest uczulające i do roku się nie powinno podawać dziecku.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeDec 11th 2012 zmieniony
     permalink
    a to nie jest tak, że dziecko jedzące z piersi [a Krasnal jeszcze je przecież] też się z tej piersi poi ?
    w sensie zaspokaja pragnienie ?
    z tego co kojarzę to tak właśnie jest :wink:


    jak wprowadzisz MM to dopiero wtedy się będziesz mogła martwić bo przy MM dziecko ponoć "musi" pić coś innego niż mleko tzn wodę/herbatę itp a przy cycku nie musi
    aczkolwiek moja na MM nie piła nic [zaczęła dopiero jakieś 2 msce temu ale też ilości niepowalające] i żyje oraz ma się dobrze także ten :smile:

    i dobrze Migg napisała
    w owocach czy tej zupie tez jakaś woda jest a jakby się Krasnalowi faktycznie chciało pić to by się napił
    po mojemu
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeDec 13th 2012
     permalink
    migg: nie jest tak, że ten owoc z jogurtem też mają wodę? i obiad też? Przecież nie są suche


    No racja, nawet na skład zerknęłam - jest woda :)

    TEORKA: dziecko jedzące z piersi [a Krasnal jeszcze je przecież] też się z tej piersi poi ?
    w sensie zaspokaja pragnienie ?


    No, tylko on pierś je dwa razy dziennie w sumie - wieczorem i nad ranem... A tak to 12h bez piersi...

    Ale racja, w zupkach jest woda, w drugim też jej trochę jest, a w owockach całkiem sporo. Dziękuję!
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeDec 13th 2012 zmieniony
     permalink
    The_Fragile: A tak to 12h bez piersi...



    no moja panna w największe lipcowe upały potrafiła od 9 rano do 20 wieczorem wypić 10 ML wody i 20 ml mleka :shocked::smile:
    i nic jej nie było :wink:


    dziecko sobie krzywdy zrobic nie da [tzn tak mi się wydaje :tongue:]


    dziewczyny a jak to jest z tymi cytrusami ?
    wolno nie wolno ?
    a jeśli wolno to od kiedy ?



    bo Ninka, do tej pory na maksa "nieowocowa" [ale dosłownie nic do pyska nie wzięła] dostała jakiś czas temu szał na cytrusy
    mandarynki, pomarańcze, pomelo wciąga aż miło
    tylko, że potem puszcza nieprawdopodobnie cuchnące bąki i robi przebrzydkie kupy
    ale takie na prawdę okropne, że aż ja mam problem żeby te pieluchy zapierać co do tej pory nic mnie raczej nie ruszało.....

    i nie wiem czy może jej te cytrusy jednak nie podchodzą ?
    ale kurde brzuchol ją na pewno nie boli, żreć chce, czyli jakby nie wyczuwa podświadomie zagrożenia dla swojego organizmu..
    tylko te kupy....


    a nic innego nie je, czego wcześniej nie jadła dlatego myślę, że to ich wina
    --
  3.  permalink
    TEORKA: dziewczyny a jak to jest z tymi cytrusami ?

    Teo w sumie nie wiem ale u nas pomarancze i mandarynki to rarytas najlepszy i Wojtek je wcina bardzo czesto! Nic sie po nich nie dzieje, ale to u nas. Kazde dziecko inaczej pewnie ma.
    --
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeDec 13th 2012 zmieniony
     permalink
    teo sama sobie na pyt. odpowiedzialas
    TEORKA: dziecko sobie krzywdy zrobic nie da

    Diego zajada mandaryny az mu sie uszy trzesa (ale on by sie pewnie trzasl nawet na smak kupsztala:cool:)
    --
    •  
      CommentAuthorflavia
    • CommentTimeDec 13th 2012
     permalink
    TEORKA: no moja panna w największe lipcowe upały potrafiła od 9 rano do 20 wieczorem wypić 10 ML wody i 20 ml mleka


    ja to bym na zawał zeszła, raz mi Lu marne 270ml na dobę wypiła to już IP miałam przed oczami!

    moja też madrarynki uwielbia ( za to ja plamy po nich mniej:/) i nic jej nie było... ale póki co nic jej nie zaszkodziło, chyba ma żołądek po mamusi- nic nie źle nie działa
    ale skoro Nina nic innego nie jadła co byłoby podejrzane to zapewne cytrusy:confused:
    --
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeDec 16th 2012
     permalink
    Dziewczyny czy ktoras z Was probowala dac (nawet nie karmic tylko na sprobowanie) piersiowemu dziecku np marchewke ze sloiczka? tak wlasnie mysle zeby dac malemu sprobowac tak troszeczke ale szczerze nie wiem czy to dobry pomysl skoro Dominik je tylko z piersi. Zawsze jak cos jemy to takpatrzy z zaciekawieniem (w ksiazce dziecko tydzien po tygodniu pisze ze jesli wlasnie tak dziecko robi to mozna sprobowac dac troszeczke jarzynek). Nie chodzi mi zeby zaczac go tym karmic tylko dac mu troszke na sprobowanie. I od razu dziekuje za odpowiedzi "gdzie Ci sie tak spieszy":P bo na razie tylko sobie tam gdybam....
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    • CommentAuthorgosi4
    • CommentTimeDec 19th 2012
     permalink
    Mój malutek właśnie skończył 6 miesięcy i marchewkę zaczęliśmy niecały miesiąc temu, wydaje mi się osobiście, że nie ma co poganiać przewodu pokarmowego do dodatkowego wysiłku zbyt wcześnie. Może się okazać, że ta rzecz na spróbowanie będzie uczulać a ty nie będziesz wiązać objawów z podaniem. Z pewnością dobrym pomysłem na tym etapie jest podawanie dziecku od czasu do czasu odciągniętego mleka łyżeczką, wypróbowałam to sama i teraz łycha nie jest nam obca i nie mamy problemów przy jedzeniu zupek.
    Chciałabym się Was poradzić w innej kwestii, wracam wkrótce do pracy, karmię piersią cały czas i podjadamy już zupki, zamierzam też początkowo odciągać pokarm w pracy. Co mogę podać małemu na 2-3 posiłki. Jeden posiłek to zupka, a jak z pozostałymi. Kupiłam ostatnio kaszkę mleczną waniliową,żeby malutek zaznajomił się, ale po lekturze forum wiem, że to był błąd z powodu masy cukru. Przerzucę się więc na te holle i inne polecane. Czy jest sens podawania kaszki z MM, żeby oswajać malucha, nie wiem jak długo uda nam się karmić piersią. Bo jak mogłabym przyrządzić te bez MM.
    •  
      CommentAuthormigg
    • CommentTimeDec 19th 2012
     permalink
    Holle można zrobić na gęsto na wodzie :) Do tego można dodać jakiś starty owoc, albo ze słoiczka. Bardzo dobre jedzonko. :)
    --
  4.  permalink
    Dziewczyny a czy ktroas z Was podawala dziecku do picia melise? Podobno na niektore dzieciaki dziala uspokajajaco.
    --
    •  
      CommentAuthoragigi
    • CommentTimeDec 20th 2012
     permalink
    Biedronka11: Dziewczyny a czy ktroas z Was podawala dziecku do picia melise? Podobno na niektore dzieciaki dziala uspokajajaco.

    Myśmy podali pierwszy raz po skończeniu 8 miesięcy przed chrztem. Młody tak zareagował, że całą mszę prawie przespał i tylko trochę się denerwował, że go wyciągają z wózka, przeszkadzają w spaniu i jeszcze do tego czymś polewają....
    Nasza pediatra mówiła, że nie ma przeciwwskazań do podawania melisy. Że starszym niemowlakom można podawać taką dla dorosłych, tylko rozcieńczoną. Ale mówiła, że uspokajająco działa tylko na niektóre dzieci, a na niektóre wręcz pobudzająco. Musisz wypróbować, jak jest u Was.
    --
  5.  permalink
    Agi dzieki za info! Wczoraj wieczorem zrobilam mu kaszke na melisie i w nocy pierwszy raz obudzil sie tylko dwa razy a wlasnie zabek mu wychodzi! Bez zabkowania wstawal co dwie godziny!
    A nie wiesz moze jak dlugo mozna podawac melise? Bo jakby mial tak spac po niej to moze kilka dni z rzedu mu dam..

    Przy okazji: WESOLYCH SWIAT!!!
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeDec 23rd 2012 zmieniony
     permalink
    The_Fragile: Znowu mam problem z karmieniem Krasnala...


    tak czytam i menu podobne jak u nas, dopiero zaczynamy rozszerzac diete, amłody już tak ustawił że piers je na sniadanie, 2-gie sniadanie, kolacje i w nocy a tak nie chce i już, mam podobny stres jak Ty i na ostatnim ważeniu był slaby przyrost, ale mam jednka nadzieję, że sam wie keidy chce jesc i pić. A jprzeciez ile młodszy od Krasnala jest
    --
    •  
      CommentAuthormadzinka83
    • CommentTimeDec 27th 2012
     permalink
    Dziewczyny, a dokładnie kiedy zaczęłyście wprowadzać coś oprócz cyca?
    Od czego zacząć? Kurcze zielona jestem w temacie, są jakieś kaszki, deserki, zupki... Książkę BLW przeczytałam, ale na samo blw się nie zdecyduję, bo do pracy będę wracać i wolałabym, żeby Gosia jadła już wtedy coś więcej niż cyca.
    Przyznam się, że dałam Gosi gerberka jabłuszko kilka łyżeczek i zjadła mrucząc przy tym, to chyba smakowało :devil:.

    A i jeszcze pytanko, czy te słoiczki tudzież ich zawartość można podgrzać w mikrofalówce, czy coś tam złego się z tym może podziać?
    -- [url=http://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeDec 27th 2012
     permalink
    madzianka ja zaczęłam od warzyw ,owoce na koniec bo dzieci lubią słodkie i nie będzie chciało jeść innych produktów.Marchewkę mamy za sobą i zaczynamy marchew ziemniak:tongue:
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthorczerwinka
    • CommentTimeDec 27th 2012 zmieniony
     permalink
    Ja zaczełam od jabłka potem marchew ze słoiczka, a teraz gotujemy sobie marcheweczkę, ziemniaczka, dynię kawałek pietruszki, koperek ale zupka jest jest gora dwu - trzy składnikowa.
    --
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeDec 27th 2012
     permalink
    Ja tez jestem zielona :( a za dwa, trzy tygodnie chcialabym czyms zastapic jeden posilek z piersi i co tu dac i w jakich ilosciach :(
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeDec 27th 2012
     permalink
    A miałyście tak że dziecko nie chce z łyżeczki niezależnie co by mu się dawało? U mnie Amelka je łyżeczką wszystko co jej podam, a Patka nic nie chce - 2-3 łyżeczki i jak się zorientuje że to nie mleko i nie butla, to zaciska dzioba i koniec karmienia, a za chwilę wyje z głodu.. Czy wziąć ją na przetrzymanie i jak zgłodnieje to zje, czy dawać te 3 łyżeczki a potem mleko?
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeDec 27th 2012
     permalink
    hopelight
    mi położna i pediatra mówili żeby zacząć od marchewki i tak przez tydzień po kilka łyżeczek.Ja zaczęłam od trzech.Teraz wprowadziłam marchewkę ziemniak a póżniej dynia i inne warzywa również kilka łyżeczeczek(5-6).Dałam już małej kilka łyżeczek kaszki ryżowej.Owoce dostanie po warzywach.Jak narazie nie ma problemów kupkowych po marchewce więc nie widzę potrzeby dawania jabłka.
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeDec 27th 2012 zmieniony
     permalink
    A ja mam problem :( Pisałam już jednej z forumowiczek na priv, ale zapytam i Was - może macie jeszcze jakieś pomysły, rady lub cokolwiek... Moja Zuzia za żadne skarby narodowe nie chce mleka :cry: Próbowałam już chyba wszystkich dostępnych na rynku, ale nie i koniec! Wcześniej jakieś marne ilości wypijała w ciągu dnia, przed spaniem wypijała już nieco więcej (ok.120 ml), a teraz już nawet przed snem mi odmawia mleka :cry:
    Próbowałam dodawać różnych kaszek smakowych (mimo że są słodkie, ale chciałabym, żeby chociaż coś wypiła tego mleka), ale też nie ma mowy, żeby wypiła... Próbowałam też na śpiku, ale zaraz wypluwa, albo zaczyna płakać i unikać butli... Kaszki na gęsto na mleku modyfikowanym też nie tknie...Co robić?!

    Treść doklejona: 27.12.12 20:19
    Doti - ja bym dawała jej te trzy łyżeczki i dokarmiałabym mlekiem...

    Treść doklejona: 27.12.12 20:20
    gina - mi też polecono wprowadzanie najpierw warzyw, z takich samych powodów jak napisałaś ;)
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeDec 27th 2012
     permalink
    magku
    a pytałaś pediatry co ona o tym myśli?
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeDec 27th 2012
     permalink
    No właśnie nie, bo całkowicie odmawia mi dopiero (aż) od świąt... Jutro zadzwonię do lekarza, bo nie chce jej brać w te zarazki :confused:
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorczerwinka
    • CommentTimeDec 27th 2012
     permalink
    magku a co ona jeszcze je?
    --
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeDec 27th 2012
     permalink
    magku
    czytałąm że zdarzają się dzieciaczki co odmawiają całkowicie mleka i po jakimś czasie znów zaczynają pić.Czasem też dzieci nie chcą mleka z butli na zęby.Myślę że dobrze będzie jak skonsultujesz to z pediatrą.
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeDec 27th 2012 zmieniony
     permalink
    Rano po wstaniu próbuję dać jej butle, ale odmawia...robię kaszkę (każdego dnia mam nadzieję, że akurat dziś zje tą kaszkę), ale też odmawia...Więc dostaje jogurcik, albo jogurt naturalny z owocem (zjada z dużym apetytem). Potem ok.9-11 (zależy o której wstanie i o której zje śniadanie) kolejna próba podania mleka,wypija ok 30-40ml. Potem obiadek. Później deserek i do spania mleko... I od kilku dni ostatnia porcja mleka też jest niewielka :sad:
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorjeżynka
    • CommentTimeDec 27th 2012
     permalink
    Jakie podajecie jogurty?.
    U mnie Hania je jogurty przeznaczone dla niemowląt- wkurza mnie że są one smakowe.
    Czy mogę podać jej jogurt naturalny na krowim mleku,.ewentualnie jaka nazwa i firma?.
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeDec 27th 2012 zmieniony
     permalink
    MAGKU a może daj jej chleba z szynką na przykład ?
    na to śniadanie
    może ona faktycznie z tych dzieci co mleka nie chcą jeść dość szybko

    mój chrześniak taki był
    odstawiła go mama od cycka jak miał 7 mscy i od tej pory NIE WYPIŁ MLEKA ŻADNEGO !
    ale to na prawdę żadnego
    nie zjadł także żadnych kaszek, kleików itp
    nawet jogurtów !

    żył normalnie na kanapkach i obiadach
    dzisiaj ma 10 lat i jest zdrowym chłopakiem odnoszącym dość poważne sukcesy w plywaniu [ogólnie ma super kondycję fizyczną więc brak nabiału mu rozwoju nie zaburzył] i ma cudne białe zdrowe zęby :wink:
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeDec 27th 2012
     permalink
    Jeżynka ja już podaję Zuzi jogurt naturalny i nic jej nie jest... A nazwy nawet nie pamiętam... Z reguły kupuję ten co akurat jest dostępny w sklepie ;)

    Treść doklejona: 27.12.12 22:13
    Teo - chlebek tez już zjada...co prawda bez szynki, więc następnym razem dołożę jej gratisa w postaci szynki ;) Ale mi ciągle chodzi po głowie obawa o braku jakiś witamin :(
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeDec 27th 2012
     permalink
    Jejku, to tylko ja taka zacofana jestem, że te moje pchły to dopiero 3 składnikowe zupki wsuwają? Tzn. Amelka wsuwa, Patka niekoniecznie... Jestem tak totalnie zielona w tym co tym dzieciom mogę dawać, że szok.
    •  
      CommentAuthormigg
    • CommentTimeDec 27th 2012
     permalink
    TEORKA: ogólnie ma super kondycję fizyczną więc brak nabiału mu rozwoju nie zaburzył
    Bo nabiał wcale nie jest taki zdrowy, jakby się wydawało ;) A wapń jest np. w brokułach, sezamie, soi (która jest w każdej wędlinie :devil:), pomarańczach itp.

    Doti, moja L. jest co prawda BLW, ale próbowałam ją karmić łyżeczką i dopiero niedawno zaakceptowała dwie-trzy łyżeczki kaszki :)

    Magku, jeśli Zuzia je zupki i inne rzeczy poza mlekiem, to dbałabym o to, żeby były różne owoce, warzywa, jakieś mięso i olej rzepakowy, bo bardzo zdrowy jest :)

    A ja wędlin nie daję, bo mają dużo soli i konserwantów :wink:
    --
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeDec 28th 2012
     permalink
    A ja mam takie pytanie...
    Czy Wy tak bezsolnie i bezcukrowo bedzie zawsze dzieci chowac?
    Czy to sie tylko tak na poczatku powinno???
    Pytam bo nie wiem:wink:
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeDec 28th 2012
     permalink
    Rozmawiałam z pediatrą i mam jej nie zmuszać do mleka...nie chce, to nie... Mam dać jej mleko krowie, jeśli też nie będzie chciała, to trudno... Ważne, że inne produkty/potrawy je, więc mam się nie zamartwiać...
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.